22 kwietnia 2014 o 12:04 #1491 ZawiszaParticipant0pNie no, moi Drodzy panowie ateiści. Przytoczcie jakiś, waszym zdaniem, szczególnie cenny „fakt” z Deschnera, a obiecuję, że się nim solidnie zajmę. Bez tego to nie mam nawet pojęcie, od czego by zacząć krytykę tego dość kiepskiego historyka.