Tzw obrońcy zygot uważają się za rzeczników zygot i płodów. Czy zrobili jakieś glosowanie? Propozycje sadystów tworzą rodzaj frontu wojennego. Po jednej stronie te podłe kobiety, a po drugiej płody i zygoty. Twory te tak wg tych sadystów nienawidzą własnych matek, że wolą swoim życiem je zabić, zamęczyć. Wolą też cierpieć katusze choroby. Bo tak twierdzą sadyści. Z tego względu, że jako zygoty i płody nie mogą się wypowiedzieć to sadyści mają niezłą zasłonę. Bo jak już się urodzi to traci wszelkie zainteresowanie, a właściwie wchodzi w szereg ofiar, bo staje się czującym człowiekiem. Wtedy jego cierpienie jest wartością. Wtedy idealna dla nich jest sytuacja, to kiedy ich matkę zamykają w wiezieniu za poronienie. To po prostu miód na serce tych sadystów. Obrońcy zygot twierdzą, że bardziej dbają o te płody niż kobieta mająca być matką. Bo kobieta- puszczalska zachodzi w ciążę specjalnie. Na złość. Żeby tym sadystom zagrać na nosie. A jak zachodzi z mężem to od razu jest wrogiem tego płodu. Jedyne o czym myśli to mordowanie tego płodu. Aż dziw, że rodzą się zdrowe noworodki. Bo przecież zachowanie kobiety w czasie ciąży jest ważne dla płodu. A wszystkie kobiety to potwory w ludzkiej skórze. Trochę się dziwię, że Bóg się tak pomylił. I od zawsze tym potworom dał możliwość rozmnażania.
W ostatnim wpisie o tytule ” Obowiązkowa miłość” http://racjonalista.tv/obowiazkowa-milosc/ pisałam ironicznie o obowiązkowej miłości kobiety do płodu. Ale faktycznie to heroizm, bo ten płód ją nienawidzi.