Ten ból, gdy „nasza” strona sporu jest głupsza…

Poniżej link do dyskusji Krzysztofa Bosaka, Roberta Winnickiego oraz Andrzeja Celińskiego i Cezarego Michalskiego w programie Tomasza Lisa (09 11 2015). Tematem rozmowy był zbliżający się Marsz Niepodległości:

http://www.youtube.com/watch?v=_52yj71bnnI

Sercem byłem po stronie może zbyt lewicujących nieco, ale liberałów czyli Andrzeja Celińskiego i Cezarego Michalskiego, niestety szczeniaki narodowce byli  znacznie lepsi w dyskusji. Michalski starał się coś tłumaczyć, ale był tak zdenerwowany, że mówił cicho i nieskładnie. Celiński przemawiał do narodowych harcerzy jak do robaków, czym wywołał złe wrażenie, a Bosaka porównał do pięknego chłopca z NSDAP z „Kabaretu”, co było po prostu śmieszne. Mówił za to słusznie, że nacjonalizm w Polsce jest dziwny i zabawny, bo Polska to kraj jednorodny etnicznie, na to Bosak celnie ripostuje: „I pan chciałby to zmienić, prawda ?”, i to … zupełnie załatwia Celińskiego, który nie wie co powiedzieć na tak proste pytanie. Mógłby rzec, że a) nie jest od mówienia ludziom gdzie się osiedlać, b) tak, bo różnorodność rozwija (prawda), ale nie mówi nic. Bosak triumfuje, zaspokoił swoich wyborców i wypadł inteligentnie, Winnicki też nie najgorzej.

Jeszcze gorzej wypadli liberałowie, w osobie Kazimiery Szczuki w programie TAK czy NIE (Polsat News, Agnieszka Gozdyra redaktorka) z 12.05.2014 – Janusz Korwin-Mikke (Kongres Nowej Prawicy) i Kazimiera Szczuka (Twój Ruch), w dyskusji o parytecie na listach w wyborach do PE:

http://www.youtube.com/watch?v=DzvyS2ohpac

Mikke choć ograniczony swoimi libertariańskimi dogmatami, był gotowy do dyskusji, nie oburzał się jeno jak Celiński, lecz atakował argumentami, Szczuka choć bystra, nie była do debaty przygotowana, nie strącała argumentów Mikkego, choć były łatwe do strącenia (parytety łagodzą napięcia społeczne, np. akcja afirmacyjna spełniła swe zadanie itd., nawet nie wiem czy sam sie z tym zgadzam, ale daję sugestię jak bronić swego stanowiska) tylko umiała coś poprzeć lub nie.

Ech, czy nie ma jakichś kursów dyskutowania i erystyki dla progresistów?
Pozdrawiam
PN

O autorze wpisu:

Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum

26 Odpowiedź na “Ten ból, gdy „nasza” strona sporu jest głupsza…”

  1. To są juz dzisiaj troche starocie, prezes daje szybka zmiane i trudno nadązyc za tymi zmianami 🙂
    Mikke staje sie męczący ze swoimi anegdotkami, zabawny jest wsrod ponurakow, ale jesli przychodzi do rzetelnej dyskusji to szkodnik. Winnicki i Bosak probują wykorzystac fale emigracji do swoich niecnych celow. Zreszta na tym samym jedzie PiS. ABosak rzeczywiscie jest jak chłoptas z Kabaretu.

    1. starocie? ledwo rok temu chłopie? to co dla ciebie nowe? wczorajszy mecz legii i lecha? haha. Chłoptaś z kabaretu ok, ale wygrał tą dyskusję, a mikke swoją, zacietrzewienie ideowe nie pozwala ci tego dostrzec

  2. Niestety też zauważam że prawicowa strona ma w Polsce lepszych ludzi do walczenia na argumenty w TV. Powinien Pan z Panem Tabiszem wejść w piolitykę. 😉

        1. Ja nawet co jakiś czas próbuję wejść w politykę, ale wychodzi na to, że trzeba mieć kasę na start. Może będę zbierał następnym razem? Z wygadaniem i doświadczeniem zostanie posłem kosztuje jakieś 30000 zł. minimum. Tak pół żartem pół serio napisałem. Aha – z antysystemowcami można wejść zupełnie przypadkowo, bo robią pospolite ruszenie na listy. Ale jak był wybierany zespół Palikota, w ogóle nie myślałem o byciu wybieranym, a z Kukizem to jednak bym nie chciał. Zresztą we Wrocławiu miał jedną z najmocniejszych swoich jedynek, jakkolwiek by na to nie patrzeć – Kornela Morawieckiego.

