Palikot o więzieniu CIA w Polsce

 

Janusz Palikot był jednym z nielicznych polityków, który swego czasu chciał zbadać sprawę więzienia CIA w Polsce. Wtedy nikt mu nie dawał wiary, teraz więzienie i odbywające się w nim swego czasu tortury są kwestią publiczną. Co o tym sądzi Palikot obecnie?

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

14 Odpowiedź na “Palikot o więzieniu CIA w Polsce”

  1. Bardziej przykre, ze pewnie 90% społeczenstwa nie widzi problemu i chetnie by wzieła te 15 mln dolarow za udostepnienie Amerykanom lokalu na terenie Polski, nawet na male „nieszkodliwe” tortury. Udowodnic, ze w umowe wchodzila zgoda na torturowanie bedzie trudno. Bo przeciez Miller wypozyczył Amerykanom tylko obiekt „wypoczynkowy”.
    Podobne rozumowanie było z wojna w Afganistanie. Po co tam jedziemy, mordowac ludzi?
    – Alez za udział dostaniemy kase od Amerykanow i mozliwosc offsetow itp. !!!
    – A to co innego, chetnie za pieniadze i potencjalne profity poslemy naszych na wojne.
    Wojna zarobkowa i tyle.

  2. Piotrze gratuluję. Skuteczne tortury!!!! – powinieneś dostać nagrodę tej telewizji za racjonalizm. Wiesz niektórzy twierdzą że dupa dziecka to nie szklanka. Przez wiele stuleci uważano, że tortury są skuteczne więc dlaczego nagle uważasz, że nie są. Brak zgody na tortury kogokolwiek jest elementarnym prawem etycznym. I skuteczność nie ma tu nic do rzeczy.

  3. No, Piotrze, gdyby, gdyby. Ale tortury nie są skuteczne i CIA nie łapie zawsze tych gnojków co potrzeba. USA to taki dziwny kraj, gdzie wystarczy podejrzenie, że jesteś terrorystą, żeby trafić do więzienia na lata, bez prawa do sprawiedliwego procesu, bez zasady domniemania niewinności. To formalnie bezprawne w USA, dlatego właśnie potrzebują więzień w innych krajach, gdzie to formalnie nie jest ich jurysdykcja, jak w przypadku słynnego Guantanamo Bay.

  4. Jestem przeciwny stosowaniu cywilizowanych zasad wobec ludzi, którzy sami, takich zasad nie zamierzają stosować, co więcej, na lewo i prawo rozsiewają barbarzyństwo, a ich celem ostatecznym jest wymordować wszystko, co cywilizowane. BTW – ciekawe jak alianci postępowali ze złapanym ważnym Niemcem, aby wyciągnąć z niego informacje…? (Jak mniemam zapraszali go na English breakfast.) Oczywiście zdaję sobie sprawę, że z Etyczkami i Etykami dyskusja na ten temat jest bezcelowa. W swej etycznej naiwności wypłacą jeszcze barbarzyńcom odszkodowania… Ciekawe, czy mielibyście odwagę opowiedzieć swoje etyczne mądrości np. Jazydom. Ale jak zgaduję, to prości, niewykształceni ludzie, więc jak mieliby pojąć tak wyrafinowany system wartości… Tym bardziej, że nie żyją pod kloszem zachodniej cywilizacji, lecz niestety w bardziej reprezentatywnym punkcie Ziemi (78% ludności świata żyje w tzw. Trzecim Świecie).
    PS
    „torturowany powie wszystko czego chcą śledczy”. Jeśli celem śledczych jest podpisanie przez torturowanego konkretnego zeznania to tak, ale jeśli celem jest wydobycie informacji to może być skuteczne (co nie znaczy, że zawsze jest).

  5. @Marcin Łakomy Nie rozumiesz. Dopóki nie wytoczysz takiemu człowiekowi sprawiedliwego procesu, nie dasz szansy obrony i nie rozważysz dowodów, to nie możesz twierdzić, że to barbarzyńca, terrorysta, itp. Jeśli nie masz dowodów, to to jest Twoje wyznanie wiary. Gdy zaprzepaścimy tak fundamentalne prawa człowieka, jak prawo do sprawiedliwego procesu i zasada domniemania niewinności, staniemy się takimi samymi barbarzyńcami jak ci terroryści. Masz rację, że oni nie uznają praw człowieka. Ale my tak. I wolimy czasem nawet wypuścić przestępcę na wolność, niż skazać, a co dopiero torturować, niewinnego człowieka. To jest fundament naszej cywilizacji. To właśnie czyni nas cywilizowanymi. Tym się różnimy.

  6. Kiedy jest wojna nikt nie przestrzega żadnych reguł, a tym bardziej jakichkolwiek konwencji. Terroryści nie przebierają w środkach, obcinają głowy na oczach bezsilnych społeczeństw, dokonują egzekucji masowych na niewygodnych wioskach, ludziach, uczą swoje dzieci od maleńkości jak zabijać innowierców, są bezwzględni i nieobliczalni, a my mamy zachować poprawność polityczną i co – zapłacić odszkodowania terrorystom, żeby zakupili broń i nas wytłukli! W imię czego?!. Bo na razie terroryści nie dopadli jeszcze Polski? Amerykanie właśnie wystawili nas na cel tym raportem, choć sami nie biją się w piersi, że torturują w Guantanamo i nie ma tam nawet wyroków sądowych od wielu lat. Mosad przyjął przepisy o legalności tortur i nikt ich nie potępia, bo zaraz krzyczą o holokauście! Jasne, że nie popieram tortur, ale jak wyciągnąć informację z ortodoksyjnego terrorysty? Prędzej sam się wysadzi, bo ma wyprany mózg, albo grozi się jego rodzinie. To zaklęty krąg nieszczęść, ale niestety potajemnie tortury były, są i będą, a my chcemy zachować wiarę, że może uda się zdobyć informacje inaczej, ale czy na pewno?

  7. @niezależna Następna pani, co nie rozumie. Jeśli wiemy, że gościu jest terrorystą, to chyba mamy na to dowody, prawda? Nie będziemy mu wypłacać odszkodowania, tylko, mając dowody, wytoczymy mu proces i wsadzimy do więzienia. Proszę nie mówić o wypłacaniu odszkodowań terrorystom, dopóki pani nie jest w stanie udowodnić, że to są faktycznie terroryści. Nie jesteśmy w stanie wojny. W Polsce nawet nie doszło do żadnego zamachu. Prawdopodobieństwo zostania zabitym w zamachu terrorystycznym jest praktycznie zerowe. Nie ma co panikować. ISIS to inna sprawa. Tam faktycznie jest wojna. Ale przypominam, że nawet najgorsi zbrodniarze hitlerowscy mieli prawo do procesu. Jeśli porzucimy nasze zasady ze strachu, to jest już wygrana terrorystów. To jest właśnie ich cel. Nie be przyczyny nazywamy ich terrorystami właśnie.

  8. Mówi się ciągle domniemany terrorysta a to znaczy zmyślony i dopóki nie ma dowodów to znaczy, że on nie jest terrorystą. Tak się chwali przynajminej tak zwany cywilizowany zachód.
    Po za tym w USA jest taka psychoza terroryzmu, że policjanci strzelają do dzieci
    ponieważ one mają karabiny czy pistolety zabawki. Ja i koledzy po drugiej wojnie światowej to tylko bawiliśmy się w wojsko i nikt do nas nie strzelał. Terroryzm nastał jak
    propaganda USA chciała zaatakować Irak i taki jest pretekst dla USA i niestety również Polski do okupacji i zabijania ludzi.

  9. Panie Mariuszu,
    jak pan udowodni przeciętnemu więźniowi Guantanamo, że jest terrorystą ? Przekona jego kolegę aby został świadkiem koronnym ? A co to, nie wolno maszerować po niebezpiecznych górach Afganistanu z kałachem na ramieniu ? Czyli lepiej wypuścić i niech morduje dalej…?
    Albo Osama bin Laden. Czy Bin Ladena należało aresztować i wytoczyć mu sprawiedliwy, jak pan by chciał, proces ? Przecież to spowodowałoby mnóstwo porwań zakładników.
    Poza tym uważam, że, niestety, ma miejsce stan wojny (chociaż nie jest oficjalny). (Tylko, że my mamy to szczęście, co Ameryka w czasie wojen światowych, czyli, że nie u nas). Obecnie stroną jest (min.) Państwo Islamskie, które w swoich oficjalnych planach ma utworzenie światowego kalifatu. A więc także na obszarze naszego kraju. I co z tego, że tego nie dokonają i są daleko. Amerykanie także wiedzieli, że Hitler nie da rady wylądować w Stanach, ale czy z tego powodu dobrze by się stało, gdyby zostawili Europę samą sobie ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 × pięć =