Dobra zmiana inaczej

„Zwykli Polacy” – wyborcy PiS- zostali zaskoczeni. Swojska i pokrzykująca premier Szydło została zastąpiona przez Mateusza Morawieckiego. Jest on odwrotnością pani premier. Wyalienowany ze społeczeństwa. Wielki majątek zbił na pracy dla zagranicznych kapitalistów: crème de la crème polskiego, finansowego establishmentu. W żaden sposób nie przystający do PiS. Tacy jak on budzą zazdrość i niechęć sporej części społeczeństwa, której w transformacji nie powiodło się. 


PiS do tłumaczenia tego kroku, w pierwszej kolejności, rzuciło Ryszarda Czarneckiego. Mówi on – na każdy temat- mało konkretnie i do tego niewyraźnie. W sam raz, by trudno było zrozumieć sens tej decyzji. Inni politycy PiS podążają tropem Czarneckiego. 

 


A co ja sądzę o samym Mateuszu Morawieckim? Na pewno chce dobrze dla Polski. Ale czy wie, czego chce? Chce, by w Polsce dominował polski kapitał i by Polska przestała być tanią montownią dla zagranicznych koncernów. Ja też tak chciałbym. Tymczasem na Dolnym Śląsku premier Morawicki uroczyście inicjował budowy nowych zakładów LG, Mercedesa, Lufthansy, Toyoty i innych zagranicznych. A gdzie są polskie firmy, które mają być solą polskiego kapitalizmu? Tak oto premier nadal grzeje się w cieple zagranicznego kapitału, choć formalnie popiera polski. Nie robi tego celowo, bo nadal nie ma polskich firm gotowych do konkurencji w zachodnimi czy azjatyckimi gigantami. Do tego polscy przedsiębiorcy nie czują się pewnie pod rządami PiS. Tak więc Morawiecki sobie, a rzeczywistość sobie. 


Niektórzy uważają premiera Morawieckiego nawet za następcę prezesa Kaczyńskiego. Od lat przyglądam się politykom i jestem pewien, że Morawiecki nie ma cech przywódcy politycznego. To raczej typ technokraty i urzędnika. Nie potrafi wokół siebie zgromadzić partyjnych grup, a to duża umiejętność. Kaczyński ją posiada. Morawiecki nie. Junior Morawiecki jest w pewnym stopniu podobizną Morawieckiego seniora. On (senior) chciał, po 89 roku, rozwiązań radykalnych i barykad na ulicach, ale przekonanych do tego było bardzo niewielu i prawie cała solidarnościowa opozycja nie traktowała tego serio. Junior planuje milion samochodów elektrycznych produkowanych w Polsce w niedalekiej przyszłości, choć wiadomo, że to jest nierealne, bo polski kapitel i myśl techniczna nie jest do tego zdolna.


Ale jest jeszcze coś ważniejszego. Obawiam się, że premier Morawiecki jest oderwany od realiów polskich. Zaproponował, by zburzyć Pałac Kultury i Nauki. Wiadomo, że ze względów technicznych i prawnych jest to zadanie karkołomne i nierealne. Ponadto, co wynika z badań, zdecydowana większość pytanych nie chce tego aktu politycznego wandalizmu. Ale premier Morawiecki chce. A to oznacza, że nie kojarzy prostych faktów i zależności. Dlatego niech myśli o naszych finansach, bo się na tym zna, ale niech nie grzebie przy naszym życiu. PiS już dokonało ustrojowej demolki, którą dopiero odczujemy za czas jakiś i niech Morawiecki tego nie pogłębia. Dla dobra kraju i jego samego.


Czesław Cyrul

O autorze wpisu:

Czesław Cyrul jest znanym publicystą lewicowym, prowadzącym między innymi popularny blog w Gazecie Wrocławskiej - http://blogi.gazetawroclawska.pl/czeslawcyrul/ . Jest członkiem SLD, pełnił między innymi funkcję przewodniczącego oddziału wrocławskiego tej partii, od 2016 roku jest członkiem Rady Krajowej.

8 Odpowiedź na “Dobra zmiana inaczej”

    1. Morawiecki juz sie popisał, chciał Francuzom wytłumaczyc historie  i … z podkulonym ogonem wrocił do Polski, zeby sie nie kompromitowac.  Generalnie bardziej inteligentny od  Becii S., ale potwornie  fundamentalnie skazony przez swojego  tatusia, i to predzej czy pozniej wyjdzie.  Juz zaczyna wychodzic. Na arenie miedzynarodowej  wszyscy olewali Becie, a jednoczesnie nie mieli wobec niej jakichs wielkich oczekiwan. A tu im sie trafia niby bardziej inteligentny osobnik,  ale mentalnie za sredniowiecza – krzyżowiec Morawiecki. 

  1. Format Becii sie juz wypalil. Z piasku bicza nie ukrecisz. Nie maja nikogo na premiera, bo co jeden to glupszy. Kaczynski juz sie pogodzil, ze nie bedzie premierem, bo po prostu nie da rady fizycznie. Morawiecki to dla PiSu najlepszy wybor. 

    1. Nie tyle za drogie naprawy co kasa idzie na inne problemy (uchodzcy, zamachowcy itp). Kupiene Karakali znaczyłoby finansowanie wewnetrznych problemow Francji. Podobnie jest z USA, jak Antek kupi amerykanskie patrioty za 42 mld złotych to kogo on bedzie finansował? Bedzie finansował  izraelskie problemy, bo kasa pojdze roznymi drogami do Izraela. Z drugiej strony lepiej kupic helikoptery (13 mld), ktore mogą byc uzywane do wielu innych pokojowych rzeczy, niz patrioty ktore beda stały i czekały i rdzewiały, no i gdze je postawic, kogo obronic w pierwszej  kolejnosci, Zoliborz?  Rząd i tak pierwszy da noge do Rumunii. 

      Kupienie patriotow (42 mld) to byłoby gigantyczne marnotrawstwo. Antek moze dostanie 10% rabatu, i kupi za 36 mld. A moze czubek Antek jest gwarantem, ze Amerykanie nam nie sprzedadzą, wtedy byłoby  to genialne posuniecie Kaczynskiego. Kasa zostałaby w Polin.

      1.  Co będzie zobaczymy, tymczasem wolałbym wiedzieć, kto negocjował kontrakt na Caracale. Ci ludzie na 100% wzięli łapówki, tak jak wcześniej W. Pawlak (od Rosji), L. Miller (od USA) i wielu innych. Przypuszczalnie podzielili się ze swoimi zwierzchnikami. Zrozumiałe jest niegdysiejsze oburzenie PO, tzn. gdy okazało się, że Antoni zerwał kontrakt, chyba nie mniejsze od oburzenia samych Francuzów.  

        1.  Tym można po części tłumaczyć sprzeciw, niechęć lub rezerwę obcych stolic w stosunku do Warszawy – nie można już dziś załatwiać spraw łapówkami, czy to w formie pieniężnej (patrz wyżej), czy stanowiskowej (J. Lewandowski, J. Buzek, D. Tusk), a przecież udawało się to przez długie lata. A że traciła Polska – cóż… Obawiam się tylko, że komuś poszkodowanych w ten sposób przez "dobrą zmianę" przyjdze do głowy zamordować Kaczora – rękami np. jakiegoś "Piotra S.", jakiegoś członka KODu czy niejakich Obywateli RP. Kaczyński naruszył zbyt wiele interesów, sprzecznych z interesami Polski. Po takim mordzie Polska pogrążyłaby się w chaosie, po ktorym doszłaby do wladzy jakaś mutacja PO – i jedno, i drugie byłoby na rękę dotychczasowym seniorom dotychczas wasalnej Polski.   

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

11 − 8 =