W związku z zamierzeniami PISu wprowadzenia zakazu handlu w niedziele i święta, środowiska opozycyjne przedstawiły swoje krytyczne stanowisko wobec projektu jak również uwypukliły wiele potencjalnych sytuacji ujemnych, jakimi zmiana ta mogłaby skutkować.
Jednak nie tylko opozycja ujawnia swoje niezadowolenie z projektu zmiany przepisów, lecz krytyka pojawiła się także ze strony najmniej spodziewanej: Arcybiskup Zenon Popielik wyraził zdanie episkopatu w tej kwestii, formułując je następująco:
„W sytuacji, kiedy wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę i święta bez najmniejszej wątpliwości spowoduje wiele utrudnień dla obywateli naszego kraju, w tym nie najmniej dla członków kościoła katolickiego, episkopat wychodzi naprzeciw społecznemu oczekiwaniu i w interesie wszystkich chce – mimo oficjalnego zakazu – ułatwić dokonywanie zakupów również w niedziele i święta.
W tym celu przewidziane jest uruchomienie nie-wielkich punktów sprzedaży artykułów codzien-nego użytku oraz żywności na terenach przykoś-cielnych wybranych parafii w całym kraju. Wyboru parafii wyznaczonych do prowadzenia punktów handlowych dokona międzydiecezjalna rada ekonomiczna. Przykościelne sklepy otwarte będą w niedziele i święta, ale jeśli wystąpiłoby zapotrzebo-wanie wyrażone przez członków Rady Parafialnej, działalność handlową będzie można rozszerzyć również na pozostałe dni tygodnia.
W obecnie panującej sytuacji, kiedy to handel zdominowany został przez zagraniczne konsorcja, których zyski legalnie, półlegalnie czy wręcz nielegalnie wyprowadzane są w całości z kraju, nawet skromna inicjatywa mająca w zamiarze służenie przykładem dla innych wydaje się całkowicie na miejscu jeśli nie wręcz pożądana. Sklepy przykościelne pomyślane są jako inicjatywa ośrodków parafialnych z przyszłościowym planem przekazania placówek wyznaczonym przez zarząd parafii osobom prywatnym.
Propozycja episkopatu tycząca przykościelnego handlu w niedziele i święta spotkała się z zasłużonym aplauzem środowisk popierających przedsiębiorczość prywatną. Uruchomienie przedsięwzięcia przewiduje się na jesień bieżącego roku.”
Tyle arcybiskup Zenon Popielik. Nikt ze środowisk opozycyjnych – poza wydaniem zwięzłych oświadczeń – nie zajął jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie, co jest zrozumiałe, jako że powyższa wiadomość została ogłoszona publicznie dopiero wczoraj.
Oświadczenie arcybiskupa Zenona Popielika jest faktycznie bardzo niespodziewane, głównie z uwagi na fakt, że …taki arcybiskup nie istnieje.