Uważam że rasizm w USA widoczny jest przede wszystkim na lewicy i przybiera postać zarówno klasycznego rasizmu jak i tak zwanego odwróconego rasizmu. Nie ma rasistowskiego głupstwa jakiego by nie wypowiedzieli.
To demokraci są prawdziwymi rasistami: Wystawmy czarnego, nie latyno, nie – kobietę! Czysty rasizm i seksizm. Tymczasem zupełnie zaniedbano białe robotnicze stany. Bernie Sanders jest załamany że dopiero republikanin Trump się za nimi ujął i zgłosił swą chęć służenia Trumpowi radą. Bardzo kontrastuje to z dziecinnymi pseudo-wyjaśnieniami przegranej Clinton które pojawiają się w jej sztabie; że Comey, że rasizm itd. Wszystko bzdury.
Uważam że biali w USA mają pełne prawo czuć się zagrożeni bo ich udział procentowy w społeczeństwie maleje. Zresztą bardzo wielu i coraz więcej czarnych myśli podobnie bo ich liczba również maleje. Republikanie bardzo rzadko są rasistami. Najlepszy dowód to Cruz, Rubio i ten czarny chirurg jak mu tam.
Tymczasem demokraci nie widzą nic złego w antysemickich tekstach rapu, w kontynuowaniu akcji afirmacyjnej choć od dawna przestała działać, bo jak słusznie zauważył Niell De Grass Tyson zachęca czarnych nie do nauki ale do życia z bycia czarnymi aktywistami, w wyolbrzymianiu rzekomych zasług kulturowych Indian na kampusach lewackich typu Berkeley i w wyolbrzymianiu krzywd Indian w tym że żyją oni w bezprawiu w swoich oddanych im kasynach, bo przecież akcja policji tam to byłby rasizm… W ogóle wszystko co robią republikanie to przecież MUSI być rasizm podobnie jak w ZSRR głoszono że wszystko co robi NATO to imperializm. Stare lewicowe kłamstwa i tyle.
Zobaczcie ile burd ile chamstwa na ulicach po zwycięstwie Trumpa. Jak wygrał Obama był spokój. Więc kto tu jest rasistą a kto praworządnym patriotą? Uważam że najbardziej rasistowską uwagą minionej kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych było nie to że Trump martwił się że Meksyk odsyła swoich najgorszych ludzi do USA lecz clintonowska bunch of deplorables. Rasizm przeciw białym to też rasizm. Dobrze że wygrał Trump może wreszcie przestanie się pierniczyć o rasie w polityce.
„bo jak słusznie zauważył Niell De Grass Tyson (akcja afirmacyjna) zachęca czarnych nie do nauki ale do życia z bycia czarnymi aktywistami”
Dokładnie.
Koszmarne i kompromitujące argumenty z tej samej grupy co „lekarze tworzą choroby, szklarze wspierają łobuzów, policja chroni przestępców, pomoc charytatywna tworzy biednych”
No i jeśli uznać tezę z tytułu za prawdziwą to tym bardziej prawdziwy jest rasizm autora który przecież przywołał i De Grase Cruza i Carsona bo…. to są „te” mniejszości. To tak jak Fox News zawsze do komentowania relacji rasistowskich w USA używa kolorowych. Czyli tą samą miarą Napierała też jest rasistą
Też bym użył czarnego do komentowania niektórych spraw gdybym pracowal w FOX. Żeby się nikt nie przypierdolil o rasizm. Natomiast kto nakręca ten cyrk z rasami? Demokraci! Prawica się tylko dostosowuje
I znów się denerwujesz gdy ktoś krytykuje republikanów.
„Natomiast kto nakręca ten cyrk z rasami? Demokraci! Prawica się tylko dostosowuje”
Chcesz powiedzieć że anti-miscegenation law oraz manifestanci którzy nosili transparent że „mieszanie ras to komunizm” nie byli prawicowi? 🙂
Rozumiem że transparent mówi wszystko o człowieku…
Na pewno to że nie jest liberałem. 😉
Ok ale to demokraci żonglują rasami na poziomie wierchuszki partyjnej
Cyrk z rasami został nakręcony już dawno. A jeszcze 50 lat temu w USA panowała segregacja. Ludzie jej poddawani nadal żyją. Więc trudno ich oskarżać że nakręcają cyrk. Bo dla nich to nie cyrk tylko część ich życia. Sanders, nie jest dobrym cyrkowcem.
To było dawno więc pitolenie o tym jest żałosne
Komuna też była dawno, więc pitolenie o niej i dekomunizacja jest żałosne.
Tylko 30 lat temu i efekty są nadal
Tym bardziej efekty rasizmu trwają znacznie dłużej niż komunizm. Bo to obyczaj niż eksperyment społeczny
Nieumiejętna pomoc charytatywna trochę tworzy biedę jak najbardziej
„Zobaczcie ile burd ile chamstwa na ulicach po zwycięstwie Trumpa. Jak wygrał Obama był spokój”
Spokój? Przecież wtedy też ryczano że „wygrał socjalista”. Przypomnę tylko że miłośnicy Trumpa z milicji, odgrażali się że jak wygra Clinton to oni rozpoczną działania zbrojne.
Co do braku rasistów w obecnym otoczeniu Trumpa
https://stopnacjonalizmowi.wordpress.com/2016/11/23/alt-right-poprawny-politycznie-antysemityzm/
Nie mniej co do akcji afirmacyjnej i słów de Grass Tysona to w pełni się zgadzam.
Mieli zupełną rację że wygrał socjalista i sam dobrze piszesz ze nie bylo burd tylko kilka wrzasków
Socjalista? nie pamiętam by Obama próbował uspołeczniać środki produkcji. 🙂
Dobrze pamiętam jak podczas wyborów gdy Obama startował, zatrzymano neonazistów którzy chcieli go zabić(jedna z grup wcześniej chciała zaatakować czarną w większości szkolę).
Kolejna sprawa że dziwnym trafek tak zwany ruch milicyjny przybiera na sile zawsze gdy u władzy byli demokraci(najwięcej za Obamy). Szkoda że nie byli tak aktywni gdy Bush wprowadzał Patriotic Act.
Na Trumpa ruszyli jacyś anarchiści dwa razy podczas kampanii. Socjalizm jest stopniowany
I gadasz teraz jak tamten gość co stawiał znak równości między liberalizmem i neoliberalizmem.
1.Dla jego krytyków samo to że był za publiczną służbą zdrowia to jest „socjalizm”, kij z tym że za taką był też Von Hayek.
2. Oczywiście, więc nie mów że to na biednego Trumpa się uwzięli a Obama miał spokój bo to nieprawda, też był po nim pojazd.
To oczywiście nie jest to samo ale jakieś tam pokusy socjalistyczne u Obamy są
Z całym szacunkiem ale jeśli niewiara w zbawczą moc samoregulującego się wolnego rynku to wg. ciebie socjalizm(albo jego pokusy) to równie dobrze można to powiedzieć o tobie albo republikanach z Alaski którzy wprowadzili coś na kształt Uniwersalnego Dochodu Podstawowego(nie wiem czy tak można go określić bo z założenia ma on pochodzić z budżetu a w Alasce pochodzi od zysków z handlu ropą naftową) oraz Miltonie Friedmanie który je popierał. 😉
Nie martw się nie jestem neolib. Jestem za nadzorem banków i niewielkim socjalem
„Socjalizm jest stopniowany” No tak, prawdziwie wolna gospodarka była tylko w 19 wieku. Od tego czasu już się tylko staczamy w socjalizm… Upadek cywilizacji, ratuj się kto może, oj co to będzie co to będzie….
Wcale nie. W 19 w usa miały daleko idący protekcjonizm podobnie Japonia Francja i Niemcy
Jedni i drudzy mają swoje wady. Republikanie-jest tam liberalne skrzydło z McCainem czy Schwarzeneggerem . Wiekszość to jednak religijne oszołomy. Nienormalnym układem jest że są tam tylko dwie liczące się partie . Duopol to wypaczenie demokracji. Kilka liczących się ugrupowań jest znacznie lepszym rozwiązaniem i odzwierciedlającym poglądy społeczeństwa. System elektorski to już jakaś paranoja . Czarni – duża przestępczość w tej grupie co pokazują dokumenty o tematyce kryminalnej. Indianie – faktem jest że Jankesi dokonali podboju ich ziem i to oni byli agresorami. Było sporo masakr ludności indiańskiej. O współczesnej społeczności indiańskiej nie wypowiadam się bo nie mam pojęcia jak ona teraz funkcjonuje. Porównując Trumpa do Komorowskiego czy PiSiorów to wolę tego pierwszego. Prawica w USA jest znacznie bardziej cywilizowana niż w Polsce. Polscy prawicowcy to niedawno z drzew zleźli.
Co jest wspolne w zdaniach ponizej?
a. US democrats sa rasistami
b. leworeczni Hiszpanie sa anarchistami
c) chinscy inwalidzi sa wegetarianami.
d. Warszawiacy sa lewicowymi pogrobowcami Stalina
Odpowiedz. Wszystkie zdania sa napisabe poprawnym polskim jezykidem i nie maja sensu.
Demokraci wybrali w 2008 roku na prezydenckiego kandydata syna emigranta z Afryki. A w 2016 kobiete.
To nie byli idealni kandydaci ale nazwanie czlonkow Partii Demokratycznej rasistami jest absurdem na poziomie mniej niz przecietnego przedszkolaka.
Faktem jest ze sa wypadki preferencji dla kolorowych ale w ciagu 40 lat zycia i pracy w USA nie spotkalem sie sam i nie widzialem innego bialego czlowieka uposledzonego z powodu rasy.Tego zabrania prawo i Anerykanie przestrzegaja zasady rownych praw wobec ludzi roznych ras, religii i plci.Oczywiscie mozna nie gwalcic prawa ale miec uprzedzenia. Pozbycie sie uprzedzen jest dlugim procesem i nie jest jasne jak go przyspieszyc.
Profesor Tyson mial racje ze wlasciwa droga do rownouprawnienia jest wyksztalcenie .To tez liczba koloeowych studentow wzrosla 10ciokrotnie od lat 1970tych.
Mieszkalem tez w Australii i Kana\dzie ktore jak USA sa krajami emigrantow. Tam tez wiekszosc ludzi nie objawiala rasizmu. W USA prawdziwymi rasistami byli Mormoni ktorych chrzescijanska doktryna definiowala czarnych jako potepionych przez boga. Ale rzad zmuisil Mormonow do usuniecia klauzuli rasistowskiej z zasad religii grozac sankcjami podatkowymi.Forsa przemowila lepiej do Mormonow niz moralne zasady Obecnie biskupem Mormonow moze zostac kazdy mezczyzna. Kobiety to grzesznnice i musza poczekac. Klasyczny seksizm jest zawarty w religii Chrzescijan i Muzulmanow
w ktorych kobiety nie maja rownych praw sprawowania religijnych funkcji.
„Faktem jest ze są wypadki preferencji dla kolorowych” Skoro ktoś jest preferowany, to logicznym wnioskiem z tego jest, że ktoś inny jest dyskryminowany.