Dolny Śląsk i Opolszczyzna są bardzo politycznie gościnne. Liderzy list do Europarlamentu to przede wszystkim tzw. spadochroniarze. I tak. Liderką listy Koalicji Obywatelskiej będzie Janina Ochojska. Wiosenną listę Biedronia otworzy Krzysztof Śmiszek – partner życiowy Roberta (nepotyzm?!). Listę Lewicy Razem poprowadzi do boju Marcelina Zawisza z Warszawy. Kukiz wystawił do boju w regionie Agnieszkę Ścigaj, także nietutejszą. Narodowcy stawiają na Korwina- Mikke z Warszawy. Będzie na liście ostatni, ale można go spokojnie uznawać za zdecydowanego lidera.
Tylko PiS postawił za swojaków: minister Zalewską i Beatę Kempę.
To się lokalnym organizacjom partyjnym i ich liderom nie podoba, ale listy układa się w Warszawie. I nie za wiele w tym demokracji. Więcej politycznych szachów i chłodnej kalkulacji. Robert Biedroń także poszedł tą drogą czym dowiódł, że swojskość, wsłuchiwanie się w głosy wyborców, itp. to wszystko przysłowiowy pic na wodę… Góra wie lepiej i Biedroń też.
Czesław Cyrul
W polityce chyba nie ma nepotyzmu, a raczej nepotyzm dozwolony. Nepotyzm to obsadzanie stanowisk w przedsiebiorstwach (panstwowych). Nepotyzm to byłby gdyby Biedron dal mu stanowisko, jakis stołek od razu, z pominieciem wyborcow. Jesli suweren chce w polityce Smieszka i Biedronia razem to niech bedzie smiesznie.
Duda tez mogłby sobie wziąc Kornhauser na np.vice prezydentke, niech bierze.
Formalnie to Biedronia i Smieszka nic nie łączy, oprocz uczucia. A Wiosna to partia miłosci, wiec są spojni, ha, ha. A to trudno udowodnic, a poza tym kogo to obchodzi. Jarek Kaczynski tez gej, i kocha koty, jego sprawa. SLD powinno wprowadzic małzenstwa, albo związki partnerskie, wtedy Pan Cyryl miałby argumenty na faworyzowanie członkow rodziny.