Czy Polacy są ksenofobami? Krystian Legierski i Andrzej Dominiczak


 
Zdaniem Krystiana Legierskiego i Andrzeja Dominiczaka muzułmanie nie są w żaden sposób bardziej agresywni od innych grup wyznaniowych i światopoglądowych, na przykład od chrześcijan czy od ateistów. Obawy Polaków przed uchodźcami są wywołane, zdaniem obu rozmówców, propagandą polityczną. W codziennych i osobistych relacjach Polacy są za to bardzo przyjaźni wobec osób z innych kultur, o czym świadczą choćby bary z kebabem, gdzie zazwyczaj nie dochodzi do żadnych aktów przemocy. W drugiej części rozmowy Andrzej i Krystian rozpatrują politykę i kompetencje Unii Europejskiej jeśli chodzi o pomoc na skalę światową. Na samym końcu Krystian Legierski, jako kandydat Zjednoczonej Lewicy, broni bardziej socjalnej Polski. „Nie możemy być wciąż na dorobku” – zauważa – „zresztą kto się dorabia? Nie można powiedzieć, że „my”. Dorabia się wąska grupka uprzywilejowanych i warto już zakończyć to ciągłe dorabianie się nielicznych  kosztem wielu…”.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

27 Odpowiedź na “Czy Polacy są ksenofobami? Krystian Legierski i Andrzej Dominiczak”

  1. Ksenofobami to są Ukraińcy, a nie Polacy. Skoro muzułmanie nie są bardziej agresywni ( to i tak złe określenie ) od innych grup wyznaniowych, to dlaczego Pan Legierski nie pojedzie do Egiptu, czy Turcji, trochę tam pomieszka i sprawdzi jak to jest naprawdę i kto bardziej narzuca swoje obyczaje – ateiści, katolicy, czy muzułmanie. W Turcji dostanie policyjną pałką, a w Egipcie może go zabiją xD

  2. Pyszny żart z tymi muzułmanami co może chcą podrzynać gardła ale „tego nie pokazują” Co nie wiem jak mam tłumaczyć wobec ustalonego faktu że Polacy są ksenofilami „chociaż tego nie pokazują”. Jawna retoryka rasistowska i ksenofobiczna jaka przetoczyła się przez Polskę w nienawistnych wypowiedziach powtarzanych milion razy nie jest przesłanką o ksenofobii, ale luźno rzucona myśl (wiem wiem to żarcik 🙂 o niecnych zamiarach islamistów w ten żartobliwy sposób dowodzi ich niecnych zamiarów.
    Słuchając tej dyskusji targa mną dysonans poznawczy. Chyba panowie opisują doświadczenie swoje z „dużych miast”. Ja mam przyjemność widzieć to z innej perspektywy, i en-masse mam inne odczucia. Słyszę pełne ksenofobii słowa osądów odnośnie „spawy uchodźców” i mam to brać za przejaw lęków i niewiedzy? Dlaczego mam unikać swoich osądów wobec społeczności która mnie otacza? W imię politycznej poprawności. Plemiennej solidarności?

    1. Proszę Pana, nikt panu nie zakazuje ani nawet nie zachęca do powstrzymania się od własnych ocen. Zachęcam tylko, żeby Pan wziął pod uwagę doświadczenia ludzi, którzy całe życie mieszkają w Polsce (w tym dzieciństwo na wsi), i pomimo ewidentnie „nie-polskiej” w sensie etnicznym aparycji tak sytuację oceniają. Odbyłem kilka takich rozmów. jedna z nich powinna się wkrótce ukazać. To nie znaczy, ze w Polsce nie ma rasistów, ksenofobów i faszystów. Wszędzie są. Według niektórych źródeł procentowo jest ich najwięcej w Szwecji.

  3. Agresywny jest fundamentalizm religijny, a tak się niestety składa że w chrześcijaństwie i judaizmie to po 20 wiekach starzenia się religii to margines, a w islamie to samo jądro. Inaczej, nie można być muzułmaninem nie będąc fundamentalistą a w chrześcijaństwie i judaizmie od dawna tak. Po prostu chrześcijaństwo i judaizm to obecnie taki bardziej obyczajowy i światopoglądowy folklor, a islam to nadal ideologia.

  4. No to dzis dla jednych stypa, a dla drugich euforia. Problem uchodzcow walnie sie przyczynił do kleski umiarkowanych. Moze byc zle, moze byc paskudnie, ale ludzie nie chca „obcych” na taka skale. RAZEM zabrało głosy ZL, i jest jak jest. Sukces RAZEM, ale takie super-lewicowe partie nie maja dzis w Europie szans na wiecej niz 10%.

  5. Słówko wyjaśnienia. Nie wydaje mi się, żebym twierdził, iż „muzułmanie nie są bardziej agresywni niż inne grupy wyznaniowe”. Z wielu rożnych względów odsetek fundamentalistów w tej religii jest, a w każdym razie wydaje mi się, znacznie wyższy niż np. w chrześcijaństwie i co gorsza jest to nierzadko fundamentalizm najbardziej niebezpieczny. Jednak większość ludzi tego wyznania to nie fundamentaliści, dlatego nie wydaje mi się, żeby zagrożenie ze strony uchodźców było duże pod warunkiem, że odpowiednie służby rzetelnie wykonają swoją pracę. Na pewno rozwiązaniem nie jest euforyczne i bezkrytyczne przyjmowanie każdego, komu się będzie chciało tu przyjechać. Z wielu różnych względów, również socjalnych. Gdyby Polska miała się bardziej różnicować etnicznie, wolałbym przyjąć więcej imigrantów z innych rejonów, np. z Azji Południowo-Wschodniej. Kiedyś (dawno temu) opublikowałem nawet żartobliwy artykuł, w którym proponowałem rozwiązanie problemu braku kobiet na wsi polskiej przez sprowadzenie (za eksport jabłek, które były tam bardzo drogie) tysięcy Tajek, które uciekały przed biedą do miast, a zwłaszcza do Bangkoku, gdzie lądowały w seks-biznesie. Gdyby ówczesny rząd wprowadził moją propozycję w życie, polska wieś tętniłaby życiem i żywymi kolorami (buddyjskie świątynki), a wpływy dyrektora Rydzyka byłyby wielokrotnie mniejsze. Chyba że zostałby buddyjskim mnichem?!

    1. Chodzi o to ze odpowiednie służby nawet w tak doświadczonym państwie jak Francja mało co mogą zrobić. Tu artykulik(mocno tendencyjny ale symptomatyczny):
      http://monsieurb.neon24.pl/post/126894,dawaj-socjal-i-zdychaj
      Po prostu w pewnym momencie w pewnej ilości nawet wypasionych i wyedukowanych na socjalu osobników odzywa się „wiara łojcuf” i jest po ptakach.
      A co tu mówić dopiero mówić naszych słuszbach.
      Trzeba by wdrożyć „policje myśli” czy inszy Minority Report czy Matrix ale tego chyba byśmy nie chcieli?

      1. Neon24 Fajne masz źródło informacji pisane przez autorów, którzy nie mają nawet tyle odwagi by się pod swoimi artykułami podpisać, nie, dosyć że śmierdzi z niego starymi brunatnym gaciami Hitlera, to dodatkowo ciągnie kremlowskimi onucami.

        1. Myślisz że epitetami zamażesz rzeczywistość?
          Jest to jakieś źródło które można chociaż zweryfikować:
          http://tempsreel.nouvelobs.com/societe/20141030.OBS3719/souad-merah-pilier-de-la-famille-et-cauchemar-de-l-antiterrorisme.html
          w odróżnieniu od politpoprawnych w rodzaju Adasiowej Gazetki które po prostu plotą dowolne bzdury, blokuję komentarze i wprowadzają policję myśli.
          Tu jeszcze o altakujacym memeie „wiary łoćcuf”:
          http://ksiazki.wp.pl/tytul,Bawilismy-sie-zapalkami-w-stogu-siana-a-teraz-krzyczymy-olaboga-wybuchl-pozar-wywiad-z-Wojciechem-Jagielskim,wid,21368,wywiad.html?ticaid=115d4a&_ticrsn=5
          Tylko doczytaj.

          1. Twoje źródła mają taką samą wiarygodność jak Der Stürmer albo Komsomolska prawda, ale dobrze że się kompromitujesz podając linki .

          2. @Frey Torquemada
            26 października 2015 at 21:03
            Twoje źródła mają taką samą wiarygodność jak Der Stürmer albo Komsomolska prawda, ale dobrze że się kompromitujesz podając linki .
            Nie chce mi się z tobą gadać bo widząc po argumentach ad Stürmer albo ad Komsomolska prawda reprezentujesz okaz pawacko-lewackiego kogla-mogla za którym nie specjalnie przepadam.

        2. i właśnie dlatego „lewicy” już nie ma w naszym pięknym kraju
          od dziś słowa jak te lewackie okrzyki, będziemy mogli tylko sobie czytać, bez obaw, że jakaś polityczka wprowadza je w życie
          zobaczymy za kilka lat, czy czegoś się lewica nauczy, balast lewactwa odrzuci i stanie się grupa pro-obywatelską i pro-państwową,

      2. Na 750 tys. uchodźców których przyjęła USA od 2001 roku tylko dwóch Irakijczyków zostało aresztowanych z zarzutem wspierania Al-Kaidy ale chodziło o tą działającą w Iraku.

        1. za to dwóch z łączenia rodzin zorganizowało zamach w Bostonie
          i takie są fakty, że nie trzeba tysięcy, bo jeden gorliwy wyznawca „religii pokoju” to już zwykle aż za dużo

    1. Bardziej się boją i czują się niesprawiedliwe traktowani (słusznie czy niesłusznie). W Polsce niemal nikt nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych, a zasiłki dla nielicznych są groteskowo niskie. Zarobki 3/4 ludzi też są zaniżone (mają bodaj najniższy udział w kosztach produkcji w UE). Ludzie, którzy walczą o byt nie są zbyt otwarci na przybyszy z innych krajów.

      1. Tak trochę upraszczając. Jeżeli Niemiec zarabia średno 3-4 razy więcej niż Polak to przy podobnych cenach (Euro bez granic(nawet jak się okazuje zewnętrznych))ma 2-3 pensje do wyrzucenia (wydania na zbytki w rodzaju multikulti).
        A troszkę inaczej. Jeżeli Polak ma zdolność inwestycyjną(może odłożyć ponad niezbędne potrzeby , oszczędzić) np. na poziomie 10% średniej to Niemiec może odłożyć/zainwestować 20-30 razy więcej. Albo ugościć 1/10 imigranta, a Niemiec 2-3.
        Taki jest efekt gdy płace przekraczają znacznie koszty niezbędnych do poniesienia dla przeżycia lub nie.

          1. Ja w Polsce znajdę Cole i za 10 euro.
            Mówisz że mimo otwartych granic nie następuje wyrównywanie cen. Liberałowie twierdzą co innego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pięć × dwa =