Dr. Yochanan Shachmurove is Professor of Economics and Business at the City College and the Graduate Center of the City University of New York. He has worked with Harvard Institute for International Development advising the government of Ukraine with regards to its macroeconomic policies, including energy and natural resources issues. He has served as a Guest Editor for three special issues of the International Journal of Business, two of them dealing with Financial Markets of the Middle East, and one co-edited with Nobel Laureate Professor Lawrence Klein about the BRICs (Brazilian, Russian, Indian and Chinese economies), and as a Guest Editor for two issues of the Journal of Entrepreneurial Finance and Business Ventures. He is the Editor of the Proceedings of the Academy of Entrepreneurial Finance and he has been on the board of many international journals.
Dr. Shachmurove has taught at leading institutions of higher learning in five continents: Asia, Africa, North America, South America, Europe, and Australia. He has published extensively in the areas of economics, finance and management. with more than 100 refereed papers and more than 110 papers accepted for presentation at professional meetings throughout the world.
PSR Kraków serdecznie zaprasza w poniedziałek, 20 marca, na godzinę 18:00 do Pinakoteki (ul. Donlych Młynów 10 bud. 5) na kolejne spotkanie w roku 2017…
Niniejszy artykuł dotyczy dość zaniedbanego, a myślę, ciekawego tematu – konserwatywnej prasy w osiemnastowiecznej Francji, w szczególności zaś dwóch tytułów; „Rocznika literackiego” (L’Année littéraire) wychodzącego…
Francuski filozof Michel Onfray wieszczy upadek zachodniej cywilizacji. Jego wewnętrzny konflikt i to co mówi o świecie może świadczyć o tym, że coś dzieje się…
Akademicki skandal: troje badaczy umyślnie publikowało fałszywe artykuły o „badaniach żałości”, by pokazać fatalne standardy akademickie w naukach społecznych Z lewej do prawej: Lindsay,…
Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl
38 Odpowiedź na “Rise of anti Semitism in the US. Shachmurove and Dominiczak”
Rubbish. Do You know where anti-semitism REALLY rises? Europe – European Union is licking arabic asses since 2002. The most happy Jews in the planet live in the US. and they are fleeing from France and even Netherlands – ask Andrzej Koraszewski…
Piotrze, nie masz zielonego pojecia po prostu, zachowałeś zatoarogancki, by nie powiedzieć ostrzej ton. Poza tym oczywiscie nie ogladales materialu. Dowiedzialbyś sie, ze eoczywiscie jest wzrost i to gwaltowny antysemityzmu w USA, ale – jak wyjaśnia mój rozmówca – nie tylko w USA, ale wszędzie lub prawie wszędzie.
no włanie – wszędzie. Więc czemu atakować tylko USA? Czemu nie mówić o wzroście w ogóle? I juz w TYTULE to zaznaczyć. Bo że mówicie o wszytskim to wiem bo oglądałem właśnie. Już dosyć tego antyamerykanizmu w czasach, gdy np. UE upada ekonomicznie, a USA nie. Jeśli arogancją jest uczciwośc intelektualna i sprzeciw wobec bezsensownego antyamerykanizmu to mam nadzieję, że napisałem arogancko.
ale ja wiem bo słuchałem dziwię się tylko że w tytule daliście tylko USA tak jakby problem dotyczyl tylko USA o to mi chodzi
a np we Francji czy Holandii jest znacznie większy problem z antysemityzmem niż w USA obecnie więc singling out US seems unfair
Znów nieprawda. Nawet ADL nie mówi że poziom antysemityzmu jest większy w Holandii niżw w USA. Ale mówi, że jest zdecydowanie większy w Polsce, na Węgrzech, Rosji, Ukrainie, Rumunii, Bułgarii
@ "…Znów nieprawda. Nawet ADL nie mówi że poziom antysemityzmu jest większy w Holandii niżw w USA. Ale mówi, że jest zdecydowanie większy w Polsce, na Węgrzech, Rosji, Ukrainie, Rumunii, Bułgarii…".
