Bill Maher kontra Donald Trump – spór potencjalnych sojuszników?

Bill Maher to wybitny komik i komentator polityczny. Błyskotliwy obserwator wydarzeń politycznych. Ma znakomitą pamięć i talent do odkrywania absurdów. Jest niestety bardzo skłócony z prezydentem elektem Donaldem Trumpem. Dla mnie to bardzo zabawne i dziwne bo lubię ich obu. Są skłóceni bo nikt tak nie wyśmiewał poszukiwań trumpowych aktu urodzenia Obamy jak Maher. Emocji między nimi tyle, że rozumny element pewnie się zagubił.
Maher jest symbolem liberalnej Ameryki, trochę elitystycznej, ale dowcipnej. Trump jest symbolem amerykańskiego snu o bogactwie i potędze. Obaj są związani z przemysłem rozrywkowym, obaj są nieco narcystyczni, obaj mają wysokie mniemanie o sobie – lubię to, bo to niedowartościowani jak Stalin i Hitler powodują wojny. Narcyzowie jak Mussolini zachowują jakotaki umiar – obaj są też mało religijni!

Trump obecnie przymila się nieco do chrześcijan, przypomina, że jest prezbiterianinem czyli kalwinistą ale nie zna Biblii i nie umie jej cytować. Próbuje ostatnio ale mu to nie wychodzi. Z radością wytyka mu to Maher, który dziękuje Trumpowi mimo całej animozji, że przynajmniej w tych wyborach prezydenckich w USA nie było tak że obie strony próbowały się nawzajem przejezusowac (outjesus each other). Tym razem Hilary Clinton nie próbowała tańczyć gospels mimo braku talentu a republikański kandydat nie opowiadał dyrdymałów jak to zaczyna dzień od modlitwy itd. A to dlatego że jak mówi Maher, Trump złamał tyle przykazań że byłoby to trudne dla bogobojnych działaczy GOP, więc wspierali go ale o Jezusie nie mówili. Jedynie mormoni jak mówi Maher nie poszli na to i odmówili wsparcia. Tu Maher jest trochę niesprawiedliwy w końcu bogobojny nudziarz Ted Cruz atakował Trumpa jak mógł za niedostatecznie zjezusowanie.
Niesamowite jest jednak co innego. Maher choć cieszy go świeckość kampanii prezydenckiej nie zauważa jednej ciekawej rzeczy. Sam wielokrotnie mówił pijąc do Sarkozego i Billa Clintona, że niegrzeczny polityk w życiu prywatnym niekoniecznie jest złym mężem stanu i chwalił Francuzów i Włochów za dojrzałość w umiejętności oddzielenia prywatnego życia polityków od zasług dla państwa czyli ich życia społecznego i polityki.

Chwilka… Przecież Amerykanie wlasnie wybrali takiego Sarkozego!!!! I to z prawicy! Czemu tego nie widzi mimo swego geniuszu Maher? Nie wiem. Tak samo jak nie wiem czemu nie widzi, że jego ulubieniec Bernie Sanders właśnie zaproponował Trumpowi wspólny pakiet ustaw antyousourcingowych… Ani to, że jedyną osobą w USA, która w imię wolności słowa równie intensywnie zwalcza poprawność polityczną jak Maher jest… Trump. Naturalni sojusznicy!!!! I odpowiednicy na prawicy i lewicy. W dodatku Trump twierdzi że lubi Mahera (spotkali się tylko raz bo M jest z Kalifornii a Trump z NY, przez przypadek na wakacjach rodzinnych Trumpa).
Dwaj faktyczni czempioni sekularyzmu wolą bronić rozmodlonych Obamę czy innych w imię podziałów politycznych. A przecież można inaczej jak choćby ja i redaktor naczelny antyklerykalnego Tygodnika Faktycznie pan Cioch. Może nam jest łatwiej bo nie jesteśmy tak zaplątani w politykę? I jego socjaldemokratyzm i mój liberalizm jakoś nie macą współpracy między nami dla sekularyzacji.
Czemu Maher i Trump tego nie widzą? Czemu świeckość jest sprawą numer 10 a nie 1 dla nich? Po co im te wszawe znajomości z faryzeuszami i bigotami od Obamy po Cruza? Obaj przecież myślą – rzecz rzadka – całkowicie samodzielnie za co ich OBU lubię i cenię? No cóż każdy geniusz ma granice.

O autorze wpisu:

Piotr Marek Napierała (ur. 18 maja 1982 roku w Poznaniu) – historyk dziejów nowożytnych, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Zajmuje się myślą polityczną Oświecenia i jego przeciwników, życiem codziennym, i polityką w XVIII wieku, kontaktami Zachodu z Chinami i Japonią, oraz problematyką stereotypów narodowych. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów w latach 2014-2015. Autor książek: "Sir Robert Walpole (1676-1745) – twórca brytyjskiej potęgi", "Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu, Wielcy władcy małego państwa", "Światowa metropolia. Życie codzienne w osiemnastowiecznym Londynie", "Kraj wolności i kraj niewoli – brytyjska i francuska wizja wolności w XVII i XVIII wieku" (praca doktorska), "Simon van Slingelandt – ostatnia szansa Holandii", "Paryż i Wersal czasów Voltaire'a i Casanovy", "Chiny i Japonia a Zachód - historia nieporozumień". Reżyser, scenarzysta i aktor amatorskiego internetowego teatru o tematyce racjonalistyczno-liberalnej Theatrum Illuminatum

14 Odpowiedź na “Bill Maher kontra Donald Trump – spór potencjalnych sojuszników?”

  1. „Narcyzowie jak Mussolini zachowują jakotaki umiar” (Pan Piotr Napierała)
    A narcyzowie, jak Ceausescu? Jak umiar tego narcystycznego typa oceniają Rumuni i rumuńskie dzieci z dworca w Bukareszcie, które narkotyzowały się byle czym, byle uciec od „raju”, jaki stworzył im „nieszkodliwy” narcyz Nicolae?
    „Trump obecnie przymila się nieco do chrześcijan, przypomina, że jest prezbiterianinem czyli kalwinistą ale nie zna Biblii i nie umie jej cytować.” (Pan Piotr Napierała)
    No proszę. To jak nasz Kaczyński, on też choć wielbi Maryję (zwłaszcza radio) i Chrystusa ma za opokę raczej z biblii nic zacytować nie potrafi, albo niewiele. Jego Pan też wspiera?
    „Tu Maher jest trochę niesprawiedliwy w końcu bogobojny nudziarz Ted Cruz atakował Trumpa jak mógł za niedostatecznie zjezusowanie. ”
    Tak jak dziś atakują Kaczyńskiego frakcje pro-life za niedostateczny fundamentalizm. Czy z tego powodu mamy stwierdzić, że Kaczyński to całkiem fajny gość?
    ” Ani to, że jedyną osobą w USA, która w imię wolności słowa równie intensywnie zwalcza poprawność polityczną jak Maher jest… Trump.”
    Między zwalczaniem poprawności politycznej, a zwyczajnym chamstwem leżą eony. Naprawdę Pan tego nie dostrzega?
    „Dwaj faktyczni czempioni sekularyzmu wolą bronić rozmodlonych Obamę czy innych w imię podziałów politycznych. A przecież można inaczej jak choćby ja i redaktor naczelny antyklerykalnego Tygodnika Faktycznie pan Cioch.”
    A teraz Panie Piotrze powiem Panu prosto z mostu.
    Jeśli uważa Pan, że Trump skieruje USA w nurt sekularyzmu to jest Pan sorry, ale matołem do nieskończoności. (Przyjęłam Pańską formułę dyskusji, podoba się?)
    Trump sekularyzm sprowadza to wykreślenia z dekalogu tych wszystkich nieprzyjemnych nakazów zabraniających cudzołóstwa.
    Resztę konserwatyzmu nie tylko pozostawi, ale i zabetonuje powołując konserwatywnych sędziów.
    Tylko patrzeć, jak na nowo pod klinikami w USA, w których dokonuje się przerywania ciąży eksplodują bomby. Podkładane przez bogobojnych i prawych z ruchów prezbiteriańkich.

    1. Mi w ogóle nie przeszkadza ze mnie pani nazywa matołem ale spieszę wyjaśnić że zupełnie nie o to chodzi w moim artykule. Pomijam to że Trump o religii mówi Malo nawet teraz a kaczor codziennie. Mi chodzi o to że Maher i Trump powinni działać razem by bronić swojego sposobu życia epikurejskiego. Przed bigoterią z lewa i prawa. Czy to zrobią? Pewnie nie. O tym jest ten artykuł

  2. Trump to ten champion niepoprawności politycznej co pozwał do sądu Mahera? Czy może ten champion niepoprawności politycznej co dostaje palpitacji na widok swoich fotografii pokazujących jego głupie miny? Mianujący Penca na VP jako championa Jezuska?
    Czy ten niepoprawny politycznie heros walczący z korupcją w polityce, który jako jedyny kandydat od wiele wielu lat nie pokazał swoich zeznań podatkowych? Bo ostatnio zmiażdżył poprawność polityczną w sposobie walki z korupcją zadając jej ostateczny powalający cios poprzez powierzenie nadzoru nad swoim biznesem swoim dzieciom.

  3. Nim szerzej odpowiem na Pańskie błyskotliwości jedno skomentuje już teraz. Dziwkarstwo i kurwiarstwo Trupma nazywa Pan epikureizmem? Jak miło…
    To odsłona poprawności politycznej w Pańskim wykonaniu, czy Himalaje Pańskiej hipokryzji i stosowanie podwójnych standardów?

  4. Od kiedy to Panie Doktorze nauk humanistycznych dziwkarz oznacza li tylko faceta zdradzającego małżonkę?
    Synonimy slowa „dziwkarz” to:
    „babiarz, bałamut, casanowa, donżuan, erotoman, flirciarz, jebaka, kobieciarz, kogut, ogier, pies na baby, pies na kobiety, playboy”
    http://www.synonimy.postis.org/dziwkarz.html
    I tak spłyca Pan większość poruszanych tematów.

  5. Jak dla mnie to dwa odległe bieguny, przenikliwy trafny w ocenach racjonalista i prawaczkowo faziolkowy macher teoriospiskowiec.

  6. Amazing! This blog looks exactly like my old one! It’s on a completely different topic but it has pretty much the same page layout and
    design. Outstanding choice of colors!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

cztery − jeden =