Na temat miłości Rosjan do Putina Andrzej rozmawia z rosyjską dziennikarką i z rosyjskim pisarzem. Aleksander broni Putina, powołując się na odrzucenie Rosji przez Zachód i na upadek z czasów Jelcyna. Jelena jest bardziej krytyczna, ale umiejętnie tłumaczy dlaczego Putin działa na Rosjan. Pojawiają się przykłady, na przykład obojętność zachodnich mediów na pacyfikację przez ISIS rosyjskiego szpitala polowego w Syrii. Rosyjscy rozmówcy sugerują też, że należymy do innych światów – Zachodu i Wschodu. Polaków i inne nacje zachodnie śmieszy na przykład Putinowski kult muskularnego ciała, dla Rosjan jest to naturalne chwalenie się męskością u polityka.
O autorze wpisu:
Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl
Nie mają ciepłej wody w kranie, to przynajmniej Putin przywrócił im honor mordując Ukraińców, Gruzinów i Syryjczyków.
Pani Alu, moi goście nie tyle bronią lub popierają Putina, co wyjaśniają, dlaczego jest aż tak popularny. Wodę ciepłą mają jak najbardziej.
Wodę ciepłą mają ale w Moskwie i Petersburgu, a na Putina głosuje jednak głównie prowincja gdzie z tą ciepłą wodą bywa różnie. U nas też prowincja głosuje na PiS, a w USA na Trumpa.
Zgoda, różnie to bywa, choć ostatnio w Rosji byłem na wsi, ok. 20 kilometrów od Kołomny i też była ciepła woda, a w lokalnym sklepiku 100 gatunków piwa. Zgoda tylko częściowo w sprawie prowincji, wielkich miast i Putina. Tam jednak popiera go prawie 90 proc. ludzi – troche to nieporównywalne z polską 1/3 popierających PiS, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, ze u nas jak dotąd nieznani sprawcy nie zabijają krytycznych dziennikarzy i politykow.
No tak, ale u nas też wieś pod Warszawą może „trochę” się róznić od wsi w Beskidzie Niskim czy pod Suwałkami.
Kołomna to jednak miasto niedaleko Moskwy ( oczywiście niedaleko jak na warunki rosyjskie 100 km).
U nas na wsiach w woj. wschodnich PiS ma ok. 50% poparcia.
Generalnie w Rosji jest Moskwa która jest bogatsza od Warszawy, ale są też wsie na Kaukazie czy Syberii w porównaniu z którymi wsie na Ukrainie mogłyby uchodzić za apogeum dobrobytu. W Rosji po prostu są większe kontrasty niż w Polsce między regionami.
U nas wiele osób patrzy na Rosję przez pryzmat Moskwy. A trzeba pamiętać że Moskwa i okolice to przecież mniej niż 10% mieszkańców Rosji.
W krajach poradzieckich chyba nie ma większych kontrastów, brudu, bałaganu i biedy, niż na probanderowskiej upainie.
Z moich rozmów z Rosjanami w Rosji wynika, ze to co Pani pisze o całym kraju można odnieść do samej Moskwy. Tez jest bardzo zróżnicowana majątkowo. Prof. Kuvakin np. mowił mi, ze Moskwianie z obrzeży miasta rzadko przyjeżdżają do Centrum, bo ich nie stać. Po ostatniej obniżce kursu rubla przeciętne dochody w Moskwie tez spadły poniżej oficjalnej średniej w Warszawie.
Akurat jeszcze probanderowska zachodnia część Ukrainy i tak wygląda o niebo lepiej niż wschodnia do niedawna proputinowska. Szczególnie na wsi.
Nasunęło mi się by o tym napisać, jeszcze zanim pan Andrzej wspomniał o swojej przygodzie z udawaniem Rosjan. Otóż kolega mój, T, zapalony i wieloletni podróżnik, tak nam oświadczał onegdaj na dworcu, gdyśmy czekali na metro, że kiedyś wraz ze znajomym jęli udawać „rusków”, mówiąc po rosyjsku, w Pendolino bodajże . I się nie musieli nic przepychać, bo od razu zrobił się respekt w pociągu i ludzie im grzecznie ustępowali. No i pomyśleć: jak coś się ciekawego wydarza, to się okazuje, że już Mrożek o tym pisał…
Pisał, pisał, i to wyjątkowo dobrze, nawet jak na Mrożka 🙂
JAK ROZMAWIAŁEM PRZEZ TELEFON PO ROSYJSKU O AMONICJI Z KOLEGA MYSLIWYM UKRAICA W TRAMWAJU – TO KANARZY UCIEKLI DO INNEGO WAGONU – GDY SPYTAŁEM CO SŁUCZIŁOS
Bogdan, taki mniej więcej mamy obraz w Polsce, ale dlaczego tak się dzieje w Rosji czy Szwecji, to już się na ogół nie zastanawiamy, a warto. Co do Szwecji np. ta mordercza poprawność tez mnie zdumiewa, bo poznałem dobrze ten kraj w latach 1976-77 i nie pojmuję, jak i dlaczego dokonała się taka zmiana w kulturze politycznej tego kraju.
Ale może to było w autobusie? nie pamiętam szczegółów…
Pan Dominiczak wysunął ciekawe spostrzeżenie, że im więcej jest narodu tym mniej społeczeństwa. Pytanie co tu co zastępuję. Ja powiedziałbym, że „naród” jest odpowiedzią na deficyt społeczeństwa.
Wlanie tak to widzę. Społeczeństwo tworzą autonomiczne jednostki, naród do na wpół mityczny twór ludzi, ktorzy nie czują się autonomiczni i poczucie własnej wartości budują wyłącznie albo głównie przez przynależność do narodu. W tym sensie naród jest zawsze wrogiem społeczenstwa, bo interes narodu (okreslane przez wodza) są dla narodowcow jest zawsze wazniejsze niz interesy, prawa i wolnosc jednostek i konkretnych grup spolecznych, ktore oskarża sie np. że zagrażaja jednosci narodu w imię swoich partykularnych interesow.
A tak ogólnie chcę powiedzieć, ze bardzo mi miło, ze z tego nagrania wynikła tak sympatyczna, rzeczowa rozmowa z naszymi widzami. Po raz kolejny zapraszam do naszej telewizji również w roli osób występujących – to dopiero będzie interaktywna i przyjazna telewizja. Jesli ktoś z Państwa ma na to ochotę proszę o kontakt emailowy (dominiczak@wp.pl) albo na FB. Pozdrawiam 🙂
DLA MNIE TO ZE PODOBA IM SIE PUTIN TO – NORMALNE -PORZADEK – SILNA ARMIA – CZŁOWIEK ROKU /SWIATOWE RANKINGI /– OGLADNIJCIE KRONIKI DOJSCIA HITLERA DO WŁADZY TE TŁUMY WITAJACE GO W AUSTRII -KOBIETY ZAKOCHANE W PUTINIE /50% ROSJANEK CHCIAŁOBY TAKIEGO MEŻA /PODOBNE SZLENSTWO BYŁO Z HITLEREM —MNIE ZADZIWIŁO JAK ROSJANIE CIESZYLI SIE ZE ICH MILIARDEZY BAWIA SIE – NA ZACHODZIE – TAK ZE ZADZIWIAJA ZACHOD -DZIESIATKI MŁODOCIANYCH PROSTYTUTEK -KAPIACE SIE W SZAMPANIE -NAJWIEKSZE JACHTY NA SWIECIE -ABRAMOWICZ —TO ZA ICH PINIADZE —ALE TO NASI ROSJANIE NIE ZYDZI NIE ORMIANIE I INNI — TO TAKA PARANOJA JAK KOBIETA W SZWECJA I WŁOCHY – WOLATARIUSZKA POMAGAJACA IMIGRANTOM -ZOSTAJE PRZEZ NICH ZGWAŁCONA ZBIOROWO /ZLE ODEBRALI JEJ PRZYCHYLNOSC I UPRZEJMOSC / NIEZGŁASZA TEGO BO TO MOZE BYC WYKOZYSTANE PRZEZ RUCHY ANTYEMINGRANCKIE— TO CO MOZE ICH ZMIENIC — TAK PRZEKONANYCH —
To była bardzo interesująca rozmowa. Dziękuję Andrzejowi i Saszy! Natomiast w opis materiału wkradł się drobny błąd. Jest napisane „obydwoje bronią Putina”. Tymczasem ja nie bronię Putina; przeciwnie, odnoszę się do jego prezydentury negatywnie, czego nigdy nie ukrywałam (również w mojej polskiej publicystyce). W tym programie próbowałam wyjaśnić fenomen masowego poparcia moich rodaków dla tego polityka, a szczególnie wskazać, że Putin nie jest złem, które wzięło się z powietrza, ale rezultatem, możliwych do prześledzenia, procesów historycznych i społecznych.
Poprawiliśmy komentarz zgodnie z Pani uwagami. Liczymy na więcej takich ciekawych rozmów! 🙂 Sam też miałbym ochotę.
Lena, sorry! Wyjasnilem to juz w pierwszym swoim komentarzu, ale powinienem raczej poprosic Jacka o zmianę w opisie.
Zmieniłem opis zaraz po tym, jak zapoznałem się uwagimi Pani Leny.
Tak, tak, zauważyłem 🙂
Bardzo dziękuję za poprawkę! Z przyjemnością spotkam się ponownie.
Zapraszamy! Również do naszej redakcji wrocławskiej
Rosjanie mają sportsmiena paradującego z gołą klatą i „ładującego” botoks w twarz. A my mamy namiastkę dyktatora …hobbita… Co kraj , to obyczaj.
Polska mimo obecności w strukturach zachodnich , to mentalnie bardziej Wschód niż Zachód.
Panie Darku, jednak u nas Kaczyńskiego itp. nie popiera 86 procent a 36. Dodajmy do tego 10 dla Kukiza i łącznie mamy polowe poparcia, jakie uzyskuje Putin w Rosji. Znacznie gorzej (mniej demokratycznie) jest na Węgrzech i Słowacji między innymi. Pod względem kultury politycznej jesteśmy krajem frontowym.
Panie Andrzeju , mentalność autorytarna jest też częściowo obecna wśród zwolenników pozostałych ugrupowań. Wielkopolska+Ziemie Odzyskane są bardziej „zachodnie” od pozostałej części kraju.
No tak, jasne, ale jednak nie w takim stopniu decyduje o postawach, sympatiach, wyborach itd. Trochę jednak działa europejska kultura demokratyczna:)