Piękno prostoty argumentacji i naukowych faktów

Średniowieczny filozof William Ockham (1287-1347) zaproponował prawo nauki zwane „Brzytwą Ockhama”, które zostało uniwersalnie zaakceptowane przez świat naukowy. Przedstawię Wam w kilku zdaniach Brzytwę Ockhama (Ockham Razor)…

 

 

Z dwóch hipotez wyjaśniających ten sam fakt hipoteza prostsza produkująca dla jej podtrzymania mniej założeń powinna być wybrana. Oryginalne sformułowanie było po łacinie, ale zostało przetłumaczone na niemal wszystkie języki świata.

Celem ilustracji podam przykład. Mamy dwie konkurujące hipotezy powstania i rozwoju żywych istot na ziemi. Są nimi Teoria Ewolucji oraz Intelligent Design (ID) (Inteligentny Projekt). Teoria ewolucji jest prosta i opiera się na minimum założeń . Jak prosta? Można ja poznać słuchając jednogodzinnego wykładu takiego biologa jak Jerry Coyne, który był gościem Racjonalisty kilka lat temu. [Od Redakcji: Prof. Jerry Coyne otrzymał też nagrodę Racjonalisty Roku od naszego PSR]

 

ID opiera się na założeniu, że istnieje niezwykły agent który stworzył miliony rodzajów żywych istot. Taki agent musi być niesłychanie skomplikowany, jeśli zaprojektował skomplikowane żywe istoty i kieruje historią każdej molekuły żywego organizmu. Ta hipoteza postuluje magiczna istotę i musi być odrzucona jeśli używamy Brzytwy Ockhama. Warto wspomnieć ze podobna zasadę dyskutował wcześniejszy Pitagoras.

Po tysiącach lat obecnie ceni się we wszystkich naukach prostotę i minimum założeń . Są nawet naukowcy twierdzący ze prostota to piękno którym charakteryzuje się prawda w naturze i społeczeństwie.

W 20tym wieku Einstein polecał: „uprość, uprość, bądź jasny”. Jednym z najważniejszych równań fizyki jest proste i skromne równanie E=mc kwadrat tłumaczące energię reakcji jądrowej i bomb atomowych. Dlatego napisałem ze upraszczanie jest zaletą. Oczywiście są granice prostoty której nie należy przekraczać.

O autorze wpisu:

Janusz Kowalik jest emerytowanym profesorem matematyki i informatyki na Washington State University oraz byłym kierownikiem organizacji badań informatyki w firmie lotniczej Boeing Company w Seattle. Adres internetowy Janusza: j.kowalik@comcast.net

    1. Prawa na których opiera się świat są stosunkowo proste – o tym było tam napisane moim zdaniem.

      1. Prawa przyrody są proste, ale rzeczywistość którą te prawa rządzą jest bardzo złożona. W relacji do naszych wątłych zdolności zbierania danych jest nieskończenie złożona.

  1. jest bardziej prostszy ,niż nam się wydaje , tylko my próbujemy go wszelkimi sposobami ” zagęścić ” wymyślając na przykład coś takiego jak ID , tylko pytam się po co ?

  2. Podobnie jak Kowalik interesowałem się słabością myślową intelektualistów. Zacznijmy od niego samego więc. Janusz Kowalik to emerytowany profesor matematyki Matematyka to najgorsza podstawa intelektualna do myślenia o polityce. W matematyce zestaw czynników MUSI dać jakiś efekt. Polityka tak NIE działa. Te same warunki co raz dają rewolucję, innym razem dają reformę. Czynników jest zbyt wiele i zbyt wiele z nich nieznanych. Matematycy często są zbytnio przyzwyczajeni, że wiedza wszystko jak w równaniu. I takie efekty. „Wyliczył” sobie, że Ayaan Hirsi Ali ma rację, choć można przytoczyć przykłady, gdy tacy jak ona utrudniają asymilację muzułmanów w liberalnym społeczeństwie (ciekawie pisze o tym Ian Buruma, nie żebym się zupełnie zgadzał, ja traktuję wolność słowa bardziej dosłownie, ale trochę racji ma w tej obserwacji), a każdy inny to zdrajca. Ech…

