Obywatelu, broń się sam


Przez kraj przetoczyła się informacja, że w ramach budowania potęgi naszej armii, rząd da pieniądze na wyremontowanie 200 czołgów T-72. Są to konstrukcje radzieckie pochodzące z lat siedemdziesiątych. Specjaliści od uzbrojenia i byli wojskowi wyśmieli ten pomysł. Aktualni wojskowi milczą. Żaden nie skrytykował pomysłu, ale też nie pochwalił. Każdy chce mieć pracę.

 

 


Dla mniej zorientowanych wytłumaczę to tak. Bierzemy radziecką Wołgę. W Rosji jeszcze są czasami używane, w Polsce można je spotkać na ulicach, ale jako odrestaurowane zabytki. Bierzemy więc Wołgę, wsadzamy do niej silnik nowszy, ale nie za nowy, bo karoseria się rozpadnie. Najlepiej wolnossący disel od, np., leciwego mercedesa. Podmieniamy zawieszenie i felgi. Opony też. Trzeba też wymienić instalację elektryczną. Nowe oświetlenie też, ale elementy od innych aut nie muszą pasować. Jak inny silnik to i skrzynią biegów trzeba też inną dobrać. Klimatyzacji raczej nie da się dorobić. O takich elementach jak abs czy tcs nawet trudno marzyć, ale można kombinować. Do tego poduszki powietrzne, o kurtynach nie wspominając.

 

No i niestety karoseria. Oryginalna była pancerna, ale rdzewiała. Galwanizacji blach w tamtych czasach nie stosowano. Z siedzeniami też trzeba będzie coś zrobić. I tak należy jeszcze zmienić lub poprawić wiele elementów. W sumie wyjdzie z tego monstrum, którym można będzie nawet się przejechać kilkaset metrów, ale do codziennego użytku takie urządzenie nie będzie się nadawało. Tak samo będzie ze zmodernizowanym czołgiem. Będą stały i zaświadczały o głupocie naszych rządzących. Dopóki nas ktoś nie napadnie. Mam nadzieję, że to tylko przedwyborcze wzdęcie i z tej modernizacji nic nie wyjdzie. Dla dobra kraju i chwały naszego wojska.


Czesław Cyrul

O autorze wpisu:

Czesław Cyrul jest znanym publicystą lewicowym, prowadzącym między innymi popularny blog w Gazecie Wrocławskiej - http://blogi.gazetawroclawska.pl/czeslawcyrul/ . Jest członkiem SLD, pełnił między innymi funkcję przewodniczącego oddziału wrocławskiego tej partii, od 2016 roku jest członkiem Rady Krajowej.

  1. A co Pan proponuje? Pewnie ze bez sensu, ale to danie pracy ludziom. Zdobywanie glosow, inaczej bezrobotni. Nic nie potrafia, tylko polerowac lufy. A moze lepiej wydac 20 mld na nowoczesne uzbrojenie i utrzymywac Izrealczykow czy USA. Moze te miliardy starczylyby na szkolenie tych ludzi, ale pewnie za pozno. Najbardziej ekonomicza jest chyba obrona przed wrogiem obrazkami matki boskiej. Tylko kto nas zaatakuje? I w jakim celu? Drang nach osten czy nach westen. Czy to obrona ziemii obiecanej – desantowej?

  2. nie ma to jak cyru… pardon cywil o czołgach. Ktoś tam pochwalił ktos tam wyśmiał. Prawda jest taka że wszystkie armie renowują sprzęt jako drugiego rzutiu. A co to jest broń drugiego rzutu to już prosze sobie wygooglać zamiast dowalać PiSowcom bez namysłu…

    1. Szczerze ciekaw jestem jakie jest Pana podejście do obecnej polityki.

      Na kogo Pan zagłosuje lub czy w ogóle odda Pan ma kogoś głos.

      PiSu nie ma co bronić, no chyba ze ktoś się w pełni zgadza z jego ideologią, ale podejrzewam ze Pan – liberał – raczej PiSu nie popiera.

      Oczywiscie SLD i POKO to nie są dla PiSu żadne alternatywy żeby była jasność.

  3. Coś o T-72 : https://pl.wikipedia.org/wiki/T-72 . "Cyt." Wyszła też druga poważna wada: trafienie czołgu często powodowało zapalenie ładunków miotających znajdujących się na dnie wieży i albo urywało wieżę w potężnym wybuchu (wybuch potrafił być tak silny, że jeden z czołgów Abrams znajdujący się w bezpośredniej bliskości eksplodującego T-72 został poważnie uszkodzony), albo czołg palił się i nagrzewał do takiej temperatury, że topiły się na nim elementy." Znawcy tematyki nazywają go  "czołgiem z latającą wieżą" . 

    1. Nie ma problema. Zamiast ładunków miotających załaduje się atrapy, i załoga uratowana. A moze pracują nad czołgami autonomicznymi? Bez sensu pakować ludzi do takich czołgów. Wykleić od środka świętymi obrazkami, i głupi wróg zdobędzie obrazki.  Załoga bezpiecznie modli się w kościele, a przy okazji ewangelizacja wroga. Genialne.

      Wróg może nawet nie będzie tego atakował, bo po co niszczyć wypolerowane wraki?

  4. Czołgi? Przecież to broń stricte ofensywna. Kogo planujemy zaatakować? Litwę czy Czechy? A może, odświeżymy plany Układu Warszawskiego i spuścimy łomot Duńczykom?

    Za cene porządnego czołgu, którego wartość w wojnie obronnej jest problematyczna, można mieć systemy defensywne broniące znacznie wiekszego obszaru, niż ten, w zasięgu lufy typowego ''Rudego''.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *