W dniach 3-5 czerwca 2022 roku odbył się w Glasgow coroczny zjazd delegatów Humanists International. Jest to jedna z najstarszych organizacji humanistycznych na świecie, do niedawna znana jako IHEU. Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów również do niej należy.
W tym roku, pierwszy raz po paru zjazdach on-line, spotkaliśmy się w największej metropolii Szkocji, Glasgow. Ja, nasza prezeska Kaja Bryx i wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, Kamil Gaweł, byliśmy w Szkocji pierwszy raz w życiu. Glasgow zaskoczyło nas wspaniałą dziewiętnastowieczną i modernistyczną architekturą, jak i wieczornym życiem, ukazującym, iż miasto, które przestało być jednym z największych ośrodków przemysłu stoczniowego na świecie, otrząsa się z tej traumy bardzo wolno. To smutne, bowiem większość Szkotów mieszka w Glasgow i okolicy.
Jakby dla uspokojenia emocji związanych z zaniedbanymi podwórzami zewnętrznie pięknych kamienic, konferencja Światowych Humanistów odbywała się w idyllicznej dzielnicy uniwersyteckiej, zachwycającej monumentalnymi neostylowymi gmachami i licznymi parkami. Za tą dzielnicą czaiła się jednak rzeka Clyde, posądzana przez niektórych socjologów o wpływ na wysoką umieralność mieszkańców. Istnieje zjawisko zwane „syndromem Glasgow”, a objawiające się tym, że umieralność i zapadalność na choroby psychiczne w Glasgow jest znacznie wyższa, niż w podobnych przemysłowych miastach, gdzie przemysł został zamknięty.
Jednakże podczas trzech dni zjazdu i konferencji humaniści nie zajmowali się tylko Glasgow, lecz całym światem. Pierwszy dzień poświęcony został ceremoniom humanistycznym, drugi dzień wypełniła konferencja o tematyce ogólnohumanistycznej, wreszcie trzeci dzień był dniem wyborczym. Istotnym elementem konferencji było wzajemne nawiązywanie kontaktów między organizacjami. My, ze swej strony, umacnialiśmy naszą współpracę z Norwegami, Niemcami i Rumunami, jak i rozglądaliśmy się za wspólnymi projektami z Filipińczykami, Hindusami, Islandczykami i Maltańczykami.
Wnioski płynące z dnia poświęconego ceremoniom humanistycznym potwierdziły istniejącą od dawna w Polskim Stowarzyszeniu Racjonalistów refleksję. Ceremonie humanistyczne są ważne i stanowią też pomost między humanistami i społeczeństwami, w których żyją. Z naszej perspektywy zaczęliśmy też zgłębiać zagadnienie ceremonii dojrzałości, czy też inicjacji w dojrzałość. W Norwegii są one ogromnie popularne, biorą w nich udział setki tysięcy osób. Jednakże ta popularność bierze się nie tylko z pracy naszych norweskich kolegów. Otóż okazuje się, że jeszcze w pierwszych dekadach XX wieku Norweg nie mógł stać się pełnoprawnym obywatelem jeśli nie miał świadectwa zdania swoistego norweskiego bierzmowania. Walka z tym religijnym obowiązkiem przyczyniła się do samego powstania i umocnienia ruchu humanistycznego w Norwegii. Norwescy humaniści zaproponowali też alternatywne, „świeckie bierzmowanie”. W Polsce na szczęście katolickie bierzmowanie nie miało w XX wieku tak opresyjnej mocy prawnej. Podobnie rzecz się miała w innych katolickich krajach, takich jak Malta i Irlandia. Jednakże dowiedzieliśmy się, że Irlandczycy, mimo swojego katolickiego podłoża religijnego, stworzyli własny odpowiednik ceremonii powitania w dorosłości. Po zjeździe HI postanowiliśmy zatem rozpocząć projekt, którego finałowym efektem winno być nauczenie się od Irlandczyków podejścia do humanistycznych ceremonii powitania w dorosłości.
Drugi dzień to była konferencja zdominowana przez dwa tematy – fakenewsów i migracji. Poznaliśmy młodą radną Glasgow, która całkiem niedawno była uchodźczynią z Kurdystanu. Okazało się, że Glasgow automatycznie przyznaje prawa wyborcze osobom o statusie uchodźcy. Ważbym tematem była kwestia uwięzienia nigeryjskiego humanisty Mubaraka Bali za bluźnierstwo przeciw islamowi. Niestety, większość panelistów jak ognia unikała słowa „islam”, nie chcąc najwyraźniej jasno i zgodnie z prawdą określić przyczyny problemów wielu humanistów i wolnomyślicieli na całym świecie. Na szczęście otwarcie o islamie wspomniał mężny Leo Igwe, którego jednakże mogliśmy widzieć jedynie na materiale filmowym. Leo Igwe też pochodzi z Nigerii i jest jednym z najbardziej znanych wolnomyślicieli afrykańskich, od lat związanym z Międzynarodowymi Humanistami. Na konferencji nie zabrakło też tematyki ukrańskiej, choć nie było żadnego wykładu wprost na ten temat.
Ostatniego dnia radziliśmy i głosowaliśmy. Andrew Copson został prezesem HI na kolejną kadencję. W trakcie rozmaitych dyskusji nasza prezeska Kaja Bryx zwróciła uwagę na potrzebę znacznego usprawnienia pomocy prześladowanym wolnomyślicielom ze strony HI. Przygotowana została też nowsza wersja Deklaracji Amsterdamskiej, swoistego credo Nowego Humanizmu, które przedstawimy na naszych stronach niebawem. Dowiedzieliśmy się też, że kolejny zjazd HI odbędzie się w Kopenhadze. Wśród tematów będzie na przykład „Hinduistyczny faszyzm w Indiach”, co mnie szczególnie ciekawi, nie wiem bowiem dokładnie, jak wygląda ów silny skręt na prawo indyjskich władz. Hinduizm potrafi być oczywiście ogromnie opresyjny i antyludzki, żyjemy jednak w czasach, kiedy zapewne nie można byłoby zatytułować panelu na przykład tak: „Islamski faszyzm w Sudanie”.