  3. Moim zdaniem brzytwa Ockhama jest irracjonalna, doświadczenie pokazuje, że trzeba ją kontestować. To taki średniowieczny artefakt, który ostał się dziś w świecie nauki zapewne z uwagi na swój urok osobisty. Poza względami praktycznymi, czyli teoria prostsza jest 'łatwiejsza w obsłudze’, nic nie sugeruje, że stosowanie brzytwy Ockhama daje lepsze teorie niż jej nie stosowanie. Co więcej, historia wiedzy fizycznej od okrągłego i ładnego Newtona do dzisiejszej wielowątkowej i wybitnie porąbanej M-teorii to wręcz studium tępości brzytwy. Owszem ładność E=mc2 to przedmiot niemal metafizycznej kontemplacji i uwielbienia, ale też już dziś wiemy że wzór ostry jak brzytwa, miał być uniwersalny, a nie jest.

    Ale może to przejaw duszy artystycznej i duchowości wśród naukowców? Każdy zasługuje na swojego Świętego Graala

  4. Brzytwa poleca wybranie prostrzej teorii z dwoch ktore wyjasniaja ten sam problem.
    Brzytwa nie utrzymuje ze swiat nie jest skomplikowany .
    To ze swiat nie jest prosty jest trywialna obserwacja. Brzytwa Ockhama odnosi sie do teorii ktore cos wyjasniaja a nie zlozonosci swiata.
    Oczywiscie mozna sie z nia nie zgadzac.
    Sa tez ludzie ktorzy twierdza ze ziemia jest plaska.Nie maja argumentow co nie przeszkadza im w rocznych konferencjach Flat Earth Society.Glowny rrzon towarzystwa jest w UK ale moze zorganizujemy polski
    oddzial .Ja osobiscie podejrzewam ze teoria kulistosci ziemi jest podstepnym wymyslem ateistow .A zasada Brzytwy Ockhama jest pomyslem tych fryzjerow ktorzy nie chca sie przestawic z uzywania brzytwy na uzywanie elektrycznej maszynki do golenia.
    Bardziej serio, Powstala w 20 tym wieku teoria zlozonosci ktora pokazuje ze skomplikowane zachowanie ukladow moze byc wyjasnione prostymi funkcjami emementow z ktorych system sie sklada. Zasada ta jest nazwana Comlexity emerging principle (zasada
    powstania zlozonosci). Przykladem moze byc ludzki mozg ktory sklada sie z miliardow polaczonych neuronow . Kazdy oddzielny neuron dziala dosc prosto ale caly system jest nieslychanie bogaty w funkcje .
    Naukowcy probuja wyjasnic zlozonosc bardzo prostymi elementami. Jednym z pionierow tego podejscia byl matematyczny geniusz Johny von Neumann.Badal tzw automata systems. Jemu tez zawdzieczamy idee wspolczesnego komputera z procesorem i pamiecia.
    Johny byl Amerykanem wegierskiego pochodzenia.

      1. Nie zgadzam się. Zasadna Ockhama działa. Chodzi o to, by nie mnożyć sztucznych bytów, ale by szukać najlepszego rozwiązania. Czasem rozwiązanie może być bardzo złożone i oddawać jakiś proces, a nie rozwiązanie równania. Ale i proces (na przykład społeczny) można opisywać w zmanipulowany, przegadany i zacierający faktyczny stan rzeczy sposób. W przypadku nauk humanistycznych zaciemnianie często bywa celowe, podporządkowane demagogii politycznej czy innym sympatiom.

        1. Tak? To wyjaśnij proszę skąd się wziął KOD? Odpowiedź prosta – Merkel dała kasę! Odpowiedź prawdziwa – zaniepokojeni obywatele zrobili to to i to… Oto jak”działa” Ockham w naukach politycznych… Jacku pomyśl.

    1. Ale ja nie powiedziałem, że brzytwa nie utrzymuje, że świat nie jest skoplikowany, tylko że nie działa w praktyce jako zasada wyboru doskonalszej teorii. Jest po prostu hipotezą uznaniową w czym zresztą przypomina hipotezę o płaskiej ziemi. Jeżeli działa, gdzie są dowody?

    2. Podstępnym wymysłem ateistów jest zapewne „Flat Earth Society”.
      Podobnie jak kościół Flying Spaghetti Monster założone celem wykpiwanie religii.
      To też jest dobry przykład na to że brzytwa Ockhama nie działa: prawdziwe wyjaśnienie jest okropnie wydumane.

  5. Tadeuszu
    Zasada Brzytwy(ZB) nie mowi wybierz prostrza teorie bez wzgledu na prawdziwosc. To znaczy ze nie mozemy akceptowac zadnego wyjasnienia bezwarunkowo np teorii plaskie ziemi.
    ZG poleca z dwoch teorii wyjasniajacych(moga to byc pozornie prawdziwe lub prawdziwe wyjasnienia) jakis problem wybrac i uzasadnic prostrze wyjasnienie.
    Ale i tu trzeba byc ostroznym. Einstein dyskutowal z Bohrem zasady fizyki i utrzymywal ze fizyka kwantowa nie moze byc prawdziwa bo opiera sie na rachunku prawdopodobienstwa. Wierzyl ze jest prostrze wyjasnienie i do konca zycia chcial go znalezc.
    Okazalo sie po jego smierci ze fizyka kwatowa jest prawdziwa .Bohr mial racje.
    Ale ZB nie byla pogwalcona bo nie bylo drugiej konkurencyjnej teorii ktora wyjasniaz eksperymenty i byla prostrza . To bylo tylko podejrzenie Einsteina ze prostrza teoria istnieje. Obecnied nie ma najmniejszej watpliwosci ze fizyka kwantowa jest prawdziwa. Ale nauka szuka tzw teorii wszystkiego ktora laczy fizyke kwatowa z ogolna teoria grawitacji. Teoria strun jest jedna proba osiagniecia tego celu. Jesli okaze sie prawdziwa to bedziemy mieli jeszcze jeden przyklad wyboru prostego wyjasnienia a wiec uzycia zasady Brzytwy .Teoria strun zaklada ze wszystkie odkryte czastki atomowe sa roznymi strunami co jest prostym wyjasnieniem w porownaniu z obecnym stanem fizyki ktory rozroznia dziesiatki roznych czastek.

    1. Nie powiedziałem też, że brzytwa mówi wybierz prostszą teorię bez względu na jej prawdziwość. Powiedziałem tylko że brzytwa nie działa jako zasada wyboru lepszych teorii. Zresztą w momencie 'wybierania’ teorii wszystkie są z naszego punktu widzenia 'pozornie prawdziwe’. Obsesyjne poszukiwanie teorii wszystkiego w fizyce być może przykładem irracjonalne preferencji 'pięknej redukcji’ ponad 'precyzją opisu rzeczywistości i uniwersalnością zastosowania’

  6. Komentarz ilustrujacy prostote rozwiazania trudnego problemu.
    Mloda mezatka u lekarza. Panie doktorze czy jest absolutnie pewna metoda na unikniecie ciazy.
    Ginekolog odpowiada.
    Jest absolutnie pewna i prosta metoda:szklanka wody.
    Moda mezatka:swietnie i tanio.Pyta PO czy PRZED?.
    Ginekolog: ani po ani przed tylko ZAMIAST.

    1. Ginekolog się mylił, nie znał przypadku dziewicy w ciąży, która siadła na pobrudzonym spermą ręczniku. Absolutnie pewna metoda to samobójstwo.

      Ten marny w sumie dowcip niechcący mówi wiele o ślepym dogmatyźmie brzytwy 🙂

  7. Prosze posluchac dyskusji Ryszarda Dawkinsa z anglikanskim arcybiskupem Rowan Williams .Link jest umieszczony w tym eseju. Jednym z fascynujacych pytan dyskutowanych jest pytanie kiedy powstal pierwszy czlowiek. Nie jak lecz kiedy? Kosciol rzymski jak i anglikanski akceptuja teorie ewolucji z jednym „ale”.
    Utrzymuja ze cialo czlowieka powstalo w wyniku ewolucji ale nie umiejetnosc myslenia .Religie uwazaja ze czlowiek ma specjalna wlasnosc dusze ktora zostala mu dana przez boga. Stad pytanie kiedy to sie stalo?.
    Dawkins wyjasnia ze nie bylo momentu w ktorym jakas istota stala sie czlowiekiem. Ewolucja jest procesem malych zmian na przestrzeni milionow lat .Nie bylo momentu kiedy jakas czlowiekopodobna istota nagle
    stala sie czlowiekiem .Jezyk ktory nas rozni od zwierzat powstal stopniowo od okrzykow do gramatycznego
    jezyka oddajacego dokladnie mysli i uczucia.
    Tak wiec nie bylo pierwszego czlowieka opisanego w raju.
    Dawkins przyznaje ze czlowiek jest tak zlozonym systemem ze trudno uwierzyc ze powstal w wyniku dlugiego lancucha drobnych zmian . To tlumaczy ze wiekszosc ludzi nie wierzy w teorie ewolucji.
    Typowy argument ID jest : zagarek jest mniej zlozony od czlowieka i wymaga projektanta. Wiec czlowiek tez musi miec inteligientnego stworce.
    Zegarek wymaga tworce ale czlowiek powstal z zupelnie inny sposob niz zegarek lub komputer. Istnienie czlowieka poprzedzilo istnienie miliardow zywych istot od jednokomorkowej bakterii do istoty ktora poprzedzila rozwoj naszych krewnych szympansow i nas homo sapiens.
    Nasz gatunek homo sapiens przetrwal ale inne galezie czlowiekopodobne nie przetrwaly.Np Neandertale .Wiemy ze byli w Europie bo sa wykopaliska i jaskinie ale nie wiemy dlaczego znikneli. Tu tez trzeba wspomniec szokujacy fakt ze 99.8% wszystkich zywych gatunkow zwierzat ktore zyly na ziemi wymarlo .My i inne zyjace istoty na ziemi obecnie jestemy wyjatkami ktore przetrwaly tyrudne zmiany klimatyczne i niedostatek jedzenia .Na przylad dinozaury panujace miliony lat na ziemy kompletnie wymarly skutkiem jakiegos kataklizmu kosmicznego jak upadek duzego meteorytu.
    Mozemy sie uwazac za szczesciarzy .

    Inny temat poruszony w rozmowie to swiadomosc.
    Jest to ludzka cecha choc zwierzeta tez maja prymitywne poczucie swiadomosci. Zwierze wie ze jest czyms innym niz otoczenie i poznaje inne zwierzeta oraz czlowieka.
    Wydaje mi sie ze te dwa problemy sa kluczowe do zrozumienia naszego powstania i naszej roli w ozywionym swiecie .
    Pelne zrozumienie swiadomosci jest dosc odlegle.
    Dopiero zaczynamy symulowac na superkomputerach male czesci mozgu. Mozg bedzie ostatnim organem ktory zrozumiemy .Moze pod koniec 21 wieku.

  8. To tylko dowcip nie majacy zadnego zwiazku z ZB.
    W ZB porownujemy dwa poprawne wyjasnienia.
    Interpretacja dowvcipu nie moze posunac sie za daleko.
    Naukowcy uznali ZB za pozyteczna i stosuja ja od wiekow. Kazde zastosowanie wymaga rozsadku bo regoly maja wyjatki.
    W dowcipie mezatka pytala jaka jest metoda na unikniecie ciazy .w domysle, kontynuujac wspolzycie z mezem.
    Nie pytala czy mozna zajsc w ciaze bez stosunku .Wiemy ze mozna .Medycyna pomaga kobietom od lat w tej sprawie. Ale to jest zupelnie inny oroblem.

  9. Zlozone zachowanie systemu powstaje jako wspoldzialanie wielu prostych elementow.
    Napisalem ze przykladem jest ludzki mozg ktory dziala w bardzo zlozony sposob.Sklada sie z miliardow polaczonych neuronow ktorych funkce sa proste, Neuron albo zatrzymuje sygnal elektryczny lu przekazuje go sasiadom.
    Drugim przykladem jest komputer. Jako caly system moze rozwiazac zlozone problemy sformulowane matematycznymi modelami. Ale jesli przyjrzymy sie
    blizej na nizszym poziomie elektroniki to zauwazymy ze procesor wykonujacy obliczenia sklada sie glownie z miliarda tranzystorow ktore wykonuja bardzi proste funkcje na binarnych wielkosciach.Tych operacji jest zaledwie kilka .
    Te dwa przyklady ilustruja fakt ze zlozone zachowanie systemu jest wynikiem wspoldzialania wielkiej ilosci prostych elementow.
    Dwa dodatkowee wnioski.
    a) mozemy studiowac , rozumiec i budowac zlozone funkcje systemow przez analize wspoldzialania prostych elementow.
    b) w drodze ewolucji natura stworzyla bardzo zlozone zywe istoty przez wykladniczy wzrost prostych wspoldzialajacych elementow.
    Studia tego zjawiska maja dopiero kilka lat lecz znamy zasade. Mozna ja nazwac
    „emerging complexity from simplicity ” czyli powstanie zlozonosci z prostoty.Droga do pelnego zrozumienia bedzie dluga lecz fascynujaca .Chcemy naszym mozgiem zrozumiec jak ten mozg dziala.
    To tak jak bysmy patrzac na anatomie oka starali sie zrozumiec jak to oko dziala.Przez tysiace lat staralismy sie zrozumiec swiat ktory nas otacza.Teraz nadszedl czas aby zrozomiec samych siebie.Jaka jest nasza architektura, funkc jeczesci i calosci .Zrozumienie tego pozwoli nam budowac inteligientne maszyny ktore pomoga rozwiazywac trudne problemy przyszlosci.

  10. Uogolnienie zasady Ockhama.
    Zasada Ockhama zwykle jest stosowana w nauce ale zostala uogolniona i stosuje sie tez poza nauka.
    Uogolniona zasada jest troche inna niz wersja naukowa.
    Jezeli mamy kilka wyjasnien jakiegos zjawiska i wszystkie sa jednakjowo dobre (prawedziwe i dokladne) to wersja ktora zawiera najmniej zalozen jest najbardziej prawdopodobna. Szczegoly i przyklady mozna znalezc w bogatej literaturze.

  11. Teoria Ewolucji jest dość prosta co do jej mechanizmu, ale wymaga mozolnego i niezwykle skomplikowanego wyjaśnienia jak zgodnie z tym mechanizmem miały powstawać po kolei setki organów zwierząt i roślin.
    .
    Z kolei ID opiera się na założeniu, że istnieje „agent”, którego cechuje kreatywna inteligencja – czyli bardzo zwyczajny agent, taki sam jak kilka miliardów agentów zamieszkujących naszą planetę.
    Założenie ID jest prościusieńkie.

  12. Teoria ewolucji zostala zaakceptowana przez wszystkich biologow. W USA jest jeden wyjatak Michael Behe .Jego wlasny wydzial oglosil ze Behe ma prawo do swojej opinii ale nikt na wydzioale nie zgadza sie z jego pogladem. Teorisa ewolucji nie ma naukowego rywala. KJest tylko ID ktore reprezentuje magiczny poglad religijny nie oparty na badaniach archeologii i genetyki.

  13. Warto wspomniec ze deisci maja zupelnie inne wyobrazenie boga ktore wyklucza ID. Deizm powstal w okresie Oswiecenia .Deistami byli ojcowie USA, Thomas Jefferson, Thomas Paine i Benjamin Franklin. Bog deistow to stworca swiata i praw nim rzadzacych .Ten bog n ieinterweniuje w rozwoj swiata i sprawy czlowieka. Stworzyl swiat i prawa nim rzadzace i mozna powiedziec poszedl na emeryture. W tym wypadku wszystko co widzimy razem z nami jest naturalnym tworem praw przyrody.
    Nie wiem jaki jest procent deistow na swiecie ale
    miedzy moimi znajomymi jest ich duzo. Odrzucaja wszystkie religie ale wierza w stworce.

  14. Tomku. ID nie jest prosciutkie bo zaklada supernadzwyczajnego agenta ktory potrafi bez prob i eksperymentow stworzyc miliony roznych zwsierzat i roslin.
    Potezny argument przeciwko takiemu agentowi to fakt ze
    okolo 99.9%wszystkich zyjacych na ziemi istot wyginela. Taki agent to partacz doskonaly. Wyobrazmy sobie producenta samochodow z ktorych tylko jeden na 1000 moze wyjechac z fabryki na ulice.

    1. Są jeszcze inne wyjątki, np. Dean Kenyon.
      Ale ja nie podważam prawdziwość TE, tylko podważam tezę, że jest to teoria prostsza od ID.
      Nie jest prostsza.
      .
      A inteligencja nie jest czymś „magicznym”.
      Czy Twój mózg Januszu to jest magia?
      7 mld takich „magicznych” obiektów chodzi po Ziemi i spora część z nich codziennie robi coś, co ma cechy projektu. Żaden ludzki projekt nie jest tak skomplikowany, jak komar albo dżdżownica.
      To FAKT a nie magia.
      INTELIGENCJA ISTNIEJE
      .
      A partactwo? błędy?
      Błędy mogą istnieć tylko tam, gdzie jest cel, bo błąd to rozminięcie się z celem. A cel to przejaw inteligencji. Zatem błąd jest wyłączną cechą inteligencji.
      Widzisz… ID nie twierdzi, że życie jest projektem doskonałym i bezbłędnym.
      ID twierdzi, że życie jest projektem. Kropka.
      O ile wiem to wszystkie znane nam projekty zawierają błędy.
      W zasadzie muszą je zawierać, bo projektowanie to zawsze jest kompromis między mniej i bardziej poważnymi błędami.
      Wśród zwolenników ID są niechrześcijanie a nawet niewierzący (np. agnostyk David Berlinski). Zrozum Januszu, że ID nie jest apologią Biblii czy jakiejkolwiek wszechmocnej i wszechwiedzącej istoty. Przeciwnicy ID starają się go wtłaczać w tą narrację, ale to nie jest uczciwe.
      .
      O prawdziwości TE nie rozstrzyga jej prostota, tylko materialne dowody.

  15. Tomku.
    Nasz mozg to piekny twor ale nie nie magiczny
    rezultat jakiejs istoty lecz produkt milionow lat
    ewolucji.Ja uwazam ze natura sama potrafi stworzyc zyjacy prymitywny organizm a od tegpo momentu zaczyna sie ewolucja ktora stworzyla zlozone zywe istoty wlacznie z nami.Swiat jest cudem ale nie magicznym cudem lecz cudem poteznej natury. Bogow nam nie potrzreba aby wyjasnic skad pochodzimy i jak trzeba zyc godnie i moralnie.
    Podejrzeweam zre gdybysmy poszli do kawiarni na kilka godzin dyskusji to nastapila by totalna zgoda .Roznimy sie nie fascynacja zycia ale wytlumaczeniem jak to sie stalo.
    Byc moze jestesmy blizsi porozumienia niz obaj sadzimy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *