Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów otwiera serię wydawniczą Biblioteka Racjonalistów, powstającą w ramach Wydawnictwa Bez Maski. Pierwszą książką tej serii jest „Nowy humanizm” wieloletniego prezesa stowarzyszenia Jacka Tabisza. Autor przedstawia w niej panoramę nowego humanizmu, starając się ukazać nową, naukową wizję człowieka, jego dobrostanu i jego aspiracji. Podtytuł książki „W stronę nowego wspaniałego świata bez ideologii” nie przypadkowo nawiązuje jednakże do „Nowego wspaniałego świata” Aldousa Huxleya.
Autor w swej książce omawia ideały nowych humanistów, opisuje działania ich największych organizacji i kibicuje im, sam będąc nowym humanistą. Przedsięwzięcie to wydaje się istotne, gdyż nowy humanizm pragnie na nowo zdefiniować człowieczeństwo, w oderwaniu od dawnych religijnych i nie tylko religijnych mitów, za to w zgodzie z najnowszymi odkryciami nauki. Jednakże Jacek Tabisz zauważa także zagrożenia płynące z idealistycznej koncepcji tworzenia nowego świata dla nowych ludzi. Dlatego ukazuje swój własny punkt odniesienia, jakim jest prymat wolności nowego człowieka od wszelkich dogmatów i stawianych ponad istotą ludzką ideologii. W obecnym nowym humanizmie, obok rzeczy wspaniałych, takich jak obrona praw osób niewierzących, nie wspieranych do tej pory nawet przez powszechną deklarację praw człowieka, czy szukanie ogólnego ludzkiego dobrostanu na bazie wiedzy, a nie mitów i przesądów, autor dostrzega też niebezpieczne tendencje do działań doktrynalnych. Dlatego w swojej książce gorąco protestuje przeciwko obecnym w naszych czasach tendencjom do zbyt daleko posuniętej poprawności politycznej, do przedkładania kulturowych i intelektualnych mód ponad rzeczywistymi ludzkimi potrzebami, oraz do „ulepszania” na siłę zarówno człowieka jak i społeczeństwa. Autor zauważa, że choć zmiany proponowane przez nowy humanizm idą w dobrą i godną pochwały stronę, to jednak niekiedy mogą być zbyt nagłe, mogą nie uwzględniać naturalnych potrzeb człowieka, który podobnie jak wszystkie inne żywe istoty na Ziemi wyrasta z ewolucji naturalnej i zawdzięcza jej nie tylko taki a nie inny kształt swojego fizycznego ciała, ale też swoją percepcję, psychikę i definicje poczucia bezpieczeństwa. Zdaniem autora natura w metaforycznym sensie jest całkiem konserwatywna na tle wielu postulatów nowego humanizmu i należy być bardzo ostrożnym w odchodzeniu od jej głębokich kolein, którymi podążają wiernie i bez protestu inne niż człowiek organizmy.
Nowy humanizm może się wydawać niektórym czytelnikom zjawiskiem stosunkowo niszowym. Tak jednak nie jest. Wygląda na to, że jest on forpocztą obecnych zmian społecznych w świecie Zachodu, które są bliskie również szerokim choć często jeszcze mniejszościowym grupom intelektualistów żyjącym w innych kręgach kulturowych świata. Te zmiany przynoszą jednostce ludzkiej wyzwolenie i nową nadzieję, nie są jednak idealne. Kryje się w nich sporo zagrożeń. Jacek Tabisz omawia zarówno zalety, jak i wady ruchu nowohumanistycznego, mając przekonanie, że niektórzy czytelnicy jego książki włączą się w ten ruch, aby zmienić go w jeszcze bardziej skuteczne i sprawiedliwe narzędzie zmieniania świata. I być może wtedy będzie możliwy „nowy wspaniały świat” nie będący Huxleyowską dystopią, ale miejscem, gdzie chcielibyśmy żyć i marzyć.
Książka jest powszechnie dostępna, ale podajemy jeden z linków do księgarni internetowej. Kliknij tutaj
Co to za stan „bez ideologii”?