- Ten wątek ma 2 replies, 3 głosów i był aktualizowany 10 lat, 7 miesięcy temu przez KORIUS.
- AutorWpis
Widziałem niedawno gdzieś w necie wpis pewnej katoliczki, bardzo ciepły, stwierdzający że „Bóg jest miłością”, uzupełniony zdjęciem JP2 całującego w czoło małe dziecko. Uzmysłowił mi, że są wśród wierzących ludzie dobrzy i nie zacietrzewieni, może nawet nie skorzy do „wmuszania” państwu religii do szkół?
Niestety jak dojdzie do wyborów to pójdą tak głosować jak każe ksiądz – i w tym sensie są otumanionymi żołnierzami KK; strzelającymi, jak każą, ostrą amunicją w imię Boże
DLATEGO ATEIZOWAĆ POLSKĘ MUSIMY! POWTARZAM:
ANNO GRODZKA, NINO SANKARI, ADAMIE MANTERYSIE, ANDRZEJU WENDRYCHOWICZU, JACKU TABISZU, MARIUSZU AGNOSIEWICZU, PREZESIE S.A.(NAZWISKA NIE ZNAM), I INNI – TYCH (NAS) NAJWIĘCEJ
ATEIZOWAĆ WPROST TEŻ TRZEBA!
np walczyć by programy nauczania w szkołach i programy w TV publicznej były też o SAHELANTROPUSIE i o AUSTARLOPITEKU, itd, itp – inaczej szkoły i TV staną są niejako „mediami” KK.
Mimo propagowania intelektualnej niewiary staram się (może za mało) nie obrażać wprost Jahwe bo, po prostu, przy takiej Pani, jak wspomniania, nieprzyjemnie by mi było sprawić jej przykrość.
Pozdrawiam
p.s.
Przykład, pożytecznej jak wyjaśniłem, ateizacji „wprost”
– piszcie to na ulotkach, plakatach i bannerach:„Trudno pogodzić istnienie duszy z faktem, że pochodzimy od Australopiteka. Bóg nie może znać przyszłości bo ta jest nieskończona i dlatego wszechwiedzący Bóg nie istnieje. Gdyby, wbrew matematyce, znał całą przyszłość to byłby jej niewolnikiem oraz znał nasze grzechy z góry. To czyniłoby bezsensownym karanie za nie!”
Nie zaniedbujmy pracy u podstaw …
intelektualnych niewiary.Wiadomo, gdzie diabeł hula, o niezgodę łatwo… Żal mi Was nawet trochę. Ale to dobrze, że się męczycie, bo może odnajdziecie Drogę. A tak poza tym, to Panie Eko Logik – czytuję sobie co jakiś czas Racjonalista.pl i jestem przekonany, iż Panowie Wendrychowicz i Agnosiewicz na szczęście już nie są ateistami. Mam nadzieję, że również tutejsze towarzystwo zmieni się na lepsze.
Mam nadzieję, że również tutejsze towarzystwo zmieni się na lepsze.
-Aby zmieniło się w twoim rozumieniu na lepsze, najpierw musiałoby się zmienić w moim rozumieniu na głupsze, co się przydarzyło Agnosiewiczowi i jego „religiofilnym” przydupasom. Nie licz na „tutejszych”.
- AutorWpis
- You must be logged in to reply to this topic.