  3. Mikke to skrajne poglądy (z którymi w znacznej części się nie zgadzam), ale inteligencji nie sposób mu odmówić.

  4. Akurat w tym programie Mikke był meczacy, starzeje sie i jezyk mu sie plącze, jąka sie. Nie widze aby „nasz strona” była tu „głupsza”. Ale jak ktos chce to zawsze cos znajdzie. Takie gadanie, ze strona jest głupsza przypomina te filmiki na YT, gdzie przy kazdym jest tytuł jak to JKM czy inny faszysta „masakruje” lewaka.

    1. Ja lubię Szczukę, ale faktem jest, że argument JKM o tym, że układanie list wyborczych wedle suwaków i parytetów jest nie do końca działaniem stawiającym na demokrację był nie najgorszy. Warto było go mądrze odbić, a nie pominąć.

      1. Przesłuchałem jeszcze raz argumenty JKM i są one bardzo dziecinne, a własciwie bardzo dziadkowate, a nawet pra-dziadkowate.. Facet zatrzymał sie na przełomie XIX i XX wieku. Dla mnie Szczuka mowiła sensownie. Moze kiedys i sami do tego dorosniecie, ze suwak jest sensowny. Ludzie przeciez i tak mają mozliwosc wyboru i mogą skreslic kobiety, jak ktos uwaza ze kobiety mu sie nie podobają. Ja bym do tego dodał, ze suwak powinien sie zmieniac, jesli w danych wyborach zaczynał sie od mezczyzny to w nastepnych od kobiety. Jak sam Mikke przyznał, to nie jest problem w tym ze kobiety sie nie nadają, po prostu panowie najlepiej bawią sie i popierają we własnym gronie, sam przyznał ze w swojej partii znalazł dobre reprezentantki.

      1. Jak dla mnie to Szczuka zmasakrowała tego starszawego Pana. Szczegolnie gdy mu odpowiedziała: „bo tak mi sie podoba”, szczęka Mikkusiowi opadła.

  5. Ciekawe uwagi Piotrze. Rzeczywiście wygadania „naszym” zabrakło i – mimo wszystko – pewnego szacunku dla rozmówców, co przełoźyło się na lekceważenie i nie śledzenie argumentów, z których część miała na tyle sens, że wymagała jakiejś odpowiedzi. Tu teź, a może zwłaszcza tu – na RacjonalistaTV – uczmy się rozmawiać. Zwłaszcza, gdy czyjeś poglądy szczególnie nas drażnią, uczmy się opanowania i umiejętności uszanowania własnej argumentacji.

  6. Chłopie co Ty wypisujesz.
    Celiński tak się nadaje na propagatora wielkiego projektu europejskiego jak wół do karety. To stary dziad, który za młodu coś próbował podłączać się pod walczącą opozycję, ale jak już za dorosłości przyszło co do czego, skoczył na czoło post-PZPR-u, tracąc cały wigor i flaczejąc. Jedyne co bredzi to z wielkości katedry naiwne bajki o pięknie i wielkości UE, z zupełnym oderwaniem od tego jak ten „projekt” się wypacza i kompromituje.
    tacy ludzie to żal i rozpacz zero kontaktu z rzeczywistością – odchodzące pokolenie naiwnych lewaków post-68

    1. A i rekord świata porażki, zwłaszcza jak się ogląda dziś, to przywołanie Obamy, którego amerykanie tak mieli od dawna i mają dość, że za chwilę wybiorą jego najbardziej wyobrażalne skrajnie przeciwieństwo

  7. Moim zdaniem remis jeśli chodzi o wzajemnie impertynencje. Jeśli chodzi o ad-rem to panowie z lewej strony mają lepsze argumenty, nawet jeśli te narodowe wydają się być ładniejsze. Populizm zawsze wydaje się atrakcyjny, stąd to złudzenie. Dziwę się że Piotrze, że dajesz się złapać na takie banały.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

siedemnaście − 4 =