Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Dostrzegam w naszym kraju pewną tendencję do zamierania dyskusji i polemiki między reprezentantami równych ideologii politycznych. Jako liberał i eks-konserwatysta jestem tym faktem dość zaniepokojony,…
Ponieważ w naszym kraju trwa zalew prawicowych ksiąg „mądrości” politycznej, i nikt z normalnych liberałów (a nie konserwatywnych wolnorynkowców, którzy mienią się być liberałami), nie…
Indie to kraj i cywilizacja zarazem, postrzegane są przez Zachód jako kraina baśni i mitów; w końcu hinduizm zakłada istnienie dziesiatków milionów bogów i demonów. …
4 Odpowiedzi na “Hartman: Kościół wycofuje się z "gender"”
Z tym szacunkiem do osób głębokiej wiary bym się zupełnie nie zgodziła. To właśnie takie osoby są kreacjonistami, fundamentalistami religijnymi, osobami, które dla swoich mrzonek są w stanie poświęcić życie swoje i innych.
Tak, trudno się z tym zgodzić, choć szacunek należy się człowiekowi. Nie przeceniałabym wartości kierowania się wiarą w życiu. Najczęściej rodzi to postawy mało empatyczne wobec innych.
Bez przesady, trochę chęci i można usłyszeć, zwłaszcza jak się Hartmana „lubi czytać i słuchać”. Nie udało się zrobić lepszego dźwięku z przyczyn od nas niezależnych. Był dylemat, albo puścić tak, albo wcale.
Z tym szacunkiem do osób głębokiej wiary bym się zupełnie nie zgodziła. To właśnie takie osoby są kreacjonistami, fundamentalistami religijnymi, osobami, które dla swoich mrzonek są w stanie poświęcić życie swoje i innych.
Tak, trudno się z tym zgodzić, choć szacunek należy się człowiekowi. Nie przeceniałabym wartości kierowania się wiarą w życiu. Najczęściej rodzi to postawy mało empatyczne wobec innych.
Nie przepraszaj za jakość dźwięku, jej nie ma, nie dało się słuchać. Szkoda, bo porfesora Hartmana lubię czytać i słuchać.
Bez przesady, trochę chęci i można usłyszeć, zwłaszcza jak się Hartmana „lubi czytać i słuchać”. Nie udało się zrobić lepszego dźwięku z przyczyn od nas niezależnych. Był dylemat, albo puścić tak, albo wcale.