nie mówi a szkoda własnie, że nie mówi, że asntysemityzm we Francji i Holandii ze strony zarówno regersywnej lewicy, i filoarabów oraz samych muzułmanów jest dużo więskzy niż w USA. Wcale nie sądzę, by w Polsce był więskzy niż w USA, na pewno mniejszy niż we Francji. Przecież w Paryżu mnożą się ataki na uczniów kahałów do licha… więc jesli już gromić europe za antysemityzm to chyba obecnie zachodnią raczej
Piotrek, rany, w tytule jest USA, bo mnie USA zainteresowalo, i na temat USA mialem konkretne, zatrwazajace dane, ale mój gosc twoerdzi, ze to nieprawda, ze wszedzie jest, co moim zdaniem nie jest prawdą, choć oczywiscie nie twoerdzę, że tylko w USA. Jeśli Trump, tak jak PiS-owcy popiera marsze naonazistów, mówiąc publicznie, że uczestniczyło w nim wielu dobrych ludzi, to jest ewidentna zachęta dla tych "dobrych ludzi", żeby rozwinęlo skrzydła. No to rozwijają. Wposz sobnie w google coś w rodzaju "why anti-semitism on the rise in US", to sam sie przekonasz.
Trump jest znacznie bardziej proizraelski niż Obama na przykład – przeniósł ambasadę USA do Jerozolimy, Obama zaś zmienił politykę USA na niekorzyść Izraela. Andrzej Koraszewski na swoim portalu przedstawia (aby ostrzec prawdziwych humanistów) różne pomysły na wprowadzanie embarg na produkty i naukowców z Izraela na amerykańskich uczelniach. Inicjatorami tych zjawisk nie są wyborcy Trumpa, ale raczej jego gorący przeciwnicy. Można się zastanawiać, czy ostra nienawiść do Izraela to antysemityzm. Ale studenci i aktywiści z „demokratycznych” uczelni, typu Berkeley nie sugerują wprowadzania embarga na naukowców i produkty z Iranu, Pakistanu czy Indonezji, choć tam prawa człowieka są mocniej naruszane. Moim zdaniem to czystej wody antysemityzm, inaczej Izrael nie byłby tak wyróźniany w „chęci niechęci”. Połowa Żydów mieszka w Izraelu. Chęć zniszczenia tego kraju jest antysemityzmem.
Trump mowil nie o marszu neonaz i kontrmarszu antifów, lecz o wczesniejszych zwykłych demonstracjach zwolenników pomnika Roberta Lee i przeciwników. sprawdż i nie rozpowszechniaj propagandy CNN, która świadomie myli dwie wypowiedzi
mój zarzut polega na tym że dla tych którzy rzeczywiście nie oglądali jest to po prostu kolejne biadanie nad rządami Trumpa uprawomocnione posiadaniem amerykańskiego naukowca w rozmowie. Sama rozmowa jest dość rzetelna mam pretensje o tytuł. Teraz chyba wyraziłem się jasno? Pozdrawiam. PS nie mam żadnego agresywngo tonu po prostu słabo trawie propagandowe chwyty. Trzeba było dać tytuł Antysemityzm w USA i innych krajach i już.
Jeszcze jeden "amerykański naukowiec", obłożony setką dyplomów i miotajacy się po świecie by – świadomie, lub nie – robic za pożytecznego idiotę i wygłaszac opinie, jakich się po nim oczekuje. Co on robi w UW, na Katedrze Gospodarki Narodowej? To juz nie ma Polaków, godnych się zajmować polską – oczywiście "narodową" – gospodarką?
Co za nonsensy i to niekulturalne. Czy to jest prtal narodowców nienaiwdzących obsokrajowców. Moj rozmówca nigdzie sie nie miota, tylko jest zapraszany jako wybitny fachowiec, no a gdyby pani wysluchala nszej rozmowy, przekonaly sie sie pani, ze akurat wcale nie wyglasza opinii, jakiej oczekiwałem. Moim zdaniem agresywne bzdur, jakei pani wypisuje, powinny być usuwane.
To nie jest portal narodowców, ale portal POLSKI, gdzie obcojęzyczne wypowiedzi mogłyby się ukazywać, ale jako wyjątek, a nie reguła. Pewnie się komuś wydaje, że jak wypowiedź jest po angielsku, to jest gwarantem jakości? Czy tylko dowodem pompowania wasnego ego "ach, ja znam języki"! Już nie ma z kim po polsku rozmawiać? Czy nie znający angielskiego mają byc wykluczeni z debat na portalu? Denerwowałeś się, jak @Bogdan Schmid ci mówi, z kim i o czym warto dyskutować, ale sam chcesz wypraszać takich, co "nie powinni" się wypowiadać? Piszesz, jak by ciebie nie obowiązywała poprawna pisownia, a innych wyzywasz od "niekulturalnych", bo nie wpisują się do towarzystwa wzajemnej adoracji?
Nie czuję nienawiści do ŻADNYCH obcokrajowców, ale tez nie ulegam żałosnej tendencji uważania, że co Amerykańskie, to – bezdyskusyjnie – najlepsze.
Klementyno, 99 proc. moich rozmów jest po polsku – nie zauważyłaś? A w tej rozmowie próbuję się dowiedzieć, dlaczego w USA tak bardzo zwiększyła się liczba antysemickich ataków. Czy w ten sposób mówię, że co amerykańskie, to najlepsze? Zastanów się, co piszesz.
Piszę, co myślę. Polemizuj, wytykaj mi błędy, wskazuj inne interpretacje – ale nie paternalizuj.
Jak się otwiera strona rac.tv to jest 7 filmów po polsku i 6 po angielsku! To jest skutek polityki redakcyjnej, nie wnikam, kto ją prowadzi i jakie są procenty. Wskazuję fakty.
Klementyno, akurat do mnie skirowalas ten zarzut, a ja robie cos po angielsku raz na rok albo rzadziej. Poza tym nie sądzę,, żeby to była polityka redakcyjna – raczej zbieg okoliczności. A ogólniej mówiąć, polemika może mieć sens lub nawet być ciekawa, jeśli zarzyty nie sa zbyt absurdalne i np. polemista w ogole odnosi sie do materiału, który krytykuje. Twoje zartzyty jakbym uwazal,z e co amerykanskie, to lepsze, pochodzą wyłącznie z księżyca.
Andrzeju niepotrzebnie się tłumaczysz że znasz angielski i jesteś wykształcony. Poza zabiegami propagandowymi od czasu do czasu niczego Ci zarzucić nie można. Pozdrawiam serdecznie
a może nauczyła by się Pani angielskiego? To nie boli a na pewno się przyda. Pozdrawiam
Kto nie lubi wlasnego kraju? Mój rozmówca nawet broni Trumpa i jak najbardziej lubi USA, choć jest z Izraela – w Stanach od lat mieszka i pracuje.
Racjonalnie nikt nie "lubi własnego kraju" bo nikt nie ma "własnego kraju" to raz a dwa to że nacjonalistyczna miłość do kraju nie różni się niczym od religii. To takie samo zjawisko. W Polsce wręcz nierozłączne.
@Benbenek, pełna zgoda Benbenku. Dobrze że tu zaglądasz 🙂
nie lubi bo zgodził się na ten tytuł. Znowu muszę tłumaczyć rzeczy oczywiste. I jeszcze mi się dostało jako nacjonaliście niby którym nigdy nie byłem. Co najwyżej uważam że państwa narodowe działają lepiej niż onz czy ue
ja nie zarzucam nacjonalizmu ja stwierdzam. Bo określenia takie jak "całowanie dupy arabom" czy "nie lubi własnego kraju" mają oczywisty wydzwięk pejoratywny.
Faktycznie, komentarze prawicowe by nie powiedzieć skrajnie prawicowe i to w Racjonalista.TV. Zgadzam się Panie Andrzeju to jałowa dyskusja i strata czasu. Co do UE, nikt jeszcze nic lepszego na świecie nie wymyslił i nie chodzi o ekonomię ale o bezpieczeństwo. Te kraje ze sobą nie walczą zbrojnie już przez 75 lat ! Doceniają to ci co pamiętają II wojnę, zazdroszczą tym co urodzili się po wojnie. Życie nasze i naszych dzieci jest cenniejsze niż rosnące słupki PKB. Kto z byłych krajów bloku wschodniego odwraca się plecami od Brukseli to siłą rzeczy patrzy na Moskwę. Putin tego nie przegapi, najpierw uzależni nas od siebie ekonomicznie tak jak Białoruś a potem może być tylko gorzej. Panie Piotrze czuję, że odda Pan głos na Bosaka.
