Histeria katolików z powodu usunięcia nielagalnej mszy. Msza była nielegalna, bo kościół jest do odsakralizowania czy jak to się tam nazywa, i przeznaczenia na inne cele, policja miała pełne prawo użyć siły wobec ludzi łamiących prawo. To własnie fajnie, że prawo obowiązuje wszystkich a nie tylko świeckich jak u nas, gdzie Kler robi co chce. Jak czytamy na portalu katolicko-prawicowym:
„…Wierni zabytkowego kościoła pw. św. Rity znajdującego się w XV dzielnicy Paryża zostali brutalnie zaatakowani przez oddziały policji. Bronili swojej świątyni. Budowla została sprzedana agencji nieruchomości i ma zostać zniszczona. W akcie sprzeciwu wierni rozpoczęli protest w kościele. Jak informują francuskie media, interwencja policji rozpoczęła się dziś rano. Kościół oficjalnie zamknięty był już przez ponad rok, jednak w tym czasie wierni z parafii regularnie gromadzili się tam na Mszę św. Wczoraj jednak zapadła decyzja o całkowitej „ewakuacji”, a rano do akcji wkroczyła policja. Zebranych na porannej liturgii wiernych uzbrojone w pałki oddziały prewencji wywlekały z kościoła siłą. Jak widać na zamieszonych w internecie zdjęciach – na ziemię powalony został nawet odprawiający Mszę św. kapłan. Zgodnie z planami dewelopera, który kupił świątynię, po jej zburzeniu na miejscu mają stanąć apartamentowce i parkingi. Protestujący przeciwko niszczeniu świątyni wierni podkreślają, że we Francji decyzje o sprzedaży kościołów zapadają szczególnie szybko. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku chociażby salafickich meczetów…”.
Tu strona protestujących: https://www.leetchi.com/c/ste-rita . Można by pomyśleć, że kościół jest co najmniej średniowieczny, ale nie pochodzi z 1901 roku:
„…Depuis presque un an, la Communauté chrétienne Sainte-Rita, association de loi 1901, s’efforce de redonner à ce lieu si particulier, une vie spirituelle et de communauté. La messe catholique romaine, en pleine communion avec Rome, y est célébré plusieurs fois par semaine, par l’abbé de Tanoüarn de l’Institut du Bon Pasteur. Des soupes populaires, des rencontres de quartier sont aussi organisées afin de participer à la vie de la Cité et d’aider les plus démunis d’entre nous…”.
Oczywiście fajniej by było zachować budynek dla nowych celów, np są restauracje i sale wykładowe w dawnych kosicołach, byłem w takich miejscach we Włoszech, ale cóż tylko parking przyszedł deweloperowi do głowy. Chyba nie chodzi tu jednak o wątpliwy zabytek lecz o katolicyzm jednak, bo mowa o desakralizacji miejsca i profanacji. Podobno chodzi o kościół starokatolicki (gallikański) a więc Watykan ich chyba nie broni. Chociaż inny mój znajomy raczej zorientowany w temacie uważa, że Instytut Dobrego Pasterza, z którym związana jest parafia jest przedsięwzięciem uznanym i formowanym przez Ratzingera.
Wygląda w każdym razie na to, że katolicy postanowili pochodzić trochę do kościoła, zrobić parę mszy, swoja drogą czy TO TO to jest msza (obrońcami tej kościoła były bojówki nacjonalistycznej Akcji Francuskiej) …?
… by sprawić wrażenie, że jest nadal używany a potem zrobić zbiorową histerię. Moja znajoma zauważyła na Facebooku: „…prawo prawem jasne, a gdzie poszanowanie elementarnych wartości, szacunek ? nie mogli poczekać na zakończenie mszy ? musieli tych ludzi wywlekać w trakcie ?…”. Słuszna uwaga, ale nie wiemy jakie było zachowanie wiernych. Można domniemywać, że było jednak prowokacyjne, skoro cała akcja była protestem z premedytacji. Co do salifickich meczetów, to własnie zamknięto we Francji 20 z nich. Jak wiernych jest za mało dla kościołów to nie ma podstaw do utrzymania ich wszystkich. „Francja jest już trupem” napisał prezes Katolickiego Stowarzyszenia w Polsce. Jest trupem bo wywlekła jednego księdza z mszy? Niestety wygląda na to, że katolicy zamierzają wykorzystać incydent dla swojej propagandy…
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Daniel Olbrychski nazywał Paryż we: „Wspominkach o Włodzimierzu Wysockim”, „naprawdę wolnym miastem wolnych ludzi ”. Jest ono wolnym, m.in. dlatego, że powszechnie przyjmuje się tak,…
Kościół przedstawia siebie jako twór niezmienny i odgrodzony od codziennej brudnej polityki, podczas gdy absolutnie taki nie jest. Przestudiowanie zmian pokazuje jak bardzo ultrapolityczną jest…
Dostrzegam w naszym kraju pewną tendencję do zamierania dyskusji i polemiki między reprezentantami równych ideologii politycznych. Jako liberał i eks-konserwatysta jestem tym faktem dość zaniepokojony,…
Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum
17 Odpowiedź na “Histeria katolików z powodu rozpędzenia nielegalnej mszy we Francji”
Najzabawniejsze że wszyscy tak krzyczą „a meczetów nie zamykają” nawet nie zdaja sobie sprawy że zamknięto 20 meczetów po zamachach a zapowiedziono zamknięcie 160.
