Niewłaściwe wnioski z porażki Palikota

Obecnie Schetyna dokonuje rekatolicyzacji Platformy Obywatelskiej. Mimo klerykalizmu PiS, politycy nadal uważają, że tylko w klerykalizmie można złowić w Polsce elektorat. Moim zdaniem jest to skutek mylnie zrozumianej lekcji jaka była porażka Ruchu Palikota. Palikot przegrał ponieważ, nie miał własnej telewizji ani gazety czyli jakiejś tuby, która wygładzała by jego gafy i broniła przed oszczerstwami. Poza tym zmontował on partię z dwóch skrzydeł z których oba były laickie, ale jedno liberalne a drugie mocno lewicowe. I tak między Piskorskim a Ikonowiczem partia się rozjechała. Mówiłem już o tym m.in. tutaj, gdy jeszcze RP szykował się na eurowybory:

http://www.youtube.com/watch?v=YiUz5crv_t8

Niestety wydaje się, że politycy zrozumieli to opacznie na zasadzie; kto z Kościołem zadziera w Polsce ginie. Tymczasem wydaje się, że wierzący może być równie dobrze liberałem jak nacjonalistą czy konserwatystą, bo wiara utrzymuje się jako iluzja, że gdzieś w niebie istnieje ostatnia instancja sprawiedliwości, która wynagrodzi maluczkim pobożnym krzywdy jakich doznali w niesprawiedliwym świecie, stąd to złudzenie jest potrzebne, ale nikt nie będzie przejmował życzeń żadnej partii automatycznie wraz z wiarą. To raczej KrK jest zakładnikiem polskiego nacjonalizmu niż odwrotnie. Tymczasem my liberałowie utknęliśmy wraz z Schetyną i jego błędnym wnioskiem. Nawet Petru nie odważył się dotąd mocniej huknąć na KrK choć wywodzi się z antyklerykalnego KLD. O lewicy nie wspominam, bo niecierpliwość socjalna SLD czy Razem stanowi raczej lewicową odmianę katonarodowej matni niż jakąś racjonalną alternatywę, choć kontr-wniosek aborcyjny Nowackiej do sejmu się przyda, PiS będzie mógł nie zrobić całkowitego zakazu aborcji, który wcale mu nie leży, a kler zadowoli się odrzuceniem pomysłu Nowackiej, tak przynajmniej przewiduje redakcja GW…

O autorze wpisu:

Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum

  1. Ostatnio twoi ”liberałowie” z PO z i Nowoczesnej powiedzieli, że nie poprą projektu liberalizującego prawo do aborcji autorstwa Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Ratujmy Kobiety”.
    To taki polski liberalizm w praktyce.

  2. Palikota mocno popierały Nie i Fakty imity. Te ostatnie nawet publikowały jego felietony. Palikot upadł przez konflikty wewnętrzne targające środowiskiem ateistów. Rozpadł się Ruch Palikota, rozpadło się Polskie Towarzystwo Racjonalistów, niedawno rozpadły się Fakty i mity..

      1. Ja mam wrażenie że Palikot lubił prowokować aby zwrócono na niego uwagę. Bo niby czemu miały służyć przedstawienia z penisem i pistoletem ?Dlatego go wyśmiewano.

        1. Bo w Polsce jak się działa niestandardowo, oryginalnie to się jest uważanym za niepoważną personę. Niestety.
          A główny powód rozpadu RP to, jak napisał Piotr, próba stworzenia partii łączącej socjalistów i liberałów. To na dłuższą metę musiało upaść.Drugim co dobiło TR było wzięcie pod swoje skrzydła SLD-owców: Kwiatkowskiego, Kwaśniewskiego, Kalisza, itd. przed wyborami do europarlamentu. Od tego czasu Twój Ruch przestał być kojarzony jako siła oddolna (a przecież tak się reklamowali!) a zaczął jako partia starych wyjadaczy (i postkomuchów na dodatek).

          1. „…Bo w Polsce jak się działa niestandardowo, oryginalnie to się jest uważanym za niepoważną personę…” tak samo było z tymi śmiesznymi filmikami eurowyborczymi. Nawet piękne kobiety takie jak Aleksandra Słomkowska nie pomogły: http://www.youtube.com/watch?v=KSOReVu1v-Y Jej klipu nie można nigdzie znaleźć nawet na Youtube, pewnie dlatego, że użyła słowa „dupa” : )

  3. Niestety „prawoskręt” PO, zwiastuje moim zdaniem wzmocnienie PiSu. Jedna opcja jest taka, że partia przetrwa proces przekształcania w chadecję, a wtedy tylko czekać, aż Schetyna zacznie umizgi do prezesa i jego elektoratu. Druga opcja to rozpad PO i wchłonięcie jej kato-konserwatywnej części przez PiS. W obu przypadkach spełnią się marzenia Kaczyńskiego, bo wreszcie zyska możliwość samodzielnej zmiany konstytucji i nikt mu już realnie nie zagrozi.
    .
    Ta druga możliwość jest o tyle lepsza, że liberałowie i centrowcy z PO, będą mogli znaleźć swoje miejsce np. w Nowoczesnej, która może dzięki temu urośnie do rangi realnej, liberalnej alternatywy.
    .
    Jeżeli nie, czeka nas długi pobyt oparach prawicowego absurdu…

  4. Polski liberalizm jaskiniowy wywołuje u mnie jedynie odruchy wymiotne. Zlep egoistów, którym wydaje się, że z racji tego tylko, że z tych czy innych powodów mają nabitą kabzę, to zjedli wszystkie rozumy a na ogół nie mają nic do powiedzenia, poza tym, co w dekonstrukcji można by przepisać na:

    Kiedy nic już nie działa, to chciwość wciąż działa i optymalizuje proces grabienia biednych przez bogatych.

  5. Mnie od Palikota odrzuca wszystko jego populizm ,chamstwo, tchórzostwo i hipokryzja. Nie mogę mu wybaczyć, że nie poparł adopcji dzieci przez pary homoseksualne. To podstawowy warunek demokratycznego państwa świeckiego. Zamiast tego ciągle zajmował się narkomanami, nienawiścią do Kościoła i aborcją, co uznaję za symptom lewactwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *