Krytykom islamu zarzuca się często rasizm i islamofobię, choć przecież jest co krytykować… Prof. Jan Reszka tłumaczy, że prawdziwymi rasistami są przeważnie muzułmanie, a nie ich krytycy.
Krytykom islamu zarzuca się często rasizm i islamofobię, choć przecież jest co krytykować… Prof. Jan Reszka tłumaczy, że prawdziwymi rasistami są przeważnie muzułmanie, a nie ich krytycy.
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Ponieważ w naszym kraju trwa zalew prawicowych ksiąg „mądrości” politycznej, i nikt z normalnych liberałów (a nie konserwatywnych wolnorynkowców, którzy mienią się być liberałami), nie…
Użytkownik naszego portalu o nicku Benbenek w tych oto słowach zachęcił mnie (i nie tylko mnie) do odniesienia się do tekstu z portalu Atheist Republic „Five…
W trakcie debat o imigrantach i uchodźcach część zwolenników przyjmowania muzułmanów do Europy walczy ze swoimi przeciwnikami za pomocą argumentu, że przecież „chrześcijaństwo jest…
@ „…bo w Koranie napisane jest, że Muzułmanie mogą brać niewolników.”
To samo jest napisane w Biblii. Nie bronię tu Islamu, tylko zauważam, że walka z samym Islamem była by hipokryzją i dyskryminacją samą w sobie. Znowu walka z każdą religią na dzień dzisiejszy jeszcze nie jest realna 🙁
Aha, czyli nie walczymy z muzułmanami, bo sami bierzemy niewolników, a to byłaby hipokryzja i dyskryminacja sama w sobie gdybyśmy zwalczali innych, którzy biorą niewolników … OK …
muzułmanie arabscy często muzułmanów czarnych uważają za kogoś w rodzaju podludzi, w końcu Arabowie są klanowi, a ludzie spoza klanu są niczym w takich strukturach. Ale czy fakt, że muzułmanie są / bywają rasistami ma coś wspólnego z religią? Muslimem może zostać każdy, także westerner o różowo-szarej cerze…
Nie tylko czarnych. Różnej maści tania siła robocza z dalekiego wschodu Azji również jest traktowana jak niewolnicy. Szczególnie w Katarze jest to widoczne, tak się traktuje np mieszkańców z Indii, którzy są uważani za brudasów.
Islam rzeczywiście niewiele ma do tego i np nowo powstały „kalifat” na terenie Syrii i Iraku potępia rasizm i nacjonalizm, aczkolwiek doszły do mnie wiadomości o wykorzystywaniu muzułmanów z Indii do czyszczenia toalet i tego, że doświadczali rasizmu. Tak więc ta mentalność „klanowa” jest bardzo dobrze widoczna. Islam jest dość uniwersalną religią, chociaż mniej niż chrześcijaństwo. Judaizm może zawierać już w sobie pierwiastek dyskryminacji, zapewne ze względu na czasy w jakich się ukształtował.
wszystkie religie i ich kościoły są społecznie szkodliwe.
To cywilizacje zła i śmierci.
Religie powodują międzyludzkie konflikty, społeczne niepokoje, wojny, terroryzm, tworzą zło i nienawiść do wszystkich i wszystkiego, co nie mieści się w religijnych dogmatach i głowach religiantów.
Kler bezkarnie nawołuje z ambon kościelnych i medialnych do łamania konstytucyjnego prawa, do nienawiści mniejszości, do antysemityzmu, do homofobii, uczy nienawiści do kobiet, dzieci i zwierząt, nakazuje bić, znęcać się i zabijać oraz uczy mnóstwa innych złych rzeczy.
Kler bezkarnie gwałci dzieci fizycznie i psychicznie.
Ci handlarze religijnych bajek bezkarnie pasożytują na całych narodach i państwach, bezlitośnie wykorzystując tępotę i naiwność swoich wiernych, którzy zapewniają im stały dobrobyt, próżniacze bogactwo i przywileje.
Religie blokują rozwój nauki, wiedzy i samodzielnego, racjonalnego myślenia.
To jest działalność pod każdym względem przestępcza i tylko w krajach wyznaniowych takich jak na przykład Polska uważana za jedynie słuszną, pozytywną i dobrą przez tępych, religijnie zindoktrynowanych ludzi i cwaniaków na wszystkich szczeblach władzy od Prezydenta do Sołtysa.
Wszystkie religie powinny byc zdelegalizowane i zakazane.
Dopiero wtedy na Ziemi nastąpi pokój oraz poszanowanie praw ludzi i zwierząt.
Otrząśnijcie się, towarzyszu!
Tam gdzie jest dużo ateizmu, to nie oznacza, że nie ma postaw, które uznajecie za nieracjonalne. Np w Chinach i w Japonii istnieje rasizm ( czasem nawet większy niż na zachodzie ), istnieją przesądy, stereotypy, uprzedzenia.
Chiński i japoński ateizm jest często Malo racjonalny. Nie wyklucza duchów zmarłych czy feng shui ateizm racjonalny typu zachodniego daje lepsze wyniki społeczne (Australia, Czechy, Szwecja)
No wiadomo, ciemnotę można wysterylizować żeby nie było następnej ciemnoty, tak zwalczymy biedę. Szkoda, że liberałowie przestają być realistami.
Sterylizować nie. Po prostu utrudniać mnożenie się bez umiaru. Podatkami prezerwatywami itd
Jak to nie, przecież te cudowne Czechy i Szwecja mają to już za sobą, a utrudniać mnożenie się bez umiaru? W Europie? Nawet ni ma sensu tego komentować. Poza tym wyznawałbym tutaj zasadę „Chcącemu nie dzieje się krzywda”
jest sens komentowac bo pan sobie wyobraza jakąs bolszewię, a ja mysle np. o ulgach podatkowych za posiadanie nielicznego potomstwa, odwrocenie polityki prorodzinnej, to by sie przydalo w Indiach i panstwach arabskich. Jemen ma 5 dzieci na parę, podobnie Kenia, nieldugo ludzie będą tam milionami umierać z głodu
cyt”No wiadomo, ciemnotę można wysterylizować żeby nie było następnej ciemnoty, tak zwalczymy biedę. Szkoda, że liberałowie przestają być realistami.”
.
.
Szkoda że mający się za racjonalistów, wypisują tutaj takie brednie . Ty tak trochę jak Adolf Hitler,,,
Gdyby był Pan chociaż troszeczkę rozumniejszą istotą niż jest Pan obecnie, to by Pan tego nie napisał. To jest ironia.
Poglądy są to podobne, ale np do poglądów Margaret Sanger. Może od tego zaczniemy, a nie od jakiegoś Hitlera, co?
W twoim wypadku, biorąc twoją tu aktywność i poglądy, to wszystko jest możliwe
Pan niech się nie przejmuje kto będzie umierał z głodu. Oni demografię powinni wykorzystać do wzrostu gospodarczego, a nie ją ograniczać. Zachód tak zrobił w XVIII i XIX wieku, wyszedł na tym świetnie.
Wiadomo, że dla nas to byłoby dobrze gdyby oni przestali się tak rozmnażać, bo dali by nam więcej czasu, byłoby tam mniej biedy, frustracji i być może wojen, a w dłużej perspektywie nie byłoby takiej emigracji do Europy, ale ja nie lubię być hipokrytą. My nie narzucamy sobie tych zasad, to nie narzucajmy innym. Zresztą to nie moja sprawa co sobie zrobię w Jemenie – teraz to właściwie nic nie zrobią i w innych krajach gdzie rodzi się bardzo dużo dzieci. Dla mnie najważniejsze byłoby pobudzenie wzrostu w Europie, a demografia trochę tutaj niestety blokuje, imigracja też nie zawsze jest rozwiązaniem.
Dzis juz nie ma takiego przełożenia są maszyny komputery itd
To prawda, ale w Chinach dobrze widać jak ogromna populacja i „aktywność” chociaż części z niej mogą zapewnić ciągły i dynamiczny wzrost. Poza tym takie 1 miliard i 300 milionów ludzi to przecież ogromny rynek, przyszła klasa średnia, która będzie musiała zostać zaspokojona coraz większym importem, bo jak dobrze wiemy eksport to tylko smutna konieczność, import jest celem. Europejczycy jeśli nie rozwiążą problemu demograficznego, lub będą próbowali go rozwiązać w taki sposób, że narobią sobie problemów z imigrantami, to i nie mamy co konkurować z Ameryką Północną, Azją, Ameryką Południową i innymi. Europa oczywiście potrzebuje imigrantów, ale potrzebuje też asymilacji, a wielka fala imigracji nigdy temu nie sprzyja.
Wiadomo trza wybierać hindusów zamiast muslimow i tyle
„W twoim wypadku, biorąc twoją tu aktywność i poglądy, to wszystko jest możliwe”
Jakie moje poglądy? Ja odrzucam jakąkolwiek eugenikę, większości nacjonalistów nie lubię na równi ze współczesną kolorową lewicą, czasem podziwiam Żydów, ale mam do nich wątpliwości podobne jak do muzułmanów. Generalnie daleko mi do Hitlera.