Po zobaczeniu tego materiału raczej długo będziesz się zastanawiał, przed ewentualną wizytą u psychologa czy psychoterapeuty. Dr Witkowski bezlitośnie piętnuje mity obowiązujące w obecnej psychologii, czyniące z wielu jej nurtów (stosowanych również w leczeniu pacjentów) paranaukę. Aby zaś otworzyć gabinet psychoterapeutyczny, jak zauważa Witkowski, nie trzeba żadnego wykształcenia. Dr Witkowski podaje przykłady ofiar nieudolnie lub źle prowadzonej psychoterapii… Czyli, krótko mówiąc, materiał jedynie dla ludzi odważnych i o mocnych nerwach…
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Dostrzegam w naszym kraju pewną tendencję do zamierania dyskusji i polemiki między reprezentantami równych ideologii politycznych. Jako liberał i eks-konserwatysta jestem tym faktem dość zaniepokojony,…
Ponieważ w naszym kraju trwa zalew prawicowych ksiąg „mądrości” politycznej, i nikt z normalnych liberałów (a nie konserwatywnych wolnorynkowców, którzy mienią się być liberałami), nie…
Indie to kraj i cywilizacja zarazem, postrzegane są przez Zachód jako kraina baśni i mitów; w końcu hinduizm zakłada istnienie dziesiatków milionów bogów i demonów. …
Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl
23 Odpowiedzi na “Strzeżcie się psychologów i psychoterapeutów! Dr Tomasz Witkowski”
Ja się bardzo cieszę, że matka jest neurologiem, bo wierzę w medycynę.
Zero zaskoczenia. Mieliśmy kilka kontaktów z psychologami w Polsce, głównie przez szkołę. Prawie same idiotki, jedna wybitnie toksyczna. Poznałem też psycholożkę z powołaniem, i to przypadkiem. Miała wiedzę bo zdobywała ją sama. Gdyby ktoś pytał to taka sama struktura istnieje w polskim sektorze finansowym. Kilka umysłów i wielkie morze (często dobrze utytułowanej) miernoty. Średni poziom lekko powyżej półamatorstwa.
Marny tytuł. Gdzie ten racjonalizm? Oczywiście, że jak w każdej dziedzinie, tak i tutaj, większość to miernoty, albo gorzej. Psychologia jest nauką opartą na poważnych badaniach. Racjonalista, wyjątkowo nie racjonalny tytuł, nieładnie.
A jaki Pan by nadał tytuł, pamiętając, że czysto technicznie nie mogą być za długie? Wyrazisty tytuł przyciąga widzów, byle jaki sprawia, że nikt tego nie będzie oglądał, więc jak? „Wykład o psychologii”?
Dr Witkowki nawołuje do naukowego podejścia do psychologii. Dlatego też polecam psychocybernetykę prof Mariana Mazura, oraz rozwinięcia doc Józefa Kosseckiego. Psychocybernetyka koncentruje się na informacyjnych i energetycznych parametrach sztywnych i nie tylko doskonale tłumaczy stan obecny, ale też jako jedyna nauka daje prognozę zachowań w przyszłości. Dla chętnych niech sobie poszukają na YT „polska szkoła cybernetyki”
Nie kumam tylko pastwienia się nad psychoanalizą. Dla mnie idea że są nieuświadomione potrzeby represjonowane przez społeczeństwo i jego wobec nas wymagania to wręcz zdrowy rozsądek i absolutnie prawdziwa społeczna obserwacja. Może w socjologii psychoanaliza ma większe jeszcze szanse niż w psychologii
To że w człowieku istnieją zwierzęce popędy to wiedziano od dawna. Pomysł Freuda polegał na tym że w zasadzie cała kultura jest atrapą, bardziej wysublimowaną formą realizacji tych popędów, więc tak naprawdę nie ma żadnych racjonalnych podstaw. Zatem wszystkie XX-wieczne ruchy irracjonalne, kontrkulturowe, antycywilizacyjne mają swojego pomysłodawce i sojusznika we Freudzie. Co najśmieszniejsze on sam dobrze o tym wiedział, dlatego własną naukę nazwał „zarazą”.
Cholera, moze uzywanie religii do kierowania ludzmi nie jest wcale takie głupie. Po cholere tracic czas, energie i srodki na tworzenie identyfikowanie 35 teorii i 129 konstruktow teoretycznych (1:03:50) po to aby przekonac kogos tam do częstszego mycia rąk? Wystarczy jeden konstrukt teologiczny – twój bóg chce abys mył ręce i sprawa załatwiona. Do tego załatwiamy przy okazji karanie tych co rąk nie myją (bóg ich w przyszłosci ukarze) oraz nie musimy ich kontrolowac (bóg wszystko widzi).
Przez gadający krzak albo jakos tak. Chodziło mi o to, ze nie musi mowic. Wystarczy ze ten co cos chce, zrobi JEDEN „konstrukt” i sprawa załatwiona. Wymaga to jednak pracy z dziecmi od lat 4 do 10. Potem nikt im nie wmowi, ze Zeus oczekuje częstszego mycia rąk.
Własciwie to dzisiaj Zeus moglby poluzowac obowiazek chodzenia do koscioła i dawanie na tace. Dzis mozna to zrobic bez wychodzenia z domu, przelew od razy na konto parafi. Ale wtedy dochod byłby udokumentowany, niedobrze.
Czy autor tego tytułu obejrzał w ogóle ten materiał? Tytuł powinien brzmieć: „Strzeżcie się niedouczonych, słabych i niedoświadczonych psychologów i psychoterapeutów.” Nie krzywdźmy takimi tytułami ludzi, którzy są w tej dziedzinie wybitni.
Obejrzałem. Tytuł musi być krótki, inaczej nikt tekstu nie znajdzie. Pańska propozycja nie nadaje się na tytuł, choć zastanawiałem się nad czymś podobnym.
Myślę, że warto się jednak zastanawiać nad tytułami. Temat jest bardzo poważny i dotyka głębokich problemów ludzi. Każdy skrajny pogląd nie w pełni odzwierciedla rzeczywistość. Ludziom, którym potrzebna jest pomoc w jakimkolwiek temacie, przydają się rzetelne informacje, a o takie dziś ciężko. Jeśli misją Racjonalisty jest przekazywanie krytycznych poglądów na temat rzeczywistości, to warto by było jakoś to w tytule zawrzeć. Dlaczego? Bo człowiek bardzo łatwo przyswaja skrajne, „krzykliwe” informacje i tym sposobem zaczyna przejawiać stosunek do rzeczywistości, który racjonalny nie jest. Witkowski mówi o bardzo ważnych sprawach. Cierpienie ludzi pokrzywdzonych przez kiepskich psychoterapeutów jest realne. Niestety system sam kreuje. Klienci praktycznie nie mają jak ocenić, czy psycholog, psychoterapeuta jest dobrym fachowcem. Problem jest na tyle poważny, że trzeba o nim krzyczeć. Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że stawia się znak równości pomiędzy psychologią a psychoterapią. Wielu psychoterapeutów nie rozumie, że jeśli ma pojęcie o tym, czym jest dany nurt psychoterapeutyczny, to nie oznacza, że jest to wiedza psychologiczna. Dotyczy to zwłaszcza psychiatrów, którzy w ogóle nie znają się na psychologii, a słowa „z psychologicznego punktu widzenia” wypływają z ich ust bez zająknięcia. Duży problem tkwi w tym, że psychoterapia jest często połączona sztucznie z obszarem diagnozy psychiatrycznej, która nie ma wiele wspólnego z psychologią. W psychiatrii nie stosuje się wiedzy z zakresu psychologicznego funkcjonowania człowieka, jedynie łączy się pewne elementy w jedną całość i nazywa całość jako chorobę, zaburzenie czy też syndrom. W psychologii jest wiele wartościowych badań i to nie tylko z zakresu psychologii uczenia się, które dają podstawy do tego, by pomóc pacjentowi (klientowi) rozwiązać jego problemu. I myślący psycholog, dobry fachowiec ma tą świadomość. Jeśli jednak powiemy „strzeżcie się psychologów”, to niestety niechcący wylewamy dziecko z kąpielą. Skuteczne leczenie depresji czy lęków na przykład stanowi dla cierpiącego człowieka nieocenioną wartość. Jeśli uzna on, że nigdzie nie znajdzie pomocy, bo ma się strzec psychologów, to nie jest to dobra robota.
Dla mnie zachowania dr Tomasza Witkowskiego są bardzo diagnostyczne. Ma facet problem.
PS. Psycholog a psychoterapeuta to dwa różne zawody. Nie każdy psychoterapeuta jest psychologiem tak jak nie każdy psycholog to psychoterapeuta.
Raczej strzeżcie sie tego pana… buduje swój wizerunek na krytyce innych. Kiedyś przeczytałem kilka jego artykułów…. udawadnia z góry założoną teze manipulując faktami. Poczytajcie o jego artykułach w Charakterach nt NLP. BTW obecnie ukazała się ciekawa książka nt. Badań Naukowych (klinicznych) nad NLP i NLPt…. (Kliniczna skuteczność NLP i NLPt. Analiza badań
Wake, Lisa & Gray, Richard M. & Bourke, Frank S). Jak porównacie to opracowanie z „odkryciami” pana Witkowskiego to zobaczycie przepaść w profesjoonalizmie…. i tyle w temacie.
najgorszą zarazą są psycholożki pracujące w MON. Tak tępych i małostkowych ludzi nigdzie indziej nie spotkałem. Wypadkowa urzędasa i "panci po psychologii". Co najgorsze, zero orientacji w sprawach organizacji armii – a przecież pancie pracują w MON…
Ja się bardzo cieszę, że matka jest neurologiem, bo wierzę w medycynę.
To rozumiem, że jako kierunek studiów wybrała Pani teologię?
Zero zaskoczenia. Mieliśmy kilka kontaktów z psychologami w Polsce, głównie przez szkołę. Prawie same idiotki, jedna wybitnie toksyczna. Poznałem też psycholożkę z powołaniem, i to przypadkiem. Miała wiedzę bo zdobywała ją sama. Gdyby ktoś pytał to taka sama struktura istnieje w polskim sektorze finansowym. Kilka umysłów i wielkie morze (często dobrze utytułowanej) miernoty. Średni poziom lekko powyżej półamatorstwa.
Marny tytuł. Gdzie ten racjonalizm? Oczywiście, że jak w każdej dziedzinie, tak i tutaj, większość to miernoty, albo gorzej. Psychologia jest nauką opartą na poważnych badaniach. Racjonalista, wyjątkowo nie racjonalny tytuł, nieładnie.
A jaki Pan by nadał tytuł, pamiętając, że czysto technicznie nie mogą być za długie? Wyrazisty tytuł przyciąga widzów, byle jaki sprawia, że nikt tego nie będzie oglądał, więc jak? „Wykład o psychologii”?
Dr Witkowki nawołuje do naukowego podejścia do psychologii. Dlatego też polecam psychocybernetykę prof Mariana Mazura, oraz rozwinięcia doc Józefa Kosseckiego. Psychocybernetyka koncentruje się na informacyjnych i energetycznych parametrach sztywnych i nie tylko doskonale tłumaczy stan obecny, ale też jako jedyna nauka daje prognozę zachowań w przyszłości. Dla chętnych niech sobie poszukają na YT „polska szkoła cybernetyki”
Najfajniejszy był fragment o adhd szkoda że dopiero w drugiej połowie i pewnie mało kto dotrwał
Nie kumam tylko pastwienia się nad psychoanalizą. Dla mnie idea że są nieuświadomione potrzeby represjonowane przez społeczeństwo i jego wobec nas wymagania to wręcz zdrowy rozsądek i absolutnie prawdziwa społeczna obserwacja. Może w socjologii psychoanaliza ma większe jeszcze szanse niż w psychologii
To że w człowieku istnieją zwierzęce popędy to wiedziano od dawna. Pomysł Freuda polegał na tym że w zasadzie cała kultura jest atrapą, bardziej wysublimowaną formą realizacji tych popędów, więc tak naprawdę nie ma żadnych racjonalnych podstaw. Zatem wszystkie XX-wieczne ruchy irracjonalne, kontrkulturowe, antycywilizacyjne mają swojego pomysłodawce i sojusznika we Freudzie. Co najśmieszniejsze on sam dobrze o tym wiedział, dlatego własną naukę nazwał „zarazą”.
Bo niby dlaczego ludzie są nieszczęśliwi? Wizja śmierci choroby niskie zarobki ok ale to chyba nie wszystko…
GILDIA,nie glidja.
Cholera, moze uzywanie religii do kierowania ludzmi nie jest wcale takie głupie. Po cholere tracic czas, energie i srodki na tworzenie identyfikowanie 35 teorii i 129 konstruktow teoretycznych (1:03:50) po to aby przekonac kogos tam do częstszego mycia rąk? Wystarczy jeden konstrukt teologiczny – twój bóg chce abys mył ręce i sprawa załatwiona. Do tego załatwiamy przy okazji karanie tych co rąk nie myją (bóg ich w przyszłosci ukarze) oraz nie musimy ich kontrolowac (bóg wszystko widzi).
A jak Bug powie żeby nie myć rąk?
Przez gadający krzak albo jakos tak. Chodziło mi o to, ze nie musi mowic. Wystarczy ze ten co cos chce, zrobi JEDEN „konstrukt” i sprawa załatwiona. Wymaga to jednak pracy z dziecmi od lat 4 do 10. Potem nikt im nie wmowi, ze Zeus oczekuje częstszego mycia rąk.
Własciwie to dzisiaj Zeus moglby poluzowac obowiazek chodzenia do koscioła i dawanie na tace. Dzis mozna to zrobic bez wychodzenia z domu, przelew od razy na konto parafi. Ale wtedy dochod byłby udokumentowany, niedobrze.
~5:00 – nauki humanistyczne po angielsku to „humanities”
Czy autor tego tytułu obejrzał w ogóle ten materiał? Tytuł powinien brzmieć: „Strzeżcie się niedouczonych, słabych i niedoświadczonych psychologów i psychoterapeutów.” Nie krzywdźmy takimi tytułami ludzi, którzy są w tej dziedzinie wybitni.
Obejrzałem. Tytuł musi być krótki, inaczej nikt tekstu nie znajdzie. Pańska propozycja nie nadaje się na tytuł, choć zastanawiałem się nad czymś podobnym.
Myślę, że warto się jednak zastanawiać nad tytułami. Temat jest bardzo poważny i dotyka głębokich problemów ludzi. Każdy skrajny pogląd nie w pełni odzwierciedla rzeczywistość. Ludziom, którym potrzebna jest pomoc w jakimkolwiek temacie, przydają się rzetelne informacje, a o takie dziś ciężko. Jeśli misją Racjonalisty jest przekazywanie krytycznych poglądów na temat rzeczywistości, to warto by było jakoś to w tytule zawrzeć. Dlaczego? Bo człowiek bardzo łatwo przyswaja skrajne, „krzykliwe” informacje i tym sposobem zaczyna przejawiać stosunek do rzeczywistości, który racjonalny nie jest. Witkowski mówi o bardzo ważnych sprawach. Cierpienie ludzi pokrzywdzonych przez kiepskich psychoterapeutów jest realne. Niestety system sam kreuje. Klienci praktycznie nie mają jak ocenić, czy psycholog, psychoterapeuta jest dobrym fachowcem. Problem jest na tyle poważny, że trzeba o nim krzyczeć. Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że stawia się znak równości pomiędzy psychologią a psychoterapią. Wielu psychoterapeutów nie rozumie, że jeśli ma pojęcie o tym, czym jest dany nurt psychoterapeutyczny, to nie oznacza, że jest to wiedza psychologiczna. Dotyczy to zwłaszcza psychiatrów, którzy w ogóle nie znają się na psychologii, a słowa „z psychologicznego punktu widzenia” wypływają z ich ust bez zająknięcia. Duży problem tkwi w tym, że psychoterapia jest często połączona sztucznie z obszarem diagnozy psychiatrycznej, która nie ma wiele wspólnego z psychologią. W psychiatrii nie stosuje się wiedzy z zakresu psychologicznego funkcjonowania człowieka, jedynie łączy się pewne elementy w jedną całość i nazywa całość jako chorobę, zaburzenie czy też syndrom. W psychologii jest wiele wartościowych badań i to nie tylko z zakresu psychologii uczenia się, które dają podstawy do tego, by pomóc pacjentowi (klientowi) rozwiązać jego problemu. I myślący psycholog, dobry fachowiec ma tą świadomość. Jeśli jednak powiemy „strzeżcie się psychologów”, to niestety niechcący wylewamy dziecko z kąpielą. Skuteczne leczenie depresji czy lęków na przykład stanowi dla cierpiącego człowieka nieocenioną wartość. Jeśli uzna on, że nigdzie nie znajdzie pomocy, bo ma się strzec psychologów, to nie jest to dobra robota.
Dla mnie zachowania dr Tomasza Witkowskiego są bardzo diagnostyczne. Ma facet problem.
PS. Psycholog a psychoterapeuta to dwa różne zawody. Nie każdy psychoterapeuta jest psychologiem tak jak nie każdy psycholog to psychoterapeuta.
Raczej strzeżcie sie tego pana… buduje swój wizerunek na krytyce innych. Kiedyś przeczytałem kilka jego artykułów…. udawadnia z góry założoną teze manipulując faktami. Poczytajcie o jego artykułach w Charakterach nt NLP. BTW obecnie ukazała się ciekawa książka nt. Badań Naukowych (klinicznych) nad NLP i NLPt…. (Kliniczna skuteczność NLP i NLPt. Analiza badań
Wake, Lisa & Gray, Richard M. & Bourke, Frank S). Jak porównacie to opracowanie z „odkryciami” pana Witkowskiego to zobaczycie przepaść w profesjoonalizmie…. i tyle w temacie.
Były już inne krytyki
najgorszą zarazą są psycholożki pracujące w MON. Tak tępych i małostkowych ludzi nigdzie indziej nie spotkałem. Wypadkowa urzędasa i "panci po psychologii". Co najgorsze, zero orientacji w sprawach organizacji armii – a przecież pancie pracują w MON…
Czy mógłby ktoś podzielić się kontaktem do p. dr Witkowskiego? Doświadczyłem pewnej paskudnej sytuacji która może go zainteresować. Dzięki.