Czy polski złodziej i strzelający w niewinnych muzułmański terrorysta są tym samym?

W ramach poprawności politycznej stosuje się idiotyczne porównania. Aby bronić muzułmańskich imigrantów część polityków i publicystów postawiła znak równości pomiędzy tym, że wśród Polaków mieszkających w UK zdarzają się złodzieje, a tym, że muzułmańscy terroryści dokonują masakr na przypadkowych ludziach w imię Allacha.

Inne nieadekwatne porównanie to IRA i bojówki islamskie. IRA nie była popierana przez istotną grupę katolików. W katolickiej Polsce czy Meksyku nie odbywały się wiece poparcia dla katolickiej IRA, zaś katolicy nie zjeżdżali się z całego świata, aby mordować niewiernych w szeregach katolickiej IRA.

Mamy problem. Nie ma państw chrześcijańskich czy buddyjskich, gdzie za odejście od panującej religii wymierzana jest kara śmierci. Mamy 13 państw muzułmańskich gdzie apostazja karana jest śmiercią i 40, gdzie karana jest w inny sposób.

Innym problemem są zwolennicy politycznej poprawności nie będący w stanie zrozumieć i przyjąć do wiadomości informacji o surowych karach za apostazję w świecie islamu i o istniejącej w związku z tym różnicy pomiędzy islamem a chrześcijaństwem, buddyzmem czy hinduizmem.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

34 Odpowiedzi na “Czy polski złodziej i strzelający w niewinnych muzułmański terrorysta są tym samym?”

  1. Przecież wiesz Jacku że islam nie gorszy od innych religii. Wiesz to bo pisałeś to z Malezji kraju w 60% muzułmańskiego. Więc się nie dziw że niektórzy trochę bronią tych normalnych muzułmanów

  2. Islam po prostu jest opózniony czasowo w stosunku do innych religii. Niektóre protestanckie europejskie panstwa jeszcze 150 lat temu miały kare smierci za samo bycie katolikiem. Wszystko w obawie przed katolikami. Podobnie dzisiaj panstwa islamskie mają kare smierci, bo sie boją, że im sie ludzie „rozpierzną” i islam sie osłabi czy rozleci. Opoznienie mentalne w czasie, brak ekspozycji na inne kultury, izolacja plus obawa ze stracą władze (głowny powod). Widac to po polskiej rz-kat. filii Watykanu. Apostazja, w sensie wypisania sie z „religilnej wspolnoty”, niby prosta rzecz, a ile kłod rzucają pod nogi. Niby nie mordują, ale są upierdliwi aż do bolu.
    Zresztą nasze „nieważne jaka byle katolicka” to przecież to samo co „nieważne jakie, byle islamskie”, „nieważny jaki, byle żydowski”. Te same porypane geny.

    1. A które konkretnie europejskie państwa protestancie miały kare śmierci za katolicyzm 150 lat temu? Państwa o ideologiach świeckich – owszem – miały. Ateistyczna KRL-D ma do dzisiaj.
      .
      Religijne konflikty w Europie miały tło polityczne – wynikało to ze ścisłego związku zorganizowanych religii z władzą świecką. Bez czynnika politycznego ich znaczenie byłoby znikome.
      Na eskalację islamskiego ekstremizmu polityka też ma spory wpływ.

      1. Anglia miała swoje anty-katolickie prawa („1698-9: An Act for the further preventing the Growth of Popery”), ale chyba jeszcze bardziej Skandynawia (Szwecja). Dopiero w 1781 Gustaw III poluzował prawo i pozwolił nie-Szwedom uprawiac katolicyzm. W XVII wieku za przejscie na katolicyzm karali swoich smiercią. Konflikt na linii protestantyzm-katolicyzm był, i to wielki, i niereligijny.

        1. czyli znacznie dawniej niż 150 lat temu
          w czasach, gdy we Francji za katolicyzm na śmierć skazywali ateiści, humaniści i inni oświeceni

          1. Tak nigdy nie było. Można było zostać skazanym za wiele rzeczy Np za bronienie uprawnień papiestwa ale nie za katolicyzm sam w sobie. Niemal wszyscy żyrondyści byli katolikami

  3. /W ramach poprawności politycznej stosuje się idiotyczne porównania./. Dla mnie to dowód słabości demokracji. Chroni nas to przed dyktaturą ale nie przed masowym zalewem głupoty. Zgadzam się z Lucyanem – Islam to prymitywna religia i jak długo jej przedstawiciele nie oświadczą publicznie (wiem że niełatwe), że nie mają prawa kogokolwiek karać za krytykę ich ksiąg tak długo nie powinna być wyznawana legalnie w cywilizowanym świecie. Ponownie widzę że w społeczęnstwie amerykańskim są zdrowe odruchy – powstały głosy, żeby weryfikować imigrantów również pod kątem religii. Wiem, że to nieładnie i niedemokratycznie ale przynajmniej tam ktoś myśli, podczas gdy Europa produkuje durne porównania.

  4. Trzeba idac tropem Autora ( z ktorym nie do konca sie zgadzam, ale to nie miejsce i czas na tego typu dywagacje) zadac zasadnicze pytanie: przeciez to najblizszy sojusznik Zachodu w krajach muzulmanskich na Bliskim Wschodzie rodzina Saudow rzadzaca w Rijadzie jest osrodkiem szerzenia islamizmu, sponsorowania najbardziej purytanskich wersji islamu ( i de facto tym samym choc posrednio – terroryzmu) – to wahhabizm, oficjalna doktryna religijna obowiazujaca w Ar.Saudyjskiej jest w zasadzie podglebiem zarowno salafizmu, ideologii Bractwa Muzulmanskiego czy dzis ISIS ? I co z tym fantem zrobic ? I Saudowie sa nie mniej brutalni i nie cywilizowani wg naszych kanonow niz usunieci w imie demokracji i wolnosci Husajn czy Kaddafi. To nie poprawnosc polityczna jest tu glownym zlem (choc ona jest przyczyna wielu nieporozumien i kiepskich uogolnien) ale zwykla hipokryzja laczona z interesami politycznymi ubieranymi w szlachetne intencje i mile dla ucha slowa. Dlatego w wielu wypadkach pisze o tzw.prawach czlowieka co liberalna czesc tut. bywalcow tak irytuje.

    1. Hussajn i Kadafi zostali usunieci nie w imie demokracji i wolnosci, czy ropy, tylko w imie bomby atomowej. Bylo ryzyko, ze w koncu wyprodukują i spuszczą (wiadomo na kogo). Podobnie dzisiejszy Iran krew psuje, a nie jakies religie, islamy czy inne apostazje.

      1. W połowie państw muzułmańskich są surowe kary za apostazję. Inne religie tak nie mają. Dlaczego muzułmanie od akcji „nie w moim imieniu” nie wystąpili i nie występują przeciwko zabijaniu apostatów? Czy rzeczywiście jest ich wielu? Czy rzeczywiście są szczerzy? Indonezja kiedyś była podobna w tolerancyjności do Malezji, ale już nie jest. Wyjątek? Rządy ISIS?

  5. Przeciez Piotrze wiesz ze Islam jest gorszy od innych bo pokazuje na calym swiecie jak zabijac niewiernych.
    Jacek pisal o tym juz dawno. Jak na historyka ktory nie widzi roznicy to wstyd , zawodowa niemal slepota.
    Gdzie wyznawcy innej religi z kalasznikowami wrzeszczac Allahu akbar strzelaja do przypadkowych ludzi.
    Na szczescie sa i rozsadni Polacy. Nowy polski minister
    Witold Wyszczykowski powiedzial ,pomoc dla Syrii tak ale
    emigranci muzulmanscy nie. Ma racje. Teror w Nowym Jorku , Londynie . Madrycie i Paryzu wystarczy . Po co brac klopot, bespieczenstwa i finansowy do swojego domu. W czasie kiedy Europa byla pod butem nazimu
    muzulmanscy bosniacy uformowali dywizje Waffen SS do pilnowania obozow koncrentracyjnych i walki z Zydami.
    Glownym organiatorem byl Mufti Jerozolimy Husein wujek Arafata ktory zapewnial Hitlera ze moze mordowac bo jego ludzie nie pozwola na ucieczke do Palestyny . Co jest Polska winna muzulmanom aby ich przyjac w swoim domu.
    Problem Syrii powinno sie rozwiazac ale nie przez masowa emigracje.Merkel moze to robic bo uwaza ze
    to pomoze swiatu wybaczyc hitleryzm. Polska nie ma tego problemu.
    Dzieki Jacku za esej myslacego Polaka. Pomimo dystansu zycze Polsce sukcesu w kazdej dziedzinie zycia. Tobie i Kaji rowniez.

    1. Januszu tobą i Jackiem powoduje strach i ja to rozumiem ale nie uważam za zbyt mądre. Ekstremizm można wywodzić z wszystkiego wlasnie jako historyk to wiem. Zwłaszcza że księgi religijne są sprzeczne. Jako Polska ośmieszamy się bojąc kilku tysięcy ludzi o nieco innej urodzie

  6. Czy to aby na pewno poprawność polityczna, czy raczej normalna niechęć do zastosowania odpowiedzialności zbiorowej, która powinna cechować każdego humanistę i generalnie przyzwoitego człowieka?

  7. W porządku niech będzie, że są to idiotyczne porównania z powodu uproszczenia. Wszystkie historyczne porównania są idiotyczne. Mam tylko taką refleksję, czy autor w imię politycznej poprawności stosując redukcję uproszczenia grupy ludzi za będących zwolennikami karania apostazji śmiercią tylko dlatego, że nie powtarzają w co drugim zdaniu, że są temu przeciwni? Autor stosuje metodę typową dla wojujących feministek. Jeśli nie potępiasz przy każdej okazji mężczyzn którzy są sprawcami ogromnej większości gwałtów to widocznie gwałty nie są dla ciebie problemem i jesteś zwolennikiem „kultury gwałtu”

  8. Nie nazwałbym tego poprawnością polityczną, tylko zdrowym rozsądkiem wynikającym – mimo wszystko – z tego, na czym opiera się europejska cywilizacja (między innymi: zasady odpowiedzialności indywidualnej i braku odpowiedzialności bez dowodów). Zgadzam się z tym, że islam jest religią rodzącą obecnie najwięcej patologii, jednak nadal nie widzę tu podstaw do generalizowania i wrzucania wszystkich jej wyznawców do jednego wora.
    .
    Jeżeli zestawimy islam z chrześcijaństwem, to tak na prawdę nie ma między nimi wielkiej różnicy (biorąc za kryterium ich „poziom ucywilizowania” czy też liberalizmu, poszanowania praw jednostki itd). W obu znajdzie się sporo tekstów nawołujących zarówno do miłosierdzia, równości, szczodrości, skromności czy braterstwa, jak i wezwań do przemocy, rasizmu, prześladowań, morderstw, gwałtów czy ogólnego barbarzyństwa. Wszystko zależy od tego, jak dosłownie, dogmatycznie i gorliwie wierzący podejdą do stosowania tych treści. Wyznawcy islamu są przeważnie mniej ucywilizowani od chrześcijan i bardziej podatni na radykalizm, toteż więcej wśród nich wszelkiej maści świrów, skłonnych odbierać życie w imię wiary…
    .
    Niemniej zgadzam się, że najprawdopodobniej już niebawem będziemy niestety musieli odejść od pewnej części dorobku naszej cywilizacji, bo inaczej raczej nie damy sobie rady z problemem islamskiego terroryzmu.
    .
    Chodzi mi głównie o przyjęcie niesprawiedliwego i krzywdzącego (ale koniecznego) domniemania, że każdy wyznawca islamu stanowi potencjalne zagrożenie i w związku z tym, należy go traktować w sposób odmienny i wdrażać wobec niego specjalne procedury. Zaczynając od tworzenia baz danych, poprzez wzmożone kontrole czy wręcz inwigilację (gdzie bywa, z kim się spotyka, kiedy, po co, itd), a kończąc na zdecydowanych działaniach bezpośrednich (nie wyłączając deportacji i izolacji). Oczywiście stopień inwazyjności tych działań powinien być zróżnicowany i zmienny (wszak prawie każde domniemanie można obalić). Jeżeli ktoś nie będzie wzbudzać podejrzeń, to powinno się go zostawić we względnym spokoju, zwracając jedynie uwagę na bardziej niepokojące sygnały.
    .
    Tak, jest to forma dyskryminacji czy nawet prześladowania na tle religijnym, ale ktoś ma lepszy pomysł? Islamscy terroryści są dosyć „specyficzni”, a jak pokazuje dotychczasowe doświadczenie, może nim być dosłownie każdy, niezależnie od pochodzenia (imigrant czy rdzenny), wieku, płci, wykształcenia czy stanu majątkowego. Czasem przyjdzie taki na świat w Europie, mieszka tam całe życie w dostatku, uczy się, pracuje, zakłada rodzinę, asymiluje się (przynajmniej pozornie), by nagle – dosłownie w przeciągu kilku miesięcy – zradykalizować swoje poglądy i zmienić się w psychola, który przepasany ładunkami wybuchowymi biega z karabinem po centrum handlowym…

  9. Nie sadze zeby bylo duzo muzulmanow sprzeciwiajacych sie karaniu apostatow, badania od pew research center wskazuja na to, ze wiekszosc muzulmanow na swiecie chce szariatu, a ogromna ilosc muzulmanow popiera kare smierci dla apostatow. Taka kara wynika z uznanych przez uczonych hadisow. Islam jako taki nie uznaje oddzielenia wiary od zycia publicznego i wywierania wplywu, ustanawiania system uprawnego itp Walka u nich sie odbywa, ale miedzy ludzmi ktorzy niby sa muzulmanami, ale islamu nie przestrzegaja i ludzmi ktorzy chca miec islam – jak Bractwo Muzulmanskie. Przeciez juz sam powod powstania Bractwa Muzulmanskiego pokazuje nam, ze tu nie chodzi o jakas ideologie nowa, a po prostu przywrocenie takiego prawa jak bylo w ostatnim kalifacie – Imperium Osmanskim. Obecnie tylko Panstwo Islamskie wprowadza takie prawo, chociaz ciut bardziej ostre, bo wahhabickie.

  10. PROBLEMEM JEST ZE W WIELU KRAJACH EUROPEJSKICH SA PRAWA OGRANICZAJACE ISLAM ALE NIE WYKONYWANE /MARTWE/ TO NAJBARDZIEJ SZKODZI –ROZDZIAŁ RELIGII OD PANSTWA –ZAKAZ NOSZENIA BUREK -BLOKOWANIE RUCHU PRZEZ MMODŁY — ZAKAZ PROPAGOWANIA MORDOW WYKLUCZENIA I INNYCH EXTREMIZMÓW –WANDALIZM RELIGIJNY’/NAPISY I NISZCZENIE Z POBUDEK RELIGIJNYCH/ –ZASTRASZANIE W SZKOŁACH W PRACY —SŁYNNE I SYMPTOMATYCZNE BYŁO W POLSCE W LATACH 90 TYCH –PRUBA WPROWADZENIA PRAWA PRZECIWKO SEKTOM -KTO NAMAWIA PRZYMUSZA OMAMIA LUDZI ZWŁASZCZA NIELETNICH ZAMYKA OGRANICZA WOLNOSC Z POBUDEK RELIGIJNYCH PODLEGA SCIGANIU I KAZE —OKAZAŁO SIE ZE KK – PODPADA POD TE WSZYSTKIE ZAKAZY -NIEMOZNA GO WYKLUCZYC Z TEGO PRAWA — WIEC ZREZYGNOWANO Z NIEGO—-NIEPODOBA MISIE JAK KTOS CELOWO OBRAZA UCZUCIA RELIGIJNE –ALE PARAGRAF PRAWNY TO PARANOJA —JAKIS OSTRACYZM SPOŁECZNY KOLEGIUM MOZE ALE WIEZIENIE ZA SPRAWE TAK PŁYNNA TO PARANOJA

  11. W takim razie dlaczego w Europie zakazuje się bycia nazistą czy komunistą..? Przecież mógłbym powiedzieć, że staliniści mordowali nie w moim imieniu, ja sam jestem dobrym liberalnym stalinistą, zaś stosowanie odpowiedzialności zbiorowej jest przejawem barbarzyństwa i godzi w podstawy humanitaryzmu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

10 − dwa =