Prof. Magdalena Środa mówi o fundamentalizmie religijnym narastającym w Polsce i o dyktowanych nim wyrokach Trybunału Konstytucyjnego.
Więcej na podobny temat:
-
Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików)
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
-
Kijowski, Środa i etyka
Przeglądałam właśnie stronki, aby sprawdzić, co dzieje się z KOD. Nigdy nie ukrywałam, że zależy mi na sprzeciwie wobec tego, co dzieje się w…
-
Bezzębne rekiny nie gryzą
Na stronie PolskaTimes pojawił się wczoraj wywiad zatytułowany „Zybertowicz: Jeśli poleje się krew, będzie to krew na rękach Schetyny i Kijowskiego [WYWIAD]”, będący zapisem rozmowy…
-
Wszyscy stajemy się obcy. Magdalena Środa i Joanna Hańderek
Wywiad Joanny Hańderek z Magdaleną Środą. Filozoficznie o współczesnych dylematach. Na przykład: czy Jarosław Kaczyński przeczytał Machiavellego? Prof. Środa twierdzi, że chyba nie, ale…
Wstyd przed cywilizowanym ŚWIATEM za TAKI T.K. i S.N.
Katolicy mają większość i tyle. Ale spoko społeczeństwo się laicyzuje
Jak pisałem uprzednio ten fundamentalizm religijny zabija kreatywność, a to z kolei ma negatywny wpływ na gospodarkę. Ciekawy również jestem czy sama Unia ma jakieś środki obrony prawnej przed systemami prawnymi godzącymi w fundamenty wspólnoty.
Pietyzm i kwakryzm są bardzo kreatywne
Mam sporo wiedzy prawniczej, ale ponieważ nie praktykuję (no, może w wolnych chwilach dla własnych celów żeby nie zapomnieć) dlatego zastanawiam się nad potencjalnym konfliktem konstytucji wyznaniowych i fundamentalnymi wartościami promowanymi przez EU. Tu jednak przydałby się jakiś praktyk – konstytucjonalista.
Przypominam sobie teraz materiał „Rewolucja ateistyczna w Polsce”. Interesujące byłoby porównanie tamtego programu wobec faktów tu przedstawionych, a przede wszystkim w jaki sposób postępująca laicyzacja idzie w parze z postępującym przyzwoleniem społecznym na rozszerzanie fundamentalizmu religijnego.
Nie jestem wcale przekonany o rosnącym przyzwoleniu raczej solidarnościowy konsensus liberałów i katoli się wyczerpuje…
OK, zatem jakie są opcje kierunków (dokąd zmierzamy) ?
Panie Krzysztofie, rozmowa z Magdą Środą była krótsza niż planowana, dlatego nie polemizowałem z jej sugestią, jakoby umacniał się fundamentalizm. Trybunał Konstytucyjny jest główną siłą stojąca na straży państwa wyznaniowego od co najmniej 1997 roku, gdy uznał za niekonstytucyjną zmianę ustawy w sprawie aborcji wprowadzoną przez SLD w 1996 r. Sekularyzacja i ateizacja postępuje mniej więcej dwa razy szybciej niż w Europie Zachodniej w najlepszych czasach, ale to nie znaczy, że ten proces już się w pełni dokonał. Według prof. Czapińskiego około 25 procent Polaków to niewierzący, ale niestety wciąż jakieś 50 procent to ludzie nie tylko wierzący, ale i autorytarni, wiec takie orzeczenia trybunału wciąż mają duże poparcie. Moim zdaniem w ciągu dekady zbliżymy się do Zachodu pod względem światopoglądowym.
Panie Andrzeju, dziękuję za wyjaśnienie. Pozostaje mieć nadzieję, że proces sekularyzacji i ateizacji będzie postępował.
Fundamentalizm się uaktywnia i robi bardziej agresywny właśnie dlatego, że coraz mocniej spychany jest do defensywy.
Trybynał Koscielny (zwany Konstutucyjnym) urosł w siłe za czasow osmio-letniego panowania PO. Wiec prosze nie narzekac i nie płakac. Sprawa w TK nie dotyczyła wyroku na Dodzie, tylko czy prawo mowiące o karaniu za „obraze uczuc religijnych ” jest zgodne z Konstytucjł. Wiec są dwie mozliwosci, albo jest zgodne albo nie.
Ale dochodzi do tego mnostwo komplikacji, pierwsza jest tresc Konstytucji. Czy mozna tresc interpretowac na wiele sposobow? Widocznie mozna, skoro mamy takie wyroki. Jest tez mozliwosc, ze skład ludzi wchodzących w TK jest niekompetentny, czy tez wyjątkowo stronniczy. Ale to juz wina Tuska-PO, skoro wychodował taki twor.
Dyskusja powinna tu byc czy to prawo jest zgodne z Konstytucją, czy tez nie.
Bluźnierstwo.
Bombę atomową , broń masowego rażenia ochrzcić zgodnie z konfesją „Trójca święta”, atomowy okręt podwodny eucharystycznie „Ciałem Chrystusa” – nie jest bluźnierstwem. (Pierwsza eksplozja broni jądrowej przeprowadzona 16.7.1945, została oznaczona teologicznym atrybutem „trinity“. Na http://de.wikipedia.org/wiki/Trinity-Test widać zdjęcia „trójcy” i piękno eksplozji. Indyjczycy nazwali ich bombę atomową z 1974 również na wskroś religijnie,, „Smiling Buddha“.)
Te nazwy dotyczą normalnego związku między religią i wojną. Nie ranią one oczywiście uczuć religijnych kogokolwiek…..
..Co należy rozumieć przez uczucie religijne? to pytanie zostaje oddalone. Uczucia nie mają dla sądownictwa wielkiej wagi, szczególnie te oskarżonego. Zranienie uczuć religijnych jako przedmiot roztrzygnięcia sądowego pokazuje, że sądownictwo nie jest niezależne tylko deklamująco recytuje Sermon napisane przez religijne lobby. W niezależnym sądownictwie, niezależnym od religii, nie można zranić uczuć religijnych. Uczucie nie jest dobrem chronionym prawnie…..
Tam gdzie religia żąda kary za obrazę Boga,tam sadza siebie na miejscu boga, zastępuje boga, dymisjonuje go, żeby na jego miejscu wydawać prymitywne wyroki. Wyraża się jasno że to sama religia rozstrzyga, boga w ogóle do tego nie potrzebuje. Posługuje się nim jak jej pasuje, jest samowystarczalna. Tam gdzie są ustawy o obrazie boga, pokazuje religia swoje prawdziwe oblicze. Bóg, który nie wie jak sam sobie może pomóc, staje się kukłą ukartowanego interesu wymiaru sprawiedliwości. Każdy proces o obrazę boga, obala dogmatyczne atrybuty, wrzechmocny, wieczny itd….
Prawo karające za obrazę boga, samo jest bluźnierstwem, w którym cześć Nieomylnego poddana jest obronie przez jego kreatury, przemijającym ustawom, omylmemu sądownictwu….
Można obrazić boga, gdy on nie istnieje? Dokładnie to. Bo egzystencji zawartych w religijnych wyznaniach, nie są oczywiście przez sędziego sprawdzane. Podczas gdy w innych procesach wszystko poddaje wątpliwości, nagle nie interesuje go nawet co jest zawartością tych wyznań. …
Cały tekst ma ok.10 str.pdf. i mogę redakcji podrzucić, gdyby była zainteresowana.
Trinity to popularna nazwa geograficzna na zachodzie USA – chodziło o zdezorientowanie obcego wywiadu.
Corpus Christi to nazwa portu w Texasie – okręt podwodny otrzymał nazwę tego miasta.
.
Mnie akurat obraża (a raczej wnerwia) nadużywanie symboli wiary. Krzyż w Sejmie bardziej szkodzi krzyżowi, niż Sejmowi.