Pani Szaniawska popełniła artykuł niby to polemiczny ze mną, ale w sumie już nie wiem, bo powołuje się na moją rozmowę z Janem Wójcikiem, w której poruszalismy nieco inne rzeczy niż te, o których wspomina p. Szaniawska w swojej pseudo-polemice:
„…Aby walczyć o pokój na Ziemi, pan Napierała znów zasugerował, że Izrael powinien zniknąć. Czemu? A bo pewnie dlatego, że drażni muzułmanów. A muzułmanów nieładnie jest drażnić, więc niech Izrael zniknie. To zapewne, z puntu widzenia pana Napierały, myślenie „humanistyczne”. Oczywiście pan Napierała twierdzi, iż sam nie chce usuwać Izraela, lecz radzi Żydom, aby sami się usunęli. Ot tak, żeby nie drażnić muzułmanów…” –
oczywiście nic a nic pani Szaniawska nie zrozumiała… Ja po prostu nie wierzę w możliwość utrzymania Izraela na dłuższą metę wbrew miliardowi muzułmanów, doradzam się przeprowadzić, bo już i tak laiccy Izraelczycy wyjeżdżają do USA, bo mają dosyć ortodoksów i muzułmanów. Jacek Tabisz się już na mnie zdenerwował ponieważ on startuje z pozycji że Izrael ma pozostać tam gdzie jest. Ja uważam że Izraelczycy mają prawo pozostać i bronić się po prostu na ich miejscu odpuścilibym. Moja opinia wynika z sympatii do żydów a nie niechęci.
„…Coraz bardziej zdumiona, coraz mocniej przecierając oczy, śledzę niektóre wykwity poprawności politycznej pączkujące w sieci…”
Mam gdzieś poprawność polityczną, po prostu uważam, że skoro raz przyjechali to mogą też wyjechać, nie jestem za zmuszaniem ich do tego, żeby było jasne.
„…niech Europejki chodzą zakwefione…”
Nie jestem za tym, żeby było jasne. Piszę, bo pani Szaniawska polemizuje nie czytając wystarczająco dokładnie moich tekstów, by rozumieć moje poglądy, więc może jak tu wkleję to będzie jasne. Najgorzej jak ktoś nie czyta, bo MYŚLI, że wie co jest dalej i potem huzia polemizuje … pozdrawiam mimo wszystko…
Ja raczej sądzę, że Izrael przetrwa, choć gdybym był Izraelczykiem to by mnie tam i tak jasny szl*g chyba trafił. Jeśli już miałbym tam pozostać, to na pewno osiedliłbym się w Tel Awiwie, bo to chyba jedyne normalne miasto w tamtych okolicach. W Jerozolimie, pełnej oszołomów, religiantów i wariatów wszelakich abrahamowych wyznań, obediencyj i denominacyj dostałbym normalnie szału.
🙂
No właśnie
Co ciekawe, ta sama pani Szaniawska pisała niedawno, jak to źle jest polaryzować, a teraz sama wmawia radykalizm oponentom.
No tak to zwykle bywa
Moim zdaniem nawoływanie do samolikwidacji Izraela jest dość radykalne.
Ja życzę Izraelowi żeby wytwał i przede wszystkim uregulował sytuację z Palestyną jeżeli chce być po dobrej stronie historii, z drugiej strony państwo które jako jedyne w regionie ma broń jądrową, ale nieoficjanie więc nie podlega zobowiązaniom traktatowym, ma świetną armię i jeszcze lepszy wywiad, który np. szybko zakończył przygodę Iranu z wzbogacaniem Uranu zabijając im fizyków, prowadzi najdłuższą w nowożytnym świecie okupację i metodyczny proces wysiedlania – trudno mi postrzegać to państwo w kategoriach ofiary, naprawdę trudno.
No właśnie z jednej strony państwo to jest zagrożone terroryzmem a z drugiej konwencjonalnie i atomowo jest silne
Tak samo, jak irytuje mnie bezkrytyczne podejście do Islamu, tak tak samo irytuje mnie bezkrytyczne podejście do Izraela.
Kto jeszcze nie widział filmu „Zniesławienie” Yoava Shamira, ten niech zobaczy. Trochę otwiera oczy.
Warto też zobaczyć 'Pięć rozbitych kamer’.
I zamiast tailera to, że żeby zobaczyć jaki potencjał ma dobra, prawdziwa dokumentalistyka (bo dziś niestety ten gatunek to w 80% spiskowe głupoty):
https://www.youtube.com/watch?v=i1wEszQYEzg
Moim zdaniem Pana spostrzeżenia na temat Izraela są całkiem słuszne, a ich przesłanie jest zupełnie racjonalne (choć na pewno kontrowersyjne).
.
Jedno nie ulega wątpliwości, żydowskie państwo ma prawo pozostać tam gdzie jest i nikt mu tego nie odmawia. Sąsiedzi z kolei, powinni to zaakceptować, czy im się to podoba czy nie.
.
Problem w tym, że oni akceptować tego wcale nie chcą i prawdopodobnie nie ma siły, która by ich do tego przekonała lub zmusiła. Dlatego właśnie – choć podkreślam, że jestem w pełni po stronie Izraela, a samych żydów na prawdę lubię – zgadzam się z Panem, że walka o istnienie tego państwa, w tamtym, konkretnym miejscu, może być po prostu zbyt uciążliwa, a na dłuższą metę wręcz nieopłacalna.
.
Żydzi oczywiście mają pełne prawo, by tam być i by walczyć o swój kraj. Pytanie tylko, jak długo będzie im się chciało walczyć i na ile ta walka ma sens?
.
Wiem, wiem, łatwo jest decydować o losie innych. Powiem jednak szczerze, że gdyby sytuacja Polski była podoba do sytuacji Izraela (otoczenie przez przeważających liczebnie wrogów), to też był bym za tym, żeby się wynieść w inne miejsce (sam na pewno bym tak zrobił).
wreszcie ktoś na spokojnie rozważył i zrozumiał. Pozdrawiam
Dziwi mnie trochę ta nagonka na Piotra Napierałę. Pomysł przeniesienia(?) wszystkich Żydów z Izraela np do USA jest mało realistyczny. Ale faktem jet też, że ulokowanie tego państwa jest mało szczęśliwe.
Dokładnie. Właściwie dlaczego nie stworzono im państwa w Niemczech?
Bo za jakiś czas by ich znów tam zabili.
Ale kto? „Oni” byliby bardziej krwiożerczy niż Arabowie wokół Izraela?
Holokaust był bardziej krwiożerczy. Swojego państwa łatwiej bronić niż wynajętego pokoju. Dodam, że nie jestem Żydem, bo pewnie wiele osób tak pomyślało z uwagi na to, że bronię przyzwoitości. Nie nawołuję do (samo)likwidacji Jemenu czy Iranu i jestem wstrząśnięty tym, co piszecie o Izraelu. Hańba.
Myślałem raczej o osiedleńczym stanie w USA takim żydowskim Utah
Ja wierzę w Stany zjednoczone że jednak byłoby dobrze
Niemcy to naród zbyt jednolity. Lepiej usa
Utworzyć zaraz po II wojnie państwo żydowskie w kraju, w którym ludność zgotowała rzeź Żydom i dopiero rozpoczynała amerykańską „reedukację”? Chyba nie pomyślała Pani przed napisaniem tego komentarza.
Wielu Żydów zostało w Niemczech.
Nie wiem. Może to koraszewski który nazwał mnie kiedyś nazistą bo pisze o Izraelu bez sentymentów ich tak napuścił na mnie
Żydowskie Utah
Izrael nie zniknie bo choc jest b maly Izraelici wiedza jak go obronic . W wojnie z Arabami Arabowie moga przgrac wiele razy. Izrael moze przegrac tylko raz.
Pokoj na polwyspie jest mozliwy .Wymaga tylko aby panstwa sasiadujace z Izrealem uznaly jego istnienie i chcialy wspolegzystowac. Bez tego konflikt bedzie dlugi i moze skonczyc sie uzyciem broni nuklearnej. To byla by katastrofa dla milionow ludzi na Bliskim Wschodzie. Amen i Shalom.
Ja popieram Izraelitow poniewaz dolozyli sie znacznie do zachodniej zywilizacji.Jest to jedyny kraj bez duzych zloz ropy a pomimo tego prosperujacy ekonomicznie, technologicznie i naukowo. Jestem ateista ale uwazam ze Zydzi wynalezli najwieksze religie swiata ktora jest czescia naszej cywilizacji. Jak pisze zacny i umiarkowany Jacek Tabisz Izrael zasluguje na pomoc i poparcie .
Zaden narod nie jest idealny. Zydzi popelnili wiele bledow
w polityce ale mowa o zniknieciu ich z powiedrzchi ziemi
jest barbarzynstwem pogrobowcow Adolfa .
Żydowskie Utah. A nie zniknięcie. Czy umiesz czytać?
Prezydent Obama odwrócił się od Izraela.
Po wojnie „obronny brzeg” działania militarne zostały ocenione jako „nadmierna reakcja” i pojawiła się groźba wstrzymania pomocy wojskowej. Później jest „dziwne porozumienie” z Iranem dotyczące wzbogacania uranu i zniesienie sankcji gospodarczych, co skutkuje wzrostem zbrojeń i wzmocnieniem poparcia dla szyitów w Yemenie, Afganistanie, Iraku, Syrii, Libanie itd.
Przywódcy Iranu publicznie mówią o zniszczeniu Izraela.
Większość państw arabskich odmawia uznania prawa do istnienia Izraela.
Jeżeli Izrael straci głównego sojusznika, USA, to będzie poważnie zagrożony. Może to wywołać kolejny kryzys migracyjny, bo Żydzi zaczną uciekać do Europy Wschodniej.
albo uciekać do USA
Kiedy naziści w Niemczech doszli do władzy, Żydzi próbowali uciekać do USA, ale większość została deportowana, zachód oceniał, że nie ma zagrożenia uzasadniającego przyjecie uchodźców.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/na-przekor-wszystkiemu-zydzi-amerykanscy-pomagali-braciom-w-europie/xv1me
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2011/09/11/ile-kosztuje-milion-zydow/
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2011/09/11/ile-kosztuje-milion-zydow/2/
http://historia.wp.pl/title,Stany-Zjednoczone-nie-przyjely-zydowskich-uchodzcow-z-III-Rzeszy,wid,17391036,wiadomosc.html?ticaid=11721a
Myślę, że Izraelscy Żydzi na wypadek zagrożenia wpierw będą próbowali uciekać do Europy Wschodniej i do Rosji.
Co do tej idei są 2 „ale”:
1) Jakim cudem wszyscy Żydzi z Izraela mieliby dobrowolnie zachcieć opuścić ojczyznę i swój dobytek? Nawet jakby była jakaś zorganizowana akcja to część z nich (pewnie znaczna) by chciała zostać.
2) Czy nie zostałoby to potraktowane przez „stronę islamską” (przepraszam za uproszczenie) za dowód słabości „naszych”? Czy kiedy ich żądanie na usunięcie Izraela z Palestyny zostałoby ziszczone, to nie poszłoby kolejne? Islam to w końcu religia ekspansjonistyczna.
Ja mam trzecie „ale”. Jak można z jednej strony wybielać przemoc ze strony islamu, a z drugiej zachęcać Żydów do opuszczenia własnego państwa? Skoro islam jest, zdaniem Piotra, „demonizowany”, to niby z jakiej racji Piotr ma w ogóle jakiś problem z Izraelem?
G. – (samo)likwidacja Izraela zachęci triumfujących dżihadżystów do dalszych działań. Kierując się ich zachłanną pobożnością, następne są Bałkany i Andaluzja.
Islam to jedno a polityka sąsiadów Izraela trochę co innego istnienie Izraela podkopuje stosunki eu świat arabski dlatego ue olewa Izrael
Znikniesz Izrael, to Bałkany i Andaluzja będą podkopywać te stosunki. Dasz Budapeszt i Sewillę „prawym właścicielom”, będą kolejne roszczenia. Politycy UE są bezrozumni, jeśli sądzą, że Izrael podkopuje ich relacje z islamem, ideologią a nie racjonalnym politycznym myśleniem dla dobra mieszkańców.