Rubbish. Do You know where anti-semitism REALLY rises? Europe – European Union is licking arabic asses since 2002. The most happy Jews in the planet live in the US. and they are fleeing from France and even Netherlands – ask Andrzej Koraszewski…
licking somebody's ass an act of barbaric antisemitism – says doctor of science. Then tt must be true.
Piotrze, nie masz zielonego pojecia po prostu, zachowałeś zatoarogancki, by nie powiedzieć ostrzej ton. Poza tym oczywiscie nie ogladales materialu. Dowiedzialbyś sie, ze eoczywiscie jest wzrost i to gwaltowny antysemityzmu w USA, ale – jak wyjaśnia mój rozmówca – nie tylko w USA, ale wszędzie lub prawie wszędzie.
no włanie – wszędzie. Więc czemu atakować tylko USA? Czemu nie mówić o wzroście w ogóle? I juz w TYTULE to zaznaczyć. Bo że mówicie o wszytskim to wiem bo oglądałem właśnie. Już dosyć tego antyamerykanizmu w czasach, gdy np. UE upada ekonomicznie, a USA nie. Jeśli arogancją jest uczciwośc intelektualna i sprzeciw wobec bezsensownego antyamerykanizmu to mam nadzieję, że napisałem arogancko.
Ależ on właśnie mówi, że wszędzie i zdaje się, że lubi USA, a nawet Trumpa. Moze jednak przesluchaj tę rozmowę.
ale ja wiem bo słuchałem dziwię się tylko że w tytule daliście tylko USA tak jakby problem dotyczyl tylko USA o to mi chodzi
a np we Francji czy Holandii jest znacznie większy problem z antysemityzmem niż w USA obecnie więc singling out US seems unfair
Znów nieprawda. Nawet ADL nie mówi że poziom antysemityzmu jest większy w Holandii niżw w USA. Ale mówi, że jest zdecydowanie większy w Polsce, na Węgrzech, Rosji, Ukrainie, Rumunii, Bułgarii
@ "…Znów nieprawda. Nawet ADL nie mówi że poziom antysemityzmu jest większy w Holandii niżw w USA. Ale mówi, że jest zdecydowanie większy w Polsce, na Węgrzech, Rosji, Ukrainie, Rumunii, Bułgarii…".
nie mówi a szkoda własnie, że nie mówi, że asntysemityzm we Francji i Holandii ze strony zarówno regersywnej lewicy, i filoarabów oraz samych muzułmanów jest dużo więskzy niż w USA. Wcale nie sądzę, by w Polsce był więskzy niż w USA, na pewno mniejszy niż we Francji. Przecież w Paryżu mnożą się ataki na uczniów kahałów do licha… więc jesli już gromić europe za antysemityzm to chyba obecnie zachodnią raczej
Piotrek, rany, w tytule jest USA, bo mnie USA zainteresowalo, i na temat USA mialem konkretne, zatrwazajace dane, ale mój gosc twoerdzi, ze to nieprawda, ze wszedzie jest, co moim zdaniem nie jest prawdą, choć oczywiscie nie twoerdzę, że tylko w USA. Jeśli Trump, tak jak PiS-owcy popiera marsze naonazistów, mówiąc publicznie, że uczestniczyło w nim wielu dobrych ludzi, to jest ewidentna zachęta dla tych "dobrych ludzi", żeby rozwinęlo skrzydła. No to rozwijają. Wposz sobnie w google coś w rodzaju "why anti-semitism on the rise in US", to sam sie przekonasz.
Trump jest znacznie bardziej proizraelski niż Obama na przykład – przeniósł ambasadę USA do Jerozolimy, Obama zaś zmienił politykę USA na niekorzyść Izraela. Andrzej Koraszewski na swoim portalu przedstawia (aby ostrzec prawdziwych humanistów) różne pomysły na wprowadzanie embarg na produkty i naukowców z Izraela na amerykańskich uczelniach. Inicjatorami tych zjawisk nie są wyborcy Trumpa, ale raczej jego gorący przeciwnicy. Można się zastanawiać, czy ostra nienawiść do Izraela to antysemityzm. Ale studenci i aktywiści z „demokratycznych” uczelni, typu Berkeley nie sugerują wprowadzania embarga na naukowców i produkty z Iranu, Pakistanu czy Indonezji, choć tam prawa człowieka są mocniej naruszane. Moim zdaniem to czystej wody antysemityzm, inaczej Izrael nie byłby tak wyróźniany w „chęci niechęci”. Połowa Żydów mieszka w Izraelu. Chęć zniszczenia tego kraju jest antysemityzmem.
Trump mowil nie o marszu neonaz i kontrmarszu antifów, lecz o wczesniejszych zwykłych demonstracjach zwolenników pomnika Roberta Lee i przeciwników. sprawdż i nie rozpowszechniaj propagandy CNN, która świadomie myli dwie wypowiedzi
mój zarzut polega na tym że dla tych którzy rzeczywiście nie oglądali jest to po prostu kolejne biadanie nad rządami Trumpa uprawomocnione posiadaniem amerykańskiego naukowca w rozmowie. Sama rozmowa jest dość rzetelna mam pretensje o tytuł. Teraz chyba wyraziłem się jasno? Pozdrawiam. PS nie mam żadnego agresywngo tonu po prostu słabo trawie propagandowe chwyty. Trzeba było dać tytuł Antysemityzm w USA i innych krajach i już.
Jeszcze jeden "amerykański naukowiec", obłożony setką dyplomów i miotajacy się po świecie by – świadomie, lub nie – robic za pożytecznego idiotę i wygłaszac opinie, jakich się po nim oczekuje. Co on robi w UW, na Katedrze Gospodarki Narodowej? To juz nie ma Polaków, godnych się zajmować polską – oczywiście "narodową" – gospodarką?
Co za nonsensy i to niekulturalne. Czy to jest prtal narodowców nienaiwdzących obsokrajowców. Moj rozmówca nigdzie sie nie miota, tylko jest zapraszany jako wybitny fachowiec, no a gdyby pani wysluchala nszej rozmowy, przekonaly sie sie pani, ze akurat wcale nie wyglasza opinii, jakiej oczekiwałem. Moim zdaniem agresywne bzdur, jakei pani wypisuje, powinny być usuwane.
To nie jest portal narodowców, ale portal POLSKI, gdzie obcojęzyczne wypowiedzi mogłyby się ukazywać, ale jako wyjątek, a nie reguła. Pewnie się komuś wydaje, że jak wypowiedź jest po angielsku, to jest gwarantem jakości? Czy tylko dowodem pompowania wasnego ego "ach, ja znam języki"! Już nie ma z kim po polsku rozmawiać? Czy nie znający angielskiego mają byc wykluczeni z debat na portalu? Denerwowałeś się, jak @Bogdan Schmid ci mówi, z kim i o czym warto dyskutować, ale sam chcesz wypraszać takich, co "nie powinni" się wypowiadać? Piszesz, jak by ciebie nie obowiązywała poprawna pisownia, a innych wyzywasz od "niekulturalnych", bo nie wpisują się do towarzystwa wzajemnej adoracji?
Nie czuję nienawiści do ŻADNYCH obcokrajowców, ale tez nie ulegam żałosnej tendencji uważania, że co Amerykańskie, to – bezdyskusyjnie – najlepsze.
Klementyno, 99 proc. moich rozmów jest po polsku – nie zauważyłaś? A w tej rozmowie próbuję się dowiedzieć, dlaczego w USA tak bardzo zwiększyła się liczba antysemickich ataków. Czy w ten sposób mówię, że co amerykańskie, to najlepsze? Zastanów się, co piszesz.
Piszę, co myślę. Polemizuj, wytykaj mi błędy, wskazuj inne interpretacje – ale nie paternalizuj.
Jak się otwiera strona rac.tv to jest 7 filmów po polsku i 6 po angielsku! To jest skutek polityki redakcyjnej, nie wnikam, kto ją prowadzi i jakie są procenty. Wskazuję fakty.
Klementyno, akurat do mnie skirowalas ten zarzut, a ja robie cos po angielsku raz na rok albo rzadziej. Poza tym nie sądzę,, żeby to była polityka redakcyjna – raczej zbieg okoliczności. A ogólniej mówiąć, polemika może mieć sens lub nawet być ciekawa, jeśli zarzyty nie sa zbyt absurdalne i np. polemista w ogole odnosi sie do materiału, który krytykuje. Twoje zartzyty jakbym uwazal,z e co amerykanskie, to lepsze, pochodzą wyłącznie z księżyca.
Andrzeju niepotrzebnie się tłumaczysz że znasz angielski i jesteś wykształcony. Poza zabiegami propagandowymi od czasu do czasu niczego Ci zarzucić nie można. Pozdrawiam serdecznie
a może nauczyła by się Pani angielskiego? To nie boli a na pewno się przyda. Pozdrawiam
To jest niby komentarz do artykułu? Merytoryczny i konkretny? No, duża klasa, to widać, słychać i czuć…
no i dobrze, co to przeszkadza że Jankes. Szkoda tylko, że nie lubi własnego kraju… USA
Nacjonaliści w typowy dla siebie sposób zarzucają "nielubienie włansego kraju" jako element kontroli mowy poliltycznie poprawnej.
ja nie zarzucam ja stwierdzam
Kto nie lubi wlasnego kraju? Mój rozmówca nawet broni Trumpa i jak najbardziej lubi USA, choć jest z Izraela – w Stanach od lat mieszka i pracuje.
Racjonalnie nikt nie "lubi własnego kraju" bo nikt nie ma "własnego kraju" to raz a dwa to że nacjonalistyczna miłość do kraju nie różni się niczym od religii. To takie samo zjawisko. W Polsce wręcz nierozłączne.
@Benbenek, pełna zgoda Benbenku. Dobrze że tu zaglądasz 🙂
nie lubi bo zgodził się na ten tytuł. Znowu muszę tłumaczyć rzeczy oczywiste. I jeszcze mi się dostało jako nacjonaliście niby którym nigdy nie byłem. Co najwyżej uważam że państwa narodowe działają lepiej niż onz czy ue
ja nie zarzucam nacjonalizmu ja stwierdzam. Bo określenia takie jak "całowanie dupy arabom" czy "nie lubi własnego kraju" mają oczywisty wydzwięk pejoratywny.
Faktycznie, komentarze prawicowe by nie powiedzieć skrajnie prawicowe i to w Racjonalista.TV. Zgadzam się Panie Andrzeju to jałowa dyskusja i strata czasu. Co do UE, nikt jeszcze nic lepszego na świecie nie wymyslił i nie chodzi o ekonomię ale o bezpieczeństwo. Te kraje ze sobą nie walczą zbrojnie już przez 75 lat ! Doceniają to ci co pamiętają II wojnę, zazdroszczą tym co urodzili się po wojnie. Życie nasze i naszych dzieci jest cenniejsze niż rosnące słupki PKB. Kto z byłych krajów bloku wschodniego odwraca się plecami od Brukseli to siłą rzeczy patrzy na Moskwę. Putin tego nie przegapi, najpierw uzależni nas od siebie ekonomicznie tak jak Białoruś a potem może być tylko gorzej. Panie Piotrze czuję, że odda Pan głos na Bosaka.
w sumie racja bo lewicowcy rzadko dbają o precyzję tematów i tytułów więc precyzja jest chyba faktycznie czymś prawicowym…
🙂
Swoją drogą metryki poziomu antysemityzmu są ciekawostką samą w sobie
https://www.adl.org/blog/white-supremacists-double-down-on-propaganda-in-2019
W edukacji mamy do czynienia z wykladaniem historii żydów polskich w wersji sentymentalnej, judeo-idealistycznej.
Brakuje nam judeo-realizmu.
Jeśli słyszymy "Polski Żyd" to od razu nasuwa się na myśl tylko Jankiel z "Pana Tadeusza" albo Berek Joselewicz pod Kockiem.
Trafna uwaga bo my z wszystkiego robimy legendy tak samo jak włosi na przykład z wszystkiego robią historię sztuki
Cytuję za Grzegorzem Braunem. 😀
Dla mnie jeden z mądrzejszych i najbardziej oczytanych polityków.
http://mewkid.net/when-is-regylia/ – Cialis Generic Generic Cialis scd.tqmw.racjonalista.tv.tdo.uv http://mewkid.net/when-is-regylia/