Nie miałem tak krytycznej, burzowej sytuacji, ale podobno samochód jako blaszane pudełko jest bezpiecznym miejscem. Kiedyś zaskoczyło mnie tzw. oberwania chmury, nic nie było widać, szczęśliwie udało mi się zjechać na pobocze sporo od szosy.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda