Saddam Hussein nie był barankiem…

Tym razem bierzemy na warsztat rodzinę Husseinów; Saddama, i jego dwóch synów; niezrównoważonego sadystę Udaja i nieudolnego Kusaja. Właściwie wszystkie wydarzenia czasu inwazji marzec-maj 2003; załamanie się obrony Bagdadu i Basry, ucieczka i kryjówki Saddama (farma Ad Dawr), i jego synów (Mosul), akcje fedainów, przesłuchanie Saddama przez George’a Piro, itd., są prawdziwe lub bardzo prawdopodobne. Oto klip wideo:

Pozdrawiamy z Poznania

O autorze wpisu:

Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum

One Reply to “Saddam Hussein nie był barankiem…”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *