Zderzenia faktów z cenzurą

 

Po wystąpieniu ambasadora USA w Polsce, w którym stwierdził on, że według konstytucji Stanów Zjednoczonych wolność słowa jest najważniejsza, a to oznaczało, przekładając oświadczenie na język prostszy, że ustawa o IPN tę wolność ogranicza. To bardzo poważny zarzut. Informują o tym wstąpieniu wszystkie wolne media. Zofia Romaszewska dopowiedziała, że ta ustawa jest idiotyczna i trzeba ją zmienić.

 

 


A tymczasem w reżimowej tv ani śladu o tym wystąpieniu. O stwierdzeniu Zofii Romaszewskiej także. Wielkiemu bratu (USA) i naszemu strategicznemu sojusznikowi zarazem zamknięto usta lub potraktowano z buta jak kto woli. Jest za to wypowiedź ministra Błaszczaka, że Polska wypełnia swoje zobowiązania wobec NATO i dobrze układa się współpraca wojskowa z USA. Oto jak wirtualna rzeczywistość i cenzura tworzą równoległą rzeczywistość wg PiS. 


Czesław Cyrul

O autorze wpisu:

Czesław Cyrul jest znanym publicystą lewicowym, prowadzącym między innymi popularny blog w Gazecie Wrocławskiej - http://blogi.gazetawroclawska.pl/czeslawcyrul/ . Jest członkiem SLD, pełnił między innymi funkcję przewodniczącego oddziału wrocławskiego tej partii, od 2016 roku jest członkiem Rady Krajowej.

    1. A od  kiedy to emanacja (a właściwi samozwańcze predstawicielstwo) pospólstwa(motłochu) miała/o by umieć wspólpracować z kimlolwiek. Owsze demolować to ono potrafi.

  1. Panie C. co nas obchodzi konstytucja USA?  Co nas obchodzi Konstytucja Izraela, Rosji, Niemiec? Kazdy kraj ma swoje zasady. 

    W Polsce obowiazuje Konstytucja Polski :)))) 

    Wolnosc  słowa nie oznacza braku odpowiedzialnosci za słowa. Amerykanie po prostu uwazaja, ze mozna klepac co sie chce, głupoty tez, kłamstwa tez. Ale USA to jest kraj "sue me". Przed obrazaniem czy kłamstwami  nic nie chroni, oprocz tego ze ten obrazony moze sie starac o odszkodowanie. To wysokie (milionowe) odszkodowania chronia Amerykanow. Ale gdybym miał miliardy i nie było mi zał płacic milionow, to moge w USA obrazac i kłamac do woli. Wszystko bazuje na tym ze albo nie mam kasy na ew. odszkodowanie albo szkoda mi kasy (nawet jako miliarderowi). W Polsce  odszkodowania to smieszne sumy wiec kazdy klepie, obraza i klamie praktycznie za darmo. Jedyna niedogodnoscia w Polsce jest "ciaganie" po sadach  ale jak po kims to spływa jak woda po kaczce, to sie tym absolutnie nie przejmuje. Widac Pan sie nie pozbył lizania w tylek swojego "pana" (dawniej ZSRR, a teraz mamy lizac USA?). Akurat tu Błaszczak  powiedzial dobrze, własnie wyprowadził z Polski do USA ok 8 mld dolarow (oficjalne sumy). A to przeciez USA ma budzet na armie izraelska. Wiec to co mowi Błaszczak i PiS, to panowie i panie z Izraela, dostajecie od nas potezna kase na swoja armie,  wiec sie uspokojcie. To jest rodzaj "odszkodownia" za ustawe IPN. 

    Osobiscie wolałbym nie płacic 8 mld $ i nie miec  ustawy IPN. Zydzi z Izraela/USA powinni sie zdecydowac czy

    (1) ustawa IPN i 8 mld $

    (2) ustawa IPN i zero kasy 

    (3) brak ustawy i 8 mld $

    (4) brak ustawy i zero kasy.

    Zydzi "lepszego sortu" zdecydowali sie na wariant (1). I to chce powiedziec Płaszczak.

     

  2. Poza tym nie rozumie Pan słowa  cenzura. Nikt w ustawie IPN nie ogranicza wolnosci słowa, wyznacza jedynie cene za uzycie pewnych słow. Zgoda, ze ustawa jest nieprecyzyjna, ale takie są wszystkie ustawy. Nigdzie w ustawach nie ma dosłownie  napisane jakie słowa są obrazliwe, co stwarza pewna swobode interpretacji (sfrasowana twarz tez moze byc obrazliwa).  Cenzura to by była  gdyby IPN kneblował usta wszystkim, ganiał wszystkich i nie dopuszczał do rozprzestrzeniania czy wypowiadania słow (publicznie) . Ale IPN tylko mowi ze to moze byc karalne.  Ustawa nieskuteczna ? Dlaczego Pan nie protestuje, ze ustawa aborcyjna jest nieskuteczna, tzn. Polka moze wyjechac i "zamordowac" jezuska poza terenem Polski? i nawet nie bedzie scigana.

    Przeciw tej ustawie protestuje tylko Izrael i Zydzi, cała  reszta ma to gdzies. Dlaczego polscy Zydzi lepszego sortu forsują takie ustawy? Nie wiem. Moze czują sie niekomfortowo i chcą powiedziec, OK, dajemy wam forse na armie izraelską, ale przestancie nas oczerniac (nie ma znaczenia jak wygląda "prawda"). Moze sie boją jeszcze wiekszych żądan i odszkodowan (ustawa 447), a moze jest to zasłona  dymna zeby bez rozgłosu wyprowadzac miliardy, a moze to wyborcza kiełbasa dla polskich anty-semitow/anty-syjonistow. A moze wszystko po trochu. 

    1. tere fere a USA i tak są najpotężniejszym państwem na świecie i jakichś standardów w przeciw. do np. Chin czy Rosji przestrzega więc tak trzeba współpracować. 

      międzymorze to był jakiś żart pogrobowiec po niemieckiej Mitteleuropie Bismarcka

      1. A co z Niemcami? Ci co opuscili ziemie zachodnie, swoje domy i posiadlosci.  

        Powinni dostac rekompensate/odszkodowanie od Polski?

  3. "Po wystąpieniu ambasadora USA w Polsce, w którym stwierdził on, że według konstytucji Stanów Zjednoczonych wolność słowa jest najważniejsza, a to oznaczało, przekładając oświadczenie na język prostszy, że ustawa o IPN tę wolność ogranicza. "

    -Z przesłaniem artykułu się zgadzam. Jednak polecam przemyślenie  tego zdania. Jest typowe dla niektórych  sprawozdawców sportowych. Wielokrotnie  złożone, ciagle się rozwija, kolejne przecinki, … i  nagle kropka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *