Obecnie 1 Maja to czas domowej bezczynności i długich weekendów dla bogatszych. Postsolidarnościowa władza uczyniła wiele, by to święto sprofanować i ośmieszyć, a rozbita klasa robotnicza nie potrafiła go obronić. Robotnicy w PRL byli solidarni i świadomi swojej siły, z którą liczyli się partyjni przywódcy. Władza bała się ich gdy wychodzili na ulicę. A była to klasa bardzo młoda, bez większych tradycji. Przed wojną byliśmy państwem chłopski…m ze znikomą ilością robotników i inteligencji.
To robotnicy nadawali nowy bieg historii powojennej Polski. Wielkoprzemysłowa klasa robotnicza była motorem przemian ustrojowych w naszym kraju. Majowe pochody w PRL gromadziły miliony ludzi i kłamstwem jest, że przymuszano ludzi do uczestnictwa. Pewnie też i tak było. Dzisiaj zwozi się autokarami związkowców, na coraz rzadsze demonstracje i potem płaci diety za palenie opon na ulicach. Zawsze można się czegoś czepić.
Ta dumna klasa robotnicza, rękami jej inteligenckich reprezentantów, zmieniła ustrój w naszym kraju, a zaraz potem postsolidarnościowi kapitaliści zniszczyli jej godność i wysłali na śmietnik historii. Teraz oni (robotnicy) pracują ku chwale kapitalizmu i kapitału. Postsolidarnościowa władza nie chciała majowych pochodów, bo pokazywanie spauperyzowanej klasy robotniczej nie dawało dobrego świadectwa syropianowcom. Mydlono oczy i kłamano, że to święto o komunistycznym rodowodzie. Zaprzęgnięto całą machinę propagandową, by to święto zohydzić i upodlić. Jeden z wrocławskich historyków twierdził nawet, że we Wrocławiu to święto ma związki z hitlerowcami, bo przed wojną, 1 Maja, oni organizowali pochody we Wrocławiu.
Kościół wespół z ZZ „Solidarność”, 1 Maja, woli obchodzić święto Józefa Robotnika. O odpowiednią rangę tego święta, po 90 roku, nie zadbała także, kiedy rządziła, lewica. Nadawała jedynie bardziej ludzkie oblicze naszemu kapitalizmowi, ale i to nie zawsze. Pamiętamy jak zabierano dodatki do barów mlecznych, czy zniżki kolejowe dla studentów, a były to kwoty symboliczne.
Dzisiaj nie pozostał nawet ślad po robotniczym hegemonie budującym kraj i jak trzeba obalającym system. Dzisiaj robotnicy są podzielni i słabi. Dawna solidarność jest tylko wspomnieniem. Robotnicy na wybory często nie chodzą, a jak głosują , to na prawicę, która wcale ich interesów nie reprezentuje.
Dzisiaj po ulicach maszerują narodowcy, kibole i procesje kościelne. O robotnicze interesy upominają się grupki polityków i związkowców. Sami robotnicy wolą 1 Maja posiedzieć w domu, wierząc, że ktoś za nich załatwi ich problemy, że niewidzialna ręka rynku da im dobre zarobki, że na emeryturze będą dostatnio żyć, a maszerujący narodowcy zapewnia im spokój. Wybudzenie z tego letargu może być bardzo bolesne.
Czesław Cyrul
W PRLu robotnicy byli właścicielami fabryk, a dziś zaledwie samochodów.
Pozwolę sobie teraz na mowę nienawiści w stosunku do Autora tekstu: HAHAHAHA !!! HAHAHAHA !!! HAHAHAHA !!!
Robotnicy zapłacili największą cenę za idee obłąkanych socjalistów. Jestem za tym, aby nawoływanie do utworzenia ustroju socjalistycznego było karane jako podrzeganie do ludobójstwa.
Co trzeba mieć w głowie, żeby pisać: "Ta dumna klasa robotnicza, rękami jej inteligenckich reprezentantów, zmieniła ustrój w naszym kraju" ???
Przecież ludbójczy ustrój socjalistyczny/komunistyczny został w Polsce zaprowadzony SIŁĄ rękami, który mordowały Polaków w Katyniu !!! I potem przez cały czas trwania tego zbrodniczego ustroju ginęli ludzie, byli pozbawiani możliwości normalnego życia, zniewalani, upokarzani. A najbardziej upokarzani i mordowani byli właśnie ROBOTNICY. Potem przyszły lata 80-te i morderstwa na kapłanach katolickich …
1-3 maja to najfajniejsze święta w całym roku. Najfajniejsze, bo nie obrosły żadnym gorsetem zwyczajów. Można iść na pochód, można iść na grill, można iść na marsz, można jechać z dziećmi nad wodę. Zwykle jest w maju ładna pogoda, dzień jest już dłuższy i można miło spędzić czas, tak jak się chce, a nie tak, jak się musi.
@ Ultima Thule:
Pozwolę sobie teraz na mowę nienawiści w stosunku do Autora tekstu: HAHAHAHA !!! HAHAHAHA !!! HAHAHAHA !!!
Robotnicy zapłacili największą cenę za idee obłąkanych socjalistów. Jestem za tym, aby nawoływanie do utworzenia ustroju socjalistycznego było karane jako podrzeganie do ludobójstwa.
Co trzeba mieć w głowie, żeby pisać: "Ta dumna klasa robotnicza, rękami jej inteligenckich reprezentantów, zmieniła ustrój w naszym kraju" ???
Przecież ludbójczy ustrój socjalistyczny/komunistyczny został w Polsce zaprowadzony SIŁĄ rękami, który mordowały Polaków w Katyniu !!! I potem przez cały czas trwania tego zbrodniczego ustroju ginęli ludzie, byli pozbawiani możliwości normalnego życia, zniewalani, upokarzani. A najbardziej upokarzani i mordowani byli właśnie ROBOTNICY. Potem przyszły lata 80-te i morderstwa na kapłanach katolickich
————————————
Pozwolę sobie na miłosierdzie w stosunku do autora komentarza, gdyż podobni jemu teraz budują naszą przyszłość i komentarz do tego co napisał pozostawię w linkach do przeczytania i przemyślenia przez samodzielnie myślącą inteligencję:
–
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,2/s,343721#w344229
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,5/s,595666#w596780
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,10/s,584894#w585852
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,5/s,573620#w574216
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,3/s,716010#w716448
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,5/s,360519#w362218
http://www.racjonalista.pl/forum.php/z,0/d,1/s,354458#w355036
***
PRL był jednak okrutny. Nie dość że robotnika nie było stać na samochód, to jeszcze nie mógł napić się piwa na kaca.