Ale…Magnolia i Olgierd…kim dla siebie są?

Ale…Magnolia i Olgierd…kim dla siebie są?

Co my tu mamy?

"W maju 2006 pełnomocnik spadkobierców jednostronnie rozwiązał umowę najmu kwaterunkowego i po raz pierwszy podniósł czynsz."

Co to?

"Małżonkowie Brzescy wraz z innymi rodzinami 
w podobnej sytuacji powołali Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów.".

"W 2007 stowarzyszenie zostało oficjalnie zarejestrowane (KRS 0000290367) i odtąd skupia osoby zamieszkujące w budynkach zwróconych potomkom dawnych właścicieli, 
a które są zagrożone eksmisją.".

 

 

Co my tu mamy?

"Zostało zarejestrowane" – wiadomo, orzeczenie imienne.

"Zostało" – łącznik.

"Zarejestrowane" – orzecznik.

A "zarejestrowane" – co to?

Imiesłów przymiotnikowy.

Jaki?

Ano, bierny.

Od czasownika: "zarejestrować", no nie?

Ha, "zamieszkujące" – imiesłów przymiotnikowy.

Tym razem czynny, no nie?

"W budynkach zwróconych"…ale komu "zwróconych"?

Ano, "potomkom dawnych właścicieli".

"Zwróconych" – imiesłów przymiotnikowy bierny, no nie?

"Są zagrożone eksmisją" – co to?

No, "zagrożone" – wygląda na imiesłów przymiotnikowy bierny.

"Jolanta Brzeska kilkakrotnie otrzymywała podwyżkę czynszu, który przekraczał jej emeryturę.".

Znaczy, "przekraczał jej emeryturę" już po podwyżce?

"Za niepłacenie czynszu w pełnej wysokości otrzymała nakaz eksmisji.".

Czyli płaciła, tyle że nie całą sumę, no nie?

To właśnie znaczy: "niepłacenie czynszu w pełnej wysokości"?

"Jolanta Brzeska uczestniczyła w protestach związanych 
z realizacją wyroków eksmisyjnych."

"Udzielała wsparcia moralnego oraz służyła samodzielnie zdobytą wiedzą prawną.".

"Prowadziła też rejestr spraw eksmisyjnych, ich postępu 
i przebiegu.".

"Często uczestniczyła w obradach warszawskiej Rady Miasta, domagając się przyjęcia i realizacji postulatów związanych z obroną lokatorów.".

I lokatorek.

Czyli wszystko pokojowo.

"Pracowała w firmach wydawniczych"(…); a w jakichż to?

I co tam robiła: była poligrafką?

Redaktorką?

Korektorką?

Zaraz, jak by była poligrafką, to chyba by "pracowała" 
w zakładach poligraficznych, no nie?

To z: https://pl.wikipedia.org.

Feminoteka F., przez Avaaz.org do mnie: „Anna Małgorzata, dzięki za Twój podpis!”

A pod czym?

„Twój podpis to pierwszy krok w dołączeniu do Tylko „TAK” oznacza zgodę – domagamy się zmiany definicji gwałtu kampanii.”.

Rzeczywiście, podpisałam taką petycję.

A o co w niej chodzi?

Ano, „już 10 europejskich krajów zmieniło definicje gwałtu, uznając że seks bez wyraźnej i świadomej zgody to gwałt.”.

Widzicie?

„(…)seks bez wyraźnej i świadomej zgody to gwałt.”.

„W Polsce cały czas to kobieta/ dziewczyna musi wykazać, że powiedziała wystarczająco głośno i wyraźnie „nie”, aby udowodnić winę gwałciciela.”.

„(…)że powiedziała wystarczająco głośno i wyraźnie „nie”(…)”.

„Wystarczająco głośno i wyraźnie” dla kogo?

„A jeśli spała albo ktoś jej wrzucił do drinka pigułkę gwałtu?”

„A jeśli była pod wpływem alkoholu, poszła na randkę albo to był ktoś, komu bała się sprzeciwić (przełożony, mąż/partner?)”.

„Dlaczego wprowadzenie takiego zapisu jest ważne?”

„1. Ponieważ obecnie uznanie, że kobieta została zgwałcona, jeśli nie wyraziła zgody, zależy od interpretacji, wiedzy i świadomości przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.”.

„Świadomości” – „sprawiedliwości.”.

Rymuje się, widzicie?

„Świadomości” – rzeczownik abstrakcyjny, no nie?

„Sprawiedliwości” – rzeczownik abstrakcyjny, no nie?

„Konsekwencje są takie, że w polskiej praktyce prawnej dane przestępstwo kwalifikuje się w sposób możliwie najbardziej przychylny dla sprawcy.”.

Chce Wam się to komentować?

„W Polsce o zmianę definicji gwałtu tak, by zawierała kwestie dotyczące zgody wciąż apelują organizacje pozarządowe zajmujące się przeciwdziałaniem przemocy wobec kobiet.”.

Ha, co my tu mamy?

„Dotyczące” – co to?

Ano, imiesłów.

Jaki?

Ano, przymiotnikowy czynny.

„Zajmujące się”- imiesłów.

Jaki?

Ano, przymiotnikowy czynny.

A co to jest: „przeciwdziałaniem”?

Jest przecież czasownik: „przeciwdziałać”, no nie?

Widzicie?

„Przeciw – działać”, czyli „działać przeciw”.

Jak tak, to: „przeciw – działanie”, czyli „działanie przeciw”.

Jak tak, to „przeciw – działaniem”, czyli „działaniem przeciw”.

Tak czy nie?

„Przeciwdziałaniem” komu? czemu?

„Działaniem przeciw” komu? czemu?

Ano, „przemocy”.

„Przemocy” wobec kogo? wobec czego?

Ano, wobec „kobiet”.

Widzicie?

„Jak do tej pory bez skutku.”

Nie wiem, co z tym zrobić – co to jest?

„Czas to zmienić!!!”

„Tylko „TAK” oznacza zgodę, seks bez zgody to GWAŁT!”

„To powinno stać się oczywiste także i przede wszystkim dla wymiaru sprawiedliwości.”.

„Organizatorki:

Fundacja Feminoteka

Antyprzemocowa Sieć Kobiet

Akcja Nazywam się Miliard/One Billion Rising Poland”.

Asmik i Olgierd mają to samo nazwisko.

Ale…Magnolia i Olgierd…kim dla siebie są?

O autorze wpisu:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

18 − jedenaście =