Jako germanofil chciałbym omówić pokrótce trudny element polityki niemieckiej, jakim jest moim zdaniem stosunek tego kraju do NATO. Dziwi mnie też bierna polityka Polski w relacjach polsko – niemieckich. Wbrew pozorom współczesne NIemcy można przekonać do korekt w polityce zagranicznej i Polsce również swego czasu to się udało. Podważanie roli NATO jest dla naszego kraju i dla Europy w oczywisty sposób niekorzystne. Polska, będąca pograniczem NATO, zdaje sobie dobrze z tego sprawę niezależnie od tych czy innych rządów. Więcej na filmie:
Tu całość – kliknij
O autorze wpisu:
Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum
.
Wazny problem poniewaz NATO jest jedyna sila jaka moze chamowac globalne ambicje Rosji.
Dla Putina Ukraina w NATO to bylby potencjalniy ciern w boku Rosji.
Niemcom trudno poprzec NATO
biorac pod uwage uzaleznienie od
rosyjskiej nafty i gazu.
No niestety, dlatego m.in mówi się, że ruch ekologistyczny pracuje dla Rosji – zwalczając elektrownie atomowe, które np Francji dają niezlaeżność od Rosji.