Tania dobroć nowolewicowych ideologistów

 

 

Hmmm… Chciałam pierwotnie nadać tytuł: „Tania dobroć nowolewicowych idealistów”, ale okazałabym się niesprawiedliwa dla pojęcia „idei”. „Idea” jest czymś szerokim i przemyślanym, natomiast ideologia to polityczne wyznanie wiary, zestaw elementów które wpaja się jak dogmaty armii swoich popleczników i pobratymców. Stąd neologizm „ideologiści”.

 

Przejdę jednak do rzeczy sedna. Otóż nowolewica ogromnie troszczy się o dobro egzotycznego innego, zwłaszcza, gdy ten jest ortodoksyjnym muzułmaninem. Na rzecz ortodoksyjnego muzułmanina lewica nie waha się piętnować swoich sąsiadów, nie waha się wyzywać od neonazistów i faszystów ludzi, których jedyna rzekoma wina tkwi w tym, że nie chcą się zgodzić na niekontrolowany napływ nielegalnych migrantów, którzy gardzą ich kulturą i chcą wprowadzić siłą i poprzez zasiedzenie swoje zwyczaje, ewidentnie gorsze, bardziej okrutne i bardziej niesprawiedliwe od tych zastanych.

 

 

 

Tania dobroć nowej lewicy jest czymś łatwym. Wyobraźcie sobie, że ukochaliście kanibali z wysp Tsu Tsu z plemienia Jubu. Od tej pory będziecie robić wszystko, aby kanibal Jubu mógł wjechać do waszego kraju i będziecie bronić jego tożsamości, czyli prawa do polowania i pożerania ludzi. Jakikolwiek sprzeciw ze strony waszych sąsiadów, którzy jednak nie zechcą być pożerani, będziecie traktować jako przejaw faszyzmu, ksenofobii i czystego wręcz zła.

 

Waszym marzeniem będzie, aby kanibal Jubu schrupał tożsamość Janusza czy Johna mieszkającego w waszym sąsiedztwie. Pozwolicie sobie na wiele nienawiści w stosunku do swojego sąsiada, bo przecież Wy będziecie szlachetnymi obrońcami Jubu. Poczujecie ogromny przypływ endorfin i samozadowolenia. Wszakże obrona kanibali Jubu przed ksenofobicznymi i neonazistowskimi Januszami z waszego sąsiedztwa uczyni z was istoty wręcz świetliste w swojej nadziemskiej moralności i dobroci.

 

Przesadzam? A co robi nowolewica w kwestii legalnych mordów na ateistach w państwach muzułmańskich? Czy zastanawia się nad tym, zanim zacznie lobbować za masowym napływem do nas muzułmanów? Czy pyta przyjezdnych o ich stosunek do ateistów, świeckości, kobiet, mniejszości lgbt, demokracji, praw człowieka i wielu innych ważnych dla naszej cywilizacji przymiotów?

 

Nie, nowolewica dąży do tego, żeby zatrzymanie muzułmanina będącego nielegalnym imigrantem było tożsame z łamaniem praw człowieka. Gdy już taki ziejący często nienawiścią człowiek stanie na naszej ziemi, część lewicy rozważa całkiem na serio, czyby nie wprowadzić u nas szariatu w imię sprawiedliwości społecznej i szacunku dla innego. To nie żart. Zobaczcie sobie wypowiedzi niemieckich zielonych, albo sądy szariackie w UK.

 

Dla nowolewicy nie ma na przykład morderców, którzy w imię islamu i poczucia swej wyższości wjeżdżają w niewinnych ludzi samochodami. Są tylko „winne samochody”. To ciężarówka zabiła ludzi – zdaniem nowolewicy – nie zaś fanatyk religijny wrzeszczący „Allachu Akbar!”.

 

Tania dobroć nowolewicowców, będąca tak łatwą receptą na poczucie szczęścia i samorealizacji przez poczucie pogardy do bardziej w istocie swej rozsądnych Januszy z sąsiedztwa, szkodzi także wszystkim tym mieszkańcom Persji, Iranu, Algierii czy Turcji, którzy chcieliby żyć w zgodzie z prawami człowieka. Oni nie pasują do modelu „innego maskotki”. Są za mało inni, za mało egzotyczni. Często stają w jednym tłumie z pogardzanymi Januszami, bojąc się o własne życie i przyszłość swoich dzieci.

 

Oczywiście ten esej zostanie zapewne zmiażdżony przez zwolenników nowolewicowego ideologizmu. Wyprali już tyle mózgów, że czują się pewni. Mają nadzieję na czasy, gdy kneblowanie takich „wariatek” jak ja stanie się czymś wykonywanym z automatu. Oprócz tego będzie utrata pracy za „neonazizm”, a może i więzienie, gdzie wsadzani będziemy razem z „kochanymi innymi”, tak jak Tommy Robinson, którego dotkliwie pobito w więzieniu.  Udało się zastraszyć Szwedów i Niemców, czemu nie miałoby gładko pójść z Polakami, gdy przyjdzie odpowiedni czas…

 

A gdy przyjdzie pora zwycięstwa ideologii „biednych wykluczonych innych wyznawców Koranu”, część nowolewicowców po prostu przejdzie na islam i być może będzie ochoczo uczestniczyć w egzekucjach, które mają miejsce w 13 państwach muzułmańskich, a w innych nie brakuje wsparcia społecznego do zaostrzenia prawa w ten sposób.

 

Lecz, póki co, w Polsce jest spokojnie. Nowa lewica może czuć się dumna ze swej taniej dobroci i lepszości. Nie ma jeszcze dużej siły politycznej, ale wie już, jak pozyskiwać wyborców zza nazistowskich w swej istocie granic. Nie wiem, czy wie, że ci wyborcy będą ją wspierać do czasu gdy nie staną się silni wokół swej wiary, ale może nowa lewica to wie? Przecież zawsze można przejść na islam. Bo co nas przed tym broni? Nacjonalizm? Fuj! Chrześcijaństwo? Też be… „Arogancki oświeceniowy ateizm”? Zrzucić to wszystko z dachu… Niech zapanuje koraniczny i neomarksistowski raj…

 

 

Ps.: Mam oczywiście nadzieję, że istnieją też inni lewicowcy, którzy rzeczywiście troszczą się o biednych i walczą z religią i szukającymi darmowych pracowników korporacjami. Każdego takiego nie nowego lewicowca zapraszam do krytyki islamu wraz ze mną. Sądzę, że krytyka islamu jest obecnie koniecznością ze strony lewicowca chcącego się odciąć od neomarksistowskiej i postmodernistycznej nowolewicy. Inaczej utonie w oceanie groźnego szaleństwa. 

O autorze wpisu:

Humanistka z wykształcenia, nie bojąca się jednakże ściślejszej nauki. Od dziesięciu lat sympatyczka polskich racjonalistów, obecnie mieszka za granicą. Obecnie, jako publicystka, zainteresowana obroną wolności słowa, wolności ekspresji artystycznej i tożsamości europejskiej.

  1. A co robi nowolewica w kwestii legalnych mordów na ateistach w państwach muzułmańskich?

    Co robi Szaniawska w tej kwestii?
    ====
    Czy zastanawia się nad tym, zanim zacznie lobbować za masowym napływem do nas muzułmanów?
    —–
    Nikt normalny nie lobbuje. Podać źródło, skierować pretensje do konkretnych ludzi.
    ===
    Czy pyta przyjezdnych o ich stosunek do ateistów, świeckości, kobiet, mniejszości lgbt, demokracji, praw człowieka i wielu innych ważnych dla naszej cywilizacji przymiotów?
    —–
    Czy Szaniawska pyta?
    Kiedy była ostatnim raz pod meczetem protestować?
    ====

    Nie, nowolewica dąży do tego, żeby zatrzymanie muzułmanina będącego nielegalnym imigrantem było tożsame z łamaniem praw człowieka.
    —–
    Bzdury, orbanowska propaganda.
    ====
    Dla nowolewicy nie ma na przykład morderców, którzy w imię islamu i poczucia swej wyższości wjeżdżają w niewinnych ludzi samochodami. Są tylko „winne samochody”. 
    —-
    Bo Szaniawska nigdy w życiu wcześniej nie słyszała skrótu myślowego "samochód potrącił człowieka" ani go nie użyła. Jakie to jest słabe i stare. 
    ==
    Nowa lewica może czuć się dumna ze swej taniej dobroci i lepszości.
    —-
    Nikt się nie czuje.
    ===
    Nie ma jeszcze dużej siły politycznej, ale wie już, jak pozyskiwać wyborców zza nazistowskich w swej istocie granic.
    —-
    Nikt tak nie robi. Gdzie?
    Pis to nie prawica.
    =====
    To ilu muzułmanów Szaniawska uratowała przed islamem, pisząc te bzdury?

    Ilu muzułmanów rzuciło Islam w wyniku tego fałszu, który sieje?

    Jak wyglądają jej postępy w szerzeniu wątpliwości w wiarę w Allaha wśród muzułmanów?

    Co dobrego zrobiła dla ludzi, oprócz tego, że popiera dzielenie pracowników i jednostronność tvp, chociaż wszyscy na nią płacą?

    ====
    Otóż nowolewica ogromnie troszczy się o dobro egzotycznego innego, zwłaszcza, gdy ten jest ortodoksyjnym muzułmaninem.
    —-
    Nikt się nie troszczy, wszyscy mają ich w dupie.
    ===
     Na rzecz ortodoksyjnego muzułmanina lewica nie waha się piętnować swoich sąsiadów, nie waha się wyzywać od neonazistów i faszystów ludzi, których jedyna rzekoma wina tkwi w tym, że nie chcą się zgodzić na niekontrolowany napływ nielegalnych migrantów, którzy gardzą ich kulturą i chcą wprowadzić siłą i poprzez zasiedzenie swoje zwyczaje, ewidentnie gorsze, bardziej okrutne i bardziej niesprawiedliwe od tych zastanych.
    —-
    Tak, bo według Ciebie ONR czy MW to moi sąsiedzi, dzięki Szaniawska, fajnie, że obraziłaś mi sąsiadów nazywając ich faszystami. Fajnie że mieszasz zwykłych ludzi po to by ich użyć do swoich celów.
    ===
    Mają nadzieję na czasy, gdy kneblowanie takich „wariatek” jak ja stanie się czymś wykonywanym z automatu. 

    Spytam jeszcze raz:
    To ilu muzułmanów uratowałaś przed islamem?

    Ilu muzułmanów rzuciło Islam w wyniku Twojej działalności?

    Jak wyglądają Twoje postępy w szerzeniu wątpliwości w wiarę w Allaha wśród muzułmanów?

    Co dobrego zrobiłaś dla ludzi, oprócz tego, że popierasz dzielenie pracowników i jednostronność tvp, chociaż wszyscy na nią płacą?

    Kiedy ostatnio byłaś protestować w państwie islamskim? Jedź tam, tutaj życia ludziom nie niszcz.

    Z pewnością ktoś, komu rzeczywiście zależałoby na tym, by ograniczyć wpływ Islamu na świecie, zajmowałby się właśnie szerzeniem wątpliwości wśród muzułmanów tak, aby docelowo rzucili Islam, zmienili go całkowicie, prawda? Bez wątpienia niewariatce i racjonalnej osobie by na tym zależało i poświęciłaby na to praktycznie cały swój wolny czas, prawda?

    Taka niewariatka już dawno miałaby osiągnięcia wśród szerzenia liberalnych wartości na świecie, którymi mogłaby się pochwalić, prawda? Nie marnowałaby czasu na niszczenie życia innym ludziom, prawda?

    Takiej niewariatce zależałoby na tym, żeby wolni byli wszyscy ludzie, a nie używałaby islamu by gnoić Polaków, odbierając im na przykład obiektywne wiadomości, szczególnie, gdy nie stać ich na tv satelitarną czy inną tv kablową, prawda? Bo by troszczyła się o dobro Polaków, nad których prawami nie mogłaby tak po prostu przejść obojętnie, prawda?

    Nie pomyślałaby by sobie "to nic, że poświęcimy jakieś tam prawa Polaków do sądu, czy tam do obiektywnych wiadomości, czy do nie bycia dzielonym przez pracodawców", bo nie jest wariatką i nie robi tanich rzeczy, prawda?

    Taka niewariatka nie wypowiadałaby się w moim imieniu oraz ludzi z polskiej prowincji, których chce tylko egoistycznie użyć, a nawet tu nie mieszka, tylko zajmowałaby się islamem, prawda?

    Taka niewariatka, nie byłaby za odbieraniem praw Polakom, bo gdzieś ktoś inny ma gorsze zwyczaje, byłaby za gwarancją praw człowieka dla wszystkich ludzi, w tym dla Polaków, prawda?

    Taka niewariatka nie chciałaby się wyżyć na Polakach, bo nie lubi muzułmanów, prawda?

    Takiej niewariatce zależałoby, żeby ludzie mieli prawo do liberalnych i lewicowych poglądów, do tego by byli szanowani i nie pogardzani przez prawicowy rząd, także wtedy, gdy są z Polski i z polskiej prowincji, a nie tylko wtedy, gdy są muzułmanami z krajów islamskich, prawda? 

    Taka niewariatka nie uważałaby, że możesz być przeciwko duchownym tylko jeśli jesteś muzułmaninem, prawda?

    Taka niewariatka uważałaby zagwarantowanie praw i wolności Polakom przez rząd Polski, w tym do obiektywnych informacji w publicznej tv i niebycia dzielonym przez pracodawców za legitymację do niefałszywego krytykowania islamu, prawda? To znaczy, jeśli by chciała krytykować islam, bo Ty nie chcesz. Ty chcesz odebrać godność Polakom i ich zgnoić.

    Taka niewariatka nie uważałaby, że tylko muzułmanie powinni mieć takie prawa?

    I tak dalej, można jeszcze na miliony sposobów układać listy Twojego fałszu i zakłamania.
    Idź pod meczet, kobieto. Powiedz muzułmanom, że ich nie lubisz, bo nie mają lewicowych i liberalnych poglądów, a nie używaj muzułmanów, by narzucić innym ludziom swoje prawicowe poglądy. Oczywiście nie zrobisz tego, bo byś musiała przed sobą przyznać, że bliżej Ci poglądami do muzułmanów niż ludziom, po których non-stop jedziesz. Jedyny, co uczciwie możesz przyznać (oczywiście nie zrobisz tego, bo jesteś fałszywa) to, to że są muzułmanie są bardziej pojebaną wersją Twoich prawicowych poglądów i poglądów nie centrowej prawicy. Że mieszczą się w tej samej grupie, zakresie, co wy, a różnicie się tylko natężeniem. Dlatego masz pretensję do lewicy i kochasz orbanowsko propagandę, dzięki której czujesz się lepiej, bo mówi Ci to, co chcesz usłyszeć (confirmation bias), a nie do siebie, nie do swoich poglądów i nie do muzułmanów. Bo jesteś fałszywa.

    Szaniawska – zawsze fałszywa. Chce poganiać ludzi jak bydło, by robili to, czego ona nie chce, bo by musiała się skonfrontować z tym, że poglądami jest blisko do muzułmanów, dlatego pisze bzdurne artykuły, rzucając oskarżenia na lewo i prawo bez konkretnych ludzi i dowodów.

    ====
    zapraszam do krytyki islamu wraz ze mną
    —-
    zapraszam do krytyki islamu wraz ze mną
    —-
    Żeby do czegoś zapraszać, to a) trzeba to robić, b) trzeba nie być fałszywym, c) trzeba umieć przed sobą przyznać, że islam to prawica, zamiast odbierać ludziom prawo do nie bycia prawicą, gdy nie są muzułmanami, d) trzeba nie chcieć tych zapraszanych ludzi poświęcać w ramach prawicowej ideologii poświęcania ludzi, bo "istnieje islam", e) trzeba wcześniej ludziom nie pluć w twarz. 

    1. Vernon, streszczaj się. Ten komentarz jest prawie tak długi, jak artykuł Autorki. A napisałeś jeszcze dwa. I gdzie Alicja Szaniawska napisała coś, co byłoby poglądem popierającym dzielenie pracowników albo jednostronność TVP? O telewizji pisała w artykule o karze dla TVN i wcale nie ma tam obrony jednostronności TVP. Przypuszczam, że drugi zarzut jest tak samo nieprawdziwy. I to wrzucanie Alicji Szaniawskiej, Jacka Tabisza i Piotra Napierały do wspólnego, prawicowego worka.

      1. O telewizji pisała w artykule o karze dla TVN i wcale nie ma tam obrony jednostronności TVP.
        ====
        Oczywiście, że jest. Samo zestawienie TVN i TVP wraz z fragmentem. "poza tym odkuwacie się za to przecież z nawiązką w swoim TVP." i prezentowanie w ten sposób sprawy jest obroną jednostronności TVP. Cały artykuł jest akceptacją tego, że sobie jakaś partia przywłaszcza telewizję, za którą wszyscy płacą, bo to jest "ich tvp". Nie, kurwa, to nie jest „ich tvp”, to jest tvp WSZYSTKICH Polaków, a nie jakichś księży i pisowców. Myślenie w ten sposób, że spoko, że w TVP kłamią, bo inni mają swoje TVN, usprawiedliwianie kłamstw w TVP w ten sposób, jest obroną jednostronności TVP. Także mówienie „choćby u was, w TVP”.

        Telewizją prawicy, telewizją „ich” może być na upartego tv republika czy to tv narodowe na YT, ale nie TVP.

        ===
        http://racjonalista.tv/biada-autochtonom/

        Cały artykuł jest o tym, że należy mówić jednym pracownikom, że inni pracownicy są chujowi. Podszeptywać i podżegać w ten sposób, że jeśli tylko pozbędą się tych chujowych, to będą bogaci, bo będzie ta sama kasa na mniej osób do podzielenia. Jej zasadnicza pretensja w tym artykule z linku polega na tym, że ludzie zamiast pomagać w organizacji strajków, nie chodzą do pracowników jak jacyś faszyści i nie mówią „widzicie ty rudych chujów, to przez nich tak chujowo zarabiacie, umarła wam matka i macie syfa”. To, takie dzielenie, zabija kartę przetargową pracowników w negocjacjach z pracodawcami. Jak się będą kłócić o to, kto jest gorszy, czuć nienawiść do kogoś, to nigdy niczego nie wynegocjują, by było lepiej.

        Cały ten artykuł nie ma nic wspólnego z krytyką islamu.
        Ma wszystko wspólnego z chęcią uprzykrzenia komuś życia.

        ====
        do wspólnego, prawicowego worka.
        —-
        Każdy artykuł i wypowiedź i wideo wspomnianych przeze mnie osób jest wrzucaniem ludzi do jednego, wspólnego worka. Cały powyższy tekst Szaniawskiej na tym polega. Zawsze się tak zachowywali. Zawsze tak traktowali ludzi. Jeśli na przykład ja, człowiek z Polskiej prowincji, mam według Szaniawskiej, Tabisza, Korgi i Napierały odpowiadać za każdy przypadek, gdy ktoś coś powie głupiego, gdzieś na końcu świata, to dlaczego mam ich traktować inaczej?
        Chcą być inaczej traktowani, to niech inaczej traktują ludzi. Czy Szaniawska odnosi się do konkretnych osób w powyższym tekście? Nie. Ona wrzuca wszystkich ludzi do wspólnego worka.

        ====
        Vernon, streszczaj się.
        —-
        Nie, będę pisał elaboraty, jeśli tylko będę miał na to ochotę.

      2. Poza tym Napierała ma prawicowe poglądy, ale już nie liberalne. 
        Korga ma prawicowe poglądy, ale czuje miłość do "kulturowego chrześcijaństwa" i chce szacunku dla świątyń.
        Tabisz na filmie ogłaszał, że ma prawicowe poglądy.
        A Szaniawska… no jak widać. 🙂

      3. Wszystkich ich łączy przekonanie, że gdzieś wszędzie są poukrywani komuniści zakochani w Islamie, że trzeba ich wszystkich znaleźć jak pokemony i się ich pozbyć i ich zniszczyć. Najlepiej na zasadzie „ty wyglądasz podejrzanie, pewnie kochasz islam”. Sami przy tym w życiu nie skrytykowali muzułmanina.

  2. Jakoś tak dziwnym trafem ta cała "obrona cywilizacji" zawsze polega na wpieprzaniu się w życie ludziom, którzy z Islamem nie mają nic wspólnego i na odbieraniu im gwarancji i praw przez ludzi, którzy udają sierotki Marysie mówiące "ja tylko nie lubię islamu, dlatego was kopię, więc nie twierdźcie, że was kopię, wy skurwysyny".
    To jest dokładne zachowanie prawicowej „obrony cywilizacji”. W tym Szaniawskiej, Tabisza, Korgi i Napierały i Pisu i reszty tych chojraków, którzy są bohaterami niszcząc sądy, krzycząc „jebać tvn” i popierając rodzenie martwych dzieci, ale zbyt tchórzliwi, by iść do meczetu z napisem „islam to gówno”. A Korga to już w ogóle… jak mu napisałem, że może iść do meczetu i zrobić tam kupę, a ja muzułmanów nie będę bronił, to nagle się obraził i zaczął bronić świątyni i miejsca modlitwy. Taki to ateista i wróg islamu, który najwyraźniej czuje szacunek do religii. Odważny jest tylko wtedy, gdy może się wyżyć na Polakach i innych niemuzułmanach za to, że nie lubi muzułmanów. Zresztą o to chodzi też w prawicowej części r.tv i ogólnie w niecentrowej prawicy, o wyżywanie się na Polakach ze względu na niechęć do muzułmanów. Szaniawska zawsze pisze artykuły, które pozwalają jej się wyżyć na ludziach, którzy nie mają nic wspólnego z Islamem.

  3. Oprócz tego będzie utrata pracy za „neonazizm”, a może i więzienie, gdzie wsadzani będziemy razem z „kochanymi innymi”, tak jak Tony Robinson, którego dotkliwie pobito w więzieniu.
    ====
    https://youtu.be/yVgdnLgslXA 

    No i ta dziewczyna nie straciła pracy. 
    Jak to możliwe?
    Szaniawska nie wie, bo w życiu nie skrytykowała muzułmanina oraz dlatego że jest fałszywa.
     

  4. Wartościowy artykuł, zwłaszcza wraz z postscriptum. Zadaniem lewicy powinny po staremu być prawa pracownicze, ochrona socjalna ludzi i obrona świeckiego państwa.

    1. Nic nie stoi na przeszkodzie, by Szaniawska się tym zajmowała i była taką lewicą, zamiast się czepiać ludzi. Niech pokaże jaka jest odważna, jaki z niej chojrak. Gdzie była, gdy strajkowali pracownicy LOT-u, czy już wtedy robiła te wszystkie rzeczy?

    2. Ikonowicz był. Dużo ludzi popierało. Szaniawska napisała, że Ikonowicz jest chchiwym i pazernym na pieniądze lewicowym miłośnikiem islamu. Zrobiła to, wrzucając wszystkich ludzi do jednego wotka. Czyli tak, jak zawsze.. Duda od Solidarniści olał, bo im tylko zależy na czubku własnego nosa i kochają Pis. I są z nim w związku.

  5. Mam stały , bratni a właściwie siostrzany kontakt z muzułmanami.Wydaje mi się że zbyt często zapominamy o tym że i na krańcach świata rodzą się racjonaliści, którzy zmuszeni są do prezentowania fałszywych wpisów w dowodach osobistych w rubryce "wyznanie", dawniej aby mieć pracę , dziś by pp prostu nie zginąć.A my tu w Europie "szanujemy ich islam".Byłoby śmiechu warte, gdyby nie było tak straszne 

      1. Szaniawska, by pewnie chciała żeby była rubryka:
        "Chcesz, żebym ja Szaniawska poszła do więzienia. Wiem, że tak chcesz. Nie ważne co powiesz, przecież i tak wiem, że tak chcesz. Chcesz tak, bo ja Ci powiedziałam, że tak chcesz, a Twoje zdanie się nie liczy, pieprzony lewaku. Nie próbuj odpowiadać, nie musisz". 🙂

          1. Idź pod meczet. 🙂
            Skrytykuj wreszcie jakiegoś muzułmanina. 🙂
            Powiedz wreszcie jakiemuś muzułmaninowi, że Islam to gówno. 🙂
            Na przykład ta Angielka, do której filmu link wkleiłem wyżej, wzięła na warsztat film z mówiącym muzułmaninem i zawsze jak coś głupiego powie, to ona mu to wytyka.
            Ponieważ Ty się boisz tego zrobić, to wolisz mi chcieć odebrać prawa i wyżywać się na mnie, człowieku z polskiej prowincji.
            =====
            Swoją drogą jak ktoś ma poukładane w głowie i sensownie gada, to mi nie zależy jakie ktoś ma poglądy dokładnie. To w sumie nigdy nie było dla mnie ważne jakoś bardzo. Jak na przykład tutaj: https://youtu.be/4Pz0wln1vuI 
            Po pierwsze zgadzam się mniej więcej z konkluzją, chociaż jak mam wybierać, to wolę UE od Trumpa, który ma w zasadzie w dupie Europę. W porównaniu z Wami (Tobą, Szaniawską, Napierałem i Tabiszem) ten człowiek z filmu to geniusz (w porównaniu z Szaniawską mega geniusz), bo po nikim nie non stop nie jedzie, na nikim się nie wyżywa, nie szuka poukrywanych komunistów. Po prostu przedstawia dobrą analizę bez pretensji do całego świata. Nikogo nie chce nigdzie zaganiać jak bydło. Nikomu nie chce niczego odbierać. Nie chce mi odbierać UE jak między innymi Napierała. Nie ma pretensji z dupy i nie powtarza orbanowskiej propagandy oraz najgłupszych i zajechanych do bólu tekstów jak Szaniawska.

  6. haha 😂 tak na prawde tylko dla czesci spoleczenstwa te dobre cechy jak demokracja i lgbt sa wazne, reszta zyje nienawiscia. Tak samo jak niektorzy muzulmanie. Bo tak na prawde jedynie jakis maly procent z nich jest nienormalnymi. Ale mi to wszystko jedno tak na prawde. Uwazam, ze trzeba ich sprawdzac przed wpuszczeniem do kraju, a pozniej jak zmaca kobiete i ona to zglosi, to deportacja spowrotem tam skad przyszedl. Bo oni tacy sa wlasnie, Ale to chyba najwieksze zagrozenie, zlodziei juz mamy cale mnostwo, to roznicy nie zrobi.

    1. @KATE "tylko dla czesci spoleczenstwa te dobre cechy jak demokracja i lgbt sa wazne, reszta zyje nienawiscia" – Większość społeczeństwa zdecydowanie dystansuje się od dyskusji nad prawami LGBT, problemami demokracji. I znikoma część żyje nienawiścią. Zdecydowana większość stosuje staropolską mądrą zasadę "żyj, i daj żyć innym". Bo po prostu zajmuje się swoimi sprawami, ceni sobie spokój i wygodę. A w sprawie napływu imigrantów ma zdanie też nie głupie, wyciąga wnioski z błędów Niemców czy Szwedów. Nie da się pomagać wszystkim, więc trzeba wybrać tych w prawdziwej opresji, uciekinierów przed wojną a nie obiboków szukających socjalu. Brak zgody na masowy napływ migrantów do Polski wynikał też z jeszcze jednej rzeczy, tradycyjnego oporu Polek i Polaków przeciw władzy, która nie pyta o zdanie tylko narzuca swoje. A w momencie gdy pojawiły się groźby kar finansowych sam stałem się eurosceptykiem. W szczytowym momencie sporu nagle większość z nas, ponad 70 procent była przeciw imigrantom, i nie chodziło tylko o elektorat PiSu, ale znaczną częsć PO, Nowoczesnej, PSL. To daje nadzieję, że jeszcze Polska nie zginęła i może uda się z sojusznikami z innych krajów UE przywrócić jej pierwotny, wspólnotowy charakter suwerennych państw. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *