Widok 7 wpisów - od 91 do 97 (z 97 wszystkich)
  • Autor
    Wpis
  • #31653
    Alvert Jann
    Participant
    0p

    Może lepszą rzeczą byłyby dobrowolne, zdecentralizowane stowarzyszenia religijne, zamiast scentralizowanego kościoła z kadrowym aparatem silnie wyodrębnionym od reszty wiernych i panującym nad nimi (jak w Kościele katolickim). W amerykańskim protestantyzmie jest duża decentralizacja zborów i przepływy. Obecnie bardzo wzrasta tam odsetek bezwyznaniowców, nienależących do żadnego kościoła. U nas biskupi mówią, że centralistyczny Kościół lepszy, bo inaczej byłoby bezhołowie, sekty, zabobony. Ale tak to oni zakładają sekty, np. ruchy charyzmatyczne, kultywują Bashobarę, objawienia fatimskie. Oczywiście jakaś radykalna zmiana jest niemożliwa, ale na szczęście powoli chyba sekularyzacja i „odklejanie” się od Kościoła postępuje.

    #31654
    Orionis
    Participant
    0p

    Alvercie zaczynam wymiękać :)) Chyba muszę powoli iść spać, bo spadnę pod biurko :))

    A tak w ogóle, to czy jest możliwy jakiś inny termin naszych pogawędek przy napojach czy nie?

    #31655
    Orionis
    Participant
    0p

    Tak, mniejsze wspólnoty religijne byłyby chyba zdrowsze i bardziej samokontrolujące. Kościół jest instytucją w gruncie rzeczy wojskową, nie ma broni, ale struktura i metody są militarne.

    #31656
    Alvert Jann
    Participant
    0p

    Trzeba spać już! Zaproponuj inny termin, miałaś też koncepcję innego usytuowania takiego swobodnego forum towarzyskiego. Ale o tym później.

    #31657
    Orionis
    Participant
    0p

    Dobrze, pomyślę, zaglądaj tu czasem, napiszę, coś ustalimy. Ale teraz to juz musze spać, bo nie mam juz siły, padam.
    Pa!

    #31725
    Alvert Jann
    Participant
    0p

    Orionis, wyjeżdżam na urlop i chciałbym oderwać się od dotychczasowych zajęć. Wydaje mi się, że pomysł stworzenia forum towarzyskiego nie sprawdził się. Pozdrawiam.

    #31727
    Orionis
    Participant
    0p

    Alvercie, no właśnie weszłam tu po to samo, to znaczy powiedzieć, że mnie jakiś czas nie będzie. Nie wyjeżdżam co prawda jutro, ale ze względu na przyjazd znajomych, mogłam i tak nie mieć jutro okazji się odezwać.
    No tak, tak to już jest z pomysłami, że albo się udają albo nie. I tak to już jest z rozmowami, że albo się kleją albo nie. Jednak to nic złego, i tak miło jest próbować i miło było pogawędzić.
    Udanego urlopu!
    Z racjonalistycznym pozdrowieniem kłania się koleżanka Orionis!
    😉 🙂

Widok 7 wpisów - od 91 do 97 (z 97 wszystkich)
  • You must be logged in to reply to this topic.