Norweski pomysł na sekularyzm. Piotr Napierała

 

 Świeckość? Tak, ale jaka? Osoby lobbujące za świeckością państwa często w ferworze walki nie zauważają, że są dziesiątki różnych modeli świeckości w różnych państwach. Niektóre z tych modeli, choć z pozoru piękne, wcale się nie sprawdzają. Inne, choć zakreślone skromnie, działają. A jak jest w Norwegii? 

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

  1. Koscioł norweski juz nie jest formalnie połaczony z panstwem. Troche uporzadkowali sytuacje, od 1 stycznia 2017 Koscioł Norweski jest osobnym obiektem prawnym.  A w 2012 roku oficjalnie stwierdzono ze luteranizm nie jest religią panstwową w Norwegii, a krol nie jest zwierzchnikiem koscioła. Ale .. krol musi byc członkiem  koscioła (czyli de facto jedyną osobą w panstwie ktora nie moze sobie wybrac wyznania). To relikt z czasow wojen z katolikami, ale dzis przydatny troche :), bo inaczej krol moglby sie zakochac w jakiejs muzułmance i co wtedy? :))

    Dla historii kosciołow i religii panstw skandynawskich wieksze znaczenie ma rozwod z Watykanem, niz jakies mentalne czy duchowe problemy. Do kosciołow drepcze ok. 5% ludnosci, inni znalezli inne formy sportu, rozrywki i spedzania czasu. Jakikolwiek  koscioł, meczet czy synanoga moze liczyc na zero dotacji, w przypadku łamania swieckiego  prawa i swieckiego pojecia humanizmu, rownosci i sprawiedliwosci. 

  2. Piotrek, cieszę się, że wysłuchales hoc jednego wystąpienia z serii europejskich modeli swieckosci, bo tym był moj glowny wklad w Kongres Swieckosci. Inni nie bardzo byli zainteresowani zastnawianiem się na dtym, jaki model byłby dla POlski najwłaściwszy. Troche zabraklo mi w Tpwjej wypowiedzi rozwazann na temat innych niz okołofinansowe aspektow wyboru tego modelu, a bardzo byłbym ciekaw, chocby dlatego, ze3 jutro zamierzam bronic tego modelu. Oczywiscie mam niejedno do powiedzenia, bardziej w nawizaniu do wersji niemieckiej, hoenderskij i belgijskiej, ale ciekawe jestem, co bys powiedzial na ten temat.  

    1. To ciekawe, bo najwazniejszym punktem tego modelu jest odczepienie sie od Watykanu. Wszystko  inne jest konsekwencją tego faktu. Najpierw pełne  połączenie  koscioła i panstwa,  a własciwie  to panstwo podorządkowało  sobie koscioł. Dopiero po II wojnie powolne odczepianie pajacow w smiesznych czapkach od panstwowego koryta i podziekowanie  za wspolną władze. Dzis zostały  klerowi  jedynie funkcje dekoracyjne i kustoszowe, jako ciekawy  relikt z przeszłosci. Jednie muzułmanscy przybysze ostatnio troche ozywili stare tesknoty, poprzez swoją meczetową hałasliwosc. 

      To byłoby  nawet ciekawe, do władzy  dochodzi Razem, Zandberg ogłasza sie głową koscioła razem-o-rzymsko-katolickiego  w Polsce i w przypadku niesubordynacji Rydzyka wtrąca go do lochu. Swietny model. 

  3. Jeden z najbardziej aktywnych uczestników tego forum, nauczający i pouczający, jawnie lekceważy zasady piśmiennicze języka polskiego. Ciekawe, jak by zareagował dr. Napierała, gdyby któryś z jego studentów skierował do niego pismo tak zredagowane, jak powyższy wpis.
    Tłumaczenie „bardzo się spieszyłem” proszę sobie darować.

    1. Panie Greg, ma pan racje właściwie, ale pisze "hoc:, a nie "choć" nie dlatego, ze cos lekcewaze, tylko dlatego ze oczy slabe  a literki w moim telefonie malutkie. Mam nadzieje,z e jakos pan to przeżyje. 

      1. Och, małe literki, a pewnie grube paluszki, jaka to męka tworzyć racjonalista.tv ! Współczuję, obiecuję więcej tematu bylejakości pokrywanej zadufaństwem nie poruszać.

  4. Andrzeju nie zwracaj uwagi na gramatycznych nazi 🙂 oglądałem wszystkie wypowiedzi z serii o świeckości ale tylko na jedno odniesienie się pozwoliła mi praca nad książką która ma być pracą hab. W niedalekiej przyszłości planuję odnieść się do pozostałych bo to bardzo interesujące dla mnie jako historyka i politologa zachodu Europy i USA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *