Komitet Obrony Demokracji – refleksja sceptyczna

 

Redaktorzy Racjonalista.tv Radosław S. Czarnecki i Jacek Tabisz dyskutują o Komitecie Obrony Demokracji.  Zastanawiają się nad tym, jakie słabe punkty i zagrożenia wiążą się z tą inicjatywą. KOD to wielka szansa dla polskiego społeczeństwa obywatelskiego, ale też wielka odpowiedzialność i duże ryzyko w razie porażki. Dlatego warto posłuchać racjonalistów szukających przysłowiowej „dziury w całym”. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc może bardzo…

 

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

16 Odpowiedź na “Komitet Obrony Demokracji – refleksja sceptyczna”

  1. Bardzo fajny materiał i dobrze, że on się ukazał w ramach przeciwwagi.
    Jeśli chodzi o upolitycznienie KOD, to jest to również to, co mnie od nich odpycha. Nie zgodzę się także ze stwierdzeniem, że Nowoczesna to jest nowa jakość w polityce – bo nie jest.
    Jej przewodniczący i mózg całej tej ferajny, należał do Unii Wolności i był doradcą Balcerowicza za czasów rządów AWSu.
    Ważne jest także, by z KODu nie robić świętej krowy, której krytykować nie należy.Nie można też używać karygodnego szantażu moralnego w stylu: ”krytykujesz i nie idziesz z KOD – jesteś PiSowcem i masz w dupie demokracje”.

      1. Szkoda. Przydałoby się trochę PiSowców, pewnie w końcu się skuszą. TVN i Newsweeka wystraszą, to może z nudów przyjdą do nas i później – wystraszą ;-P

  2. KOD czyli jak zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Nie rozumiem skąd ta paniczna wręcz niechęć do „upolitycznienia”. W kraju gdzie brukselka ma wymiar polityczny to wręcz żenujące. Tym bardziej, że jakby nie patrzyć postulaty KOD mają wymiar jak najbardziej polityczny.
    Niestety ale ta wartość czystej i ideowej „demokracji” chociaż ważna sama w sobie nie sprzedaje się najlepiej. Wie o tym PiS który zachowuje się dokładnie według zasady „nie mam pana płaszcza i co mi pan zrobi?” No więc KOD maszeruje i jak diabeł wody święconej unika posądzenia upolitycznienia. Skoro nie jest to postulat polityczny to co to jest? Happening artystyczny? Prosty lud tego ani nie kupuje ani nie rozumie. Zabawa w salonowca dla inteligentów.

  3. PiS nie ma fachowych kadr do rządzenia . Jedyne co oni czytali to katechizm kościoła katolickiego. Będą kolejne grupy protestować. Akcja będzie wywoływać reakcję. Odnośnie poglądu że PiS nie zorganizuje demokratycznych wyborów. To nie nastąpi. Ewentualne rządy autorytarne mogą spowodować ogromny sprzeciw społeczny , a wtedy sytuacja może wymknąć się spod kontroli.

    1. oni czytaja wiecej niz lewica. Fijorr Publishing, Mikkego, Wielomskiego, Kucharczyka, Patricka Buchanana, Hansa Hermana Hoppe, CS Lewisa, Jana Pawla, itd to ze sie ja jako liberal z tym wszystkim nie zgadzam to inna sprawa

  4. Opozycję robi się w parlamencie i tam jest miejsce Petru. Nie rozważaliście Panowie kto finansuje ten ruch? Byłoby interesujące spojrzeć za kulisy, cui bono?
    Nie należałoby wyjść na ulice w obronie demokracji i prawa do zgromadzeń w Hiszpanii? Polacy jeszcze mogą demonstrować, Hiszpanie już nie.
    Nie należałoby wyjść na ulice w obronie demokracji w Szwecji? Obawy p. Jacka czy za cztery lata odbędą się wybory w Polsce mogą budzić obawy, w Szwecji odpowiedź jest znana. Szczególnie rozczarował mnie p. Radosław swoją propozycją listu do przyjaciół w Brukseli. Takie listy pisano w latach 60 i 70 do przyjaciół w Moskwie. Mam nadzieję że p.Radek zna dokładnie Lizbonę która dopuszcza interwencję zbrojną obcych sił porządkowych w jednym z krajów unijnych. Taki 'demokratyczny’ wariant doktryny Breżniewa. -Nur das dümmste Kalb sucht sich seinen Schlachter selbst ! –
    Nic mi nie wiadomo jakoby miano Polskę usunąć z Schengen. Traktat ten nie przewiduje w ogóle takiej możliwości. Wpierw trzeba by wyrzucić Szwecję, Danię, Austrię, Węgry, Francję.
    Dlatego nie należy panikować, ….jeszcze Polska nie zginęła ….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

osiem + dziesięć =