O świeckości w Polsce. Mirosław Woroniecki

 

Lider Kongresu Świeckości, prawnik Mirosław Woroniecki mówi w mocnych i przemyślanych słowach o stanie świeckości w Polsce. Wiele trzeba zmienić, lecz potrzebna jest aktywność tych, którym na świeckości zależy… Nagranie zrealizowano podczas Kongresu Świeckości w Warszawie w 2017 roku.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

One Reply to “O świeckości w Polsce. Mirosław Woroniecki”

  1. Czyli co, wine za obecna sytuacje  ponosi Cimoszewicz, Miller, Kwasniewski, Oleksy  i SLD.  Dopuscił do złamania  konstytucji, nie odkrecił umow, ustaw, itp. bo sie wystraszył JP2, jakby JP2 mogł łamac  konstytucje. Pewnie w dobrej wierze, ze Krk nie zawłaszczy terenu. A potem sie wycofał  i dał noge z zycia politycznego. Trudno sie dziwic, skoro Oleksy na kolanach otwierał dziubek, aby mu kleszka wpusił w gardło opłatek. 

    Hartman okresla Nowoczesna, PO jako tchorzy, ale co z samego wykrzykiwania, skoro te partie nie są u władzy.  Liczą sie czyny a nie pokrzykiwania. Wiekszymi tchorzami okazali sie panowie z SLD,  będąc u władzy i sprzedając Polske Watykanowi. 

    Najciekawsze co po PiSie. Osobiscie nie wierzę w jakies odkręcanie umow i ustaw. Bedzie  jedynie bardziej europejsko, bo to pokolenie jest tak skatolone, ze tego sie nie da odkręcic.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *