Palahniuk (ur. 1962), to znany pisarz, m.in. autor zekranizowanego „Fight Clubu”, mówi o Portland, że miasto to nabywa własnego charakteru. Na przykład wszyscy tu są kilkoma osobami naraz, np. kasjer ze sklepu, może być też jednocześnie archeologiem i członkiem motocyklowego gangu (s. 11), albo poeta, drag queen i księgarz. Portland to najtańsze do życia duże miasto Zachodniego Brzegu USA. Jest to miasto pisarzy np. Katherine Dunn no i samego Palahniuka. Każde wzgórze ma swoją historię. Reagan i Bush senior nazywali Portland „małym Bejrutem” nie chcieli bywać w tym mieście indywidualistów/anarchistów. FBI krytykuje mieszkańców Oregonu, ale także i Seattle w stanie Washington, za naiwność wobec obcych, co skutkuje sporą ilością ofiar napadów gangsterskich (s. 16).
Złota łyżeczka do kokainy to bardzo portlandzki prezent zapewnia fikuśnie Palahniuk. W P. wychodzi dziennik Oregonian zwany u Bore-egonian, są tu zamki ekscentrycznych bogaczy jak Piggott’s Folly (1892) – Charles Pigott zbudował dom bez dwóch identycznych komnat, pełno w mieście tzw. „trustafarian” czyli hippisowskich synów bogatych rodziców, którzy zapewnili im hojne fundusze powiernicze (s. 27). Zdarzają się powodzie i trzęsienia ziemi, ale rzadko. Wokół miasta wykopywano liczne triceratopsy, w Bagdad Theatre (1927) podobno straszy duch operatora (s. 76), przy 92nd Avenue znajduje się dom z wiatrakiem na dachu. Przez całe dekady za miasto jeździły strawberry buses, które zabierały dzieciaki by zbierały wiadomo jakie owoce.
Hotel Heathman to ulubiony przybytek wielu pisarzy. Hotel Columia Gorge z kolej od 1921 roku służył jako miejsce schadzek dla aktorów (s. 87). Portland ma własny odpowiednik statui wolności – Portlandię, i muzeum filmowego szaleństwa (Mike Clakr’s Movie Madness, s. 108). Można tu tanio kupic fajne dzieła sztuki, bo Oregończycy nie lubią przepłacać (s. 110). W 1912 roku policja odkryła, że z 547 hoteli i pensjonatów miejskich, 431 trudni się prostytucją (s. 124). Jeśli gdzieś mieszkało 40 kobiet i wszystkie były szwaczkami, policja węszyła. W 1912 roku było 3000 prostytutek w Portland. Alan Rushlight chiał na wyspie Ross zrobić dla nich więzienie. Po 1912 były jeszcze dwie krucjaty moralne (1948, 1999). Efekt marny, chociaż na przykład żaden lokal nie rozpija i dziwkuje jednocześnie. W 1995 ukazał się magazyn „Danzine” przestrzegający prostytutki przed chorymi wenerycznie i brutalnymi klientami (s. 128). Club Portland pozostałość po niegdyś wielkiej kulturze gejowskich barów w Portland.
Portland ma najmniejszy i największy park miejski na świecie (s. 147). W 1963 założono w mieście jeden z pierwszych japońskich ogrodów w USA. Ch. P. poleca też Recycled Gardens. Inne tradycje lokalne to Freedom Train, wyścigi miejskie, tramwaj nadbrzeżny z 1887 i zwiedzanie okrętu-muzeum U.S.S. Blueback, który grał rolę w Hunting for Red October, oraz burdy w nos św. Mikołajów… sic! : )
Niedawno pod miastem odkryto katakumby dla Chińczyków z porzuconymi fajkami opiumowymi, jeszcze nie wiadomo jak wielkie jest to podziemne miasto (s. 206).
Uchodźcy i wygnańcy. Spacer po Portland w stanie Oregon (Fugitives and Refugees: A Walk in Portland, Oregon) (2003, polskie wydanie 2008) – Polecam!
Mały dodatek wikipediowy na koniec:
„…Charles Michael „Chuck” Palahniuk (IPA: [ˡpɑlənɪk])[1] (ur. 21 lutego 1962 w Pasco) – amerykański powieściopisarz, eseista i dziennikarz. Najbardziej znany z powieści Podziemny krąg (Fight Club), zekranizowanej przez Davida Finchera w 1999 roku. Dzięki filmowi oraz dwóm następnym książkom – Invisible Monsters oraz Rozbitek (obie 1999) – pisarz zdobył rozgłos. Jednak dopiero Udław się (Choke), zamieszczona na liście bestsellerów The New York Times), utwierdziła jego popularność. Jego styl można określić jako minimalizm z elementami cynizmu i ironicznego czarnego humoru. Mieszanka specyficznego poczucia humoru i dziwacznych wydarzeń, które autor wplata w swoje historie sprawiła, że Palahniuk bywa określany jako „pisarz szokujący” i często jest krytykowany…”.