W dzienniku telewizyjnym, którego na co dzień nie oglądam (już choćby z tego powodu, że nie mam telewizora), ale tym razem usłyszałem troszeczkę zza drzwi, nawet się nie zająknęli o tym, że po pierwsze primo na sprzedaż kościółka zgodziła się jakieś religijna organizacja, która była właścicielem nieruchomości. po drugie primo: że to jest jakaś wspólnota faszyzujących religiantów nawiązująca do ideologii gallikanizmu (a wręcz wprost powiedzili kłamliwie, że to katolicy!).
To jest już chyba jakaś taka lokalna francuska tradycja, że ludzie mają tam kościółek w de, ale jak się już zdarzy jakiś religiant, to jest to albo lefebrysta, albo miłośnik królewicza Ludwika CLXXXVIII, czyli taki jakby miejscowy „bartyzelek”, albo coś takiego jak to.
😀
A tak troszkę oftopowo, to kiedyś czytałem rozmyślania pewnego historyka, który poczynił symulację kto byłby królem Polski, gdyby sukcesja tronu odbywała się według zasady legitymizmu piastowskiego (trochę tak jak we Francji od Kapetyngów). Wyszło mu, że królem Polski de iure był sam Klemens von Metternich, poniewać był spokrewniony z jakąś tam regionalną podwrocławską królewną piastowską milicko-lwówecko-pasikurowicką.
😉
Z wikipedii wynika , że ten kościół zbudowany został dla Kościoła Apostolskiego (to chyba taki kontynentalny anglikanizm), a wspólnota galikańska wynajmowała go od 1987 roku. Wygląda więc na to, że protestujący NIGDY nie byli właścicielami tej nieruchomości. https://fr.wikipedia.org/wiki/%C3%89glise_Sainte-Rita_de_Paris
Co do wartości zabytkowej, to na oko jest to typowa dla przełomu XIX/XX historyzująca sztampa. W Polsce z powodu wojennych dewastacji trzęsiemy się nad takimi budynkami (ale i tak wiele poewangelickich kościołów sobie spokojnie niszczeje), ale we Francji maja tego od metra i trochę.
———–
Francuski model laicite jest do kitu, narusza cywilizowane standardy wolności sumienia i wolności słowa, ale w tym wypadku przeciwnicy tego systemu niesłusznie wykorzystują incydent u św.Rity.
Możliwe, że prawicowi publicyści nie sprawdzili, że sprawa nie dotyczy Kościoła Rzymskiego. W 1905 w wyniku ustawy o świeckości znacjonalizowano kościoły katolickie. Ustawa stawiała proste warunki uniknięcia przejęcia nieruchomości kościelnych (zarejestrowanie się jako stowarzyszenie), ale ówczesny papież wykazał sporą butę i się wypiął na tą propozycję. Inne wspólnoty religijne skwapliwie z niej skorzystały.
Teraz KRz-K we Francji „użycza” od państwa swoje świątynie, jest więc skazany na łaskę i niełaskę rządu.
Chociaż inny mój znajomy raczej zorientowany w temacie uważa, że Instytut Dobrego Pasterza, z którym związana jest parafia jest przedsięwzięciem uznanym i formowanym przez Ratzingera.
To co zrobiła francuska Policja to żenada i skandal w każdym kontekście i nie ma ku temu żadnego racjonalnego usprawiedliwienia i uzasadnienia.
Biorąc to pod uwagę nie moga już nikogo dziwić we Francji jakiekolwiek zamachy – Francuzi w pełni zasługują na los gotowany im przez islamistów, jak i wszyscy ateiści popierający takie traktowanie miejsc sakralnych niestwarzających żadnego zagrożenia.
PS. Mam nadzieje że ten wpis jest całkowicie odosobnionym i nie stanowi w żadnym razie stanowiska redakcji racjonalista.tv. zwłaszcza liczę na Jacka
tak – niepotrzebnie wciskając w sprawę laicko-katolicką islam… Bardzo często tak robisz, wciskasz na siłę ulubiony temat aktualnie przez Ciebie; Indie, muzyka, sztuka, przemoc domowa …
Najzabawniejsze że wszyscy tak krzyczą „a meczetów nie zamykają” nawet nie zdaja sobie sprawy że zamknięto 20 meczetów po zamachach a zapowiedziono zamknięcie 160.
W dzienniku telewizyjnym, którego na co dzień nie oglądam (już choćby z tego powodu, że nie mam telewizora), ale tym razem usłyszałem troszeczkę zza drzwi, nawet się nie zająknęli o tym, że po pierwsze primo na sprzedaż kościółka zgodziła się jakieś religijna organizacja, która była właścicielem nieruchomości. po drugie primo: że to jest jakaś wspólnota faszyzujących religiantów nawiązująca do ideologii gallikanizmu (a wręcz wprost powiedzili kłamliwie, że to katolicy!).
To jest już chyba jakaś taka lokalna francuska tradycja, że ludzie mają tam kościółek w de, ale jak się już zdarzy jakiś religiant, to jest to albo lefebrysta, albo miłośnik królewicza Ludwika CLXXXVIII, czyli taki jakby miejscowy „bartyzelek”, albo coś takiego jak to.
😀
Ludwika XX, Hiszpana w ogóle, takiego bisnescwaniaczka, ciekawe jakby Francuzi znieśli Hiszpana na tronie, bywąło dwrotnie ale nie tak.
A tak troszkę oftopowo, to kiedyś czytałem rozmyślania pewnego historyka, który poczynił symulację kto byłby królem Polski, gdyby sukcesja tronu odbywała się według zasady legitymizmu piastowskiego (trochę tak jak we Francji od Kapetyngów). Wyszło mu, że królem Polski de iure był sam Klemens von Metternich, poniewać był spokrewniony z jakąś tam regionalną podwrocławską królewną piastowską milicko-lwówecko-pasikurowicką.
😉
polski nastepca trony to Max Wettin, ks saski, ale mieszkający w Berlinie, też bisnesmen, księstwo pomaga w biznesie : ) na pewno nie Metternich….
Z wikipedii wynika , że ten kościół zbudowany został dla Kościoła Apostolskiego (to chyba taki kontynentalny anglikanizm), a wspólnota galikańska wynajmowała go od 1987 roku. Wygląda więc na to, że protestujący NIGDY nie byli właścicielami tej nieruchomości. https://fr.wikipedia.org/wiki/%C3%89glise_Sainte-Rita_de_Paris
Co do wartości zabytkowej, to na oko jest to typowa dla przełomu XIX/XX historyzująca sztampa. W Polsce z powodu wojennych dewastacji trzęsiemy się nad takimi budynkami (ale i tak wiele poewangelickich kościołów sobie spokojnie niszczeje), ale we Francji maja tego od metra i trochę.
———–
Francuski model laicite jest do kitu, narusza cywilizowane standardy wolności sumienia i wolności słowa, ale w tym wypadku przeciwnicy tego systemu niesłusznie wykorzystują incydent u św.Rity.
Możliwe, że prawicowi publicyści nie sprawdzili, że sprawa nie dotyczy Kościoła Rzymskiego. W 1905 w wyniku ustawy o świeckości znacjonalizowano kościoły katolickie. Ustawa stawiała proste warunki uniknięcia przejęcia nieruchomości kościelnych (zarejestrowanie się jako stowarzyszenie), ale ówczesny papież wykazał sporą butę i się wypiął na tą propozycję. Inne wspólnoty religijne skwapliwie z niej skorzystały.
Teraz KRz-K we Francji „użycza” od państwa swoje świątynie, jest więc skazany na łaskę i niełaskę rządu.
Chociaż inny mój znajomy raczej zorientowany w temacie uważa, że Instytut Dobrego Pasterza, z którym związana jest parafia jest przedsięwzięciem uznanym i formowanym przez Ratzingera.
To co zrobiła francuska Policja to żenada i skandal w każdym kontekście i nie ma ku temu żadnego racjonalnego usprawiedliwienia i uzasadnienia.
Biorąc to pod uwagę nie moga już nikogo dziwić we Francji jakiekolwiek zamachy – Francuzi w pełni zasługują na los gotowany im przez islamistów, jak i wszyscy ateiści popierający takie traktowanie miejsc sakralnych niestwarzających żadnego zagrożenia.
PS. Mam nadzieje że ten wpis jest całkowicie odosobnionym i nie stanowi w żadnym razie stanowiska redakcji racjonalista.tv. zwłaszcza liczę na Jacka
usunąłem wulgaryzmy z powyższej wypowiedzi, zostawiłem merytorykę. Następnym razem usuną całość. Miarkuj się waćpan…
Bardzo dobrze panie Piotrze popieram.
Tak, napisałem już o tym inaczej.
tak – niepotrzebnie wciskając w sprawę laicko-katolicką islam… Bardzo często tak robisz, wciskasz na siłę ulubiony temat aktualnie przez Ciebie; Indie, muzyka, sztuka, przemoc domowa …
Niestety, prawo dla wszystkich jest takie samo i nie ma zlituj. Prawidłowe zachowanie służb.
no właśnie
Dokładnie.
No ciekawe gdyby Polacy urządzili sobie majówkę we Francji przy kapliczce to by ich policja rozpędziła 🙂
czy byliby w stanie? tak, bo Polacy pewnie pokłóciliby się jeszcze przed przybyciem policji