W poszukiwaniu pieniędzy dla niepełnosprawnych

 

Rząd, przyparty do muru, przyznał się, że z kasą aż tak dobrze nie jest i dla niepełnosprawnych, po 500 złotych na każdego, nie ma. Pieniędzy cudownie rozmnażać się nie da, nawet jak PiS tak twierdziło. 
Ale jak przyjrzeć się budżetowi to widać, że inni pieniędzy mają aż nadto. 


Budżet IPN na ten rok wynosi 363 miliony złotych, o 75 milionów więcej niż w 2017 roku. To rekordowy skok wydatków, a pracownicy IPN zarabiają więcej niż dobrze. Czyli na politykę historyczną kasa jest. Natomiast budżet Polskiej Akademii nauk na bieżący rok to tylko 82 miliony złotych. Proszę zastawić: 363 mln i 82 mln. I zapamiętać te proporcje. 

 


W minionym roku PiS-owska telewizja została zasilona ponad miliardową sumą z kasy publicznej. W tym roku będzie podobnie, bo wpływy z reklam w tej partyjnej telewizji spadają, oglądalność też, a zarobki rosną. 
Wystarczy w przyszłym roku zabrać IPN 200 mln i telewizji pół miliarda. To daje 700 milionów. Taka kwota wystarczy na w/w zasiłki dla ponad 116 tysięcy niepełnosprawnych. Z IPN będzie płynęło mniej fałszu, z partyjnej TVP mniej prymitywnej propagandy. Czołowi propagandziści TVPiS nie muszą zarabiać po 40 tys. złotych miesięcznie. Np. 20 tys. to też byłoby aż nadto. W administracji i w Sejmie będą propagandowe cięcia finansowe, ale PiS-owscy propagandziści i spece od pisania historii na nowo dławią się kawiorem. Można jeszcze wspomnieć o Polskiej Fundacji Narodowej i paru innych miejscach, gdzie publiczne pieniądze wpadają niczym w czarną dziurę, a dla niepełnosprawnych nie ma. Nie ma, bo są ważniejsze wydatki, partyjne wydatki.


Czesław Cyrul

O autorze wpisu:

Czesław Cyrul jest znanym publicystą lewicowym, prowadzącym między innymi popularny blog w Gazecie Wrocławskiej - http://blogi.gazetawroclawska.pl/czeslawcyrul/ . Jest członkiem SLD, pełnił między innymi funkcję przewodniczącego oddziału wrocławskiego tej partii, od 2016 roku jest członkiem Rady Krajowej.

10 Odpowiedź na “W poszukiwaniu pieniędzy dla niepełnosprawnych”

  1. Oczywiscie ze to powrot do sredniowiecza, ale to i tak groszowe sprawy. Podobno NATO kosztuje Polske 40 MILIARDOW PLN rocznie, oficjalnie. Do tego rocznie dajemy 8 MILIARDOW PLN na utrzymanie armii izraelskiej. Czarzasty cos tam niesmiało  napomknał "czy nie mozna by tej sumy do NATO jakos negocjowac', nikt sie nie odwazy powiedziec, ze zamierza zredukowac budzet obronny do poziomu innych panstw europejskich (procentowo w stosunku do PKB).  Jestesmy prymusem do płacenia haraczu USA, tyle ze płacimy w twardej walucie a nie w rublach transferowych. Z jednego gangstera wpadlismy w szpony drugiego gangstera. Niczym to sie nie rozni od mafijnych działan ochroniarskich, gdzie to mafia oferuje ochrone za opieke nad lokalem.   

    1. Żyjemy w coraz bardziej niebezpiecznych czasach, armia jest potrzebna. Podobnie sojusze z silnymi zbrojnie partnerami. Analogia z mafią chybiona, bo nie ma „światowej policji”, chyba że uznasz wpłaty na NATO za wpłaty na taki cel. Jeśli Izrael padnie, muzułmanie zaczną „odzyskiwać” południową Hiszpanię i Bałkany, zapewne nadal przy poparciu regresywnej lewicy.

    2. @LUCYAN

      Trzeba być szalonym, żeby być przeciwko Nato.
      Polska powinna mieć dobrą i silną armię.

  2. Dla mnie to szalenstwo aby szastac forsą w czasie pokoju. Glupi Polak juz do konca swego zycia bedzie niewolnikiem i przydupasem  USA, Izraela i Watykanu. 

    Dawniej okup dla ZSRR dzis dla USA/Izraela. No ale skoro suveren lubi i chce placic okup, to nie ma problemu. Ale wtedy wszystkie dyskusje, 5 mln w te czy w wte tracą sens, skoro lekką reką suveren wyprowadza z Polski 50-60 miliardow, rocznie, to niech placi sie sie podnieca 100 zl . Sens osmiorniczek czy 50 tys nagrody to groszowe sprawy – wlasnie po to aby reprezentanci suverena siedzieli cicho, bo dostają  swoją  dzialke za wyprowadzenie miliardow. 

    Polska wydaje 3 razy wiecej (jako % budzetu panstwa) na zbrojenia niz  Niemcy. Dlaczego nie tyle samo? Szkoda ze Polak dziaduje,  i placi haracz a potem sie dziwi, ze pensje nizsze niz u Niemca.

      1. Świat od zawsze posiada armie i raczej trudno o  wniosek, że armia jest gwarancją pokoju. Coś innego musi tym być, coś co się wykształciło pomimo istnienia armii i sprawia, że Europa przeżywa obecnie najdłuższy okres bez poważnego konfliktu. Możliwe, że to  trauma, pamięć po chyba najbardziej barbarzyńskim w historii ludzkości wydarzeniu jakim była 2 wojna światowa, choć wolałbym myśleć, że jeszcze coś innego. 

        Armie same w sobie nie są gwarancją pokoju, to raczej gwarancja wojny, nieuniknionej – historia według mnie dowodzi, że nigdy nie jest to kwestia czy będzie wojna, ale kiedy będzie. Możliwe , że demokracja odgrywa znaczącą rolę w powstrzymywaniu konfliktów – pomimo posiadania armii, gdyż pozwala ot choćby na to, aby ludzie preciwni wojnie mogli zabrać głos i decydować w dużym stopniu o podejmowanych decyzjach. Czyli, że to oni rozbrajają tę tykającą bombę jaką jest armia. Pewnie dobry efekt daje także element jednoczenia się, otwieranie granic, swoboda przemieszczania się, możliwe, że są także jeszcze inne czynniki. Ale samo budowanie pokoju na armii to jedna z najgłupszych rzeczy jaką może zrobić człowiek, któremu marzy się pokój.

        1. Oczywiście lepiej by było, aby nie było żadnych armii ani nigdy ludzie się nie zabijali. Ale jest inaczej i jednostronny pacyfizm jest gwarancją okrutnej wojny, jak w czasach Hitlera, gdzie demokratyczna część Europy starała się być długo jednostronnie pacyfistyczna. Na szczęśćie USA nie wpadło na ten sam pomysł z ZSRR. 

  3. Armia, armią, nikt nie mowi aby sie rozbrajac. Ale jesli Niemcy  przenaczają 1% swojego budzetu na armie, a Polska 3% (oficjalne liczby) to cos tu nie tak.  Ale jak suweren tak chce to prosze bardzo, tylko potem niech sie nie dziwi, ze gowno zarabia i byle Niemiec zarabia 2-3 razy wiecej. I po cholere nam tarcze, do czego ? Zaatakuje nas Izrael? Chiny? De facto utrzymujemy Armie Izraelską i tyle.  A głupi Polak bide klepie. 

    Akurat rozpierduche to zrobiło USA, Araby zalewają Europe bo uciekają z rozpierduchy. A tak siedzieli w swoim arabskim socjalizmie i był spokoj. Niech Pan sie nie osmiesza z tym militarnym atakiem muzułmanskim, zatrzymał sie Pan w X wieku. Izrael gwarancją ze Hiszpania nie bedzie islamska? Zydzi juz zupełnie  odlatują w kosmos, jak ten młody Wildstein, ktory uspakaja Polakow ze (on) Zydzi obronią Polakow przed  Niemcami. Szajba odbija. Jak widac kupujemy za miliardy  tarcze przed Niemcami.

      1. Mowic to sobie mogą co chcą. Jest wielu Polakow ktorzy mowią o odzyskaniu Wilna i Lwowa, wielu Niemcow mowiących o odzyskaniu Prus i Ziem Zachodnich. A nawet,  jaki jest sens aby Polak płacił  1000 złotych  miesiecznie za to zeby Araby nie weszły do Hiszpanii, tym bardziej ze oni juz tam od wiekow są. Nie robcie z Polakow durniow, oni juz durniami są. 

        A skąd wziąc pieniadze dla niepełnosprawnch? Własnie  z budzetu na zbrojenia i z budzetu na kler. A głupia  Kwasniewska probuje rozgrywac niepełnosprawnych  poprzez 500+ na dzieci. Nie wiem kogo ona reprezentuje, ale jak to ma byc nowa twarz SLD, to ona niszczy SLD.  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

siedem − 6 =