Wielu z nas niepokoi agresywna polityka Putina, jak i zbliżanie się części kręgów decyzyjnych Zachodu do Rosji. Polskie obawy są w pełni uzasadnione, jednakże głównym tematem światowej polityki staje się rywalizacja USA – Chiny, w której dawne stanowiska wobec Rosji i jej znaczenia dla Zachodu są już nieaktualne. Jak na tym tle będą wyglądać relacje polsko-rosyjskie w przyszłości?
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Indie to kraj i cywilizacja zarazem, postrzegane są przez Zachód jako kraina baśni i mitów; w końcu hinduizm zakłada istnienie dziesiatków milionów bogów i demonów. …
Ponieważ w naszym kraju trwa zalew prawicowych ksiąg „mądrości” politycznej, i nikt z normalnych liberałów (a nie konserwatywnych wolnorynkowców, którzy mienią się być liberałami), nie…
Przedstawiam listę moich artykułów dotyczących konkretnych krajów. Mam nadzieję, że ułatwi ona poruszanie się w gąszczu dość już obszernej treści, którą zamieściłem na Racjonalista.TV. Artykuły…
Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl
12 Odpowiedź na “Polska i Rosja w przyszłości. Jacek Tabisz”
Swietny temay Jacku. Polska moze odegrac wazna role w ewolucji Rosji w kierunku demokracji. Putin zejdzie ze sceny politycznej w 2024. Problemem Rosji jest nauczenie sie jak rzadzic demokratycznie i bez korupcji. Zrobi to nowe pokolenie ktore nia zna caratu ani komunizmu. Tym mlodym ludziom mozna pomoc.
Obecne pokolenie Rosjan pamieta czasy supermocarstwa ZSRR i popiera Putina starajacego sie odbudowac dawna role Rosji jako drugiego na swiecie hegemona. Wkrotce to pokolenie wymze . Mlodzi Rosjanie beda chcieli swobod,
praworzadnosci i liderow bez korupcji.
Moze ta wizja jest nieco optymistyczna ale rowniez mozliwa.
Wazny temat Jacku dla dalszych filmow i eseji Racjonalisty.
Rosja nadal nie ma bazy gospodarczej i populacyjnej, dlatego ciężko przypuszczać, że w pełni dogoni Chiny w najbliższym okresie. Musieliby zrobić coś, co zachęca ludzi do osiedlania się w Rosji, lub posiadania wielu dzieci. Do tego musieliby rozwinąć innowacyjność całego społeczeństwa i sprawić, aby wielu zdolnych nie wyjeżdżało z Rosji.
Problemem jest zarówno Rosja, jak i Chiny. Europa powinna dążyć do zostania graczem na miarę Chin i Rosji, a nie wybierać między jedną a drugą dyktaturą. Mamy ku temu potencjał ekonomiczny. Nie ma ucieczki od jakiejś formy europejskiego superpaństwa.
Za czasów PRL-u, kiedy nikomu nawet do głowy nie przychodzilo, jak potężnym graczem staną się Chiny, był wysyp tego typu dowcipów: trzy życzenia do złotej rybki – żeby Chinczycy przyszli do Polski; dlaczego? Bo sześć razy będą musieli przejść przez Związek Radziecki. No i chyba trochę wykrakaliśmy, Chiny powolutku "wyżerają" Rosji Syberię.
Skala wyzwań stojących przed Rosją poraża, tym bardziej, że po odrzuceniu reformatorów w typie Gajdara (kto go jeszcze pamięta), nikt chyba nie ma pomysłu na gospodarkę i na to co Rosja ma dalej ze sobą począć. I niestety, by uratować państwo przed anarchią i rozpadem, musiał się tam chyba pojawić silny człowiek w typie Putina. W kazdym bądż razie, w wyniku mocno zakreconej historii, Rosjanie wykształcili sobie psychiczny system obronny zwany nachuizmem (Wiktor Jerofiejew) i ze stoickim spokojem czekaja tego co będzie u nas wsio oczeń, nie to sztoby oczeń.
Świetny komentarz Bogdanie. Gdyby Rosja poszła po rozum do głowy głębiej, szukałaby silnych sojuszy w USA i Europie. Gdyby uporządkowała prawo i stosunek do praw człowieka, mogłaby też przyciągnąć trochę osadników z USA/Europy. Atutem Rosji do takiego przyciągania jest istnienie mimo wszystko wybitnych ośrodków technologii i dydaktycznych. W szerszej perspektywie – przestrzeń, przyroda, możliwość rozwoju rolnictwa (niektórzy Holendrzy o tym marzą na przykład). Na razie Rosjanie radzą sobie całkiem nieźle przy paradygmacie nie zmieniania stosunków władzy i bazy ideowej formowania społeczeństwa. Pozwala im to budować wciąż istotną siłę militarną, którą sprytnie wykorzystują geopolitycznie. Nie leczą jednak problemów populacyjnych i dotyczących rozwoju społeczeństwa.
O żadnej przyszłości Polski i Rosji nie moze byc rozsadnej debaty, dopóki obowiązuje przyjeta doktryna, która zakłada wysokie (jesli nie 100%) prawdopodobieństwo militarnej agresji ze strony wschodniej. Co mianowicie, oprócz kolosalnych kosztów, kłopotów i strat miałby uzyskać agresor – tego nie wiadomo. Spełnienie ambicji mocarstwowych? Odrodzenie caratu? Przestrzeń życiową? To sa wierutne bzdury – ale ciemny lud to kupuje. A zachód cieszy się, że zamiast mieć konkurenta we współpracy i handlu ze wschodem, ma bufor, za który nie musi nawet płacić, który wydaje własne zasoby na obce wojska na swoim terytorium, by bronić interesów mocarstwa za oceanem…
Swietny temay Jacku. Polska moze odegrac wazna role w ewolucji Rosji w kierunku demokracji. Putin zejdzie ze sceny politycznej w 2024. Problemem Rosji jest nauczenie sie jak rzadzic demokratycznie i bez korupcji. Zrobi to nowe pokolenie ktore nia zna caratu ani komunizmu. Tym mlodym ludziom mozna pomoc.
Obecne pokolenie Rosjan pamieta czasy supermocarstwa ZSRR i popiera Putina starajacego sie odbudowac dawna role Rosji jako drugiego na swiecie hegemona. Wkrotce to pokolenie wymze . Mlodzi Rosjanie beda chcieli swobod,
praworzadnosci i liderow bez korupcji.
Moze ta wizja jest nieco optymistyczna ale rowniez mozliwa.
Wazny temat Jacku dla dalszych filmow i eseji Racjonalisty.
Rosja bardzo się wzmocniła w ostatnich kilku latach, za to Chiny mają poważne problemy warto być elastycznym w obeserwacjach.
Rosja nadal nie ma bazy gospodarczej i populacyjnej, dlatego ciężko przypuszczać, że w pełni dogoni Chiny w najbliższym okresie. Musieliby zrobić coś, co zachęca ludzi do osiedlania się w Rosji, lub posiadania wielu dzieci. Do tego musieliby rozwinąć innowacyjność całego społeczeństwa i sprawić, aby wielu zdolnych nie wyjeżdżało z Rosji.
nie mówię , że dogoni Chiny, ale że trzeba się z nia liczyć. Rzadowe start-upy działają już nie tylko ropa i gaz