Katastrofa Unii, katastrofa Polski

Jak podaje PAP:

Przywódcy Francji, Niemiec, Włoch i Hiszpanii na szczycie w Wersalu pod Paryżem opowiedzieli się w poniedziałek za Unią Europejską różnych prędkości, co ma pozwalać pewnym krajom członkowskim na szybszą integrację w wybranych dziedzinach.

"Chodzi o to, by iść szybciej i mocniej w gronie niektórych krajów, nie wykluczając innych, ale tak, by inni nie mogli się temu przeciwstawić" – tłumaczył prezydent Francji.

"Musimy odważyć się na to, by niektóre kraje szły do przodu, jeżeli nie wszyscy będą chcieli brać udział" – powiedziała Merkel.

Być może próba wyznaczenia trzonu Europy i odrzucenie „opornych elementów” byłoby jakimś politycznym pomysłem, ale spójrzmy na uczestników szczytu w Wersalu. Hollande jest skrajnie nielubianym we Francji politykiem (zgadzam się z naszym publicystą Piotrem Napierałą, że to raczej niesprawiedliwa ocena, ale jednak istniejąca). Francja niebawem może pójść w zupełnie inną stronę, jeśli wygra Marine le Pen, lub uzyska bardzo wysoki wynik.

Hiszpania ma gigantyczne problemy z samym rządem, który przez wiele miesięcy nie mógł zostać powołany, z uwagi na układ miejsc w sejmie.

Włochy wkraczają być może na ścieżkę eurosceptycyzmu, może nawet bardziej niż we Francji, odrzucenie wspólnej waluty a nawet Italexit są jak najbardziej możliwe.

Jednym z głównych problemów w procesie integracji jest niekompatybilność gospodarcza krajów Południa Europy z Północą. Czy Niemcy, których pozycja wobec polityki UE jest najbardziej solidna w tym gronie, zechcą się nagiąć do woli Włoch, Francji i Hiszpanii jeśli chodzi o model gospodarczy UE?

Niestety, wydaje się, że nie tylko Polska ma problem ze złymi politykami, którzy są oderwani od realiów. W żadnym z czterech państw, które brały udział w szczycie w Wersalu, nie ma póki co czegoś porównywalnego z atakami na trybunał konstytucyjny własnego kraju przeprowadzanymi przez nasz rząd, czy polityką obronną i zagraniczną na miarę Waszczykowskiego czy Macierewicza, ale stopień oderwania od rzeczywistości również jest tu wielki.

Zastanawia na przykład, dlaczego w szczycie w Wersalu nie wzięły udział kraje Beneluksu? Czy Merkel i pozostali już przyjęli zwycięstwo Wildersa w Holandii?

Polską katastrofą jest to, że nie brała udziału w tym szczycie, a zamiast tego rząd RP atakuje kandydaturę Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego RE. Z zewnętrznej perspektywy jest to czyste pieniactwo, i marginalizowanie roli Polski w UE na rzecz rozgrywek wewnętrznych.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

  1. Niestety wtym tekscie nie ma ani kszty merytotycznych argumentów. Same niczym nie poparte opinie i spekulacje.

    Niby czemu politycy PIS są "oderwani od rzeczywistości" w sprawie UE.

    Moim zdaniem stoją na ziemi bardziej niż przeważająca większość innych polityków.

    A jeśli chodzi o kwestie wewnętrzne, to od lat głośno krzyczałem i nie byłem w tym odosobnoony, że absolutną koniecznością jest w RP nie tyle reforma sądownictwa, to rozwalenie sporej jego części i zbudowanie na nowo funkcjonalnie, bo to co jest to jest po prostu czysta patologia. TK nie był na czele tej listy, ale wysoko. Problem w tym, że wbrew zaleceniom prawdziwych ekspertów nie został on /ani jeszcze żaden sąd/ "zrównany z ziemią" i zrobiony na nowo, tak aby zaczął w ogóle działać sprawnie i terminowo. Nic się w tej sprawie praktycznie nie zmieło, patologia ciągnie się dalej. Dochodzi już do tak skandalicznych spraw, jak sprawa /organizacyjna/ Sądu w Krakowie czy ostatnia sprawa /orzecznicza/ sądu w Olsztynie.

    1. Przyganiał kocioł garnkowi (odnośnie braku argumentów)… Może zechce pan rozwinąć, na czym w pańskiej ocenie ta "czysta patologia" polskiego sądownictwa polega? Tylko proszę konkrety (przykłady, statystyki), nie ogólniki i niczym niepoparte twierdzenia spod znaku "bo tak mi się wydaje".

  2. To w rzeczywistości nie dziwi. Jeśli dojdzie do zmiany kształtu UE to nie poprzez jej rozpad a poprzez ewolucję w inną podobną instytucję. Prawdopodobnie bez Bulbonii bo ta odstaje ekonomicznie i tym samym społecznie w stopniu uniemożliwiającym jej współpracę. Kartoflaki biedaki  zawiążą wspólnotę z Węgrami pewnie pod tytułem Kiełbasa i Papryka. Kraje w których mieszkają ludzie mający świadomość o jakie wartości chodzi we współpracy europejskiej i z mniejszym ego nacjonalistycznym niż wschodnioeuropejscy książęta, pozbędą się balastu. Zbudują rzecz jasna postulowany mur, skoro on wschodnioeuropejczykom nie przeszkadza. Putin będzie wniebowzięty.

    1. pogarda dla Europy Wschodniej i apologia Zachodu, plus oczywiście straszenie Putinem. Kompletne ignorowanie faktu, że UE to centralizująca się biurokratyczna machina na komunistyczych fundamentach. Za dużo Newsweeka, bębenku.

  3. Moje opinie :

    1. UE – nastąpiło tu wyalienowanie politycznych elit unijnych od społeczeństw . To jest główny powód problemów w UE. Polska – dzięki PiS zostanie wyrzucona na margines UE.

     2. Tusk stał się obiektem zemsty ze strony wiadomej opcji. Sam sobie tego piwa nawarzył . Wszak gdy był przy wladzy to należało Kaczyńskiego,Ziobre i paru innych postawić przed Trybunałem Stanu i wyeliminować z polskiej polityki na zawsze. Ja go nie żałuje.

    3. Macierewicz – facet może być dewiantem. Janningier czy Misiewicz – to otaczanie się młodymi mężczyznami. Dziwne. Inną sprawą jest jego działalność. To co zrobił z wywiadem i teraz robi z WP. Facet jest albo kompletnym debilem , albo agentem rosyjskim. Dla Rosji ta sytuacja jest bardzo korzystna.
     

  4. Polska prawica gardzi lewacką UE i uwielbia Putina i Orbana. Dlatego dla pisowców to nawet lepiej jak UE wyrzuci Polskę, będzie można znieść gender i znów dozwolone będzie pranie baby po mordzie jak u Putina. Hasło polskiej prawicy "pobijmy nasze kobiety zanim zrobią to muzułumanie". 

    1. ciebie z kolei już dawno rodzina powinna odstawić do psychuszki, bo takiego pierdolenia nie jest w stanie wygenerować zdrowy człowiek.

  5. Polska prawica chętnie wróciłaby do III Rzeszy, bo w III Rzeszy nie było muzułumanów. Teraz muzułumanie to najgorszy wróg polskiej prawicy przecież. 

  6. W PiSie dominuje pogląd że bez lewackiej UE Polska będzie się rozwijać w tempie 20% rocznie i stanie się światowym mocarstwem. Oni naprawdę w to wierzą że UE hamuje rozwój Polski, bo przecież Rosja i Białoruś rozwijają się w tempie -3 % rocznie. NO a najważniejsze że nie będzie w Polsce muzułumanów, bo to przecież fetysz prawicy. Stalin dobry, Hitler dobry, Putin dobry, Le Pen dobra, muzułumanie źli. Ileż to razy czytaliśmy tu na racjonalista.tv 

  7. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego- wcale ci politycy nie są oderwani od rzeczywistości. Francja, Niemcy i Włochy maja wspólną walutę, wiele ich łączy i politycy obecnie rządzacy ich krajami mają wolę ku pogłębieniu więzi między tymi krajami. Wegry, czy Polska nie mają Euro i ich rządy maja w nosie integrację europejską. Logiczną konsekwencją jest więc Europa dwóch prędkości: część Europy która integruje się bardziej i część, która zachowuje obecne status quo.

    1. We Francji i we Włoszech do głosu dochodzą siły chcące porzucenia euro, a nawet wyjścia z UE. Eurosceptycyzm jest większy niż w krajach Europy Środkowej. Hollande jest na finiszu kadencji, równieź we Włoszech będzie przetasowanie. Grecja ma Euro. Czy jest bliższa Niemcom niż Czechy? Czy dba bardziej o wspólne dobro UE niż nawet dzisiaj Polska? 

      1. Dlatego chcą zmienić strukturę Unii zanim eurosceptyczni populiści dojdą do władzy (o ile dojdą).

  8. Polską katastrofą jest minister Waszczykowski, a własciwie to cały PiS, który cofa Polskę do tyłu- nie tylko w dziedzinie integracji europejskiej.

  9. Moim zdaniem o ile Le Penn nie wygra wyborów(a jest to obecnie bardziej prawdopodobne) to tkz. twardy rdzeń UE ktory będzie bardziej zintegrowany to będą Niemcy, Francje i Kraje Beneluxu.

    Fakt to ciekawe że o tych ostatnich nie wspomniano ale podejrzewam że taki Twardy rdzeń będzie bardziej odpowiadał Wildersowi niż obecna UE bo nie raz jego środowisko sprzeciwiało się bardziej jej rozszerzeniu na wschód niż samej UE.

  10. Ot Polacy się nie integrują. A poważniej, niekompatybilność gopodarcza między południem a północą jest dziś przyćmiona przez niekompatybilność mentalną, kulturową i polityczną wschodu i zachodo-południa, czyli świata starych kultur i imperiów. Świat panów świata zderzył się ze światem świeżo wyzwolonych niewolników. Polska wyrasta dziś na czołowego zbójnika, blokując Tuska, którego chcą inne kraje wschodnie i widzą w nim swego reprezentanta. Za chwilę miękko wejdzie w nas Theresa May, która będzie grać na rozłam jedności EU na potrzeby swoich negocjacji.

  11. GRATULUJĘ DONALDOWI TUSKOWI WYBORU DZIĘKI JEDNOMYŚLNOŚCI EUROPY WBREW ZAPRZAŃSTWU PISOWSKICH ZDRAJCÓW POLSKIEJ RACJI STANU!!!

     

    Poraz pierwszy w mediach europejskich przy tej okazji usłyszałam bezkompromisowy komentarz:

    Europa pokazała, że nie da się szantażować kanapowej partyjce z Polski.

     

    Pozdrawiam wszystkich wrogów PiS.

  12. Z daleka wydaje sie ze UE ma szanse jesli ograniczy sie do wspolp[racy gospodarczej i militarnej pod egida NATO i zostawi reszte problemow do indywidualnego wyboru. UE jako jedno panstwo jest mrzonka nie do osiagniecia. USA staly sie jednym panstwem z duza mieszana ludnoscia ale warunki ksztalotowania USA byly bardzo rozne od UE.Inna geografia, inne czasy i historia.Europa musi znalezc wlasna droge inna   niz USA lub ZSRR.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *