Bądź patriotą i nie kupuj angielskich produktów!

Brexit zaszkodził całej Unii Europejskiej. Kampania zwolenników wyjścia UK z Unii Europejskiej oparta była w dużej mierze na rasizmie wymierzonym w Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii, choć według badań przynoszą oni zyski Anglikom, w odróżnieniu od imigrantów z państw muzułmańskich (ale ich nie wypada krytykować, więc wrzuca się wszystkich do jednego worka). Na Brexicie cierpi obecnie mocno polska złotówka. Tuż przed wakacjami wielu z nas straciło dzięki zwolennikom Brexitu od 1/7 do 1/5 swoich oszczędności. A to dopiero początek problemów. Proponuję zatem w ramach protestu bojkot produktów angielskich (bez Szkocji w ramach możliwości). Niech kryzys związany z Brexitem pogłębi się w UK o straty związane z rynkiem polskim, który przecież należy do jednych z większych w Unii Europejskiej. Być może pomoże to ograniczyć wrogość wobec UE i rasizm wobec pracujących w UE Polaków. Zacznijmy od herbat. Spora część z nich jest produkowana przez firmy z brytyjskim kapitałem, ale równie wiele herbat ma właścicieli Lankijczyków, Chińczyków, Francuzów, Niemców i Hindusów. Na kawę też można pójść gdzie indziej niż do Costa Cafe. Jeśli chodzi o rynek usług finansowych, nie trzeba być wcale zakupowym patriotą, aby widząc pikujący lot kursu funta brytyjskiego unikać na ile się da banków angielskich. Kupując perfumy, piankę do golenia, dezodoranty, szminki, żyletki czy inne kosmetyki mamy też bardzo dobrą okazję do bojkotowania brytyjskich firm i odkrywania lepszych, francuskich i niemieckich.

Więcej na filmie:

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

    1. Zarabiam w złotówkach i Ty chyba też. Cieszysz się, że Euro zbliża się do 5 złotych dzięki Brexitowi? Jako wolny człowiek i liberał wzywam do bojkotu konsumenckiego wszystkich chętnych. Nie jestem brytyjskim nacjonalistą, zapatrzonym fanem, ale wolnym obywatelem swojego kraju i UE. Jak jako liberał możesz krytykować tak liberalną reakcję na Brexit?

    2. Zdaje się Piotrze, że sam kiedyś w jednym z filmików powiedziałeś, że wolisz kupić laptop HP (czy jakiejś innej zachodniej firmy) niż Lenovo, bo Lenovo jest chiński. Chyba w zarzucaniu Jackowi antyliberalizmu bardziej kierujesz się swoją anglofilią niż liberalizmem.

      1. Nie kupuję chińskich komputerów firmy Lenovo bo firma ta korzysta z pracy robotników przymusowych których traktuje like shit. How dare You compare??????!!!!! I Am very disapointed with You….

        1. Oczywiście porównanie na wyrost, ale widzisz sam, że można z jakiegoś powodu bojkotować produkty jakiegoś państwa.

          1. Polacy pracujący w UK zostali bardzo nieładnie wykorzystani w trakcie kampanii za Brexitem. Ja nie mam zamiaru wymyślać Anglikom od robactwa, czy choćby mówić, że ich praca jest bezwartościowa skoro nie jest. Natomiast mam zamiar wykluczyć na ile się da produkty brytyjskie z listy moich zakupów. Zwłaszcza, że mając oszczędności w złotówkach zubożałem z dnia na dzień o 1/5 czy 1/7. Nie mam obowiązku na to nie reagować. Chcę na to zareagować i zachęcam do tego innych.

        2. Na dłuższą metę takie wzajemne bojkotowanie rzeczywiście jest bez sensu, ale tak na jakiś czas, żeby przeciętni Brytyjczycy poczuli, że brexit był złem pomysłem? Inna rzecz, że mało realne by rzeczywiście do czegoś takiego doszło.

          1. Cydr stał się w Polsce popularny z uwagi na jabłka i Putina. Czasem więc zdarzają się takie „kulinarne rewolucje”. Ja sam będę starał się maksymalnie ograniczyć nabywanie brytyjskich produktów i zachęcam do tego innych. Takie mam zdanie, mam wrażenie, że to może skłonić do refleksji, ale oczywiście nie zakładam, że taki pomysł się masowo przyjmie. Wyraziłem taką propozycję i każdy, kto się z nią zapoznał, może się do niej odnieść przychylnie lub nie.

  1. Uffffffff…. całe szczęście ja ostatnio piję herbatę „sekret Rzeszowa”.
    😛
    A do golenia polecam tradycyjną staropolską „brzytew” ostrzoną na pasie.
    😀

      1. Ostatnio odstawiłem kofeinę ale rano kupię pare Liptonów i Westminster Teas w ramach protestu przeciw szaleństwu Jacka… Od tej popularności na NaTemat tracisz poczucie rzeczywistości

  2. Szaleństwo! Po prostu Brytyjczycy uznali, że formuła ich obecności w UE się wyczerpała i chcą iść swoją drogą. To, że ktoś nie chce być razem ze mną, nie oznacza, że mam prawo się na nim mścić i go niszczyć. Rozstajemy się, idziemy swoją drogą, ale nie stajemy się wrogami.
    Niestety ukazuje się teraz brzydka twarz Unii — obrażona i mściwa. USA potwierdzają, że UK jest dla USA ważnym partnerem i Brexit nic nie zmienia. UE sama wpycha UK w ręce USA i Commonwealthu. Niechęć Unii Europejskiej tylko będzie utwierdzać UK, że decyzja o Brexicie była dobra. Z UK trzeba teraz i trzeba będzie w przyszłości żyć, współpracować, handlować, a nie wywoływać niesnaski i wojny.

    1. Jestem Polakiem a nie Brytyjczykiem. Nie podoba mi się spadek wartości złotego oraz rasizm wobec Polaków będący jednym z głównych elementów kampanii zwolenników Brexitu. A Ty Zorro, jakiego państwa jesteś obywatelem?

      1. Przez całe lata na zachodzie mówiło się o tym, że wiele etnicznych skupisk nie było dobrymi sąsiadami. Akurat polskie są bardzo liczne, stąd przykuły uwagę. Dlatego nie jest to rasizm. Po prostu w Polsce się o tym nie mówiło, stąd zaskoczenie. W czasie naszej ostatniej wizyty w Londynie z polskimi biznesmenami, ludźmi bardzo obytymi w świecie arogancja, wulgaryzmy i agresywne zachowania napotykanych wszędzie „rodaków” były tak wyraźne, że w pewnym momencie oni sami przestali mówić po polsku i przeszli na angielski.
        W USA jest trochę lepiej, bo mniej przyjezdnych, ale są pewne podobieństwa. Jeżeli ktoś chce doświadczyć wpychania się poza kolejnością, to wystarczy pojechać do polskiego sklepu. Dwie mile dalej w normalnym supermarkecie jest to nie do pomyślenia.

        1. (arogancja, wulgaryzmy i agresywne zachowania napotykanych wszędzie „rodaków” były tak wyraźne, że w pewnym momencie oni sami przestali mówić po polsku i przeszli na angielski.)

          Niestety, zachowanie Polaków zagranicą powoduje, że człowiek się czasem zastanawia, czy się przyznawać, że się jest z Polski.

          1. „Niestety, zachowanie Polaków zagranicą powoduje, że człowiek się czasem zastanawia, czy się przyznawać, że się jest z Polski.”

            o trety…. jaka sztampowa opinia!
            ten narodowy masochizm już dawno wyszedł z mody
            od jakiegoś czasu w rozmaitych rankingach tytuł najbardziej uciążliwych turystów dzierżą …Anglicy i Amerykanie
            http://www.businessinsider.com/worst-behaved-tourists-2013-5?IR=T (ciekawe, że skarpety do sandałów świat wypomina …Amerykanom)
            Być może Polacy jako turyści ciągle jeszcze są zbyt nieliczni, by ich uwzględniać w tych rankingach, ale jeśli o mnie chodzi, to najbardziej żenujące przedstawienia, jakie kiedykolwiek widziałem były w wykonaniu Brytyjczyków. Mimo to staram się nie budować wokół tego jakichkolwiek stereotypów, bo jestem racjonalny.

        2. ” Dlatego nie jest to rasizm.”
          .
          Na kilka dni przed głosowaniem ws Brexitu, roznoszono ulotki z napisem ”Pozbądźmy się polskiego robactwa.”
          .
          Czym wg Ciebie to było?
          Zdrową kampanią polityczną?

          1. W USA też niektórzy mówią, że „pollocks are stupid” ale na poziomie taniej siły roboczej, powyżej tego poziomu już tego nie usłyszysz. W Polsce mówi się o innych w ten sposób nawet na tym portalu (Twój poprzedni post). I to jest odpowiedź. Nikt z moich znajomych Brytyjczyków nie jest antypolski, ale jak się jest przykrym sąsiadem dla innych, to prości ludzie reagują prosto. Zamiast się obrażać, trzeba było dawno temu powiedzieć sobie wprost, że zbyt wielu Polaków za granicą zachowuje się bez poszanowania istniejących tam zwyczajów, zamiast zgrywać wielkich europejczyków, lepszych od reszty świata.

          2. (Zamiast się obrażać, trzeba było dawno temu powiedzieć sobie wprost, że zbyt wielu Polaków za granicą zachowuje się bez poszanowania istniejących tam zwyczajów)
            Otóż to! Polacy oburzają się, że imigranci przywożą swoje obyczaje, religie, język i nie bardzo się integrują. Ale czy Polacy nie zachowują się tak samo za granicą? Nie integrują się, tworzą getta, nie uczą się języka, mają polskie sklepy, polskie kościoły, odrzucają lokalne zwyczaje, narzucają swoje itd.

          3. parafrazując klasyka: „To jest krytyka ideologii polskiej a nie żaden rasizm.” Czy jak to tam leci ta mantra. Więc można sobie pozwalać w ramach wolności słowa.
            Sami żywimy własne kompleksy i stereotypy o nas samych. To częsta postawa wśród wszystkich mniejszości etnicznych. Jednak nie wszyscy mają ten przywilej, że mogą zmienić język by w magiczny sposób odseparować się do grupy z którą sami się czują związani. Z ludźmi, których nigdy nie spotkali i z którymi ich nic nie łączy ani na których nie mają żadnego wpływu. Ot taka „racjonalność” własnych fobii. Tej racjonalności jest zaś aż w nadmiarze, kiedy z taką pasją najeżdżamy na innych ludzi, których nigdy wcześniej nie spotkaliśmy, z którymi nas nic nie łączy i na których nie mamy żadnego wpływu ale nasz racjonalność każe nam łączyć ich w jedność…. no bo racjonalność!

          4. senor Zorro – proszę nie przesadzać
            polski sklep czy polski kościół to żaden problem
            ludzie chodzący do polskiego kościoła mogą być świetnie zintegrowani z resztą społeczeństwa
            integracja nie musi oznaczać wyrzeczenia się tożsamości (i przeszłości w ogóle)
            W Ameryce łacińskiej Polacy albo Włosi się doskonale integrują a w USA dużo słabiej. Skoro tak, to może przyczyna leży częściowo po stronie USA?

      2. Może napiszę tak: proszę spróbować wejść w buty Brytyjczyków, spróbować zrozumieć ich stanowisko. Mają prawo decydować, czy chcą być w UE, czy nie. Tak samo jak my mamy prawo decydować, czy chcemy być w UE. Polska chce być w UE i nie można się z tego powodu na nas mścić. UK nie chce być w UE i nie można się z tego powodu na nich mścić. Bojkotowanie UK z tego powodu, rozpętywanie trudnych do opanowania emocji w dość trudnym okresie dla UE i UK jest przynajmniej nieroztropne. Keep calm and carry on.

      3. ( A Ty Zorro, jakiego państwa jesteś obywatelem?)
        Jestem obywatelem Polski i jestem Polakiem i zależy mi, żeby w Polsce żyło się jak najlepiej. Rozumiem, że Brytyjczycy mają bardzo podobne podejście i zależy im, żeby w UK żyło się Brytyjczykom jak najlepiej. Dlatego mają prawo wybierać sobie swoją własną drogę.
        Chcą iść swoją własną drogą, niech idą, niech im się wiedzie jak najlepiej. Piszę to bez ironii. Gdybym był wierzący, to bym napisał „Szczęść im boże” 🙂

  3. Dopiero co zaczęliśmy temat, który miał prowadzić do humanistów nieinteresujących się finansami i reagującymi irracjonalnie na reakcje rynku i już mamy przykład na gorąco. Piotr ma tutaj rację. Obwinianie Brytyjczyków za spadek kursu złotego to jak obwinianie Polaków za niskie stawki robocizny dla słabo wykwalifikowanych pracowników w UK.
    A bojkot brytyjskich produktów… jeszcze gorzej. Nie dosyć, że to bez sensu to w dodatku konflikt gospodarczy słabej, opartej na subsydiach gospodarki w stadium przedkryzysowym z globalną potęgą. Typowe wymachiwanie szabelką, od której można tylko samemu oberwać.

    1. W Polsce nie ma tak dużo produktów brytyjskich. Indywidualne decyzje konsumenckie to nie żaden konflikt. Przecież nie piszę o embargu.

        1. Jakby milion Polaków kierowało się krytyczną myślą o brytyjskich producentach, byłby to pewien nacisk na ludzi zwyciężających dzięki hasłom „pozbądźmy się polskiego robactwa”.

  4. sugerowałabym zmianę przymiotnika „angielskie” na „brytyjskie” w tytule, bo jeszcze ktoś pomyśli, że tylko te pochodzące z Anglii są be, a te z Walii już są OK.
    to raz. dwa, proszę mi pokazać, gdzie w Polsce można zakupić produkty z napisem „Made in the U.K.” zamiast „Made in China” czy „Made in Bangladesh”, chętnie się wybiorę do tego sklepu choćby po to, by popodziwiać etykietki z cenami.

    1. W ramach anegdotki. „Made in England” na towarach pojawiło się jako odpowiedź na zalew niskiej jakości towarów z Niemiec. To była ówczesna „chińszczyzna”.

  5. W kwestii bojkotu zgadzam sie z Piotrem N.
    Brytyjczycy zrobili radykalny krok i tym samym umozliwia naprawe projektu UE.Cytujac starego Nitzsche co Cie nie zabije to Cie wzmocni.Ja bym porownal Bexit do operacji ktora usunela raka .Jest bolesna i wymaga powrotu do zdrowia ale alternatywa byla gorsza.
    Polacy moga pic angielska herbatke i kawe uwazajac ludzi UK za dobroczyncow raczej niz zloczyncow.
    Anglicy to rozsadny narod .W 1940 i 41 roku oparli sie jednemu kanclerzowi a w 2016 drugiemu. Nie mozemy ich winic. Zycze wszystkim z Jackiem wlacznie smacznej herbatki lub kawy.

  6. Paradoksalnie wynik czwartkowego glosowania w UK moze wplynac na wybory prezydenckie w USA.
    Podobnie do UK Amerykanie maja dosyc politycznej poprawnosci i obludy obecnego rzadu. Na przyklad po morderstwie w Orlando ani prezydent ani nikt z jego ekipy nie uzyl slowa zaczynajacego sia na litere M. Obama powiedzial ze trzeba zaciesnic system pozwolen i sprzedarzy broni.Podobnie w Szwecji prasa reportujaca gwalty kobiet przez Muzulmanow okresla przestepcow jako Azjatow co obraza Japonczykow ,Chinczykow, Hindusow i innych spokojnych obywateli.
    Ostatnio papierz Francis zawstydzil prezydenta USA Pojechal do Armenii i odwaznie mowil o ludobojstwie Ormian przez Turkow w 1915 roku (okolo 1.5 miliona ofiar). Przy okazji protestowal przeciw mordowaniu Chrzescijan w panstwach Islamu. Papierz zrobil to co swiat zachodu oczekuje od prezydenta USA.
    A prezydent nie ma odwagi nawet powiedziec ze morderca w Orlando byl Muzulmanin z rodziny pochodzacej z Afganistanu.Zawinil karabin a nie Muzulmanin.
    Reakcja na Obame jest Donald Trump ktory z kolei jest
    politycznie tragiczny lub politycznie niepoprawny. Jego blyskawiczny sukces mozna tylko wytlumaczyc rozczarowaniem Ameryki i swiata obecnym mieszkancem Bialego Domu.W listopadzie Amerykanie moga miec trudny wybor pomiedzy demokrata ktora moze kontynuowac oilityke poprzednika i republikanem
    nie majacym doswiadczenia w polityce zagranicznej.
    Jest rzecza zdumiewajaca ze narod o wielkosci 300 milionow nie moze znalezc lepszych kandydatow.
    Winic mozna polityczna maszynerie ktora wylania kandydatow dwoch partii .

    1. Tyle, że Trump może mieć równie słabą politykę wobec świata islamu, co Obama. Przecież on chce izolacjonizmu. Czyli może nie reagować (nawet dyplomatycznie!) na największe nawet barbarzyństwa poza granicami USA. W każdym bądź razie z części jego wypowiedzi to wynika.

  7. Masz racje Jacek.Ale Trump ma poparcie duzej ilosci Amerykanow ktorzy uwazaja ze Obama dba o inne narody a nie swoj. To jest troche podobne do uczuc Brytyjczykow przed glosowaniem uwazajacych
    ze politycy mysla o Unii a nie biora pod uwage dobra
    UK.
    Dochodza do m,nie informacje ze Szkocja moze zapobiec
    opuszczeniu UE przez UK poniewaz referendum wymaga zatwierdzenia przez parlament a Szkoci moga zapobiec akceptacji wynikow referendum w parlamencie. Taki byl sens wypowiedzi premiera Szkocji Nicola Sturgeon w niedziele.62% Szkotow glosowalo za pozostaniem w Unii.
    Rowniez Polnocna Irlandia bedaca czescia UK oswiadczyla ze bedzie starala sie zapobiec wyjsciu z UE lub pozostanie w UE jesli reszta UK sie odlaczy.
    W sumie w UK jest dosc potezne zamieszanie i
    polityczny chaos.

    1. Ale wyprowadzanie kapitału z UK jest niekorzystne dla Brytyjczyków, więc trzeba przyjmować jak najwięcej funciaków.

  8. Bardzo dziecinna reakcja Pana Jacka. Nie przystoi takiemu politykowi walic takie babole. Gdyby choc Brytyjczycy zrobili cos nagannego, np. kogos zamordowali, ale oni tylko glosowali wg swojego systemu i wyszlo im 51/49, Pan Jacek chce karac 49% Brytyjczykow za nieposluszenstwo 51%? Moze od razu jakies embargo na Wlk Brytanie? Bardzo emocjonalna opinia.

    1. Nie namawiam do embarga, ale do oddolnego protestu. Nie jestem za tym, aby rządy UE zdecydowały się na embargo,

  9. PROBLEMEM POLAKÓW ZA GRANICA JEST BRAK REPREZENTACJI POLITYCZNEJ NIETYLKO W WIELKIEJ BRYTANII ALE TEZ USA I NIEMCZECH /PO KILKA MILIONÓW POLAKÓW/ PRAK DOBREJ PUBLICYTY —OSTATNIO POLACY PROBOWALI TO PRZEŁAMAC I POLAK STARTOWAŁNA MERA LONDYNU /OCZYWISCIE BYŁA TO PROWOKACJA /—DOBRYM POMYSŁEM BYL WNIOSEK O POMNIK POLEGŁYCH POLSKICH LOTNIKÓW POLEGŁYCH W OBRONIE WIELKIEJ BRYTANII W HYDE PARK /NORMALNIE JESTEM PRZECIW POMNIKOM -ALE IM TAM SIE NALEZY/- BARDZO KIEPSKA WIEDZA MŁODYCH BRYTYJCZYKÓW O TYM –BYŁ POMYSŁ BY POLACY W WB ZASTRAJKOWALI I POKAZALI JAK SA POTRZEBNI -ZŁY POMYSŁ-STYGMATYZACJA POLAKOW -NIEMOZNA NA NICH POLEGAC-PRAWDOPODOBNE ZWOLNIENIA I NIECHEC W ZATRUDNIANIU—DUZO LEPSZYM PATENTAM BYLDRUGI POMYSŁ BY POLACY ODDALI KREW HONOROWO MASOWO W POLSKICH BARWACH -ALE NALEZY TO POŁACZYC Z JAKA KATASTROFĄ /JAKAS SIE NAPEWNO NIESTETY ZDARZY/POLACY W BRYTANI DLA BRYTYJCZYKOW /OCZYWISCIE NAGŁOSNIC //ZYDZI -KOLOROWI I MUZUŁMANIE -NIGDY TEGO NIE ZROBIA ZE WZLEDOW IDEOLOGICZNYCH //BOJKOT HRRBATY /PRODUKTU SPORZYWCZEGO /JEST SZCZEGÓLNIE NIETRAFIONY- PONIEWAZ TO POLACY EXPORTUJA OKOŁO 30 RAZY WIECEJ SPOZYWKI DO WB NIZ ODWROTNIE /ROBIŁEM TO -WIEC TROCHE SIE ZNAM/–WB SPRZEDAJE NAN HAJ-TECH -A TO KIERUJE SIE INNYMI REGUŁAMI –WB DALEJ JEST NASZYM SOJUSZNIKIEM W NATO //JA OSOBISCIE BYLEM PRZECIWNY POBYTOWI WOJSK USA W POSCE -ALE BARDZO ZA KONTYGENTAMI EUROPEJSKIMI-AMERYKANIE MAJA GLOBALNE INTERESY I MOGA NAS SPRZEDAC -OLAC LOKALNIE —A EUROPE NALEZY WCIAGAC W PROBLEMY WSCHODNIEJ FLANKI //PANI SENSZYN I NASZ KOLEGA KLUBOWY DOMINICZAK -ZA GŁOSILI TEZE ZE ZA WYJSCIEM GŁOSOWAŁY GŁABY PODOBNIE JAK ZA PIS //BARDZO SIE Z TYM NIEZGADZAM Z WIELU POWODOW – ALBO PODOBA SIE NAM DEMOKRACJA I RZADY WIEKSZOSCI / 72 % FREKWENCJA WYBORCZA -NIGDY NIE OSIAGNIETA W POLSCE ///ALBO JA ZMIENIC —MÓJ POMYSŁ BRAK WYKSZTAŁCENIA 0 GŁOSU – PODSTAWOWE 1 GŁOS ŚREDNIE 2 GŁOSY PÓL WYZSZE 3 GŁOSY I TAK DALEJ –///DRUGIE ZNAM PROWICJE AGIELSKA TO NIE NASZA PROWINCJA – TAM 5 % PRACUJE W ROLNICTWIE WIELKOTOWAROWYM LUB EKOLOGICZBYM -NA NAJWYZSZYM SWIATOWYM POZIOMIE -NA PROWINCJI MIESZKA DUZO MOZLIE ZE STOSUNKOWO WIECEJ NIZ W MIASTCH LUDZI Z WYZSZYM WYKSZTAŁCENIEM /MIASTA TO PÓLANALFABECI /PRACOWNICY FABRYK PRACUJACY PRZY TASMIE LUB W MAGAZYNACH /MNÓSTWO CUDZOZIEMCOW NA SOCJALACH PRZESTEPCZOSC I PATOLOGIA —NA WSI ANGIELSKIEJ NIE ZAMYKALOSIE DO NIE DAWNO DRZWI W DOMACH PODOBNIE JAK W SKANDYNAWII W SKLEPACH PABACH MIAŁO SIE KREDYT NA SŁOWO — I TRUDNO SIE LUDZIOM DZIWIC ZE TĘSKNIĄ DO TEGO / TO NIE POWRÓCI ALE TO INNA BAJKA /POLSKA SCIANA WSCHODNIA Z PROBOSZCZEM ALFA OMEGA OD WSZYSTKIEGO TO KOMPLETNIE CO INNEGO —APELUJE -ABY NA FORUM WYWIAZAŁA SIE MERYTORYCZNA DYSKUSJA A NIE GŁUPAWA PYSKOWKA — JACKU DZIEKI ZA JEJ ZAINICJOWANIE ALE MYLISZ PIEKNIE BOJKOTYTO NIE DROGA / /NIEMYLI SIE TYLKO TEN KTO NIC NIE ROBI –TERAZ JAROSŁAW K CO NIC NIE ROBIL W CZASIE SOLIDARNOSCI TO BOHATER -A INI DZIAŁALI I POPELNIALI BŁEDY //

  10. Zgadzam się z Panem co do krytyki brexitu, choć nie widzę szans na powodzenie bojkotu produktów brytyjskich. Czasami Tesco to jedyny sklep w okolicy.

    artykułu nie napiszę więc wystarczy komentarz: Cała kampania Brexit była prowadzona przez zwolenników wyjścia z UE w oparciu o kłamstwa i półprawdy co wspomniał w swoim artykule pan Dobrzański, najzabawniejsze jest to że w kraju który nie należał nawet do strefy Schengen popularne było hasło „odzyskajmy kontrolę nad swoimi granicami”.
    Pan Napierała ciągle pisze jak to brexit bardziej przeraża UE a nie WB jednak to w WB jest obecnie panika wśród głównych partii politycznych oraz w dziennikach, również konserwatywnych.Ba, rzeby było smiesznie jedna z głównych twarzy Brexitu, Boris Johnson, twierdzi że z tym odejściem nie muszą się spieszyć. Częściowo prawdą jest że WB ma alternatywę w postaci Wspólnoty Narodów, zapomina pan tylko że państwa tejże wspólnoty nie przyjęły w entuzjazmem wiadomości o brexicie, a zamiast odchodzić z UE, WB mogła by przyciągnąć anglosferę(poza USA) do Unii która by wzbogaciła UE bo Europa to nie tylko geografia. Wyśmiewałem od samego początku fantazje angielskich konserwatystów którzy marzyli że wskrzeszą Imperium Brytyjskie, sęk w tym że samej WB grozi rozpad a WB okrojona ze Szkocji i 2/3 Irlandii północnej nie będzie głównym rozgrywającym z Anglosferze, większą rolę będą pełnić raczej jej dawne kolonie. Druga kwestia to fakt że Kanada jest mocniej związana gospodarczo z USA, Australia ma silne ruchy republikańskie, wiec ta Wspólnota Narodów to nie jest czymś takim pewnym, a w takim scenariuszu Anglia i Walia staną się państwem satelickim USA a nie równoprawnym partnerem.
    Co ma zresztą do zaoferowania sama Anglia? Przemysłu nie ma bo zlikwidowała go Thatcher(osoby które dotknęła jej polityka zaś głosowali za Brexitem obwiniając UE za upadek przemysłu) teraz robi za centrum usług a te są zagrożone bo w wyniku brexit, Londyńskie City może stracić swoją pozycję na rzecz Frankfurtu.
    Niestaty pan Napierała jako niepoprawny anglofil te fakty ignoruje. Choć muszę mu przyznać że ta anglosfera jest bardziej możliwa niż wymarzone przez niektórych „Międzymorze” które składałoby się z państw które są ze sobą skłócone i mają niejednokrotnie większy interes we współpracy z Niemcami i Rosją niż z Polską(przykładowo Orban kiedyś stwierdził że najważniejszymi państwami dla Węgier są Niemcy, Turcja i Rosja, o Polsce się nawet nie zająknął). Najbardziej prawdopodobną opcją jest scenariusz STRATFOR http://forsal.pl/artykuly/949134,stratfor-europa-podzieli-sie-na-bloki-panstw-polska-moze-stanac-przed-historyczna-szansa-analiza.html bo już teraz państwa twardego jądra UE się spotykają za zamkniętymi drzwiami.
    Jednakże nie wierzę jak już pisałem w taki bojkot, moim zdaniem dowali im Unia czy też państwa UE gdy będzie trzeba dokonać podziału majątku w trakcie rozwodu.
    PS. Swoją droga pan Napierała tak potępia odpowiedzialność zbiororwą w przypadku muzułmanów(za co chwała mu) czy obecnie Pana Tabisza ze propozycję bojkotu a sam wcześniej pisał że winę za brexit ponoszą „roszczeniowi Słowianie” stosując w ten sposób odpowiedzialność zbiorową na mieszkających na wyspach, Polaków którzy równiez pracują i prowadzą firmy.

    1. „WB okrojona ze Szkocji i 2/3 Irlandii północnej nie będzie głównym rozgrywającym z Anglosferze, większą rolę będą pełnić raczej jej dawne kolonie..” – UK-Szkocja = 65-5 mln = mniej więcej to samo, a więc poradzą sobie. Beda mieli tam więcej pewnie do powiedzenia niż w socdem UE. Roszczeniowi słowianie? na Facebooku udostepnilem taki link, ale nie bylm mój, może pisałem coś w komentarzach, ale komantarze sa szczatkowe i uproszczone z definicji

      1. „Beda mieli tam więcej pewnie do powiedzenia niż w socdem UE” z ograniczeniem związanymi z ograniczonym wpływem na rynek UE? Bez wpływem zresztą na UE bo znaleźli się poza nią, a ci im tego afrontu nie zapomną.
        „Niestaty pan Napierała jako niepoprawny anglofil te fakty ignoruje…” – usługi i finanse są przydatne wszędzie i każdemu zwł. w języku ang. więc po prostu nie ma pan racji to pan ignoruje rzeczywistość” usługi tak, jednak państwo które poza usługami nie ma nic, nie ma nic do zaoferowania. W UE potrafią się posługiwać po angielsku, swoje usługi również posiadają a także inne dziedziny gospodarki. To samo jest z Kanadą, USA i Australią i to raczej oni WB są potrzebni a nie WB im i to jeszcze okrojona w terytoriów roponośnych w Szkocji.
        „Niemcy wcale nie sa pewni czy np DAX zyska kosztem londynskiej gieldy.” zakładasz że centrum finasowe UE będzie poza terytorium UE i nie będą chcieli przenieść ich do Frankfurtu czy gdzie indziej. A może że City które jest w panice, może stracić z ratingach co jeszcze ją osłabi wcale na ty nie straci?
        „Roszczeniowi słowianie?” dokładnie to brzmiało tak „Głównym autorem Brexitu jest nie Merkel a francuski socjalizm i słowianska roszczeniowość, na które Brytyjczycy utyskiwali od lat” w komentarzach pod tym artykułem http://racjonalista.tv/brexit-czyli-kopniak-w-twarz/

        1. znać a znać język tyle w tym temacie. Europejczycy poza skand niderl i niemcami fatalnie mowia po ang. – centrum finansowe siwata tez jest poza ue – w Nowym Yorku. Prawdopowodnie finansowo dla UE i dla gieldy londynskiej wyjscie z UE bedzie zlotym interesem, prawo UE ograniczalo wiele rzeczy

          1. „znać a znać język tyle w tym temacie. Europejczycy poza skand niderl i niemcami fatalnie mowia po ang” Polacy wcale nie porozumiewają śię źle po angielsku, ba wg. statystyk nawet lepiej od Niemiec. Zresztą mniej ważne czy cała populacja umie po angielsku a bardziej by umiały to elity.
            „centrum finansowe siwata tez jest poza ue – w Nowym Yorku” A rozumiesz różnicę miedzy centrum finansowym świata a centrum finansowym Unii Europejskiej na terenie kraju który zamierza się z niej wypisać?
            „Prawdopowodnie finansowo dla UE i dla gieldy londynskiej wyjscie z UE bedzie zlotym interesem, prawo UE ograniczalo wiele rzeczy” Szkoda tylko że samo City widzi to inaczej.
            „a co jest złego w sformuowaniu „roszczeniowi słowianie”?” Może fakt że jest to „odpowiedzialność zbiorowa” i przejmowanie retoryki angielkich ksenofobów którzy teraz nazywają nas „robakami”.

            „Można jeszcze stwierdzić „w drugą stronę”. Australii, USA i Kanadzie bardziej odpowiada UK jako ich stronnictwo w Unii Europejskiej, a nie jako samotny gracz poza UE.” Dokładnie, zresztą napisałem że anglosfera od początku była brexitowi przeciwna a ja byłem zdanie że to raczej Kanadę, Australię i Nową Zelandię należy zbliżyć do UE.

    2. „…Co ma zresztą do zaoferowania sama Anglia? Przemysłu nie ma bo zlikwidowała go Thatcher(osoby które dotknęła jej polityka zaś głosowali za Brexitem obwiniając UE za upadek przemysłu) teraz robi za centrum usług a te są zagrożone bo w wyniku brexit, Londyńskie City może stracić swoją pozycję na rzecz Frankfurtu.
      Niestaty pan Napierała jako niepoprawny anglofil te fakty ignoruje…” – usługi i finanse są przydatne wszędzie i każdemu zwł. w języku ang. więc po prostu nie ma pan racji to pan ignoruje rzeczywistość. Niemcy wcale nie sa pewni czy np DAX zyska kosztem londynskiej gieldy. Nie jestem specjalnym anglofilem, lubię Londyn ale jako kraj i kulture wole Holandie Niemcy USA Hiszpanię

    3. Mam dość podobne przemyślenia co do Brexitu PePeSza. Można jeszcze stwierdzić „w drugą stronę”. Australii, USA i Kanadzie bardziej odpowiada UK jako ich stronnictwo w Unii Europejskiej, a nie jako samotny gracz poza UE. W przeciwieństwie do Piotra z „roszczeniowi Słowianie” nie uważam żadnej grupy etnicznej za „z natury” złą, chciwą czy roszczeniową. Krytykuję ideologie, a nie kolor skóry czy podłoże etniczne.

      1. a co jest złego w sformuowaniu „roszczeniowi słowianie”? śa to nowi roszczeniowi członkowie ue. nie tylko ja to widzę. Niedługo będę musiał tu kurdę przepraszać że żyję i mam uszy jak ludzie myślą o ue – jak o dojnej krowie najczesciej

        1. Sam jesteś Słowianinem. A poza wszystkim, stanowiska wobec UE Polaków, Słowaków czy Rosjan są odmienne. I jeszcze – w Holandii czy we Francji nie zdarzają się bardzo roszczeniowi ludzie, mogący zdominować debatę polityczną? Moim zdaniem określenie „roszczeniowi Słowianie” jest aktem rasizmu, który na szczęście nie zdarza się tu za często.

          1. Ostatnio widzisz wszedzie rasizm tak jak twoi oponenci wszedzie widza islamofobię. Podejście imigrantów często jest roszczeniowe kropka. Polacy sa mieszanką słowian germanów aszkenazy, szwedów i tatarów

          2. Ja nie piszę: „ludy tureckie śmierdzą”, „Arabowie są głupi”, „Słowianie są roszczeniowi”.

        2. Pytanie tylko, czy ta roszczeniowość Słowian jest faktem.
          Rodowici Anglicy bardzo mocno doją brytyjski socjal. Częsty jest np. zwyczaj „wyrzucania z domu” dzieci po ukończeniu 18 lat (18-latek, którego rodzie formalnie zadeklarowali, że go nie utrzymują musi dostać od państwa mieszkanie).

  11. Ja też nie piszę: „ludy tureckie śmierdzą”, „Arabowie są głupi”, „Słowianie są roszczeniowi” tylko użyłem sformułowania roszczeniowi słowianie wobec tych którzy jadą do UK nachapać się socjalu, a nie pracować, przecież nie wszyscy słowianie są roszczeniowi to każdy wie.

  12. @Pepesza Niemcy 59% ludzi mowi po ang, polska 32% jak to jest lepiej to ja jestem Saddam Hussein. Londyn jest jedna z central finansowych globu eu akurat ma kilka innych obok londynu wiec…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *