Tym razem Theatrum Illuminatum przedstawia życie w wielkiej korporacji; kurierzy, Ygrekowscy egocentryczni kandydaci do pracy, leniwce, szefowie-ageiści, niekompetentny dział FOTO, culture-clashes itd.
Enjoy!
Tym razem Theatrum Illuminatum przedstawia życie w wielkiej korporacji; kurierzy, Ygrekowscy egocentryczni kandydaci do pracy, leniwce, szefowie-ageiści, niekompetentny dział FOTO, culture-clashes itd.
Enjoy!
Stat Crux, dum volvitur orbis * dewiza zakonu kartuzów (OCart) Korporacja to rodzaj organizacji (społecznej), zazwyczaj posiadającej osobowość prawną, której istotnym substratem są jej członkowie.…
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Dostrzegam w naszym kraju pewną tendencję do zamierania dyskusji i polemiki między reprezentantami równych ideologii politycznych. Jako liberał i eks-konserwatysta jestem tym faktem dość zaniepokojony,…
“Stop pretending, you are Polish anyway” – I was told during my conversation with an old high school friend at a reunion meeting in Poland.…
Fajnie, że zająłeś się tym tematem, ale mam wrażenie, że chyba to niekoniecznie wszystko jest korpo, raczej polski modern biznes. Dużo wszystkiego w jednym. No i te interviews trochę mało realne… A relacje międzypokoleniowe w Polsce to temat na doktorat z patologii społecznej. Za to dobrze wyśmiane nadęcie i partactwo.
rozmowy o prace miały być mało realne, roszczeniowość nowych pracowników i egocentryzm pokolenia Y miały być doprowadzone do absurdu