#1673
spell
Participant
0p

Freja

Proponuję zapoznać się z definicją pojęcia rana, zanim zacznie się go używać bez zrozumienia.

Ze słownika j. polskiego: „rana – uszkodzenie ciała związane z przerwaniem tkanek”.

Tak więc „neowagina”, jakbyśmy bardzo nie próbowali jej uwaginić, jest raną.

Freja

I ok, ja np. potrafię mieć odlot, kiedy ktoś liże mnie wewnątrz łokcia.

Skóra „wewnątrz łokcia” jest w sumie nawet wrażliwsza, niż ta z moszny;)

Freja

Poza tym pozostaje łechtaczka zrobiona z żołędzi.

Ze skrawka.

Freja

Jest prostata. Całkiem wrażliwa. Poeksperymentuj kiedyś ze stymulacją analną, to sam zobaczysz i poszerzysz nieco swoją świadomość 🙂

Zajebista sprawa – jeśli ma się prócz prostaty co stymulować. Stymulacja prostaty u większości mężczyzn powoduje zaniknięcie wzwodu. Ci szczęśliwcy, którym wzwód nie zanika, mogą sobie zwielokrotnić doznania. Ale mimo wszystko stymulacja prostaty nie zastąpi „tradycyjnej” stymulacji, tak jak jazda konna nie zastąpi stosunku. Jest wzbogaceniem aktu, a nie jego treścią.

Posługując się kulinarnym porównaniem – surówka z marchwi i jabłka świetnie smakuje, jeśli doda się do niej musztardy. Ale to nie znaczy, że sama musztarda też będzie tak wspaniale smakować;)

Freja

Ponownie nie mam pojęcia skąd czerpiesz tak nieprawdziwe informacje. Zaskakuje mnie również śmiałość twych (z nieba wziętych) założeń i pewność z jaką je głosisz.

Z jakiego nieba? Penisa się oskrobuje i zostawia jakiś niewielki kawalątek. Po operacji nie ma już mowy w ogóle o organach płciowych. To są fakty.

Freja

Wiele ts-ek odblokowuje się seksualnie dopiero po operacji, te które robiły to również wcześniej, raportują, że orgazmy są inne niż przedtem, ale są. No, ale ty oczywiście wiesz lepiej, zatem nie śmię polemizować 😉

Deklarować mogą, a efekt utopionych kosztów dalej działa. Nie mają z czego tych orgazmów przeżywać, więc…