Nowa Zelandia czyli konserwatyści na Antypodach

Nowa Zelandia ma mniej więcej taką powierzchnię jak UK, tyle że nie na jednej wyspie, lecz dwóch, jednak mieszkańców mniej niż Finlandia. Warto zauważyć, że Australia i Nowa Zelandia mają często opozycyjną dynamikę do kanadyjskiej. Obecnie na Antypodach rządzą konserwatyści a w Kanadzie liberałowie. Oto kilka informacji z Wikipedii o Partii Narodowej czyli nowozelandzkiej prawicy.

[divider] [/divider]

new-zealand-map

[divider] [/divider]

Nowozelandzka Partia Narodowa (ang. New Zealand National Party) – druga co do wielkości partia nowozelandzka, rdzeń opozycji. Największa centroprawicowa, konserwatywna partia w Nowej Zelandii. Nazywani czasem Torysami. Powstała w 1936 roku z połączenia partii działających w opozycji do nowozelandzkiej Partii Pracy (przede wszystkim z sukcesorki Partii Liberalnej, i konserwatywnej Partii Reform, działających od 1931 w koalicji); jej utworzenie wiązało się z przegraną sił konserwatywnych w wyborach 1935 na rzecz Partii Pracy; partia o konserwatywnym programie. Partia Narodowa rządziła w latach 1949–1957, 1960–1972, 1975–1984, 1990-1996 i ponownie od 2008. Jest za zmniejszeniem podatków, zredukowaniem świadczeń socjalnych, promowaniem wolnego handlu, utrzymaniem „tradycyjnych” sojuszy, zlikwidowaniem „przywilejów” dla Maorysów. Liderem partii jest John Key, od czerwca 2008 będący równocześnie premierem.

Oznacza to, że do niedawna nowozelandzką sceną polityczną trzęśli socjaldemokraci, których rzewnymi łzami opłakuje dawny neoliberał i Thatcherysta John Gray w książce: „Fałszywy świt”. Oto jak widzi on tą sprawę. Z jednej strony Gray twierdzi że gdy państwo nie ma stabilnych praw i instytucji neoliberalne reformy niszczą społeczeństwo, jednak Nowa Zelandia ma stabilne prawa, wystarczy zajrzeć do Wikipedii by zobaczyć że w roku 2008 Nowa Zelandia zajęła 1. miejsce w rankingu krajów nieskorumpowanych, jest najmniej skorumpowanym i korupcjogennym państwem na świecie. Jednak uważa Gray, że w tej idealnej Nowej Zelandii też się nie udaje a nawet że kraj ten dostarczył możliwości wypróbowania neoliberalizmu w warunkach iście laboratoryjnych (s. 53). W latach 1984-1990 Partia Pracy a potem Narodowcy zniosły kontrolę dewizową stóp procentowych płac, czynszów i kredytów. W 1991 roku zniesiono system negocjacji zbiorowych. Utworzono bank do stabilizacji cen, szpitale stały się prywatne, podobnie szkoły, jednocześnie wydatki na policję sądy i więzienia rosły. Zniesiono socjal i powstała podklasa. Dyrektywy GATT i WTO były wykonane co do joty. Gray uważa że można mówić o uwolnieniu biznesu z wszelkiej odpowiedzialności przed demokratyczną opinią publiczną i że na przykład w RFN by to nie przeszło ponieważ landy by zahamowały takie działania. Lecz Gray też podobnie jak neoliberałowie unika trudnych pytań. Nie mówi jak duża jest ta podklasa, czy sektor prywatny coś dla niej robi i jakim cudem kraj ma takie dobre wyniki w praworządności nadal.

Jest jeszcze jedna rzecz o której Gray nie wspomina. W 1973 roku UK czyli główny partner ekonomiczny NZ wstąpiło do EWG. NZ już nie mogła utrzymać swojego socjalu ze sprzedaży gór mięsa do Wielkiej Brytanii. Tak to właśnie jest z neoliberalizmem. To nie jest żaden spisek dla globalizacji, lecz to globalizacja wymusza neoliberalne reformy. Gray chyba tego nigdy nie rozumiał nawet jak sam był neoliberałem. W końcu to filozof a nie ekonomista…

Oczywiście neoliberałowie jak Arnulf Baring widzą sprawę odwrotnie. O Nowej Zelandii pisał Baring w latach dziewięćdziesiątych, w swojej książce: „Czy Niemcom się uda”, w której zaleca RFN branie przykładu z NZ. Baring wspomina termin: „nieustanne wakacje” Nowej Zelandii, jak mówił Rob Allen (wysokie cła zaporowe, malwersacjogenne subsydia dla farmerów, surowe zarządzanie dewizami, reformy, gdy UK przystąpiło do EWG w 1973 roku i przestała być gwarantowanym partnerem – s. 285). Partia Pracy obniżyła najwyższą stawkę podatkową z 66 do 33%, a bank zreformowano na wzór Banku Federalnego RFN, odchudzono służby publiczne, Roger Douglas, starał się wprowadzać reformy tak szybko by opór nie zdążył się sformować (s. 287). W 1990 NP (Jim Bolger) przejęła władzę i zrobiła to, czego LP nie mogła uwolniła rynek pracy od związków zawodowych (s. 288).

Na koniec jeszcze parę informacji o historii kraju (Wikipedia): „…Do ok. 1280 roku. Nowa Zelandia była bezludna, aż z wysp Oceanii zaczęli przypływać i osiedlać się Maorysi. Najpierw zasiedlili Wyspę Północną, a potem kolejne lądy.
Europejskim odkrywcą wysp był holenderski podróżnik Abel Tasman, który przy próbie wysadzenia załogi 18 (niektóre źródła podają 19) grudnia 1642 roku w północnej części Wyspy Południowej został zaatakowany przez tubylców, co skończyło się śmiercią czterech ludzi. Po tym wydarzeniu odpłynął, a miejsce nieudanego lądowania nazwał Zatoką Morderców (nid. Moordenaarsbaai), znaną dziś jako Golden Bay (pol. Złota Zatoka). Kolonizacja rozpoczęła się po 127 latach, kiedy w 1769 ląd został ponownie odkryty przez brytyjskiego podróżnika i odkrywcę Jamesa Cooka. Pierwszymi osadnikami byli głównie przybyli z Australii poławiacze fok i wielorybów, a jednym z pierwszych zamieszkanych na dłużej miejsc – obóz w pobliżu fiordu Dusky Sound leżącego w najdalej wysuniętym na zachód punkcie Wyspy Południowej (lata 90. XVIII wieku). Pierwsze kilkadziesiąt lat to czas konfliktów między Maorysami a brytyjskimi kolonizatorami (składającymi się w większości ze złodziei, morderców i gwałcicieli zesłanych z więzień na terenie Wielkiej Brytanii). Najkrwawszy miał miejsce w 1809 roku po tym, jak służący jako marynarz na angielskim statku Boyd maoryski wódz Te Ara został wychłostany za nieposłuszeństwo. Kilka dni po zejściu na ląd w Whangaroa załoga Boyda (około 70 osób) została niemal całkowicie wymordowana i zjedzona przez współplemieńców żądnego rewanżu Te Ary. Na wieść o masakrze i spaleniu statku przebywający w Nowej Zelandii Europejczycy zaatakowali mylnie posądzonych o rzeź Anglików mieszkańców wioski Rangihoua, zabijając od 16 do 60 z nich. W wyniku tych zdarzeń zaprzestano podróży do Nowej Zelandii na kolejne kilka lat. Dopiero 6 lutego 1840 podpisano porozumienie pomiędzy 500 przywódcami maoryskich plemion a reprezentacją brytyjskiej korony. Był to „Traktat Waitangi”, uważany przez historyków za dokument tworzący Nową Zelandię. Na pamiątkę tamtego wydarzenia, co roku 6 lutego obchodzi się święto narodowe „Waitangi Day”. Jednak podpisanie porozumienia nie zakończyło sporów między Maorysami a Europejczykami i dochodziło do wielu zbrojnych potyczek. Potyczki te w II połowie XIX wieku przekształciły się w dwie krwawe wojny przegrane przez Maorysów. Od roku 1856 Nowa Zelandia posiada własny rząd, w ramach brytyjskiej kolonii. W 1907 uzyskała status dominium, a w 1947 stała się w pełni niepodległym państwem…”.

W sumie może to być jedyny przypadek gdy tubylcy sami się prosili…

Pozdrowionka z Poznania!

O autorze wpisu:

Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum

One Reply to “Nowa Zelandia czyli konserwatyści na Antypodach”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *