Tygodnik Faktycznie 16/2017. Kryzys Nowoczesnej i poradnik sądowy

W numerze szesnastym Tygodnika Faktycznie tematem przewodnim jest wejście w ostry kryzys partii Nowoczesna, kreowanej przez środowiska biznesowe na następczynię politycznie sfatygowanej Platformy Obywatelskiej. Nowoczesna wydaje się przeżywać kryzys zbliżony do tego, jaki strawił partię Janusza Palikota. Czy historia się tych dwóch liberalnych formacji będzie rzeczywiście podobna?

Tygodnik porusza także ważne tematy społeczne. Jednym z nich jest fala wyłudzeń mieszkań od osób starszych pod pozorem zapewniania dożywotnej opieki.

Ten numer zawiera także teksty poradnikowe, m.in. praktyczny poradnik sądowy (dla świadków, poszkodowanych, zatrzymanych) oraz sprawę manipulacji firm przy zatrudnianiu pracowników i tego jak się przed tym bronić.

Ponadto znajdziemy obszerne omówienie porażki jaką okazuje się na razie budowa elektrowni atomowej w Polsce. Numer zawiera także cotygodniową dokumentację nadużyć rządowych – tym razem zagrożenia dla wolności prasy oraz dziwne zadania bardzo zamożnej Polskiej Fundacji Narodowej.

W dziale sportowym tekst o kibicach zachodnich zwalczających rasizm i nienawiść do uchodźców. W dziale światopoglądowym o zwalczaniu przez Kościół swobodnej lektury Biblii i o nękaniu narodowców. A na stronicach zagranicznych – o pewnej nieustraszonej dziewczynce i o tym, co z jej postawy wynikło.

O autorze wpisu:

One Reply to “Tygodnik Faktycznie 16/2017. Kryzys Nowoczesnej i poradnik sądowy”

  1. Ciekawą teze stawia w TF P.Szumlewicz i mowi ze stosunek Polaka do Koscioła Rz-kat. i odwotnie, to jedna wielka hipokryzja. My wam dajemy przywileje, pozwolenie na pedofilie, a wy (Krk) nam dajecie w zamian   odpuszczenie naszych małych i duzych grzeszkow. Taki kontrakt. 

    Jesli tak jest to pytanie dlaczego. Dlaczego Polak jest taki hipokrytą. Jesli tak, to przeciez tych hipokrytow wychowuje sobie sam Krk, bez tego nikt by nie przejmował sie co tam kleszka sobie pod nosem mamrocze. 

    Poza tym, dlaczego to własnie Polak jest hipokryta, inne panstwa nie sa przeciez w takim zelaznym katolickim uscisku, i nikt sie nie przejmuje bredniami pastorow czy jakichs biskupow, nie musi liczyc na rozgrzeszenie przez kleszke.

    Swego czasu teorie mial Hartman  twierdząc ze to "wina" zaborow i polkiego chłopa, zapyziałego, zacofanego. Az pojechal do Izraela, i stwierdził, ze w Izraelu mają podobny sposob myslenia jak ten polski chłop. Czyzby Polacy az tak sie wzbogacili zydowską imigracją, ze hipokryzje mają juz we krwi? A moze to polski chłop wzbogacił Izraelczykow.  

     

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *