Nasze idee świeckiego państwa wolnego od wpływów kościołów (zwłaszcza TEGO) można głosić z humorem. Satyra jest niebezpiecznym narzędziem. Ale czy na pewno warto to robić? A jeżeli tak to w jaki sposób, aby była ona skuteczna? Rozmawiają Joanna Hańderek, Grzegorz Roman i jako prowadzący Andrzej Dominiczak.
Ateizm i humor

O autorze wpisu:
Mikołaj Lewin, drugoplanowy bohater powieści Anna Karenina (o liberalnych poglądach i takim samy stylu życia) podobnie się wyraził na moment przed śmiercią. To było chyba „ciągle jeszcze żyję”…