To nigdy nie była wyłącznie kwestia prawa do przerwania ciąży

Chociaż w ciąże mamy zachodzić najwcześniej jak tylko się da, a gdy będzie z tym problem, ratować się naprotechnologią. W końcu wczoraj, 29 września, w sejmie przegłosowano ustawę, która umożliwia karanie samorządów za finansowanie zapłodnienia in-vitro. Powinnyśmy rodzić dzieci nie prosząc o znieczulenie, o szklankę wody, o wybór lub zmianę pozycji. O cesarskie cięcie, do którego wskazania mamy na piśmie, a mimo to lekarz nadal prycha, że fanaberia: po co cesarka, skoro można wycisnąć noworodka dzięki chwytowi Kristellera? Jeśli po drodze coś nie wyjdzie i badania wykażą że płód jest martwy, usłyszymy o tym tonem głosu, który równie dobrze mógłby ogłosić “górna piątka wymaga leczenia”. Proszę nie robić scen, przyjść za trzy dni na łyżeczkowanie. Już i tak nie ucieknie.

 

 

A jeśli stwierdzony zostanie brak twarzoczaszki, rozszczep kręgosłupa, trisomia 13? Mamy szczęście: jeśli wytrzymamy do końca ciąży, dostaniemy od państwa cztery tysiące złotych. W sam raz na hospicjum prenatalne, chrzest, morfinę i nie mam odwagi napisać na co jeszcze. Jak rosyjska ruletka. Że istnieje przecież kompromis aborcyjny? Trzy przypadki, gdy można? Lekarze zasłaniający się klauzulą sumienia odmawiają nawet przepisywania tabletek antykoncepcyjnych! W niektórych województwach nie ma ani jednego szpitala wykonującego zabieg przerwania ciąży, co skazuje na cierpienie lub podziemie aborcyjne przede wszystkim kobiety ubogie. Odsyłanie od jednego specjalisty do drugiego, gra na czas, żeby tylko okazało się że niestety – już za późno. Los tak chciał, nieś swój krzyż, pan odprowadzi żonę do szpitalnego łóżka. To to obok mamy bliźniaczek, tej, co właśnie karmi.

Ale miałam nie pisać o tym zabiegu, którego żadna z nas, nigdy, nie jak co trzecia z naszych bogobojnych matek i babć.

Elżbieta Rafalska uważa kobiety za kapitał opiekuńczy – jesteśmy przecież niezniszczalne; rząd traktuje nas jak bezpłatną siłę roboczą, dzięki której nie trzeba rozwiązywać problemu niewydolnej służby zdrowia, praktycznie nieistniejącego systemu opieki nad starszymi, brakujących miejsc w państwowych żłobkach czy przedszkolach. Maluchom najlepiej jest z mamą, najlepiej do osiągnięcia wieku szkolnego. Później przekaże się potomstwo instytucji, dzięki której jako uczeń po kilku zajęciach z WDŻ będzie umiał “wymienić i uzasadnić normy chroniące życie małżeńskie i rodzinne oraz sprzeciwić się naciskom skłaniającym do ich łamania”. Na historii dowie się, kim była królowa Jadwiga, Maria Skłodowska-Curie i tych sześćdziesięciu mężczyzn, których nazwiska wyliczane są w podstawie programowej. Oczywiście dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności powyższe nie dotyczy: one nie powinny wychodzić z domów; Anna Zalewska zawyrokowała: uczeń powinien być zdrowy.

Jeśli dzieciak ma szczęście i nie wygląda jak jakieś homo, szanse na to że zostanie zgnębiony i popełni samobójstwo wielokrotnie maleją. Ale to nasza wina, nie tych według których “homoseksualizm to pewna niepełnosprawność”, a randki osób LGBTQ+ są niezgodne z konstytucją. To przez nas minister niesprawiedliwości przekazał do konsultacji projekt wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej. “Nie stosować” – mówi o niej prezydent kraju, w którym 88% ofiar przemocy domowej to kobiety i dzieci, a 92% oprawców to mężczyźni pokroju Rafała Piaseckiego. Politycy interesują się przemocą wobec kobiet tylko wtedy, kiedy można wykorzystać konkretne jej przypadki do zdobywania poparcia wyborców. Sytuacja nie sprzyja, jeśli akurat nie ma żadnego nie-Polaka, nie-katolika, gwałciciela lub mordercy w pobliżu. Wtedy trzeba jechać po takiego aż do Włoch.

A jeśli myślisz, że miałaś szczęście bo cię to wszystko ominęło, urodziłaś zdrowe dziecko, mąż cię nie bił i POMAGAŁ w domu, na rozmowie kwalifikacyjnej nikt cię nie pytał o “rozmnażanie” a w dodatku zarabiałaś tyle, co koledzy, jeśli nikt nie pytał, co miałaś na sobie kiedy słuchałaś na ulicy komentarzy dotyczących twojego wyglądu, nie byłaś molestowana i miałaś szczęście nie widzieć, jak Marek “Lodówka” Jakubiak na sali plenarnej ciągnie koleżankę-posłankę za włosy, to w końcu doczekasz wieku emerytalnego. Pięć lat wcześniej, niż twoi rówieśnicy mężczyźni. Krócej zarabiając mniej odłożysz na swoje statystycznie dłuższe życie, ale może twoja mama wymaga właśnie całodobowej opieki.

Jak dobrze się złożyło.

O autorze wpisu:

Zarządza stroną Parasolki.

152 Odpowiedzi na “To nigdy nie była wyłącznie kwestia prawa do przerwania ciąży”

  1. No cóż najważniejsze że nie będzie w Polsce uchodźców. A że przy okazji parę bab umrze no to cóż babę trzeba poświęcić w imię Czystości Rasowej Narodu Polskiego

  2. najbardziej feminazistkom obca jest… racjonalna statystyka i realne dane liczbowe; zawsze zaczynaja od pisania o marginesie jak o czubku góry, a potem juz leci na złamanie karku sensu wszelakiego

    1. @MALEJĄCY
      Może przejdź na islam i wyjedź do Arabii Saudyjskiej? 🙂
      Myślę, że społeczeństwo tam oraz relacje między mężczyznami i kobietami będzie Ci odpowiadać, bo AS jest kulturowo bliska ludziom gadającym o feminazistkach (szczególnie w odniesieniu do Polski). Na pewno będziesz się tam dobrze czuł.

  3. Przepraszam, czy biologiczny ojciec ma również prawo do przewania ciąży swojej partnerki? Jeżeli jesteśmy równi wobec prawa, ojciec powinien mieć dokładnie te same prawa, co matka.

    1. Przecież nie jest tak, że matka jest rodzicem np. w 99%, a biologiczny ojciec – w 1%.

      .

           Pytam więc, czy zwolenniczki przerywania ciąży biorą pod uwagę prawo biologicznych ojców do decydowaniu o losach ciąży? Argumentem zwolenników "praw kobiet" jest fakt, że wiele ciąży powstaje w sposób niechciany przez kobietę, np. w wyniku gwałtu. A ile ciąży powstało w sposób niechciany przez mężczyznę, a jednak musieli się oni godzić na decyzję kobiety o donoszeniu ciąży – ? Gdyby zbadać uważnie całą ludzkość od jej zarania do chwili obecnej, okazałoby się, że niemały procent ludzkiej populacji stanowił dla biologicznych ojców "radosną nowinę", którą – ku ich osłupieniu i nierzadko wyraznemu niezadowoleniu – uraczyły ich ich partnerki. Nic bardziej pospolitszego nad to. Przecież w myśl samych obrońców "prawa kobiet" stosunek seksualny nie ma i nie może mieć wyłącznie funkcji prokreacyjnej, wobec czego fakt, że mężczyzna dobrowolnie go odbywa nie powinien go obligować to bezwarunkowego przyjęcia na siebie funkcji ojca. Ma prawo powiedzieć, że zależało mu jedynie na przyjemności (obopólnej przyjemności), a nie na dziecku, którego teraz nie chce. Wynika to z samych zasad przyjmowanych przez postępowe obrończynie "praw kobiet".      

      .

           Jeżeli istnieje "prawo kobiety" do usuniecia ciąży wedle upodobania (bo to jest "jej brzuch"), to powinno istnieć prawo do bezwarunkowego rozwodu dla mężczyzny (bo jest to wszakże "jego życie"). Tak jak kobiety od wieków w taki czy inny sposób usuwają ciążę, (i trzeba to zalegalizować – powiada ten argument), tak samo, jak świat światem, mężczyżni odchodzą (np. do młodszych) i również wypadałoby to zalegalizować, jak ma to zresztą miejsce w śmiesznych, barbarzyńskich i niedorzecznych religiach (np. żydowskiej i muzułmańskiej). Obawiam się, że kobiety będą histerycznie gardłować przeciwko takiemu "prawu" (a mężczyzni częstokroć będą za), zwłaszcza te, które teraz nader chętnie optują za "prawami kobiet".      

           

      1.   Należałoby zbadać, na ile progresywna myśl: "mój brzuch – moja sprawa" wywodzi się z tradycyjnej zasady "mater semper certa est". Jeżeli ojciec nie jest pewny, a matka tak, to większe prawo do decydowania o losach ciąży powinna – wydaje się – mieć matka. Skoro jednak zasada ta współcześnie nie ma już zastosowania (bo oczywiscie ojcostwo można ustalić ponad wszelką wątpliwość), sama myśl traci dotychczasową podstawę i wymaga jakiejś innej (jakiej?)

        .

        Ktoś powie: "dobrze, ale dziecko powstaje z ciała matki,a  nie ojca, więc przede wszystkim matka powinna decydować". Jest to jednak niedorzeczy argument, skoro ciała dorosłych ludzi powstają np. z ciał zwierząt, którymi się żywimy, a nikt nie przypisuje z tego tytułu zwierzętom jakichś praw w stosunku do ludzi. A powinien, wszakże w myśl zasad progresywnych nie istnieje istotna różnica między człowiekem a (innymi) zwierzętami, istotami tak czy owak odczuwającymi.     

    2. Nie ma. To kobieta ponosi ryzyko w czasie porodu i ciąży. Dlatego jestem za prawem do przerywania ciąży w przypadku zagrożenia zdrowia i życia kobiety.

       

          1. W każdej sekundzie jest nam narzucana wola innych ludzi i jakoś musimy z tym żyć. Musi istnieć równowaga między tym, czego akurat chcemy a tym, czego chcą od nas inni, jeżeli ma istnieć społeczeństwo, a nie roztaczać się "wojna wszystkich ze wszystkimi".  

            .

            Jestem nawiasem mówiąc ciekaw, jaki odsetek kobiet, które usunęły ciążę (chodzi o usunięcie na "życzenie"), żałowało pożniej tej decyzji (może ktoś zna wyniki badań?). Jest to decyzja nieodwołalna, którą podejmuje się pod presją czasu i nierzadko pod wpływem emocji. Nie wróży to dobrze racjonaliności tejże.    

          2. Ale o co wam chodzi? nie podoba sie to nie płać podatków- przecież i tak ida na cele które nie chcesz. Wystylizuj sie na życzenie TWOJE ciało twoja sprawa przecież, tylko to już jest niezgodne z konstytucja która jest super nie? Państwo niestewty narzucam nam pewne sprawy poza nasza wola, jeśli myslisz ze jestes WOLNA to niestety ale nie jesteś i nie bedziesz. Nie podobaja ci sie prawa na swiecie ze kobieta rodzi to zamieszkaj na ksieżycu i zadbaj o żywność, prąd, wode,cały ten socjal medyczny, policyjny, edukacyjny itp. 

            Kto wam broni pracowac do 90tki? bedziesz miala lepsza emeryture.

            Skażona żywność, powietrze codziennie nas mordują idz lepiej z tym coś zrób zamiast w ramach tolerancji zmuszac do twojego zdania  i mimo razących błedów logicznych albo mijania sie z prawdą dalej brniecie w ten bezkobiecy agresywny swiat feminizmu?

          3. @KOLOSK
            No jasne, lepiej niech czekają na opinię łaskawego pana KOLOSKA. 🙂
            By the way, w poście takie samo urabianie jak u ELASPA. 
            Sorry KOLOSK, będziesz musiał sobie sam ugotować obiad. 🙂
            To w ogóle smutne jak poczucie wartości niektórych ludzi wynika z chęci kontroli innych ludzi i posiadania władzy nad innymi.

        1. @ELASP
          Nie, nie będziesz nikomu mówił jak ma żyć.
          Za kogo się w ogóle uważasz żeby próbować urabiać ludzi takimi tekstami: „W każdej sekundzie jest nam narzucana wola innych ludzi i jakoś musimy z tym żyć”?
          Jak Kaczyński, tamten też jest pyszny i myśli, że należy mu się prawo własności do innych ludzi.

          1. "Nie, nie będziesz nikomu mówił jak ma żyć" – rzadko spotykana sprzeczność. Przecież sam w tym momencie próbujesz narzucić mi swoją wolę.  

          2. @ELASP
            Nie, ja się bronię przed Tobą i innymi podobnymi nadętymi geniuszami, którzy myślą, że są lepsi, są roszczeniowi i uważają, że im się należy prawo do narzucania swojej woli innym, bo tak, w tym mnie.
            Ani Ty ani Kaczyński nie jesteście moim panem ani właścicielem. Jestem wolnym człowiekiem, a nie chłopem pańszczyźnianym, nie potrzebuję pana, który mi łaskawie na coś będzie pozwalał albo czegoś zakazywał. To że Szydło jest na pstryknięcie palców i nie ma poczucia własnej godności, nie znaczy, że reszta też będzie i też wyrzeknie się poczucia własnej godności.
             

          3. Nikt nie zabrania ci dołączyć do apelu tego KODdziarza i ostentacyjnie masturbować się publicznie. Jest to jednak kwestia smaku i przyzwoitosci, a więc właśnie czegoś, na co ślepi są ludzie lewicy, jak ostatnio feministki z krakowskiej ASP, które zorganizowały niedawno akcję publicznego pokazania swoich "cipek", rzekomo w nawiązaniu do jakiegoś starożytnego rytuału, i żaliły się nawet na niepopularność tej akcji wśród studentek i pracownic ASP. Lewicowość logiki, czegoś w sumie ważnego, lewactwo to już brak mózgu, a zatem zasadniczy brak.

          4. Czyli rozumiem że gdyby KOD zabił 3000 chrzescijan jak Putin zamiast się masturbować to stwierdziłbyś że KOD jest "skuteczny"?

             

          5. Jeżeli masturbowanie idzie ci tak jak rozumienie, to powinnaś zarzucić ten proceder jako niedające żadnej przyjemności marnotrawstwo kilokalorii. Poza tym położysz jeszcze jedną akcję nieszczęsnego KODu.

          1. Powiedzenie, że jest skuteczny jest wychwalaniem – ? "Cyjanek potasu jest skuteczną trucizną" – czy mówiąc tak zachwalam jego stosowanie?

          2. A Jacek Tabisz mówi, że spoko, bo to jest cena, którą może zapłacić za brak muzułmanów.
            Zresztą ELASP i reszta też.

          3. O czym ja mówię, o jakiej cenie? Mam nadzieję, że za nic nie chcesz zapłacić ceny myślenia i propagowania „jedynie słusznych idei” w stylu Ali. Putina popierają Ci, którzy blokują możliwość zaistnienia racjonalnej polityki migracyjnej w UE.

          4. @JACEK TABISZ
            Sorry, ale tak to jest prezentowane. Tak brzmi zawsze argument — dyktatura obroną przed islamem.
            Specjalnie się czepiam, żeby wpłynąć na zmianę argumentacji na taką, która rzeczywiście dotyczyłaby polityki migracyjnej — wiązałaby się z prezentowaniem rozwiązań dotyczącej takowej, bo póki co to jest tylko schetynizm i totalna opozycja. 🙂 Tzn. to dotyczy Pana i euroislamów i podobnych stanowisk, bo ELASP już jest na przykład prawdopodobnie stracony dla ludzkości. 🙂 Za bardzo wierzy w żydokomunę. 🙂

          5. Ja tak tego nie prezentuję. Podawałem rozwiązania dotyczące polityki migracyjnej. Była tu spora dyskusja, na pomysły etc. Jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek dyktatury, oraz zwolennikiem wolności słowa. Niestety, oprócz prawicowo – populistycznych zapędów są też silne poprawopolitycznościowe zapędy w stronę dyktatury – blokowanie informacji, karanie za „podżeganie przeciwko islamowi” (niemiecki dziennikarz zwracający uwagę na nazistowskie sympatie Palestyńczyków podczas II Wojny Światowej dostał wyrok więzienia w zawiasach – to też jest efekt swego rodzaju dyktatury). 

          6. @JACEK TABISZ
            W jedynie słuszne idee to wierzą ci, którzy w PL wysyłają policję po różnych organizacjach żeby postraszyć ludzi.

          7. Zgoda, ale nie tylko w Polsce wysyła się policję do niewinnych i nie jest to związane tylko z populistyczną prawicą. Być może będziemy mieć tu materiał o nalocie na Centrum Praw Kobiet.

          8. @JACEK TABISZ
            Ja tak tego nie prezentuję. Podawałem rozwiązania dotyczące polityki migracyjnej.

            Ok, pamiętam część i to były dobre pomysły. Doceniam to.
            Przepraszam, może za bardzo się czepiam.
            Ale gdy rozmawiam z Panem zawsze mam wrażenie, że argument jest bardzo prodyktatorski i wylewający dziecko z kąpielą (rozumiem, że niezamierzenie), a jak ja tak mam, to tzw. przeciętny człowiek, który usłyszy gdzieś tekst przelotnie, tym bardziej tak ma.
            To oczywiście jest wytyk z mojej strony, ale z dobrymi intencjami, bo ma pomóc. 🙂
            Jednak sądzę, że środowiska krytykujące islam powinny przejść z samej (albo sensacji w przypadku eutoislamu itp.) w kierunku proponowania racjonalnych rozwiązań. Tzn. propozycja i dlaczego, zamiast „wszyscy to mordercy” i brak propozycji. Nie wylewałoby to dziecka z kąpielą (i tu nie chodzi o to, że ktoś pobije Ahmeda, bo i tak go pobiją, bo przy tych wszystkich zamachach to jest nieuniknione, chodzi o to, że może nikt na przykład nie sfałszuje wyborów albo nie zrobi czegoś gorszego), pozwoliłoby to przyciągnąć ludzi, którzy nie uważają, że wszyscy krytycy islamu to rasiści, ale nie chcą popierać rasistów/faszystów, a także pozwoliłoby na odsiew rzeczywistych rasistów/faszystów, którzy chcą użyć krytyki islamu do realizacji swoich chorych pomysłów, od ludzi prawdziwie zaniepokojonych islamem. Ogólne hasła i tania sensacja zawsze służą tylko populistom.

          9. No cóż – ja zachęcam, aby osoby przeciwne autorytarnym zapędom PiSu w Polsce nie wiązały walki z krytyką islamu z walką z PiS. Islam należy krytykować, to obowiązek osób racjonalnych, zainteresowanych demokracją i świeckim państwem. Należy też nakłaniać elity UE do zmiany polityki w tym zakresie, bo choć mało kto o tym mówi, piętnowanie krytyki islamu, udawanie, że nic się nie dzieje, karanie osób słusznie zaniepokojonych rozwala Unię i napędza populizmy. Argument, że „w Polsce przecież nie ma muzułmanów” też jest bez sensu. Wystarczy, że Niemcy nadadzą kilkaset tysięcy obywatelstw z uwagi na ideologię, a nie rzeczywisty cel obywatelstwa i albo my zamnkniemy granice, albo poziom bezpieczeństwa w Polsce spadnie bardzo nisko. Nieodpowiedzialna polityka imigracyjna uderza we wszystkich Europejczyków, niezależnie od tego jak mocno uległy poprawnościowej i postkolonialnej ideologii ich rządy. Jeśli ta polityka wyraźnie się nie zmieni, populizm napędzony słusznymi w dużej mierze obawami zatriumfuje. A ja nie chcę, żeby triumfowały islam czy populizm. 

          10. Zgoda, ale nie tylko w Polsce wysyła się policję do niewinnych i nie jest to związane tylko z populistyczną prawicą.

            Jakby w PL była populistyczna lewica i robiła to samo co prawica, to też byłbym zaniepokojony.
            Dlatego trzeba zawsze być za wolnością słowa, a nie tylko w przypadku islamu.
            Jeśli w Polsce będzie można mówić tylko o islamie, ale o wszystkim innym już nie, to i tak to jest cenzura.  Skrajna prawica chce wolności słowa tylko dla siebie, dlatego dla mnie jest niewiarygodna.

          11. No cóż – ja zachęcam, aby osoby przeciwne autorytarnym zapędom PiSu w Polsce nie wiązały walki z krytyką islamu z walką z PiS.


            To nie wystarczy. Musi wygrać rozwiązanie dotyczące migracji i islamu konkurencyjne wobec populistów i PIS (czyli nie mieć wad rozwiązań populistów/PIS). Takie rozwiązanie powinno zostać wprowadzone do opinii publicznej, musi też być wyraźnie mowa, że to nie jest rozwiązanie skrajnie prawicowo populistyczne (język powinien być inny niż w przypadku pisu/populistów) i musi je podchwycić główna partia opozycyjna. Obecnie głównie prezentowany jest nihilizm.
             

          12. Niestety, wiele lewicowych sił zaczyna przedstawiać sam fakt istnienia granic jako neonazizm. Z takim myśleniem ciężko zerwać łagodnie. Trzeba mu przeciwstawić coś, co skrajnie zideologizowanym ludziom wyda się końcem świata, nazizmem etc. Czyli powiedzieć – „granica to miejsce, gdzie bada się, czy ktoś ma wizę, pozwolenie na pobyt, pracę etc. Czasem rządzą na niej statystyki i umowy międzynarodowe. Z krajem X jest umowa i wiz nie ma, z krajem Y nie ma umowy i są wizy i praktycznie brak zezwoleń na pracę. Granica nie jest poradnią psychologiczną, gdzie łoży się kilkanaście tysięcy euro na staranne rozpoznanie każdego przypadku”. 

          13. Niestety, wiele lewicowych sił zaczyna przedstawiać sam fakt istnienia granic jako neonazizm

            Kto tak mówi?
            Gdzie?
            Bo ja widziałem neonazistów w charlottesville. Chodzili, hajlowali i mówili Blood and soil. Każdy tekst o neonaziźmie dotyczy tych ludzi i ich podobnych. Praktycznie nigdy nie dotyczy granic w rzeczywistym fizycznym sensie, chyba że granic wewnątrz UE, które chcą znieść faszyści. I to jest "koniec świata" w pewnym sensie.

            Trzeba mu przeciwstawić coś, co skrajnie zideologizowanym ludziom wyda się końcem świata, nazizmem etc. 
            – 
            Nie, to jest populizm, promocja faszystów i strzał w stopę. Większość ludzi nie jest zideologizowana. Potwierdza Pan ich przypuszczania co do siebie i ich wcześniejsze opinie dotyczące krytyków islamu. Zamiast mówienia do ludzi, jest próba manipulowania nimi. Czyli brak szacunku Tak to równie dobrze można wszystkich rasistami nazywać.

          14. @JACEK TABISZ
            Jeszcze ten język.
            … wiele lewicowych sił… 
            Takich uogólnień to Trump używał w kampanii, gdy nie umiał podać żadnych argumentów. 🙁
            To jednak nadal wolę przeczytać teksty pod poniższym linkiem niż wchodzić na euroislam. Przynajmniej mną nie manipulują. I raczej są tam informacje o konkretnych rozwiązaniach, które już są wdrażane.
            http://europeslamsitsgates.foreignpolicy.com/intro-0–intro

            Złych czy dobrych. Przynajmniej to jest jakaś forma czegoś, co się nazywa „actionable knowledge”. Bez nihilizmu i manipulacji na emocjach euroislamu.

      1. Pretensja w szczególności dotycząca mówiąca komuś jak ma żyć. Szczególnie, gdy ten ktoś nie chce słuchać. Nie ma to nic wspólnego z problemami, które dotyczą tylko mężczyzn i są inne od problemów kobiet.

          1. @ELASP
            Bo nie jest w ciąży, nie rodzi i w każdej chwili na upartego może uciec i nigdy się już nie pokazać, a kobieta z dzieckiem zostaje. Z tych też powodów ostateczna decyzja dotycząca przerwania ciąży też powinna należeć do kobiety. Ona głównie ponosi koszty/ryzyko.
            Poza tym nie można komuś nakazać przerwania ciąży. Jeśli już, to „sensowniejsza” byłaby możliwość zrzeczenia się przez ojca prawa do wychowywania.

          2.   Myślę, że zbytnio polegasz na potocznym sposobie mówienia i myślenia. "Kobieta rodzi", "kobieta jest w ciąży". Prawda jest taka, że w ciele kobiety dokonuje się proces w takim samym stopniu niezależny od jej woli, jak od woli mężczyzny. Ponadto przez tysiąclecia przebieg ciąży zależał od obydwojga partnerów, bo przecież mężczyzna musiał zadbać o pożywnienie dla kobiety i jej ochronę, nierzadko z tak samo narażeniem zdrowia i życia. Sytuacja zmieniła się w naszych czasach (trzeba to przyznać), lecz przecież ochrona kobiety ciężarnej – scedowana w społeczeństwie na policję i wojsko, którzy chronią ją jak każdego innego obywatela – nadal dokonuje się (przeważnie) dzięki mężczyznom i z narażeniem ich życia. Nie jest więc tak, że ciąża oznacza ryzyko choroby lub śmierci jedynie w przypadku kobiety – i tak naprawdę nigdy tak nie było.    

             

          3. Myślę, że zbytnio polegasz na potocznym sposobie mówienia i myślenia. "Kobieta rodzi", "kobieta jest w ciąży". 

            Jak do powszechnego użytku wejdą jakieś super zajebiste sztuczne macice, to może wtedy stwierdzenia „kobieta rodzi”, „kobieta jest w ciąży” nie będą odpowiadały rzeczywistości.

            Sorry, nawet bycie żołnierzem nie daję nikomu prawa do zmuszania innych ludzi do rodzenia.
            Elasp, kobiety to nie są Twoje zabawki do tworzenia dzieci. 🙂

  4. Co za fatalizm! 

    Cały męski świat tylko czyha żeby gnoić kobiety… ba biologia na dodatek ONA też chce wam dokopać. 

    Kobiety jesteście piękne i na równi z mężczyznami nie idźcie w ten jednostronny hejt. 

    Praca

    Niestety prawda jest taka, praca fizyczna obłożona jest w większości przez facetów, ale nikt wam nie broni pracy w kopalni albo przy remontach, za to biura, rachunkowość, jest obłożona przez kobiety i nikt facetom nie zabrania w tych zawodach pracować. To ja sie pytam do jakiej równowagi dążycie ? ma być 50/50? na sile będziemy was pchać do zawodów w których nie chcecie pracować? i na odwrót oczywiście. 

    Ciąża

    Zdecydowana i przytłaczająca większość ciąż sa to ciąże zdrowe i donoszone, tak mówi statystyka i moje doświadczenie. Wiec po co wywlekać te potworne patologie, gwałty, rozszczepy itp ? czy to nie jest oddzielny temat? Aborcja do 12 tygodnia za pieniądze podatników, to jest skarny egoizm. Kupując bulkę place podatek a jednocześnie dorzucam sie do tego ze jakąś kobieta chce dokonać aborcji na życzenie bo ma ważniejsze sprawy niż np donoszenie ciąży i chociażby oddanie dziecka do adopcji. Niestety ale będąc w ciąży to nie jest juz twoja sprawa, tylko tez tego człowieka w tobie. Zabawne ale wy feministki w ramach protestu zakrywacie usta czarna taśma a co robicie podczas aborcji? nie dajecie sie wypowiedzieć człowiekowi który rośnie, jest bezbronny w waszym łonie. Człowiek przechodzi przez pewne stadia rozwoju jak płód, noworodek, niemowlak, dziecko, nastolatek itp, dlaczego odsuwa sie od człowieczeństwa człowieka który rośnie w waszym łonie? juz widzę ta fale hejtu ze to zygota, fetus czy inaczej, wpiszcie sobie jak wygląda płód przy 12 tyg ciąży ma ręce, nogi, własne krążenie, serce które bije dla matki, nie wyrośnie z niego koń czy nie wiem płaz. Odbieracie mu zdanie o własnym życiu a chyba zycie trzeba chronić, idąc dalej tym tropem po co leczymy skrajnie poturbowanych ludzi w wypadkach albo starców az do ostatnich dni? przecież i tak nic z nich nie bedzie a tylko kładzie sie miliony na leczenie ich? wiecie dlaczego? bo człowiek w swojej naturze chce chronić zycie a nazywanie rzeczy nie po imieniu to marksizm zaszczepiany od wielu lat w naszym świecie. 

    Patologie ciąży, gwałty, ciąże zagrażające życiu matki to sa kwestie do odrębnej dyskusji, takie kobiety powinny być otoczone szczególna opieka. 

    Wiele wiele innych nielogicznych zachowań ze strony feministek. Proszę was opamiętajcie sie to dążenie do utopi do nikąd nic nie zmienicie a tylko bedzie w was wściekłość. Pozdrawiam

    1. Odbieracie mu zdanie o własnym życiu
      —-
      To będzie robić PIS dzieciom w szkołach, piorąc im mózgi i robiąc z nich takie bezmyślne zombie jak na przykład Beata Mazurek. Zostać między innymi Beatą Mazurek to być martwym za życia. To przestać być wolnym człowiekiem.

  5. Zgadzam się z treścią tekstu, ale chciałabym zwrócić uwagę na liczne błędy stylistyczne tej wypowiedzi. Poniżej podaję przykłady, które szczególnie poraziły mnie swoim absurdem.

    "Chociaż w ciąże mamy zachodzić najwcześniej jak tylko się da, a gdy będzie z tym problem, ratować się naprotechnologią."

    "Że istnieje przecież kompromis aborcyjny? Trzy przypadki, gdy można?"

    "Ale miałam nie pisać o tym zabiegu, którego żadna z nas, nigdy, nie jak co trzecia z naszych bogobojnych matek i babć."

    Przy okazji muszę napisać o niewłaściwym użyciu zaimka "mi" przez wielu autorów tekstów publikowanych na tym portalu. Na początku zdania nie używa się zaimka "mi" tylko "mnie" np.:

    Mnie się to podoba,

    jeżeli chcemy użyć "mi" musimy zmienić szyk wyrazów np:

    Podoba mi się to.

  6. @ Elasp Kolosk

    Feministkom chodzi o 

    1. taka sama płaca na takim samym stanowisku

    2. prawo do aborcji w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia

    3. edukacja seksualna – żeby młode kobiety dowiedziały się że mężczyzna nie może ich dotykać bez ich zgody

     

    1. Kto w Polsce uważa, że można dotykać kobiety bez ich zgody? Kto chce zabronić usinięcia ciąży zagrażajacej zdrowiu lub życiu kobiety? 

      .

      Jeżeli taki byłby program feministek, to wyważałoby one otwarte drzwi.

        1. Tak, tylko że najwyrażniej nie wiesz, co znajduje się w popieranym przez Szydło projekcie i jak należy rozumieć słowa "całkowity zakaz". NIE obejmują one aborcji wykonanych wtedy, gdy życie lub zdrowie matki jest zagrożone. Znowu wypowiadasz sie o rzeczach nie mając o nich bladego pojęcia. Chodzi o zakaz dla aborcji wykonywanych na dzieciach (płodach) chorych, których urodzenie nie zagraża zdrowiu i życiu matki. Słowa "całkowity zakaz" są użute dlatego, że aborcja z tych dwóch ostatnich powodów – to, że jest i że powinna być dozwolona – jest całkowicie poza dyskusją. Takie (pozytywne) jest nawet zdanie Kościoła, które już przy jakiejś okazji cytowałem. 

          .

          http://zycierodzina.pl/zatrzymaj-aborcje/

          1. …w popieranym przez Szydło projekcie

            Szydło abortowano własną wolę, napisz lepiej prawdę… że to Kaczyński popiera.
            ———
            jak należy rozumieć słowa "całkowity zakaz"

            Znowu próbujesz urabiać.

            ———
            jest całkowicie poza dyskusją


            Pan łaskawy ELASP przemówił i będzie nakazywał ludziom o czym mają rozmawiać, wprowadzając cenzurę.
            ———-
            zdanie Kościoła

            Pieprzyć Kościół. 🙂

          2.  to, że jest i że powinna być dozwolona – jest całkowicie poza dyskusją. 

            Jednak źle przeczytałem i zwracam honor. W tym miejscu jednak nie Pan i władca. 🙂

          3. No właśnie. Więc po co mówic o "całkowitym zakazie aborcji" zamiast o "zakazie aborcji z wyłączeniem zagrożenia życia i zdrowia matki"?

             

          4. Prawdopodobnie ze względów marketingowych. Nie zwalnia to ciebie z powinności chociażby pobieżnego zapoznania się z projektem, o którym się wypowiadasz. 

    2. 1

      Tam gdzie pracuje (500 osob) kobiety i mezczyźni zarabiaja tyle samo.  Nikt nikogo nie dyskryminuje. Nigdy i nigdzie nie spotkałem się z tym ze kobieta zarabia mniej na tym samym stanowisku, z duza doza prawdopodobienstwa ma to tyle wspolnego z prawda co nic. 

      2

      Prawo do aborcji w takich przypadkach? Przecież prawo tego nie zakazuje, prosze nie mydlić oczu wyskakujac z klauzura sumienia, jak na razie to byly pojedyńcze przypadki.

      3

      Codziennie spotykam sie z tym ze kobiety bezkarnie obmacuje sie na ulicy<— to byl sarkazm. Sorry ale co ty pleciesz?! 

       

      Lista oczekiwan feministek jest znacznie dłuższa i niestety znajdują sie w nich takie punkty jak 

      Aboracja do 12 tygodnia na życzenie z pieniedzy podatników

      Antykoncepcja darmowa

      i wiele innych. 

      Emocjami chca wam wpoić jakieś beznadziejne i nielogiczne przekonania.

      Nie jesteś wolna? to nie płać na emeryture idz do ZUSu i powiedz zeby ci składek nie odciągali. 

       

      DO VERNON_ROCHE

      Obiad to ja potrafie sobie ugotować jak i dla siebie tak i dla dziecka i mojej ukochanej Żony na która nigdy nie podniosłem reki ani na żadną inną kobiete nie podniosłem ręki, wbrew twoim poglądom brzydziłbym sie sam siebie gdybym dotykał swoją zone wbrew jej woli a już nie mówie o czymś wiecej. Feminizm zabiera wam kobiecość buntuje was na mężczyz a teraz uwaga do czego dążycie- zeby byc w pelni feministka musicie byc lesbijkami- tak pisała w swojej ksiazce "pewna" feministka. Czyli co chcecie sie odrębnego państwa dla kobiet i meżczyzn?

      1. @KOLOSK
        Nie jestem feministką. Chyba że w znaczeniu powszechnie przyjętym, czyli równościowym. Ale w takim jest każdy poza skrajną prawicą, muzułmanami i ludźmi chcącymi kontrolować innych.
        Ale to maksymalne ztrigerowanie Twoje, Elapsa itd. jest niesamowite. 
        To dążenie do kontroli nad innymi ludźmi jest fascynujące. Ten strach przed jej utratą.
        To manipulowanie i urabianie tekstami o Zusie i że nikt nie jest wolny (więc powinien być na przykład niewolnikiem Elaspa), które są pełne pretensji i wyrzutów, na zasadzie: Źle Ci? To wypierdalaj. 🙂
        Niech robią to, co chcą. Nie Twoja sprawa, kij Ci do tego jak żyją inni ludzie.

        Krytykę to może można mieć do jakichś intersekcjonalnych feministek z USA, ale nie do Polskich w Polsce — kraju, w którym chorzy fanatycy chcieli nakazać rodzenia martwych i zdeformowanych dzieci, w którym Ziobro zamknął linię dla ofiar przemocy domowej, bo była skierowana do kobiet. I tak dalej… Czy wy w ogóle przeczytaliście artykuł u góry?

      2. 1. Czy Twoja firma to cała Polska? Wyciągasz statystyczne wnioski na podstawie 500 osób?

        2. Obecnie prawo tego nie zakazuje, ale niektórzy politycy chcą całkowitego zakazu aborcji

        http://www.fronda.pl/a/premier-szydlo-za-calkowitym-zakazem-aborcji,68917.html

        3. Rozumiem że nie miałbyś nic przeciwko temu żeby jakiś Biały Słowianin dotykał biustu Twojej żony bez jej zgody?

        4. Feminizm zabiera kobietom kobiecość? W jaki sposób? Czy kobieta wykształcona, posiadająca prawa wyborcze i zarabiająca tyle co mężczyzna na tym samym stanowisku przestaje być kobietą?

         

        1. Pozostaje otwarte od dawna zasadnicze pytanie: czy "Ala Wilk" to tylko głupia naiwna dziewczynka, czy świadoma kłamca i indoktrynatorka:

          definicja Feminizmu z Wikipedii (by nie wchodzić w dywagacje bardziej szczegółowe) "Współcześnie w społeczeństwach zachodnich pod pojęciem feminizmu rozumie się przede wszystkim nowy ruch feministyczny (feminizm drugiej fali), […] Poglądy reprezentowane przez wcześniejszą falę feminizmu (formalne równouprawnienie kobiet) zostały w dużej mierze przyswojone przez zachodnie społeczeństwa i przestały być elementem programu feministycznego. Feminizm drugiej fali – zbiorcze określenie różnorodnych zjawisk […] feminizm drugiej fali zajmował się również równouprawnieniem na rynku pracy, kwestiami aborcji oraz kobiecą seksualnością. Podejmował również problem rozdziału między sferą prywatną a publiczną. Jednym z jego głównych haseł było „to co osobiste, jest polityczne”

          Ergo – feminizm od dekad nie ma praktycznie NIC z równouprawnieniem kobiet, albowiem równouprawnienie kobiet dawno zostało wdrożone. Feminizm współczesny to ruch polityczny, marksistowski nota bene (czyli neokomunistyczny) robiący zamieszanie głównie w kwestiach prawa pracy (walka z "dyskryminacją" zanalizowaną tak szeroko (kobiety ogólnie zarabiają mniej, choćby dlatego, że częściej wykonują prace niżej płatne, albo częściej pracują krócej i mniej), że tylko komunizm w zatrudnieniu może to zmienić) i prawa związanego z ludzką seksualnością (robiąc z prywatnego seksu sprawy publiczne) oraz innymi kwestiami czysto politycznymi. Feminizm taki współczesny "zabiera kobietom kobiecość" właśnie dlatego, że nie o kobiecy urok w nim chodzi, tylko o neokomunistyczne pseudowartości, nierzadko obrzydliwe kiedy się je obedrze z neokomunistycznej nowomowy.

          1. częściej wykonują prace niżej płatne

            Napisała, że chodzi o taką samą płacę na tym samym stanowisku.
            Poza tym sorry, ale to mężczyźni wykonują częściej gorzej płatne prace, bo pracują fizycznie.
            Praca fizyczna będzie coraz mniej płatna aż zniknie całkowicie.
            W związku z tym pozycja mężczyzn w zachodnich społeczeństwach spada, a kobiet rośnie, bo są lepiej wykształcone. Stąd między innymi ten hejt na feministki — radzą sobie lepiej od mężczyzn w zachodnim kapitalizmie i będą sobie lepiej radzić w przyszłości, bo będą premiowane umiejętności, w których lepsze są kobiety.
             

          2. " Napisała, że chodzi o taką samą płacę na tym samym stanowisku. "

            Właśnie o tym mówię, i potwierdzasz tylko mój dylemat – naiwna idiotka czy bezczelna indoktrynatorka; bo przecież równą praca na tym samym stanowisku to np. w prawie polskim została zapisana już chyba ponad pół wieku temu i jest oczywistą oczywistością; a obecne postulaty feministycznego "równouprawnienia" w ogólenie o tym mówia, gdyż to jest dawno załatwione (bo jeśli się od państwa oczekuje innego działania w takich sprawach niż jasny zapis w prawie, to już nie jest feminizm, a czysta polityka nt. tego co państwo ma robić i jak wymuszać jakieś postulaty, a w praktyce jest to komunizm, bo np. tu – oczekuje się od państwa mocnej i permanentnej ingenrencji w działalność firm prywatnych)

          3. @MALEJĄCY
            Czyli według Ciebie ma być tylko na piśmie, a państwowa inspekcja pracy ma nie sprawdzać i przymykać oczy? 🙂

          4. A czym jest (współczesny) feminizm to pokazuje choćby tekst, który komentujemy:

            i tak po kolei:

            – nie tylko chodzi o ABORCJĘ,

            – kontestowanie promowania macierzyństwa i rodzenia dzieci,

            – kontestowanie promowania naturalnych metod płodzenia i rodzenia dzieci

            – w szpitalach w Polsce jest tragicznie; lekarze są wredni i nieczuli; myślą tylko o pieniądzach; oczekują kasy za zabiegi należne bez dodatkoyuch opłat

            – niskie zasiłki

            – czasami są wady genetyczne płodu,

            – antykoncepcja farmakologiczna

            – aborcja

            – kontestowanie promowania rodzin i naturalnej wewnątrzrodzinnej współopieki starszych nad młodymi, a młodych nad starszymi,

            – bo państwo za mało produkuje instytucji opiekuńczo-wychowawczych

            – bo państwo produkuje instytucje opiekuńczo-wychowawcze, ale takie co mi się nie podoba jak wychowują,

            – bo jest dyskryminacja, dzieci uczą się o 70 waznych kiedyś facetach i tylko 2 waznych kiedyś kobietach

            – bo fakty i statystyka mi nie pasują – większość jest zdrowych i sobie radzi; a za mało o tych co sobie nie radzi

            – bo fakty i statystyka mi nie pasują – większość jest hetero; a za mało o tych co m ktoś mówi, że są LGBTQ….

            – bo prawo międzynarodowe (nic że marksistowskie, ale sie ładnie nazywa, to jak można kontestować treść)

            – bo fakty i statystyka mi nie pasują – większość jest szczęśliwa, tradycyjna, hetero, zdrowa nikt jej nie robił problemów, a ci bezczelnie mówią, że to norma, a ja słyszałam, że któraś kiedyś miała inaczej

            – politycy w sejmie,

            – wiek emerytalny

            – zasady opieki nad seniorami.

             

          5. @MALEJĄCY
            Jednak wyjedź do tej AS. 🙂
            Tam jest wiele osób, z którymi się zgodzisz. Serio, myślę, że byłbyś bardzo szczęśliwy jako muzułmanin w muzułmańskim kraju. Na bank spełni się Twoje marzenie o niewolnicach/służących produkujących dzieci i niewychodzących z domu. A jak wyjdą, to wiadomo, w worku aż po czubek głowy, czyli też tak jakby nie wychodziły. A jak się, któraś nie zgodzi, to wiadomo… będziesz mógł jej zgodnie z koranem nie słuchać, bo jest jedna, a trzeba dwóch kobiet, że zrównoważyć Twoją zajebistą osobę. Minus jest taki, że właśnie tam kobiety dostały możliwość prowadzenia samochodu, ale myślę, że jakoś to przeżyjesz, zresztą na pewno będziesz nalegał na odebranie tego prawa — jeszcze się tym babom muzułmańskim w dupach poprzewraca od tego prowadzania samochodu, ta niezależność od cywilizującego wpływu mężczyzny. 🙂

            Nic z tego, co jest w artykule, nie jest przegięte. Każdy postulat jest sensowny i racjonalny. PL to nie USA ani UK.

          6. Nie pisałem, że coś jest "przegięte" udowodniłem tylko, że feminizm to nie jest równouprawnienie kobiet, tylko szeroki wachlarz czysto polityczny.

            Są kraje gdzie nie ma inspekcji pracy, a tam gdzie ona jest, ma różny zakres kompetencji, w mało którym kraju sa one tak szerokie jak w RP, gdzie PIP jest wyrazem postPRLu w najczystszej postaci. Trudo znaleść coś, czym PIP się ma niezajmować. W większości krajów sprawami równouprawnienia zajmują się sądy, a nie urzędnicy państwowi. Zresztą i w RP PIP nie ma prawa nakazać z mocą państwową obowiązkowego wykonania, zapłacenia pracownikowi wyższą pensję, niż pracodawca ustalił w umowie z pracownnikiem, nawet jeśli to jest dyskryminujące.

          7. @Malejący

            Czyli rozumiem że wg Ciebie jeżeli pracodawca nie wypłaca pensji pracownikom to państwu i inspekcji pracy nic do tego i nie powinno być wtrącania się w sprawy firmy?

  7. @MALEJĄCY
    Jakbyś nie uważał, że jest to przegięte i by Ci to nie przeszkadzało, to byś nie miał takiego bólu czterech liter. Może to się ​nazywać jak chce i mieć albo i nie mieć czegoś wspólnego z jakąkolwiek ideologią — te postulaty są sensowne oraz racjonalne i jak ktoś ma z nimi problem, to ze wszystkich powodów, które już wymieniłem pod tym artykułem. Nie chce mi się powtarzać.
    Zresztą one chyba nawet nie dotykają jakiejkolwiek ideologii (czy teorii akademickiej) i bardziej dotyczą codziennego godnego życia niż czegokolwiek innego.

    A to że Ciebie boli, że ktoś nie chce żyć tak, jak Ty i jak Ty chciałbyś żeby żył, i czujesz się odrzucony z tego powodu i masz poglądy autorytarno prawicowe… moją prawo Ci powiedzieć, żebyś je pocałował w d… Tobie nie muszą się tłumaczyć. Nie masz żadnego prawa do życia innych ludzi.

    No tak w Polsce to w ogóle… sami roszczeniowi pracownicy, którzy używają wrednego państwa do wykorzystywania zawsze dobrych pracodawców, który przecież sami, łaskawie z własnej i nie przymuszonej woli dają ludziom za nic pieniądze. 🙂

    1. Nie wiem co jest racjonalnego w ujadaniu na naturę ludzką, na normalność, itd. /uwaga – nie dotyczy kontestowania nieprawidłowości w działaniu państwa i instytucji/. Wg mnie to wyższy poziom marksizmu, a nie racjonalność. Ale bez obaw, nie czuję się odrzucony, a to jak ktoś inny chce żyć, to pierwszy sam mam w d…, chyba że dotyka to mnie bezpośrednio. W RP póki co chyba nie ma sie co za bardzo przejmować, skoro te rzekomo racjonalne ujadanie na normalność nie jest ani za głośne, ani zbyt powszechne, a z pewnością stanowi prędzej znaczną mniejszość, niż znaczna większość.

      1. Nie wiem co jest racjonalnego w ujadaniu na naturę ludzką, na normalność. 

        Twórcy islamu też na pewno mieli pierdolca na punkcie normalności. 🙂 Najbardziej nienormalni są ludzie z takim podejściem, że myślą ciągle w kategorii zdrowia/normalności i kategoryzacji ludzi na tej zasadzie. To jest największe zboczenie.

        Nie mam prądu przez orkan, nie znajdę teraz, ale coś prawie 50% było za aborcją. Jak twoja partia powprowadza „zdrowe i normalne” ustawy i będzie ludziom dalej robić naloty i w ogóle włączy im się tryb pełnego Erdogana (zaczną mówić, że największa krzywda, którą można zrobić koniecie, to dać jej niezależność finansową), to pewnie wzrośnie ten procent, nawet jeśli nie będzie nikt tego mówił głośno, bo będzie się bał. Ale po to chcecie autorytarnej władzy, żeby innym wpychać do gardeł wasze pojęcie „zdrowia i normalności”.

  8. VERNON_ROCHE

    "Praca fizyczna będzie coraz mniej płatna aż zniknie całkowicie." serio? 

    "Ale to maksymalne ztrigerowanie Twoje, Elapsa itd. jest niesamowite. 
    To dążenie do kontroli nad innymi ludźmi jest fascynujące. Ten strach przed jej utratą." 

    Zaraz zaraz, czyli co, ja teraz jestem ciemiezycielem kobiet, mimo tego że je szanuje, tylko dlatego ze jestem mezczyzna? to ci dopiero.

     

    ALA WILK

    "1. Czy Twoja firma to cała Polska? Wyciągasz statystyczne wnioski na podstawie 500 osób?"

    Nie! ale pracowalem w innych zawodach i nigdy nie spotkalem sie ze ktos placi mniej bo jest kobieta. Staram sie wyciagac wnioski z emirycznych doswiadczen a te niestety stoja na przeciw teoriom feministek np nie spotkalem sie nigdy zeby PANI doktor zarabiala mniej od PANA doktora tak samo jak z średnim personelem medycznym. Nie spotkalem sie zeby w biurze, policji czy na tasmie produkcyjnej to kobieta zarabiala mniej, tak samo jak np w MPK jako kierowca. Wiec o co chodzi?pokazcie mi konkretne informacje gdzie kobiety zarabiaja mniej na tym samym stanowisku?!

     

    "3. Rozumiem że nie miałbyś nic przeciwko temu żeby jakiś Biały Słowianin dotykał biustu Twojej żony bez jej zgody?" o co ci chodzi? może źle rozumiesz. Karać tych którzy dopuszczaja sie gwałtu, w czym problem? chcesz grać na moich emocjach? prawdziwe oblicze "wyzwolonych kobiet".

     

    "4. Feminizm zabiera kobietom kobiecość? W jaki sposób? Czy kobieta wykształcona, posiadająca prawa wyborcze i zarabiająca tyle co mężczyzna na tym samym stanowisku przestaje być kobietą?"

    Cały czas wyuczone regułki, wywal jeszcze "moja macica moja sprawa". Tu cie zaskocze, mozesz nie byc feministka a walczyc jako wyksztalcona z pseudo nierownoscia w zawodach. 

    Feminizm zabiera kobiecosc, poszukaj  a znajdziesz.

    Na koniec mały bonus z życia wziety a nie jakieś powtarzanie hasełek.

    https://www.youtube.com/watch?v=U8SaMi3fLrU&t=455s

    http://gosc.pl/doc/4182091.Szokujacy-szczegol-finalowej-rozprawy-w-procesie-przeciw-Mary

    Dobranoc

    1. Serio. Przynajmniej w takim wyobrażeniu jakie teraz mamy. Zawsze tak było, że postęp techniczny i automatyzacja niwelowały przewagę w związku z siłą fizyczną/stawała się ona sama w sobie coraz mniej potrzebna. A na przykład kombajn bardziej. 

      Skoro mówisz, że jesteś/nie jesteś… to może i jesteś… ciągle się chwalisz, że coś robisz/czegoś nie robisz… kto cię tam wie… 🙂

      1. Dotarliśmy do ściany logicznej dyskusji na temat feminizmu. Szybko wasza logika gaśnie, pare zdań i kończy sie świat realny a zaczyna fantazjowanie. 

        Tak więc słuchajcie ludzie VERNON_ROCHE twierdzi, że cały rynek fizycznej pracy zniknie, pewnie zastąpią nas roboty które same siebie beda serwisować itp Za duzo filmów, zejdz na ziemie bo odbiegasz w wyobrażenia świata które może nie będa miały miejsca. 

         

        "Skoro mówisz, że jesteś/nie jesteś… to może i jesteś… ciągle się chwalisz, że coś robisz/czegoś nie robisz… kto cię tam wie…"

        Jeśli mi zarzucasz, jakieś swoje fantazje to je prostuje je stosując słowo "jestem", "nie jestem", jeśli sie w tym gubisz to napij sie kawy i przeczytaj na spokojnie co do ciebie napisałem. 

         

        1. Kolosk, dlaczego uważasz, że przewidywanie dalszej mechanizacji pracy jest fantazją? Zakładasz powrót do wieków ciemnych pod wpływem triumfu islamu, czy co? 

  9. A ten mi tu z Islamem wyjezdza. 

    To nie jest dział fantazji i przewidywania chyba? 

    VERNON_ROCHE napisał ze praca fizyczna bedzie zastąpiona przez mechaniczną a ja sie z tym nie zgadzam. 

    Wierze w dalszy rozwój technologii ale czy maszyny przejmą wszystkie fizyczne zawody? to juz fantazja, nie bedzie tego jutro ani za rok, wiec po co o tym dogłebnie dyskutować? szczególnie w kontekscie mezczyz pracujacych fizycznie, czyli idac tym tropem mezczyźni nie beda potrzebni bo zniknie praca fizyczna? 

    Wracajac do tematu, feministki chca aborcji na zadanie do 12 tygodnia ciazy twierdzac ze "coś" w ich macicy to nie człowiek i mogą z nim robić co chcą. Czyli co 12 tygodni i 1 godzina to już człowiek? tak sie definiuje człowieka, istote której od setek lat nie możemy pojąć? Najmniejszy zlepek komórek nowotworowych klasyfikujemy jako nowotwor do leczenia (bo co innego z tego bedzie) a człowieka do 12 tygodnia ciazy to zwyczajny zlepek komórek z którego… no własnie co bedzie? właśnie CZŁOWIEK. Tylko dlaczego tak wybiórczo sie myśli?

    1. Generalnie w 12 tygodniu płód zaczyna odczuwać ból stąd ta granica. Ale mnie dziwi co innego – prawica tak bardzo nienawidzi feministek a jednocześnie uwielbia Putina pod którego rządami w Rosji wykonuje się milion aborcji rocznie. Czyli proaborcyjne feministki złe – proaborcyjny Putin dobry. Logika jak zwykle na prawicy.

       

        1. Oczywiście że tak bo jestem za aborcją w przypadku zagrożenia życia i zdrowia kobiety, gwałtu oraz wady genetycznej płodu. Do tego oczywiście bezpłatna antykoncepcja i edukacja seksualna oraz brak kar dla lekarzy za wypisywanie tabletek antykoncepcyjnych.

           Nie jestem za aborcją w stylu putinowskim – czyli milion aborcji rocznie i aborcja jako jedyny środek antykoncepcyjny. 

          Natomiast dziwne jest to że prawica która jest za zakazem usuwania ciązy pozamacicznej jednocześnie wychwala Putina pod którego rządami w Rosji jest milion aborcji rocznie i Orbana pod którego rządami na Węgrzech jest 30 000 aborcji rocznie.

           

  10. @Malejący

    Czy uważasz że dotykanie biustu kobiety bez jej zgody powinno być sądownie karane?

    Czy zawsze czy tylko w niektórych przypadkach np. muzułumanin nie może dotykać bez zgody kobiety a Biały Słowianin może?

    Jakie są postulaty prawicy w tym temacie?

    @ Kolosk

    Pracowałeś w kilku firmach – nie widziałeś pani doktor która zarabia więcej od pana doktora – i na tej podstawie wyciągasz ogólne wnioski? Przypomina mi to korwinistów którzy piszą mniej więcej tak "15 stopni w lipcu w Warszawie – nie ma globalnego ocieplenia!!!". Bo przecież Warszawa to cały świat, po co mierzyć temperaturę gdzieś indziej, wystarczy w Warszawie.

     

    1. No widzisz z tymi zarobkami to jest tak, że gdzie nie spojrzeć to jest po równo. A jeśli nie jest to oczywiście jestem za tym żeby było po równo. Nie tylko cytowałem zawód lekarski, lepiej reszte zignorować dla swoich przekonań. 

      No widzisz dopiero w 30 tygodniu ciaży dzieci odczuwają ból, tylko wiesz trzeba było coś sprzedać ludziom żeby dało sie przepchnąć ideologie. Tu nie o odczuwanie bólu chodzi tylko o nazywnictwo. Czlowiekiem jestesmy od poczecia a nie od okresu odczuwania bolu. Pewne choroby tez powoduja ze nie odczuwasz bolu wiec co przestajesz byc czlowiekiem? 

      "W 2005 roku w JAMA opublikowano metaanalizę podsumowującą dotychczasowy stan wiedzy na temat zdolności odczuwania bólu przez płód. Autorzy uznali na podstawie dostępnych danych, że prawdopodobieństwo odczuwania bólu przed trzecim trymestrem ciąży jest małe. Wyniki badań elektroencefalograficznych przeprowadzanych u wcześniaków sugerują, że percepcja bólu jest możliwa dopiero po 29 lub 30 tygodniu ciąży; stwierdzono, że odruchy wycofania, zmiany rytmu serca i poziomów hormonów w odpowiedzi na procedury inwazyjne nie dowodzą odczuwania bólu przez płód[2]."

      Prawica nienawidzi feministek? jeśli ktos sie z wami nie zgadza to juz pała do was nienawiscia? 

       

      No i o co ci chodzi z tym Putinem, jakaś fobia? jak na razie to odgradzamy sie od nich i staramy sie być od nich niezależni, po to sie robi mierzeje wiślana, daza zeby oduzaleznic sie od dostaw gazu itd itd 

      W USA nie ma maciezynskiego i L4 jak u nas, maja inny system urlopów- no i co z tego? Wiec gdzie jest dla ciebie idalne prawo? w Chinach? obowiazek 1 dziecka a jak przez przypadek wpadniesz to przymusowa aborcja? Gdzie na tym swiecie jest prawo ktore ci da wolnosc?

  11. Ja proszę prawicę o napisanie w którym kraju obecnie jest ta wytęskniona przez prawicę "normalność" ewentualnie w którym kraju była kiedyś? W Hiszpanii za Franco? W Portugalii za Salazara?

    Bo z mojej perspektywy to w lewackiej UE jest najlepiej

     

    1. No widzisz z tymi zarobkami to jest tak, że gdzie nie spojrzeć to jest po równo. A jeśli nie jest to oczywiście jestem za tym żeby było po równo. Nie tylko cytowałem zawód lekarski, lepiej reszte zignorować dla swoich przekonań. 

      No widzisz dopiero w 30 tygodniu ciaży dzieci odczuwają ból, tylko wiesz trzeba było coś sprzedać ludziom żeby dało sie przepchnąć ideologie. Tu nie o odczuwanie bólu chodzi tylko o nazywnictwo. Czlowiekiem jestesmy od poczecia a nie od okresu odczuwania bolu. Pewne choroby tez powoduja ze nie odczuwasz bolu wiec co przestajesz byc czlowiekiem? 

      "W 2005 roku w JAMA opublikowano metaanalizę podsumowującą dotychczasowy stan wiedzy na temat zdolności odczuwania bólu przez płód. Autorzy uznali na podstawie dostępnych danych, że prawdopodobieństwo odczuwania bólu przed trzecim trymestrem ciąży jest małe. Wyniki badań elektroencefalograficznych przeprowadzanych u wcześniaków sugerują, że percepcja bólu jest możliwa dopiero po 29 lub 30 tygodniu ciąży; stwierdzono, że odruchy wycofania, zmiany rytmu serca i poziomów hormonów w odpowiedzi na procedury inwazyjne nie dowodzą odczuwania bólu przez płód[2]."

      Prawica nienawidzi feministek? jeśli ktos sie z wami nie zgadza to juz pała do was nienawiscia? 

       

      No i o co ci chodzi z tym Putinem, jakaś fobia? jak na razie to odgradzamy sie od nich i staramy sie być od nich niezależni, po to sie robi mierzeje wiślana, daza zeby oduzaleznic sie od dostaw gazu itd itd 

      W USA nie ma maciezynskiego i L4 jak u nas, maja inny system urlopów- no i co z tego? Wiec gdzie jest dla ciebie idalne prawo? w Chinach? obowiazek 1 dziecka a jak przez przypadek wpadniesz to przymusowa aborcja? Gdzie na tym swiecie jest prawo ktore ci da wolnosc?

      Odpowiada ci UE? Zapytaj sie Szwedow czy sa zadowoleni z integracji z Imigrantami, albo włochów, albo reszte UE gdzie dotkneła ich imigracja. Podam link

      http://wolnosc24.pl/2017/06/10/im-wiecej-imigrantow-tym-wiecej-gwaltow-badania-to-potwierdzaja-w-szwecji-wzrost-jest-przerazajacy/

      Bedziesz mieć prawo do aborcji ale za to wieksze szanse na gwałt o jakieś 1472% w takim kraju chcesz wychowywać dzieci? 

      1. Ale nie wydaje Ci się że Twoje doświadczenia jako pracownika są zbyt małe żeby wyrokować o pensjach kobiet w całej Polsce?

        Ból dziecko odczuwa w 12 tygodniu. Skoro aborcja jest zła to dlaczego prawica popiera Putina pod którego rządami w Rosji wykonuje się milion aborcji rocznie?

        Nie zgadzasz się z feministkami? Uważasz że kobieta powinna zarabiać mniej niż mężczyzna na tym samym stanowisku? Jesteś za zakazem aborcji w przypadku ciąży pozamacicznej? Jesteś za zakazem tabletek antykoncepcyjnych i prezerwatyw? Jesteś za tym żeby dotykanie biustu kobiety bez jej zgody nie było karane sądownie? Uważasz że studiowanie odbiera kobiecość? Kobieca może być tylko kobieta niewykształcona?

        Z Putinem chodzi o to że polska prawica jest przeciwko aborcji a jednocześnie wychwala Putina pod którego rządami w Rosji jest milion aborcji rocznie. Czyli jak feministki są za aborcją to feministki złe, jak Putin jest za aborcją to Putin dobry.

        https://wpolityce.pl/polityka/241107-kolorowa-strona-kampanii-marian-kowalski-chce-byc-polskim-putinem-zawierajmy-sojusze-z-bialorusia-a-nie-usa

        Idealne prawo jest w Szwecji. Brak ustawowego urlopu macierzyńskiego w USA to kompletny absurd, podobnie jak prawo pozwalające psychicznie chorym na kupno broni palnej.

        Czy Ty w ogóle rozumiesz na czym polega gwałt w Szwecji? W Szwecji kobiety zgłaszają na policję np. złapanie za biust bez jej zgody. Gdyby w Polsce kobiety zgłaszały takie rzeczy na policję to liczba gwałtów u nas wzrosłaby o milion procent. W Polsce nie ma edukacji seksualnej dlatego większość kobiet nie wie że mężczyzna nie ma prawa jej dotykać bez jej zgody.

        http://wolnosc24.pl/2017/09/17/kolejny-koniec-swiata-nastapi-23-wrzesnia-mam-niezbite-dowody-ze-ta-planeta-zderzy-sie-z-ziemia-rzad-wie-ale-wszystko-ukrywa/

        Skoro cytujesz takie portale jak wolnosc24.pl to jak odniesiesz się do tego?

         

         

      2. Skoro nie odpowiada Ci lewacka UE to napisz mi gdzie jest lepiej. Gdzie jest ten prawicowy raj na Ziemi? W Rosji? W Chinach? W USA? W Singapurze gdzie połowa mieszkań jest własnością państwa? 

    2.  

      UE nie jest krajem. Jeżeli jesteś w UE, to zawsze na terytorium któregośkraju. Podaj kraj UE, w którym twoim zdaniem "jest najlepiej". 

          1. We Francji nie podoba mi się Le Pen. No ale i tak Francja jest lepszym krajem do naśladowania niż Rosja i Węgry. 

          2. No ale AfD zdobyła 13% głosów a nie 21% jak Le Pen. Czyli jednak Niemcy są bardziej normalnym krajem. Choć oczywiście lepsze 21% głosów na Le Pen niż 37% na PiS i dlatego Francja jest lepsza niż Polska. 

          3. Czyli 8 % glosów przesądza o tym, że jeden kraj jest modelowy i może być podawany jako przyklad w pierwszej kolejności, a drugi nie? Dlaczego decyduje 8 %, a nie np. 10 %? Biorąc zresztą pod uwagę historię Niemiec, te 13 % skrajnej prawicy w Niemczech brzmi o wiele grożniej i wymowniej niż 21 % we Francji.

            .

            Jestem nawiasem mówiąc ciekaw, jakie poparcie uzyskała AfD wśród rodowitych Niemców – w wyborach uczestniczyli wszakże wszyscy uprawnieni obywatele Nieniec, a nie wszyscy oni są N. lub uważają się za Niemców. Turek, Pakistańczyk lub Senegalczyk będący obywatelami Niemiec raczej nie zagłosują na AfD. Można więc przypuszczać, że będzie większe niż 13 % i może oscylować koło 20 %. Odpowiednio wyższe procentowo bedzie też poparcie dla Le Pen wsród rodowitych Francuzów. Taka jest też polityka lewicy – sprowadzić imigrantów, dać im (prędzej czy pozniej) obywatelstwo i ich głosami wygrywać kolejne wybory. Nie ma w tym nic przypadkowego, a przypomina oszustwo wyborcze, rozpisane na lata lub dekady.       

          4. @ Elasp

            A możesz podać definicję "rodowitego Niemca"?

            Czy Merkel jest rodowitą Niemką skoro ma dziadka z Poznania?

            Zamieniam się w słuch.

             

        1. ALA WILK

          Tylko w tych krajach powoli wchodzi Islam, tam nie ma czegoś jak prawa kobiet. Przestepczosc i gwalty rosna lawinowo a sprawcy chodza na wolnosci, tego chcesz?

           Dlaczego państwo ma płacić za antykoncepcje? ja sie z tym nie zgadzam. Wole zeby refundowaly leki dla chorych a nie spragninych 🙂

          Ty masz fioła na punkcie Putina, co komentarz to tylko "putin i putin" powiedz mi kto go z tej Polski zachwala? jak już pisałem Polska dazy do odciecia sie od Rosji i to jest fakt. 

          Jak juz by do wladzy doszlyby feministki to myslisz ze by cie posluchaly i wprowadzili tylko twoje postulaty? feminizm to zestaw pogladów, zapoznaj sie z nim zanim zaczniejsz cos popierac. 

          1. Rozumiem że nie masz nic przeciwko dotacjom do geotermii toruńskiej a przeszkadzają Ci dotacje do antykoncepcji?

            Zrozum człowieku że inne jest pojmowanie gwałtu w Szwecji i w Polsce.

            W Szwecji jeżeli facet poklepie kobietę po pupie albo złapie za biust bez jej zgody to kobieta dzwoni na policję.

            W Polsce jeżeli facet złapie kobietę za biust bez jej zgody to zwykle usłyszy słowa "zostaw mnie", w najgorszym razie dostanie z liścia, ale przecież w większości Polki nie zgłaszają łapania za biust na policję ( a szkoda). Dlatego w Polsce jest mniej gwałtów niż w Szwecji.

            A w Rosji np. bicie żony jest legalne. Czy w związku z tym w Rosji kobiety są mniej bite niż w Szwecji?

             

             

          2. "W Szwecji jeżeli facet poklepie kobietę po pupie albo złapie za biust bez jej zgody to kobieta dzwoni na policję."

            .

            Również jak jest to imigrant, czy też w jego przypadku jest tolerancyjna i wyrozumiała?

          3. Nie jest wyrozumiała w stosunku do imigrantów – wielu z nich siedzi w szwedzkich więzieniach za molestowanie. Ale ich można do pewnego stopnia usprawiedliwić – w UE są dopiero od roku i nie zdążyli się jeszcze zapoznać z tutejszym prawem. Trzeba ich edukować. Natomiast Polska jest w UE od 12 lat i Polacy już powinni wiedzieć że ideologia gender jest dobra, a łapanie kobiety za biust bez jej zgody złe.

             

          4. Czy więc tak jak twoje zagraniczne koleżanki uważasz, że dojenie krowy i jej sztuczne zapładnianie to gwałt? Jeżeli poszerzamy definicję gwałtu, to należałoby w konsekwencji odpowiednio poszerzyć definicję "gwałtu na zwierzęciu", zwłaszcza, że ono podobnie odczuwa jak człowiek. 

            .

            https://newsbook.pl/2017/10/07/obroncy-zwierzat-dojenie-krowy-to-gwalt/&nbsp;

            .

            Pytam więc, czy dojenie krowy to gwałt. Jeżeli nie – to dlaczego. 

          5. Być może to 1 instancja poza tym skąd wiesz żę faktycznie byli winni? Czasami zdarzają się takie rzeczy że posadzili gościa za zabójstwo a po 10 latach wyszedł bo ktoś innysię przyznał.

            Na pewno nie powinno być tak że każdy człowiek o innej skórze niż biała powinien być automatycznie skazywany. 

          6. Ja generalnie nie jestem za męczeniem zwierząt bez potrzeby. Nie jestem wegetarianką ale mięso jadam rzadko.

            Wydaje się że moglibyśmy opracować jakieś inne sposoby na pozyskiwanie mleka niż z krowy – może z soi czy coś w tym rodzaju? Na początku pewnie byłoby ciężko ale po iluśtam latach pewnie ludzie by się przyzwyczaili. 

          7. Nie wydaje mi się żeby krowa była szczęśliwa jak się ją doi. Dlatego jestem za opracowaniem innej metody pozyskiwania mleka. 

          8. Nie pytam cię o to, czy krowa jest szczęśliwa, gdy się ją doi, tylko o to, czy jest gwałcona, gdy się ją doi. Na to pytanie można odpowiedzieć "tak" lub "nie". 

  12. ALA WILK

    Czyli te wszystkie gwałty (szczególnie imigrantow) wymysły szwedek? a statyska klamie hahah to ci dopiero, a moze ty chcesz zeby cie masowo gwalcili, przez imigrantow? Rejony "no entry" do których zluzby nie wjezdzaja to tez wymys TV?  no ostatnia sytuacja Polki zgwalconej w Rimini pokazuje jak Polki boja sie zglaszac gwalt. Zreszta mylisz pojecia napastowanie a gwalt to co innego. Skad przekonanie ze polacy obmacuja polki tak notorycznie? nigdy nie bylem swiatkiem takiej sytuacji. 

    Refundacja leków to co innego niz dofinanoswania na termy, tak mozna wszystko wywlekac, trwonienie pieniedzy publicznych to nasz zawod narodowy ale to nie oznacza ze mamy sie na wszystko zgadzać. Czemu akurat antykoncepcja ma byc darmowa a nie np witaminy ?  pomyśl o innych a nie aby tylko faszerowac kobiety hormonami, nikt nie mowi pozniej jakie sa powiklania po antykoncepcji hormonalnej. 

    1. Znowu nie rozumiesz no ale nic dziwnego przecież nie jesteś lewakiem.

      Prawo dotyczące gwałtu jest w Szwecji inne niż w Polsce i inna jest mentalność Szwedek i Polek – wynika to z braku edukacji seksualnej w Polsce.

      Jeżeli Szwedka przychodzi na policję i mówi – mąż mnie gwałcił przez rok co tydzień to szwedzki policjant wpisuje 52 gwałty.

      Jeżeli Polka przychodzi na policje i mówi – mąż mnie gwałcił przez rok co tydzień to polski policjant wpisuje 1 gwałt.

      Jeżeli Szwed czy imigrant złapie Szwedkę za biust bez jej zgody to Szwedka dzwoni na policję.

      Jeżeli Polak czy imigrant złapie Polkę za biust bez jej zgody to Polka co najwyżej go zwyzywa albo da mu po mordzie ale nie zadzwoni na policję, bo w Polsce nie ma edukacji seksualnej i wiele Polek nie wie że łapanie za biust bez zgody kobiety to przestępstwo. .

      Dlatego właśnie ilość gwałtów w Szwecji jest większa niż w Polsce – wynika to z braku edukacji seksualnej w Polsce.

      Bardziej łopatologicznie już chyba nie można.

       

      1. Skąd wiesz, że wzrost liczby gwałtów notowanych w Szwecji bierze się TYLKO z poszerzenia definicji gwałtu? Skad wiesz, że nie odgrywaja roli jakieś inne jeszcze czynniki?

        1. To nie o to chodzi Elasp.

          Wiem że nie jesteś lewakiem ale spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz.

          Wiem że nie-lewakom ciężko to zrozumieć. 

          Chodzi o to że w Szwecji jest inna mentalność kobiet niż w Polsce – za sprawą braku edukacji seksualnej w Polsce.

          Niewykluczone że gdyby w Polsce wprowadzić edukację seksualną i gdyby Polki zaczęły zgłaszać na policję wszystkie przypadki łapania za biust czy klepania po pupie bez jej zgody to okazałoby się że u nas jest więcej gwałtów niż w Szwecji.

          Teraz Polki nie zgłaszają łapania za biust bez ich zgody na policję bo po prostu większość z nich nie ma świadomości że jest to przestępstwo. Gośc który w Szwecji dostałby parę lat bez zawiasów u nas chodzi po imprezach i chwali co to on się w życiu namacał.

           

          1. Zapytam inaczej: skąd wiesz, że jest to TYLKO rezultat różnicy w mentalności? Może gdyby Polki były tak wrażliwe i wyczulone jak Szwedki i zaczęła obowiazywać w Polsce ta sama definicja gwałtu, co w Szwecji, to zgłoszonych gwałtów w Polsce byłoby wprawdzie więcej niż teraz, ale może (MIMO TO) byłoby tych zgloszonych gwałtów zauważalnie mniej niż w Szwecji, w ktorej dochodzą do glosu jakies inne jeszcze czynniki? Nie pomyślałaś o tym? Na jakiej podstawie uważasz, że liczba gwałtów (w przeliczeniu np. na 1000 mieszkańców) bedzie wtedy zbliżona? Może w Szwecji bedzie większa z uwagi na to, że przeciętny częstochowianin w Czestochowie nachowuje się nieco inaczej niż przeciętny Senegalczyk w Sztokholmie?  

        2. Między zdaniem: A) "za wiekszą liczbę gwaltów w Szwecji niż Polsce odpowiada szersza definicja gwałtu" i zdaniem B) "za wiekszą liczbę gwaltów w Szwecji niż Polsce odpowiada tylko i wyłącznie szersza definicja gwałtu" istnieje przepastna różnica, o czym swiadczy fakt, że z A) nie wynika B). Wydaje mi się, że nie odróżniasz tych zdań, w każdym razie powołanie się na fakt szerokości definicji gwałtu stanowi uzasadnienie zdania A), ale oczywiście nie wystarcza do uzasadnienia zdania B).

          .

          Jak uzasadniasz zdanie B)? Pytam, bo to chyba ono oddaje twój pogląd.     

          1. Definicja prawna gwałtu w Polsce i Szwecji jest sumie podobna, natomiast w Polsce jest inna mentalność kobiet – z powodu braku edukacji seksualnej wiele polskich kobiet nie ma świadomości że dotykanie biustu bez ich zgody to przestępstwo tylko uważają że to "chamstwo", "końskie zaloty", "brak obycia", "wpływ alkoholu" itp.

            Dlatego nie wykluczam że gdyby w Polsce wprowadzić edukację seksualną i Polki zaczęłyby zgłaszać na policję łapanie za biust bez ich zgody to okazałoby się że mamy nie mniej przestępstw seksualnych niż w Szwecji.

            To tak jak z Rosją i Szwecją w temacie przemocy domowej. W Rosji bicie żony jest legalne więc to oczywiste że w Rosji będzie mniej przestępstw pobicia żony niż w Szwecji gdzie bicie żony jest nielegalne.

             

             

          2. "Dlatego nie wykluczam że gdyby w Polsce wprowadzić edukację seksualną i Polki zaczęłyby zgłaszać na policję łapanie za biust bez ich zgody to okazałoby się że mamy nie mniej przestępstw seksualnych niż w Szwecji."

            .

            A czy nie wykluczasz tak samo, że byłoby ich mimo wszystko mniej niż w Szwecji, bo i to jest logicznie możliwe. Jeżeli wykluczasz tę możliwość, to dlaczego? 

          3. Dlatego właśnie proponuję wprowadzić edukację seksualną w Polsce i wbijać dzieciom do głów że dotykanie ich bez ich zgody jest przestępstwem. Za parę lat się przekonamy czy u nas jest lepiej czy gorzej niż w Szwecji.

            A jeżeli nie wprowadzimy edukacji seksualnej to się nie przekonamy. 

          4.   W Polsce edukacja seksualna istnieje, poza tym dotykanie (także "za biust" – twój ulubiony przykład!) bez zgody jest przestępstwem w świetle już istniejacego prawa – jest to bowiem przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej, o czym każda kobieta powinna wiedzieć (i chyba nie trzeba specjalnego kursu czy szkoleń, czy akcji, aby się dowiedzieć, wystarczy dostęp do internetu i sprawdzenie stron prawniczych, a nie tylko stron portali społecznościowych, na których kobiety i dziewczęta potrafia siedzić dniami i nocami, wklejając zdjęcia i wstawiajac lajki i komentarze).

            .

            Rozumiem więc, że twoja propozycja idzie w kierunku nazwania takiej czynności "gwałtem" i zagrożenia odpowiednio wyższą karą. Co jest o tyle dziwne, że lewica lubi powtarzać, że zaostrzenie kar nie wpływa na spadek liczby przestępstw – to wręcz jeden z jej prawniczych dogmatów.  

            .

            Podejrzewam, że wiele kobiet nie zgłasza takiego czynu po prostu dlatego, że w Polsce trzeba mieć świadków – jak udowodnić przed sądem, że było się złapaną, jeżeli nie było świadków, a domniemany sprawca wszystkiemu zaprzecza? Możesz to wyjaśnić?

            .

            http://oskarzenieprywatne.pl/przestepstwo-naruszenia-nietykalnosci-cielesnej/

          5. "W doktrynie prawa karnego wskazuje się, że naruszeniem nietykalności cielesnej są wszelkie możliwe rodzaje ingerencji sprawcy w nietykalność cielesną człowieka, wszelkie zachowanie, przez które ciało pokrzywdzonego doznaje „dotyku” ze strony sprawcy, przy czym dotyk ten nie jest przez niego akceptowany (T. Wąsek, R. Zawłocki (red.), Kodeks karny, t. I., 2010, Nb 11). "

          6. No właśnie. Pytanie dlaczego Szwedki zgłaszają na policję łapanie za biust bez ich zgody a Polki nie?

            Może mamy edukację seksualną ale złą? Może ta szwedzka jest lepsza? 

          7. "No właśnie. Pytanie dlaczego Szwedki zgłaszają na policję łapanie za biust bez ich zgody a Polki nie?".

            .

            Przede wszystkim, skąd wiesz, że nie zgłaszają? Jeżeli incydent nie był zgłoszony na policję, skąd ty wiesz o jego istnieniu? Ile kobiet w tym roku zostało w Połsce nieprawomocnie złapanych za cycki i skad tobie wiadomo o tym? Podaj orientacyjną liczbę oraz żródła, na których się opierasz.

            .

             Poza tym kobieta ma prawo ocenić taką czynność jako wulgarna lub ordynarną, ale nie widzieć powodu, aby z tej racji dzwonić po policję (skorzystac z pojęcia niskiej szkodliwości czynu). Ma prawo tak widzieć tę sprawę. Ty oczywiście chcesz zmusić kobiety do bezwzglednego przestrzegania twojego sposobu oceny i gotowaś opieprzyć kobietę za to, że nie postępuje tak, jak ty byś tego chciała. Zostawmy kobietom możność decydowania, czy akceptowalna granica została przekroczona, czy też nie – niech każda decyduje za siebie, a nie wyłącznie sposób, który nakazuje pani Wilkowa.    

            .

            Myślisz, że Polacy nie maja nic innego do roboty, tylko masowo łapać kobiety za cycki bez ich zgody? Takie rzeczy robi się, gdy ma się np. 13-15 lat; człowiek atoli dorosły, jeżeli nie jest pijany ni upośledzony umysłowo, jest w stanie ocenić, czy kobieta zgada się na taką czynność, czy też nie. Jest to więc problem wydumany przez kobietę, która najwyrazniej marzy o tym, by ktoś ją złapał za cycek i która z meżczyznami nie ma w ogóle do czynienia (wybacz szczerość, ale tak te sprawę oceniam). Jednym słowem, niezgłaszane policji masowe "łapanie za cycki" albo "za pupę" jest takim samym pseudo-problemem, jak "nielegalne aborcje", dokonywane przez Polki ponoć w milionach w zagranicznych klinikach. Ludzie lewicy żywią swój wątły umysł umysł fikcjami, i jeszcze każą – o zgrozo – się z nimi borykać człowiekowi rozsądnemu.  

            .

            Sądząc z twoich wypowiedzi trzeba by powiedzieć tak: Polacy są idiotami, bo się zabawiają łapaniem za cycki, Polki zaś – idiotkami, gdyż nie reagują na to w sposób, jaki jest dla nich prawnie możliwy. To – jest może scenariusz remake'u filmu "Idioci", może nakręconego kiedyś w polskiej scenerii, przez jakiegoś porównywalnego idiotę-reżysera albo idiotkę-reżyserkę.      

          8. @ Elasp

            Czy gdyby jakiś Biały Słowianin  złapał Twoją matkę/żonę/córkę za biust to stwierdziłbyś że jest to niska szkodliwość społeczna? 

          9. Znów każesz decydować komuś innemu, a nie samej kobiecie, zwłaszcza mężczyźnie. Nie ma znaczenia, co ja sądzę o postępowaniu względem mojej żony, matki lub córki, ważne co ona sądzi i jak ona ocenia szkodę, której doznała. Jeżeli chce zgłosić sprawę na policję, niech dzwoni, istnieje wszakże odpowiedni paragraf na naruszenie nietykalności  cielesnej. Nie zgadzam się tylko na to, by była zmuszona tak robić tylko dlatego, że wmawiają jej taką reakcję feministki, bo jest to poddanie się przymusowi nie mężczyzn, ale kobiet (w sumie jaka różnica?).

            .

            Ponieważ istnieje w polskim prawie szerokie pojęcie nienaruszalności cielesnej, nie ma żadnej potrzeby poszerzać pojęcia gwaltu. Kobiety powinny znać to pojęcie (n. c.), tym bardziej, że jest to w ich interesie i że nikt ani nic w Polsce nie przeszkadza im ani zaznajomić się z tym  z pojęciem i jego zakresem, ani korzystać z dpowiedniego paragrafu k.k. 

             

          10. https://ndie.pl/dubaj-brytyjczyk-przypadek-dotknal-mezczyzne-barze-grozi-mu-niewiarygodna-kara/

            .

            Jak widać, coś w rodzaju szerokiego pojęcia gwałtu (tyle że na mężczyznie) obowiązuje w Arabii Saudyjskiej, a tamtejsi mężczyni mają zwyczaj reagować równie zdecydowanie, jak Szwedki. Prawne pojęcie gwatłu nie może wszakże specyfikowć gwałtu na kobiecie i gwałtu na mężczyznie, tylko gwałtu na jednostce takiej czy innej płci. Jeżeli złapanie kobiety "za biust" (ulubiony przykład p. Wilkowej) jest gwałtem, to gwałtem musi być też złapanie mężczyzny za pierś (albo udo, itd.), jeżeli kobiety i mężczyzni mają być równi wobec prawa.  

            .

            Można się natomiast zastanowić, czy to nowoczesne "poszerzenie pojęcia gwałtu" w Szwecji, na które zwraca uwagę Wilkowa, nie jest przypadkiem ceowym krokiem w stronę prawa szariatu, surowo karzącego za dotknięcie obcej kobiety. Wiadomą jest rzeczą, że mężczyna nie może nawet podać obcej kobiecie ręki, bo już to narusza jej sferę prywatną. 

             

            "Jeśli spojrzycie na historię dawnych cywilizacji, zobaczycie, że kobiety zwykle były uciskane. Nie miały one indywidualnej wartości. Babilończycy karali kobiety za błędy ich mężów. Starożytni Egipcjanie robili to samo. Przedislamscy Arabowie grzebali żywcem swoje nowonarodzone córki.

            .

            "To islam podniósł status kobiet. Dał kobietom prawa, jakich nigdy wcześniej nie miały. Sura Nisa (Kobiety ) nawołuje wierzących mężczyzn, aby spuszczali swoje spojrzenia, jeśli przechodzi obok nich kobieta. Podobne nakazy są dla kobiet, aby spuszczały spojrzenia, kiedy wokół są obcy mężczyźni. Koran mówi także o hidżabie dla mężczyzn i kobiet, który chroni ich skromność. Hidżabem dla mężczyzn jest zakrywanie ciała co najmniej od pępka do kolan; zaś dla kobiet, hidżabem jest zakrywanie całego ciała, z wyjątkiem twarzy i dłoni poniżej nadgarstków. Jest opisane, że hidżab kobiet powinien zakrywać ich ozdoby, włącznie z głową, nie powinien być cienki, przezroczysty, podobny do ubrań niewiernych, ani przypominać ubrań płci przeciwnej, itp. Kobiety mają prawo do posiadania i dziedziczenia majątku i dysponowania nim zgodnie z własną wolą.

            .

            Pozwólcie, że zapytam: Załóżmy, że idą ulicą dwie identyczne bliźniaczki, jedna z nich jest ubrana w skąpe ubrania, podczas gdy druga nosi hidżab. Na którą chłopcy na ulicy zagwiżdżą bądź zaczepią – tę, która nosi mini spódniczkę, czy tę, która jest ubrana skromnie? Odpowiedź jest oczywista. Hidżab ma za zadanie chronić kobietę od bycia molestowaną. Wnosi pokój do społeczeństwa i zapobiega krzywdzie." 

            .

            ttp://www.islam-sunna.pl/najczesciej-spotykane-stereotypy-na-temat-islamu/

             .

            Za dziesięć lat feministki orzekną, że najlepszym sposobem na uniknięcie przez kobietę (szeroko pojętego) gwałtu jest noszenie odpowiedniego stroju. Zresztą takie glosy słychać w Szwecji już dzisiaj.

            .

            Kultura euopejska to kultura nie pustyń, ale kultura zatłoczonych miast, autobusów, wagonów kolejowych i metra, wind, gdzie przypadkowy kontakt fizyczny jest nieunikniony. Prawodawstwo i sądownictwo muszą uwzględniać ten fakt (zachowując wszakże pojęcie nienaruszalności cielesnej i korzystająć z niego, gdy zachodzi potrzeba).      

    2. Witaminy nie działają a antykoncepcja działa. Oprócz tego że zapobiega ciązy to u niektórych kobiet np. zmniejsza bóle miesięczne czy reguluje cykl. No ale skąd masz to wiedzieć, przecież nie jesteś lewakiem.

      Polecam wizytę u ginekologa on ci to lepiej wytłumaczy.

       

  13. ALA WILK

    Nie wiem co ty kobieto przezylas w zyciu z mezczyzna albo moze wlasnie nie przezylas, niewatpliwie jest bardzo nieszczesliwa i chcesz tym swojem smutkiem infekowac innych. Bedziesz wierzyc w to co chcesz, nawet jak ci ktos przedstawi prawde to i tak (feministyczny marksizm) wytlumaczsz sobie to jak chcesz. Do pewnych wartości jak miłość musisz dojrzeć bo w tobie jedynie nienawiść. 

    Jakie owoce daje nam aborcja- mowie o tej na zadanie do 12tyg- śmierć niewinnych i nikt mi nie powie ze człowiek w 12 tygodniu z rekami nogami, sercem, własnym krązeniem to nie człowiek.

    Kończe rozmowe bo dalej to nie ma sensu obrazac sie wzajemnie. Pozdrawiam

    1. Skoro aborcja to śmierć niewinnych to skąd na prawicy takie poparcie dla Putina pod którego rządami ginie w Rosji milion niewinnych rocznie?

      Dlaczego feministki są złe, a Putin dobry?

      Co Putin przeżył z kobietami, jak mu ta Ludmiła zalazła za skórę że jest taki proaborcyjny?

       

  14. Zapisuje do najgłupsdzych wypowiedzi na swiecie "Witaminy nie działają a antykoncepcja działa. " Ludzie sami (lewica, poprawnosc polityczna)  chcieliście kultury z zachodu, dlatego te dni w polsce np "łapania za biust" , to jest waszym zdaniem to UBOGACENIE KULTUROWE miało być fajnie a nie jest oj oj znowu lewica cos chciala dac fajnego a jednak ludziom sie nie spodobało, tego nigdy w Polsce nie było, wiec powtarzam LEWICA sama tego chciała, tak jak GENDER wszedł w niemczech jako super nauka, chociaż niemcy pozniej przyznali ze niestety nie sa z tego zadowoleni (np nauka masturbacji najmlodszych itp) ale nie da sie juz tego cofnac.  Dzień w majtkach też jest i co ludzie chodzą, śmiało powiedz ze zmuszaja kobiety do chodzenia w majtkach. Jak juz pisalem bedziesz wierzyc w to co chcesz, chociazby argumenty, fakty i logika dobijaly sie do twojej głowy tak mocno, że sie zgubisz to i tak dalej bedziesz powtarzać swoją mantre, mezczyzni to demoni ktorych najlepiej trzymac w klatkach a kobiety to stworzenia ponad facetami. 

    Dziekuje dowidzenia, chialem dac szanse pogladom lewicowym ale niestety nie da sie. 

    1. Czyli rozumiem że dla prawicy masturbacja jest gorsza niż zabijanie chrześcijan? Bo Putin zabija chrześcijan i go uwielbiacie a masturbacja wam tak strasznie przeszkadza. 

  15. ALA WILK

    "No właśnie. Pytanie dlaczego Szwedki zgłaszają na policję łapanie za biust bez ich zgody a Polki nie?"

    Bo w POLSCE dochodzi do takich przykrych zdarzen jakieś 1400% mniej a moze i wiecej, nie domyśliłaś się? Już to widze wszystkie zlapane za biust polki nie wiedza ze moga to zglosic na policje. MASAKRA kobieto zacznij oddychać powietrzem a nie hejtem z portali lewackich.

     

  16. ALA WILK

    "No właśnie. Pytanie dlaczego Szwedki zgłaszają na policję łapanie za biust bez ich zgody a Polki nie?"

    Bo w POLSCE dochodzi do takich przykrych zdarzen jakieś 1400% mniej a moze i jeszcze mniej*, nie domyśliłaś się? Już to widze wszystkie zlapane za biust polki nie wiedza ze moga to zglosic na policje. MASAKRA kobieto zacznij oddychać powietrzem a nie hejtem z portali lewackich.

     

    *poprzedni post z pomyłką sorry 

    1. Czyli rozumiem że Ty nigdy nie złapałeś kobiety za biust bez jej zgody? I żaden Twój kolega z ONR i MW też nie? Albo jesteście kryptogejami albo trzeba was zgłosić do proboszcza żeby wysłał do Franciszka wniosek o beatyfikację zażyciową 🙂 

  17. ALA WILK

    "Czyli rozumiem że Ty nigdy nie złapałeś kobiety za biust bez jej zgody? I żaden Twój kolega z ONR i MW też nie? Albo jesteście kryptogejami albo trzeba was zgłosić do proboszcza żeby wysłał do Franciszka wniosek o beatyfikację zażyciową "

    Najpierw starasz sie wszystkim wmowic ze kazdy facet lapie polke za biust. Gdy nie starcza ci argumentow to wyskakujesz ze jestem gejem jeśli tego nie robie. Nisko upadłaś. Ladnie mozg wyprany. Witaminy kobieto czyli nie tylko witamina C. Zreszta witamina C dziala i sa na to dowody uwaga NAUKOWE. Zreszta w tym artykule pisze ze witamina c uwaga SKRACA chorobe, okres przeziebienia. Wiec czytaj artykuły ze zrozumieniem (jesli to mozliwe) a nie tylko ich tematy, tak samo jak z tym twoim Putinem i prawica, przeczytasz temat i sie nakrecasz. Takie sciekowe informacje nabijaj sobie tylko kaske od klikniec, dlatego takie tematy artykułów, chwitliwe tak aby tylko wejsc przeleciec strone i popatrzec na reklamy, interes sie kreci a nie wazne ze to klamstwo.

    "Czyli rozumiem że dla prawicy masturbacja jest gorsza niż zabijanie chrześcijan? Bo Putin zabija chrześcijan i go uwielbiacie a masturbacja wam tak strasznie przeszkadza. " Nie rozumiesz i nie zrozumiesz bo nie chcesz rozumiec tylko chcesz byc karmiona medialna nienawiscia daleko poza faktami. 

     

    ELASP daruj sobie nic jej nie wytłumaczysz, ona jest na innej orbicie, gdzies pomiedzy plaska ziemia a putinem. Albo jest trolem i tak zarabia. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *