Glasgow i Szkocja północna przed 300 laty

Podobnie jak Edynburg Glasgow był wielokrotnie oblegany w XVI wieku (1516, 1517, 1544, 1560, 1568 i 1570). Między 1600 a 1700 rokiem liczba mieszkańców wzrosła z 7000 do 12000. W XVII wieku miasto nękały plagi (1646) i pożary (1652, 1677). W roku 1659 zbudowano gmach Merchants House (wyburzony w roku 1817 by ustąpić miejsca nowej budowli o tej samej nazwie), w którym kupcy spotykali się by porozmawiać o interesach i nie tylko. Merchants House był w XVIII wieku głównym miejscem wydarzeń towarzyskich, aż w drugiej połowie wieku nie powstały: Trades House, Assembly Rooms i giełda – Royal Exchange w okolicy Queen Street.

Pod koniec XVII wieku w mieście wytwarzano liny okrętowe, mydło, szkło, ubrania, porcelanę i świeczki. Miasto miało molo zbudowane w 1601 roku, a potem wielokrotnie przebudowane. W roku 1668 miasto zakupiło tereny wzdłuż rzeki Clyde i zbudowało tam domy towarowe i mola, co doprowadziło do powstania Port Glasgow.
Już w 1674 roku dotarł do Glasgow pierwszy transport tytoniu – odtąd głównego towaru (popularniejszego nawet niż cukier) importowanego przez miejscowych kupców. założenie kolonii angielskich w Ameryce przyczyniło się do bogactwa kupców Glasgow. W 1724 roku tamtejsi kupcy sprowadzili z Wirginii 4 miliony funtów tytoniu. Pół wieku później sprowadzali rocznie dziesięć razy tyle, większość odsyłając dalej (głównie do Francji). W latach siedemdziesiątych XVIII wieku kupcy z Glasgow sprowadzali ponad połowę tytoniu importowanego z Ameryki do Wielkiej Brytanii, dlatego nazywano ich: Tobacco lords. Wybuch wojny w Ameryce (1776) zrujnował część rodzin „tytoniowych lordów”, lecz rozwijający się handel tekstyliami i założona w 1783 roku Izba Handlowa badająca rynki i możliwości inwestowania podreperowały ekonomiczną sytuację miasta. W 1735 roku miasto posiadało flotę handlową złożoną z 60 statków z których 1/3 handlowała z koloniami, w 1776 było to już 386 statków (w większość obsługujących handel kolonialny – S. Zabieglik, Historia Szkocji, s. 279-281).

33

Il. 1. Rodzina „tytoniowego lorda” Johna Glassforda (1715-1783) na obrazie Archibalda Mclauchlina z 1767 roku, źródło: S. Zabieglik, Historia Szkocji, s. 279.

XVII-wieczne Glasgow było, jak wszystkie inne w Szkocji, miastem brudnym i nędznym. W 1685 roku władze miasta zabroniły zostawiania śmieci i zwierzęcego (końskiego i zwierząt prowadzonych na targ i do rzeźni) łajna przed domami. Miasto bardzo rozwinęło się w ciągu XVIII wieku. Przy końcu wieku XVIII Glasgow miało już 84000 mieszkańców (w 1831 roku – 200.000, okoliczne miasto Paisley również zwiększyło swą populację – z 17000 w 1782 roku do 31000 w 1801 roku) W latach dwudziestych Daniel Defoe opisywał miasto jako Najładniejsze miasto w Brytanii po Londynie, z szerokimi ulicami, równej wysokości domami z kamienia (…Glasgow is, indeed, a very fine city, the four principal streets are the fairest for breadth, and the finest built that I have ever seen in one city together. The houses are all of stone and generally equal and uniform in height…). W ltych latach zbudowano Candleriggs Street i King Street. W roku 1751 brama zachodnia (West Port) została zburzona by nie hamowała rozwoju miasta ku Zachodowi. W roku 1753 wytyczono Virginia Street, w 1763 – Jamaica Street, w 1777 – Queen Street, w 1783 – St Enochs Square, w 1786 – Buchanan Street, a w 1787 – St Georges Square, zaś w latach dziewięćdziesiątych – Hutcheson Street i Glassford Street. W roku 1752 wzniesiono Pollock House (największy prywatny dom w mieście – posiadłość rodowa Maxwellów, od 1966 roku w posiadaniu miasta i popularne miejsce ślubów), w 1775 – giełdę – The Royal Exchange, a w 1772 nowy (drugi) most nad Clyde. Pod koniec XVIII wieku tkactwo (bawełna) stało się najważniejszym przemysłem Glasgow. W 1788 roku stworzono pierwszą policję miejską, której skuteczność pozostawiała jednak wiele do życzenia.

34

Il. 2. Ulica Trongate w centrum Glasgow – obraz z 1826 roku, źródło: S. Zabieglik, Historia Szkocji, s. 280.

W roku 1761 roku powstał The Thistle Bank. Formalną nazwą przedsiębiorstwa było: Maxwell, Ritchie & Company. Założyli go: Sir Walter Maxwell of Pollok (jego miejsce w biznesie zajął szybko Sir James Maxwell), James Ritchie of Busbie (który był współtwórcą także the Arms Bank), William Mure of Caldwell, John Glassford of Dougalston (również współtwórca Arms Bank), John McCall of Belvidere i John Campbell. Prócz Maxwella wszystkich okreslano jako kupców – merchants, choć czterej z pięciu założycieli było właścicielami ziemskimi. Prawdopodobnie dlatego szybko zaczęto nazywać przedsiębiorstwo: aristocratic bank. Wszysy byli zaangażowani w handel tytoniem. Kapitał założycielski banku wynosił 7000 funtów. W roku 1763 bank dysponował już kapitałem 64000 funtów, a w 1776 niemal 120000 funtów. W roku 1836 bank połączył się z Glasgow Union Banking Company (późniejszym Union Bank of Scotland) . Glasgow Arms Bank miał mniej szczęścia – zbankrutował w 1793 roku. W 1783 Królewski Bank Szkocji otworzył filię w Glasgow (w Londynie dopiero w 1874).

W 1715 roku Glasgow zaczęło wydawać własną gazetę, jednak przede wszystkim pozostało miastem uniwersyteckim. Wspaniałą renomą cieszył się stosunkowo młody wydział medyczny. Pierwszym absolwentem wydziału był Anglik Samuel Benion, który zdał w październiku 1703 roku ustny egzamin uzyskując tytuł: Doctor of Medicine. Nauka trwała 5 lat odkąd w 1696 roku został on przyjęty na uniwersytet. Do rozwoju wydziału przyczynił się chirurg John Marshall, który zajmował się również botaniką. W 1714 roku profesorem medycyny na uniwersytecie w Glasgow został John Johnstoun, absolwent prestiżowego uniwersytetu w Utrechcie . Unowersytet starał trzymać się z dala o od polityki. Również w roku 1714 Robert Calder wydał w edynburskim wydawnictwie Roberta Freebairna swe dzieło: The spirit of slander exemplified in a scandalous pamphlet called, The Jacobite curse, sold by William Dickie in the Parliament Closs, and printed by Hugh Brown printer to the University of Glasgow, and written by a scandalous scribler, polemizując z tezą jakoby uniwersytet był projakobicki. W XVIII wieku Glasgow też zyskało renomę jako ośrodek wydawniczy .

Vide:

R. Rait, The history of the Union Bank of Scotland, John Smith & Son Glasgow 1930, rozdz. 5
http://www.gla.ac.uk/faculties/medicine/history/18thcentury/ (dostęp: 20.12.2010 r.)
http://special.lib.gla.ac.uk/exhibns/gupress/gupress18century.html (dostęp: 20.12.2010 r.)

148 kilometrów na północny wschód od Edynburga znajduje się Aberdeen, miasto założone najprawdopodobniej w VIII wieku jako wioska rybacka. W XII do rozwijającego się miasteczka przybyli emigranci z Flandrii. Na początku wieku XVII miasto musiało mieć ok. 8000-10000 mieszkańców. W czasie wojny domowej, w roku 1644 armia rojalistyczna splądrowała miasto. Mimo wszystko nie przestało się ono rozwijać. Zajęcie miasta w 1746 roku przez ks. Cumberlandu gromiącego jakobitów nie przyniosło większych strat. W roku 1675 rada miejska nakazała dokładnie zamiatać ulice. Od 1721 roku ulice te były oświetlone lampami olejowymi. W tym samym roku powołano pierwszą straż pożarną. Między 1767 a 1773 rokiem powstała nowa ulica Marishal Street wraz z zabudowaniami przy niej. Wielorybnicy z Aberdeen przez cały wiek XVIII wypływali ku Grenlandii na połowy. Pierwszy cenzus ludności w Wielkiej Brytanii (w 1801, wcześniej myślano, ze liczenie ludności rozgniewa boga) wykazał, że miasto zamieszkiwało wówczas 27000 ludzi .

Na zachód i północny zachód od Aberdeen rozpościerały się tereny klanów szkockich żyjących z hodowli owiec (a w przeszłości także z rabowania lowlanders). Górale czyli Highlanders nie cieszyli się najlepszą renomą mieszkańców nizin, co dobrze uchwycili twórcy filmu: Rob Roy. Górali nazywano m.in. „gwałcicielami owiec”. Zarówno lowlanders jak i Anglicy bali się tych półdzikich ludzi. Karol Edward Stuart po ubraniu się w tradycyjny góralski tartan, stwierdził, że do wyglądu prawdziwego highlandera potrzebny byłby już tylko świerzb .
Po powstaniu jakobickim z 1715/1716 roku Szkotów nie prześladowano jako nacji, inaczej natomiast było po powstaniu z roku 1745, kiedy to ustawy 1747 wymierzone były przeciwko wielu aspektom tradycyjnego życia „górali”.

Słynna pieśń brytyjska i dzisiejszy hymn Wielkiej Brytanii: God save the King napisany właśnie podczas powstania 1745 roku zawierał nieśpiewaną już dziś raczej szóstą zwrotkę (dziś śpiewa się zwykle tylko 3 pierwsze):

Lord grant that Marshall Wade
May by thy mighty aid
Victory bring.
May he sedition hush,
And like a torrent rush,
Rebellious Scots to crush.
God save the King!

Panie, spraw, by marszałek Wade
Z Twą pomocą
Przyniósł nam zwycięstwo.
Niech stłumi bunt
I jak rwący potok
Niech porwie buntowniczych Szkotów.
Boże, zbaw Królową!

Na korzyść rządów brytyjskiego premiera Roberta Walpole’a (1721-1745) przemawia między innymi fakt, ze podczas gdy w roku 1715 przywódcy klanów masowo wystąpili przeciw koronie brytyjskiej, to w 1745 dokonanie wyboru nie było już taką prostą sprawą i miedzy wodzami nastąpił rozłam. Wraz z walpoleańską stabilizacją w Szkocji zawitał dostatek i bogactwo.

35

Il. 3. szkocki rebeliant-powstaniec roku 1745 nie umiejący korzystać z wychodka na angielskiej karykaturze również z 1745 roku, źródło: vide: M. Duffy, The Englishman and the Foreigner.

Po 1747 roku Szkoci coraz częściej wstępowali do armii brytyjskiej i aż do czasów Waltera Scotta zdawali się stawać coraz bardziej angielscy, co w przypadku części Szkotów trwa do dziś.

O autorze wpisu:

Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *