Ksenofobia to słowo potrzebne, antysemityzm niekoniecznie. Piotr Napierała

 

Piotr Napierała uważa, że należy zachować jak najbardziej uniwersalne podejście do prawa i nie tworzyć wydzielonych grup, które to prawo miałoby obowiązywać. Ksenofobia może być obecna w działaniach różnych grup ludzi, jej ofiarami mogą również stać się wszelkie nacje. 

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

6 Odpowiedź na “Ksenofobia to słowo potrzebne, antysemityzm niekoniecznie. Piotr Napierała”

  1. Jednak Żydzi są szczególnie chętnie nienawidzeni przez ksenofobów… Nic dziwnego, że antysemityzm wyodrębnił sie z ogólnej ksenofobii. Taka dewiacja dewiacji albo trochę bardziej wyspecjalizowana dewiacja wśród mniej wyspecjalizowanych dewiacji. 
     

  2. Dodam do tego, co powiedziała Orionis, ze antysemityzm ma swoja specyfikę.  W tradycji katolickiej np. nienawiść do Żydow uzasadniano tym, że zabili Chrystusa, co oczywiscie jest kompletnym idiotyzmem, jednak nie musi miec (przynajmniej teoretycznie) nic wspólnego z ksenofobią. Jesli zatem chcemy komuś zarzucić antysemityzm o podłożu religijnym, ksenofobia nie bardzo się nadaje, choc oczywiscie czesto to jest faktycznie ksenofobia za maską religii.    

    1. A dlaczego  inni Semici wokol Izreala "nienawidzą" Zydow? No i czy wszyscy Semici nienawidzą Zydow?  Dlatego ze zabili (literackiego) Chrystusa? Wlasciwie kto nienawidzi Zydow i jakis Zydow, kto jest wlasciwie tym Zydem? 

    2. Żydzi zabili Chrystusa, czyli zabili …semitę – może więc z punktu widzenie antysemity zrobli coś dobrego?
      .
      Niechęć wobec wyznawców obcej (nie swojej) religii tez jest ksenofobią.
      Ale te niuanse mają znaczenie. Np. mówi się, że Luter stał się antysemitą (w drugiej połowie życia – wcześniej był filosemitą), ale bardziej by pasowało określnie antyjudaistą, gdyż głosił niechęć do wyznawców judaizmu (żydów przez małe "ż"). Od nazistów, którzy głosili nienaiwść do kżdego etnicznego Żyda (przez duże "Ż") bardzo dużo go dzieliło ideologicznie.

  3. Słowo "antysemityzm" być może jest zbędne w prawie (byłby to faktycznie rodzaj uprzywilejowania), ale poza tym jest to słowo bardzo użyteczne, bo opisuje specyficznme i bardzo stare (obecny był już w strożytnym Babilonie) zjawisko kulturowe.
    Antysemityzm nie jest rodzajem ksenofobii, bo są ludzie, którzy akceptują rozmaitych obcych (w tym ludzi innej rasy) zachowując szczególną niechęć tylko do Żydów. W dodatku nie ze względu na ich obcość, tylko z powodu np. domniemanego udziału ich w jakimś światowym spisku.

    Może trzeba prawnie zakazać głoszenie teorii spiskowych?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 × 4 =