Kaczyński wie, że 1000 razy powtórzona nieprawda staje się „prawdą”

Jarosław Kaczyński wie, że wystarczy powtarzać baśniowe historie zamachu ze Smoleńska, zdrady Okrągłego Stołu, aby jego zwolennicy w to uwierzyli. Wie również, że uczynienie mediów publicznych tubą propagandową zrazi część widzów, ale reszcie z nich zastąpi polityczną rzeczywistość. Kaczyński wykorzystuje tę swoją wiedzę całymi garściami. Buduje w ten sposób Polskę poddanych, niewolników spiskowych teorii pielęgnowanych przez obóz władzy. Taka Polska ma mało wspólnego z patriotyzmem, z obywatelskością, które powinny opierać się na wolności, dostępie do informacji i samodzielności myślenia. Dalszy ciąg na filmie:

[youtube youtubeurl=”ENTm6Hvl004″ ][/youtube]

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

  1. Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się …. religią. I rzeczywiście coś na kształt religii smoleńskiej powstało. Dla wierzących to prawda, dla myślących bzdura.

  2. Kiedyś myślałem, że po dojściu do władzy, PiS odstawi Smoleńsk. Bo ta cała sekta smoleńska szkodzi nawet samemu PiSowi. To trochę dziwne, że ten temat tak ciągną i że tak bardzo im zależy na udowodnieniu wybuchu. Im chodzi o to żeby postawić D.Tuska przed sądem, że niby był zamieszany z Putinem w zamach.

    1. Niestety panie Browarski ale PiS to nie jest racjonalna partia, gdyby była to faktycznie nie ciągnęłaby sprawy smoleńskiej, nie ustawiała sobie ludzi „miernych, biernych ale wiernych” na stanowiskach publicznych nawet tak „błahych” jak stadnina koni, czy wspieranie mało znanego blogera przeciw osobie która wyrobiła sobie autorytet dzięki WOŚP.
      Jedyne co tę partię trzyma tak wysoko w sondażach jest chyba tylko mizerność opozycji.

  3. Jacku, ?? Jesienna depresja ?? I nawet byłoby to śmiesznie żałosne, gdyby nie dotyczyło Smoleńska, co do którego wreszcie pokazywane są wszelkie kłamstwa pełowskich mend najgorszego sortu.

  4. Ten Smoleńsk już wciskają wszędzie.Wmawiają ludziom,że nie ma różnicy miedzy tymi,którzy polegli na polu walki a tymi, którzy zginęli w katastrofie.Mam nadzieję że ta propaganda odbije się PIS -owi niezłą czkawką.

  5. Panie Tabisz, oglądał pan albo ktoś inny ten film? Czy to prawda że na końcu filmu duchy pomordowanych w Katyniu ściskając się z ofiarami katastrofy smoleńskiej?

    1. Jeszcze nie dostąpiłem tego zaszczytu. Ale miałem okazję słuchać wywiadu z Krauze, czyli Jego Propagando Eminencją Reżyserem. Był na radiowej Dwójce.

  6. To powiedzenie ze klamstwo powtorzone wiele razy staje sie prawda pochodzi od Doktora Jozefa Gebbelsa ministra Propagandy i Publicznego Oswiecenia w rzadzie Hitlera.
    Jaroslaw albo o tym wiedzial albo odkryl to prawo niezaleznie. Mozemy to nazwac Prawo Gebbelsa Kaczynskiego.
    Gebbels mial doktorat i sformulowal prawo propagandy podczas sweoich studiow. Kaczynski wpadl na ten sam pomysl jako praktykujacy polityk.
    Jesli chodzi o katastrofe pod Smolenskiem to nie jest dla mnie jasne co JK chce osiagnac. Mysle ze ta cala sprawa ma cel wewnetrzny bo swiat poza Polska i Rosja nie jest zainteresowany ta sprawa .

  7. Na szczęście wszystko wskazuje na to że porównywanie Jarosława Kaczyńskiego – czy wcześniej Jerzego Urbana – do Josepha Goebbelsa jest o tyle bezpodstawne, że obaj ci polscy politycy nie dorastają do pięt nazistowskiemu ministrowi propagandy.
    Myślę, że kłamliwa propaganda smoleńska okaże się równie mało skuteczna, jak niegdyś łgarska propaganda Urbana.
    Krauze to jednak nie jest Leni Riefenstahl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *